A czy Wieliczka płaci w 100% za to życzenie? Jeśli tak - nie ma sprawy, 224 może zostać. Jeśli nie - to powinno się wykonać pomiary czy faktycznie dojazd jest wykorzystywany. W innym razie po otwarciu TŁ nie widzę ekonomicznego uzasadnienia dla utrzymywania 224 na obecnej trasie.
Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Jeszcze tylko dodam, że w różnych wariantach Studium Rozwoju Systemu Transportu awizowano "6" w kierunku Borku (opisano to na kraboku, choćby tutaj: https://krabok.wordpress.com/2016/05/04 ... tramwajem/). Jednak te plany mają już kilka lat i zapewne straciły na aktualności
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Szóstka szóstce nierówna Np. w Wariancie IV.1 (Szybki Tramwaj autorski, pod koniec artykułu) niby jest "6" z Borku Fałęckiego, jednak po trasie "50" do r. Grzegórzeckiego, czyli właśnie przez Płaszów i Zabłocie.Kitek pisze: ↑04 paź 2021, 13:13Jeszcze tylko dodam, że w różnych wariantach Studium Rozwoju Systemu Transportu awizowano "6" w kierunku Borku (opisano to na kraboku, choćby tutaj: https://krabok.wordpress.com/2016/05/04 ... tramwajem/). Jednak te plany mają już kilka lat i zapewne straciły na aktualności
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Nie ma co się sugerować projektem linii zrobionym tylko do celów symulacji napełnień, niektóre trasy są tam naprawdę absurdalne. Np. według wariantu z autorskim tramwajem na Azory jeździłoby 5 linii, a po Podwalu tylko linia "2"Kitek pisze: ↑04 paź 2021, 13:13 Jeszcze tylko dodam, że w różnych wariantach Studium Rozwoju Systemu Transportu awizowano "6" w kierunku Borku (opisano to na kraboku, choćby tutaj: https://krabok.wordpress.com/2016/05/04 ... tramwajem/). Jednak te plany mają już kilka lat i zapewne straciły na aktualności
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Jak widać, trudno to wszystko inaczej określić niż wróżenie z fusów...
Przedłużenie "6" wydaje się prostsze, bo po prostu linia dostaje dłuższą trasę. Przedłużenie "50" to już będzie wiązać się z wariantowaniem: oby jak dla "3", czyli podstawowa trasa Borek - Krowodrza z wybranymi kursami skróconymi do Kurdwanów P+R, a nie jako kolejna wydzielona linia (bo taką łatwiej zawieszać, ciąć, zmieniać trasę itd.).
Ubocznym efektem przedłużenia "6" jest też to, o czym pisał 'Kitek': wzmacnia egzystencjonalnie tę linię i trudniej ją będzie zawieszać, a w naszych realiach to niebagatelny zysk;-) Oprócz Kurdwanowa i Bieżanowskiej taka "6" da też dojazd do całej Wielickiej (w tym np. Urzędu Miasta).
Natomiast wydłużenie "50" do Borku to całościowo nieco atrakcyjniejsza trasa, w szczególności dzięki temu, że połączy Borek z Rondami Grzegórzeckim i Mogilskim. Owszem, obecnie taką relację daje "19", ale... aktualny przelot rozkładowy "19" względem wydłużonej "50" przez TŁ to jedynie ok. 3-4 minuty szybciej. Jednak trasa "50" nie zależy od korków, a trasa "19" to np. Kalwaryjska czy Starowiślna - a więc linia łapie tam opóźnienia. W praktyce może okazać się, że szybciej dotrze jednak "50". Docelowo więc może okazać się w takim układzie sensowne wydłużenie kursów "50" do Borku oraz likwidacja "19" w zamian za wzmocnienie linii "17" (jako całotygodniowej i całodziennej).
Co lepsze - ja osobiście nie podejmuję się oceniać.
Przedłużenie "6" wydaje się prostsze, bo po prostu linia dostaje dłuższą trasę. Przedłużenie "50" to już będzie wiązać się z wariantowaniem: oby jak dla "3", czyli podstawowa trasa Borek - Krowodrza z wybranymi kursami skróconymi do Kurdwanów P+R, a nie jako kolejna wydzielona linia (bo taką łatwiej zawieszać, ciąć, zmieniać trasę itd.).
Ubocznym efektem przedłużenia "6" jest też to, o czym pisał 'Kitek': wzmacnia egzystencjonalnie tę linię i trudniej ją będzie zawieszać, a w naszych realiach to niebagatelny zysk;-) Oprócz Kurdwanowa i Bieżanowskiej taka "6" da też dojazd do całej Wielickiej (w tym np. Urzędu Miasta).
Natomiast wydłużenie "50" do Borku to całościowo nieco atrakcyjniejsza trasa, w szczególności dzięki temu, że połączy Borek z Rondami Grzegórzeckim i Mogilskim. Owszem, obecnie taką relację daje "19", ale... aktualny przelot rozkładowy "19" względem wydłużonej "50" przez TŁ to jedynie ok. 3-4 minuty szybciej. Jednak trasa "50" nie zależy od korków, a trasa "19" to np. Kalwaryjska czy Starowiślna - a więc linia łapie tam opóźnienia. W praktyce może okazać się, że szybciej dotrze jednak "50". Docelowo więc może okazać się w takim układzie sensowne wydłużenie kursów "50" do Borku oraz likwidacja "19" w zamian za wzmocnienie linii "17" (jako całotygodniowej i całodziennej).
Co lepsze - ja osobiście nie podejmuję się oceniać.
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Jasne, nie ulegajmy "magii numerka" Wskazuję tylko, że skoro tyle osób pisało o "6" w kontekście tego odcinka (czy to tu na forum czy w social mediach) to wydaje się, że w tych plotkach jest ziarenko prawdy Chyba, że z okazji otwarcia powstanie zupełnie nowa linia, o której dziś nawet nie mamy pojęcia.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
"6" na TŁ - wg mnie bardzo prawdopodobna. Lecz nie do Borku
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Możesz rozwinąć myśl?
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
No tak jak pisałem, ktoś tu wspominał rok temu że rozważana jest trasa "6" Salwator/CK - Korona - Łagiewniki - TŁ - Kurdwanów - Mały Płaszów. Mnie ona jednak nie przekonuje
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Na pewno każdej zmianie trzeba dać szansę. Może akurat taka linia przyjęłaby się.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Obiecana druga część odpowiedzi co do propozycji tras po otwarciu TŁ.
"11":
Jest spory potok z południa na Ruczaj - dawniej częściowo obsługiwany przez "23", obecnie większość pewnie próbuje jechać do r. Matecznego i tam złapać "11/17", po drodze jednak utykając w korkach, ew. jedzie tramwajem naokoło przez Wielicką. Trasa "11" przez Kurdwanów i TŁ ma dać im szansę złapania linii na południu, czyli coś co Miasto stara się promować - by tranzyt nie wjeżdżał do centrum. Relacja Ruczaj - r. Matecznego będzie osłabiona, jednak jakie potoki miałyby z niej korzystać? Osoby jadące na północ i tak wybiorą "18"/"52" przez r. Grunwaldzkie, jadące na południe - "11" przez Bieżanowską. Macie rację, że końcówka na Płaszowie jest niefortunna, byłaby tymczasowo jako najbliższa dostępna, a po otwarciu relacji Kurdwanów - Prokocim linia pojechałaby do N. Bieżanowa albo Rżąki, stając się właściwie dawnym "23".
"6":
Skierowanie "6" do Płaszowa ma zastąpić obecną unikatową relację Płaszów/Estakada - Podgórze zapewnianą przez "11". Brak relacji Witosa -> Korona/Stradom to chyba największa wada, na którą słusznie zwróciliście uwagę, a na którą (przyznam się!) nie zwróciłem uwagi. Na swoje usprawiedliwienie: z okolic pętli i tak byłaby "10", z okolic Bieżanowskiej jest "13", a samo połączenie nie wydaje się być aż tak priorytetowe, dość powiedzieć że "6" regularnie jest zawieszana (i była w czasie pandemii). Wydaje mi się, że niemało pasażerów "6" równie dobrze może pojechać "24", po prostu łapią pierwszy tramwaj do centrum/Kazimierza który przyjedzie. Fakt, że kolejny raz na wakacje ZTP zawiesiło "6" a wzmocniło "24" w szczycie, świadczy w którą stronę to idzie. Natomiast bardzo nie przekonuje mnie "6" jadąca od Korony przez Łagiewniki, TŁ do Bieżanowskiej. Raz, że to bardzo okrężna trasa, dwa że priorytetem wg mnie jest zapewnienie mocnej przesiadki w kier. Stradom i Wawelu od Wielickiej by pasażerowie mieli się na co przesiąść - a w takim układzie zostaje stamtąd tylko "13" z f15 poza szczytem i f20 w weekendy.
"50":
Tramwaj w relacji Kurdwanów - Borek na pewno będzie, pytanie tylko który. "6" - nawet pomijając powyższą propozycję - jest wg mnie najgorszym kandydatem bo oznaczałoby to bardzo okrężną trasę. Zostaje "24" i "50", z czego dla "24" to wciąż mocne krążenie i dubel relacji do centrum zapewnianych szybciej przez "8" i "19". Wg mnie "50" jest najlepszym kandydatem bo zapewni nową relację w kier. Płaszowa (i przesiadki na Rybitwy), do tego - jak słusznie wspomnieliście - ma szansę konkurować z "19" w czasie przejazdu do r. Grzegórzeckiego, r. Mogilskiego czy Tunelu. Co do wariantów - wg mnie f15 byłoby ok acz może to być frustrujące dla niektórych pasażerów czekających na tramwaj do Borku gdy będą czekać na przystanku i dwa następne kursy "50" z rzędu będą skrócone bo do Borku pojedzie tylko co trzeci. Dlatego jest zwolennikiem f10. Raz, że mniejsza frustracja pasażerów, dwa że ta relacja może być naprawdę popularna, trzy że mimo wszystko będzie to wtedy jedyny tramwaj z częstszym f na TŁ ("6" i "10" będą mieć f15). Zarzutu o problemy z koordynacją nie rozumiem, bo przecież na głównej trasie już obecnie "50" ma f niepasujące do innych linii. A w Borku pewnie i tak dostałaby osobny tor.
Największym problemem projektu jest zatem wg mnie słusznie wskazany przez Was brak połączenia Witosa z Koroną/Stradom/Wawelem. Do przemyślenia
"11":
Jest spory potok z południa na Ruczaj - dawniej częściowo obsługiwany przez "23", obecnie większość pewnie próbuje jechać do r. Matecznego i tam złapać "11/17", po drodze jednak utykając w korkach, ew. jedzie tramwajem naokoło przez Wielicką. Trasa "11" przez Kurdwanów i TŁ ma dać im szansę złapania linii na południu, czyli coś co Miasto stara się promować - by tranzyt nie wjeżdżał do centrum. Relacja Ruczaj - r. Matecznego będzie osłabiona, jednak jakie potoki miałyby z niej korzystać? Osoby jadące na północ i tak wybiorą "18"/"52" przez r. Grunwaldzkie, jadące na południe - "11" przez Bieżanowską. Macie rację, że końcówka na Płaszowie jest niefortunna, byłaby tymczasowo jako najbliższa dostępna, a po otwarciu relacji Kurdwanów - Prokocim linia pojechałaby do N. Bieżanowa albo Rżąki, stając się właściwie dawnym "23".
"6":
Skierowanie "6" do Płaszowa ma zastąpić obecną unikatową relację Płaszów/Estakada - Podgórze zapewnianą przez "11". Brak relacji Witosa -> Korona/Stradom to chyba największa wada, na którą słusznie zwróciliście uwagę, a na którą (przyznam się!) nie zwróciłem uwagi. Na swoje usprawiedliwienie: z okolic pętli i tak byłaby "10", z okolic Bieżanowskiej jest "13", a samo połączenie nie wydaje się być aż tak priorytetowe, dość powiedzieć że "6" regularnie jest zawieszana (i była w czasie pandemii). Wydaje mi się, że niemało pasażerów "6" równie dobrze może pojechać "24", po prostu łapią pierwszy tramwaj do centrum/Kazimierza który przyjedzie. Fakt, że kolejny raz na wakacje ZTP zawiesiło "6" a wzmocniło "24" w szczycie, świadczy w którą stronę to idzie. Natomiast bardzo nie przekonuje mnie "6" jadąca od Korony przez Łagiewniki, TŁ do Bieżanowskiej. Raz, że to bardzo okrężna trasa, dwa że priorytetem wg mnie jest zapewnienie mocnej przesiadki w kier. Stradom i Wawelu od Wielickiej by pasażerowie mieli się na co przesiąść - a w takim układzie zostaje stamtąd tylko "13" z f15 poza szczytem i f20 w weekendy.
"50":
Tramwaj w relacji Kurdwanów - Borek na pewno będzie, pytanie tylko który. "6" - nawet pomijając powyższą propozycję - jest wg mnie najgorszym kandydatem bo oznaczałoby to bardzo okrężną trasę. Zostaje "24" i "50", z czego dla "24" to wciąż mocne krążenie i dubel relacji do centrum zapewnianych szybciej przez "8" i "19". Wg mnie "50" jest najlepszym kandydatem bo zapewni nową relację w kier. Płaszowa (i przesiadki na Rybitwy), do tego - jak słusznie wspomnieliście - ma szansę konkurować z "19" w czasie przejazdu do r. Grzegórzeckiego, r. Mogilskiego czy Tunelu. Co do wariantów - wg mnie f15 byłoby ok acz może to być frustrujące dla niektórych pasażerów czekających na tramwaj do Borku gdy będą czekać na przystanku i dwa następne kursy "50" z rzędu będą skrócone bo do Borku pojedzie tylko co trzeci. Dlatego jest zwolennikiem f10. Raz, że mniejsza frustracja pasażerów, dwa że ta relacja może być naprawdę popularna, trzy że mimo wszystko będzie to wtedy jedyny tramwaj z częstszym f na TŁ ("6" i "10" będą mieć f15). Zarzutu o problemy z koordynacją nie rozumiem, bo przecież na głównej trasie już obecnie "50" ma f niepasujące do innych linii. A w Borku pewnie i tak dostałaby osobny tor.
Największym problemem projektu jest zatem wg mnie słusznie wskazany przez Was brak połączenia Witosa z Koroną/Stradom/Wawelem. Do przemyślenia
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Zwróćcie uwagę na wiek pasażerów wysiadających z "6" na Koronie - są to w większości młodzi ludzie (zakładam, że uczniowie pobliskich szkół), więc oni sobie przy ewentualnym braku "6" na ciągu kurdwanowskim poradzą A jednak niewiele osób z/do Centrum korzysta z "6", co widać jak napełnione są te wagony w okolicach Rynku (porównując to do "24" jest to przepaść).Kaszmir pisze: ↑08 paź 2021, 14:38 Brak relacji Witosa -> Korona/Stradom to chyba największa wada, na którą słusznie zwróciliście uwagę, a na którą (przyznam się!) nie zwróciłem uwagi. Na swoje usprawiedliwienie: z okolic pętli i tak byłaby "10", z okolic Bieżanowskiej jest "13", a samo połączenie nie wydaje się być aż tak priorytetowe, dość powiedzieć że "6" regularnie jest zawieszana (i była w czasie pandemii).
Tylko nie bardzo rozumiem dlaczego ~f=10 (jak to oznaczyć w rozkładzie?) skoro prawie wszystkie linie mają ~f=7,5 lub ~f=15.Kaszmir pisze: ↑08 paź 2021, 14:38Co do wariantów - wg mnie f15 byłoby ok acz może to być frustrujące dla niektórych pasażerów czekających na tramwaj do Borku gdy będą czekać na przystanku i dwa następne kursy "50" z rzędu będą skrócone bo do Borku pojedzie tylko co trzeci. Dlatego jest zwolennikiem f10. Raz, że mniejsza frustracja pasażerów, dwa że ta relacja może być naprawdę popularna, trzy że mimo wszystko będzie to wtedy jedyny tramwaj z częstszym f na TŁ ("6" i "10" będą mieć f15). Zarzutu o problemy z koordynacją nie rozumiem, bo przecież na głównej trasie już obecnie "50" ma f niepasujące do innych linii. A w Borku pewnie i tak dostałaby osobny tor.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Nie do końca rozumiem pytanie, więc odpowiem jak potrafię
Czemu f10? Dzięki temu cały tydzień mamy co drugi kurs do Borku. To ważne koncepcyjnie bo daje gwarancję pasażerom że nawet jeśli teraz przyjechał tramwaj na trasie skróconej, to następny na pewno pojedzie do końca.
Zwyczajnie też to f10 może się przydać bo spodziewam się że potok Borek - Kurdwanów (i dalej) będzie dość spory. Zawsze też będzie to jedna częstsza linia na TŁ, jedyna mająca f większe niż 15.
A jak oznaczyć w rozkładzie? Tak samo jak wszystkie warianty innych linii. Czyli: stała trasa jest do Borku, a co drugi kurs ma "K - kurs do Kurdwanowa"
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Kaszmirowi chodzi o częstotliwość na odcinku TŁ. W szczycie 50 jeździ co 5min więc do drugi byłby wydłużony dając f10 na tym odcinku. W międzyszczycie dalej co drugi ale wyjdzie f15. I myślę, że to jest ok. W weekendy by trzeba tak ustawić żeby wychodziło f20, chyba że faktycznie będzie ten ciąg cieszył się dużą popularnością to zostawić każdy kurs.Kitek pisze: ↑08 paź 2021, 20:27Zwróćcie uwagę na wiek pasażerów wysiadających z "6" na Koronie - są to w większości młodzi ludzie (zakładam, że uczniowie pobliskich szkół), więc oni sobie przy ewentualnym braku "6" na ciągu kurdwanowskim poradzą A jednak niewiele osób z/do Centrum korzysta z "6", co widać jak napełnione są te wagony w okolicach Rynku (porównując to do "24" jest to przepaść).Kaszmir pisze: ↑08 paź 2021, 14:38 Brak relacji Witosa -> Korona/Stradom to chyba największa wada, na którą słusznie zwróciliście uwagę, a na którą (przyznam się!) nie zwróciłem uwagi. Na swoje usprawiedliwienie: z okolic pętli i tak byłaby "10", z okolic Bieżanowskiej jest "13", a samo połączenie nie wydaje się być aż tak priorytetowe, dość powiedzieć że "6" regularnie jest zawieszana (i była w czasie pandemii).
Tylko nie bardzo rozumiem dlaczego ~f=10 (jak to oznaczyć w rozkładzie?) skoro prawie wszystkie linie mają ~f=7,5 lub ~f=15.Kaszmir pisze: ↑08 paź 2021, 14:38Co do wariantów - wg mnie f15 byłoby ok acz może to być frustrujące dla niektórych pasażerów czekających na tramwaj do Borku gdy będą czekać na przystanku i dwa następne kursy "50" z rzędu będą skrócone bo do Borku pojedzie tylko co trzeci. Dlatego jest zwolennikiem f10. Raz, że mniejsza frustracja pasażerów, dwa że ta relacja może być naprawdę popularna, trzy że mimo wszystko będzie to wtedy jedyny tramwaj z częstszym f na TŁ ("6" i "10" będą mieć f15). Zarzutu o problemy z koordynacją nie rozumiem, bo przecież na głównej trasie już obecnie "50" ma f niepasujące do innych linii. A w Borku pewnie i tak dostałaby osobny tor.
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Okej, teraz rozumiem koncepcję Dzięki za wyjaśnienie, ma to sens Na pewno będzie ciekawie (co się stanie z autobusami "133", "135", "433" i tramwajami jak "12" - jak ta linia nie pojedzie nowym odcinkiem to jej powrót nie ma sensu).Adrian14 pisze: ↑09 paź 2021, 0:18 Kaszmirowi chodzi o częstotliwość na odcinku TŁ. W szczycie 50 jeździ co 5min więc do drugi byłby wydłużony dając f10 na tym odcinku. W międzyszczycie dalej co drugi ale wyjdzie f15. I myślę, że to jest ok. W weekendy by trzeba tak ustawić żeby wychodziło f20, chyba że faktycznie będzie ten ciąg cieszył się dużą popularnością to zostawić każdy kurs.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości