Zabierzów, Krzeszowice

[lolek-12]

Taka linia musiałaby pogodzić częstotliwość "218" - raz na godzinę (chociaż obecnie na odcinku Kleszczów - Zabierzów jest moim zdaniem za wysoka), "268" - (od f~60 do f~180 poza szczytem) i obecnie obsługujących Rząskę "238" i "258". Moim zdaniem nie do zrobienia, chyba że w postaci skróconych gdzieś wariantów.

No to może przez Rząskę 248/268? A "288" z pominięciem Rząski.

Pamiętam, że Zabierzów ma przygotowane opracowanie komunikacji wewnątrzgminnej po uruchomieniu SKA, gdzie są rozważane 3 różne warianty - mocnej autobusowej linii dowozowej

Ten dokument ma ponad 10 lat i wiele się już zmieniło i zmieni od tamtego czasu. Za rok przybędzie punkt przesiadkowy Rząska Mydlniki Wapiennik i zapewne ZTP ma już w swoich głowach skracanie 208/218/228 w to miejsce. Miejscowości bardzo się rozrastają, są miejsca, gdzie też przydałyby się linie autobusowe np. Gacki w Zelkowie, może wydłużenie "268" z Karniowic do Kobylan i nowe przystanki na tym odcinku, bo też powstały nowe domy. I nadal problemy z Nielepicami, Niegoszowicami ze względu na ciasne uliczki.

[GoMeZz391]

[...] Miejscowości bardzo się rozrastają, są miejsca, gdzie też przydałyby się linie autobusowe np. Gacki w Zelkowie, może wydłużenie "268" z Karniowic do Kobylan i nowe przystanki na tym odcinku, bo też powstały nowe domy. I nadal problemy z Nielepicami, Niegoszowicami ze względu na ciasne uliczki.

Na kursie wariantowym 268 do Radwanowic jest przeważnie autobus MIDI, gdyż mamy tam na trasie zjazdowej z Karniowic do Kobylan zakręty po 90°, małe uliczki, nośność mostu przy Sen o Dolinie, wyjazd z ul. Jan Pawła II w ul. Św. Floriana, gdzie mamy ciasny zakręt o 90° i pod górkę lekko.
Przerzucenie 268 na stałe do Kobylan, może skutkować potrzebą zwiększenia ilości kursów przynajmniej w szczycie.
Przykładem jak ZTP nie chce zwiększyć częstotliwości może być przykład linii 258, gdzie UGZ wnioskował o dodatkowe kursy, a ZTP odrzucił propozycję i w wyniku tego na zlecenie UGZ kursuje prywatna linia mikrobusowa - MalBus Brzoskwinia-Kraków Gł. (Kamienna).

[Zieleńczanin]

Przykładem jak ZTP nie chce zwiększyć częstotliwości może być przykład linii 258, gdzie UGZ wnioskował o dodatkowe kursy, a ZTP odrzucił propozycję i w wyniku tego na zlecenie UGZ kursuje prywatna linia mikrobusowa - MalBus Brzoskwinia-Kraków Gł. (Kamienna).

Nie odrzucili. Powiedzieli że Zabierzów musi poczekać na wolne autobusy kilka miesięcy. Tak samo zresztą jak Zielonki (wzmocnienie "227") czy Niepołomice (wzmocnienie "301"). A że UGZ nie chciał lub nie mógł czekać, to inna sprawa.

[sorig]

No to może przez Rząskę 248/268? A "288" z pominięciem Rząski.

Ilościowo pewnie te dwie linie by podołały.
Nie da się ukryć, że Rząska jest problematyczna w obsłudze, a przejazd przez nią nie tylko wydłuża czas podróży, ale też pozbawia pasażerów możliwości skorzystania z przystanku Leroy Merlin. Który jest ważny, bo nie dość że obsługuje w jakimś stopniu centrum handlowe, to przede wszystkim umożliwia przesiadkę na linie dalekobieżne np do Katowic, które się wcześniej nie zatrzymują (z uwagi na opłaty za skorzystanie z przystanku w Krakowie). Z punktu widzenia zarówno tranzytu z Zabierzowa, jak i mieszkańców Rząski najlepsza byłaby krótka dowozówka do Krakowa z niektórymi wariantami wydłużonymi do Zabierzowa lub dalej.

Ten dokument ma ponad 10 lat i wiele się już zmieniło i zmieni od tamtego czasu. Za rok przybędzie punkt przesiadkowy Rząska Mydlniki Wapiennik i zapewne ZTP ma już w swoich głowach skracanie 208/218/228 w to miejsce. Miejscowości bardzo się rozrastają, są miejsca, gdzie też przydałyby się linie autobusowe np. Gacki w Zelkowie, może wydłużenie "268" z Karniowic do Kobylan i nowe przystanki na tym odcinku, bo też powstały nowe domy. I nadal problemy z Nielepicami, Niegoszowicami ze względu na ciasne uliczki.

Mam nadzieję że jednak Kraków Mydliniki Wapiennik. I nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie rozważał skracania tam linii aglo, przy jednej linii miejskiej na którą można się przesiąść. Jak chodzi o Gacki to oczywistym kandydatem jest 230, z tymże przez ten przysiółek przejedzie najwyżej midi, mimo remontu ul. Krakowskiej w Zelkowie.

Przykładem jak ZTP nie chce zwiększyć częstotliwości może być przykład linii 258, gdzie UGZ wnioskował o dodatkowe kursy, a ZTP odrzucił propozycję i w wyniku tego na zlecenie UGZ kursuje prywatna linia mikrobusowa - MalBus Brzoskwinia-Kraków Gł. (Kamienna).

Właśnie miałem o tym pisać, a przez chińskiego wirusa raczej nie widać poprawy w tej kwestii na horyzoncie.

[Cukier]

@Cukier - propozycja ciekawa, warta rozważenia. Pytanie co z Rząską, bo nie wiem jak mam rozumieć opis 288 - "po trasie 238" - starej, nowej trasie? Jedna linia dla Rząski to i tak za mało, obecnie autobus zajeżdża tam przynajmniej co pół godziny.

Wszędzie gdzie użyłem "po trasie XXX" chodziło mi o obecne trasy. Przyznam też, że spojrzałem tylko na trasy i nie w rozkłady. Jeśli nierealne byłoby "288" tak często jak obecna tam oferta (przynajmniej chodzi mi o realność na trasie do Ujazdu / Zabierzowa Młynu gdzie można by ciachać warianty) to niech "238" zostanie po staremu i wtedy by się je zsynchronizowało. A więc z synchronizowanych par byłyby: "228" + "258", "238" + "288" i "248" + "268".

Przypuszczam że tutaj nie chodzi o obsługę Skały Kmity, tylko o dojazd ze Szczyglic do Zabierzowa - podobnie jak z obecnym 218 dla Kleszczowa.

Tu zostawiam otwartą kwestię czy skomunikowanie przez przesiadkę w Kleszczowie (najlepiej w formie zlotu - wspólnych postojów na pętli) między "218" a "288" załatwi kwestię dojazdu z południa gminy do jej centrum. Jeśli nie, to punkt styku tych linii można przenieść do Zabierzowa Młyn, z mojej stron przeniesienie go do Kleszczowa miało na celu aby obie linie na DK79 między Kochanowem a Zabierzowem jechały do Bronowic Małych w tym samym kierunku.

Za rok przybędzie punkt przesiadkowy Rząska Mydlniki Wapiennik i zapewne ZTP ma już w swoich głowach skracanie 208/218/228 w to miejsce.

Wjazd kieszeniowy - jak najbardziej, ale skracać bym nie skracał. Bez sensu dokładać uciążliwą przesiadkę w dojeździe do Królewskiej, Alej, Bagateli, Filharmonii czy Kazimierza, zwłaszcza że jakiś wielkich sum się na tym nie zaoszczędzi bo to dość krótki odcinek. No i jest też kwestia obsługi odcinka od granicy miasta do Bronowic Małych, gdzie stochastyczne "139" jest wątpliwej jakości rdzeniem.

Tak samo skoro MPK nabywa mikrobusy to mogłyby być linie mikrobusowe przejeżdżające przez takie rejony jak Gacki, Niegoszowice czy Nielepice.

Z tym się jak najbardziej zgadzam, tyle że nie widzę sensu kiosków na dalekich trasach do Krakowa i widziałbym w nich bardziej lokalne trasy dowożące do kolei i pełnometrażowych autobusów.

Tutaj można by uruchomić następujące linie:
"M18" BRZOSKWINIA - Nielepice - DK79 - RUDAWA CENTRUM - Niegoszowice - Brzezinka - WIĘCKOWICE (w południowej odnodze Więckowic trzeba by zrobić jakiś plac do zawracania)
"M28" ZABIERZÓW ZACISZE - Polna - ZABIERZÓW MŁYN - Brzezie - Ujazd - Gacki - ZELKÓW STAW [ - Kluczwody - WIERZCHOWIE (jeśli Wielka Wieś dołoży)]

Na kursie wariantowym 268 do Radwanowic jest przeważnie autobus MIDI, gdyż mamy tam na trasie zjazdowej z Karniowic do Kobylan zakręty po 90°, małe uliczki, nośność mostu przy Sen o Dolinie, wyjazd z ul. Jan Pawła II w ul. Św. Floriana, gdzie mamy ciasny zakręt o 90° i pod górkę lekko.
Przerzucenie 268 na stałe do Kobylan, może skutkować potrzebą zwiększenia ilości kursów przynajmniej w szczycie.

Wg streetview ów mostek nie ma żadnego ograniczenia tonażowego - coś się zmieniło? A jeśli tak, to czy dla komunikacji zbiorowej jak w wielu miejscach można by zrobić wyjątek? Myślę że wydłużanie "268" to dobry kierunek - ale właśnie pod warunkiem prostej trasy od Zabierzowa Młynu do Bronowic, bez meandrowania po takich miejscach jak Ujazd.

Swoją drogą co do ciasnych zakrętów i małych uliczek, to polecam zajrzeć na street view na południową część zygzaku na trasie "131" między Igołomską a Branicami. I tam nikt nie ma cienia wątpliwości że mogą kursować 12m.

Z punktu widzenia zarówno tranzytu z Zabierzowa, jak i mieszkańców Rząski najlepsza byłaby krótka dowozówka do Krakowa z niektórymi wariantami wydłużonymi do Zabierzowa lub dalej.

Też bym się ku temu skłaniał i przypuszczam, że Rząska też bardzo chętnie przygarnęłaby linię spinającą jej dwie części w całość.

[lolek-12]

Może to rozdzielenie "218" nie jest takie głupie, bo też można byłoby "288" obsłużyć mniejszym taborem i wydłużyć w głąb Kleszczowa pod nową świetlicę/kaplicę. Tylko wszystko się obija o to, żeby linie były w miarę zsynchronizowane i była integracja biletów z pociągiem.

[obserwator]

Może to rozdzielenie "218" nie jest takie głupie, bo też można byłoby "288" obsłużyć mniejszym taborem i wydłużyć w głąb Kleszczowa pod nową świetlicę/kaplicę. Tylko wszystko się obija o to, żeby linie były w miarę zsynchronizowane i była integracja biletów z pociągiem.

Obsługa mniejszym taborem mogłaby się też wiązać z obniżeniem kosztów, przez co ten projekt byłby bardziej realny

A propos kosztów, może dałoby się skrócić linie "120", "210", "238", "248", "258", "268" i "278" do Bronowic SKA? Trasa delikatnie krótsza a zawsze to niższe koszty. Zostają zachowane wszystkie możliwości przesiadek oprócz "218" i "228". Pytanie tylko czy jest tam miejsce na pętlę?

[sorig]

Może to rozdzielenie "218" nie jest takie głupie, bo też można byłoby "288" obsłużyć mniejszym taborem i wydłużyć w głąb Kleszczowa pod nową świetlicę/kaplicę. Tylko wszystko się obija o to, żeby linie były w miarę zsynchronizowane i była integracja biletów z pociągiem.

Obsługa mniejszym taborem mogłaby się też wiązać z obniżeniem kosztów, przez co ten projekt byłby bardziej realny

A propos kosztów, może dałoby się skrócić linie "120", "210", "238", "248", "258", "268" i "278" do Bronowic SKA? Trasa delikatnie krótsza a zawsze to niższe koszty. Zostają zachowane wszystkie możliwości przesiadek oprócz "218" i "228". Pytanie tylko czy jest tam miejsce na pętlę?

Odpowiedź jest prosta: miejsca nie ma, i nie będzie dopóki nie powstanie P&R, którego częścią ma być dworzec autobusowy.

[Kaszmir]

Pytanie tylko czy jest tam miejsce na pętlę?

Jest planowana pętla autobusowa właśnie w tej lokalizacji

[lolek-12]

Obsługa mniejszym taborem mogłaby się też wiązać z obniżeniem kosztów, przez co ten projekt byłby bardziej realny

To trzeba w końcu rozpisać przetarg na obsługę linii aglomeracyjnych, żeby były zróżnicowane stawki w zależności od wielkości pojazdu.

A propos kosztów, może dałoby się skrócić linie "120", "210", "238", "248", "258", "268" i "278" do Bronowic SKA? Trasa delikatnie krótsza a zawsze to niższe koszty. Zostają zachowane wszystkie możliwości przesiadek oprócz "218" i "228". Pytanie tylko czy jest tam miejsce na pętlę?

Ale czy to nie oszczędność raczej glównie dla ZTP, a nie gminy Zabierzów?

Jest planowana pętla autobusowa właśnie w tej lokalizacji

Niestety ludzie z osiedla obok protestują.

[mkm3]

To może taka siatka po dyskusjach?

[obserwator]

Po co na linii nocnej tabor 12m? Lepiej by było 8,5m a w zamian dołożyć jeden kurs np w noce cz/pt albo dodatkowy kurs w soboty na linii "298". Chyba że nie będzie różnicy w cenie wzkm to oczywiście bez znaczenia.

Ale podsumowując, ciekawa propozycja, lecz nie znam wewnętrznych potoków w gminie Zabierzów.

PS przeliczyłeś koszty?

[GoMeZz391]

To może taka siatka po dyskusjach?

Mieszkańcy, którzy jeżdżą do szkoły, na jarmark czy do pracy to przy takiej siatce to by cię przeklnęli.
Poniżej dwa przykłady dużego plusa dla 278:
Przykład 1: obecnie na 8:00 do pracy na magazyny GOODMANa jedziemy o 7:16 (Brzezinka) i wysiadamy ok. 7:40-7:50 na Działkach w Brzeziu. Po zmianie musimy jechać do ZBW i tam przesiadka aby dojechać do pracy, a przy proponowanej liczbie kursów, aby na 8 dojechać na GOODMANa może się okazać, że będzie się jeździć o 6:00 i 40 min czekania na przesiadkę do pracy, więc większość mieszkańców by przesiadła się na prywaciarza (M Bus/ MalBus) lub na własny środek transportu (auto) i wtedy MPK by woziło tutaj powietrze, a w konsekwencji rezygnacja z tytułu nieopłacalności. Powroty podobnie, kończąc o 16:00 idziemy na przystanek pod KRUKa na ok. 16:24 aby być około 17:00 w domu. Po zmianie siatki autobus będzie przykładowo do ZBW o 16:45, a do Brzezinki spod Młyna o 16:05, a kolejny o 17:20.
Przykład 2: obecnie na 8:00 do sql w Rudawie jeździ się o 7:24 (Brzezinka) i pod szkołą się jest ok. 7:55. Natomiast seniorzy z okolicy jeżdżą tym autobusem w każdy poniedziałek na "zakupy" na jarmark do Krzeszo.
Podsumowując, te zmiany nie wypalą, gdyż większość mieszkanców ma bilet na 1 lub 2 linie aglo, bo im się na więcej nie opłaca kupować jak nie jeżdżą.

[mkm3]

Wszystko rozchodzi się o to, żeby była integracja biletowa między MPK a kolejami, a rozkłady zsynchronizowane należycie. Wtedy z przesiadkami nie byłoby problemów i linie mogą być krótkie, dojeżdżające lub przejeżdżające przez Rudawą PKP czy Zabierzów PKP, obsługiwane mniejszymi autobusami, żeby wjechać w te miejsca, gdzie nie ma obecnie MPK.

[lolek-12]

Propozycja utworzenia nocnej linii w gminie Zabierzów

Założenie:
- przesiadki z/do linii nocnych w Bronowicach Małych i Mydlnikach
- kursowanie we wszystkie weekendy i "zabawowe" noce
- obsługa taborem midi
- oznaczenia w rozkładzie odnośnie możliwości przesiadek
- pomijanie przystanków bez zabudowań w okolicy: Droga do Rząski, Modlniczka Leroy Merlin, drugi przystanek Balice Autostrada (w stronę Balic, Kleszczowa)
- 3 kursy:
1/ BRONOWICE MAŁE - Armii Krajowej, Rondo Ofiar Katynia, Pasternik, Rząska, Modlniczka, Brzezie, Bolechowice, Zabierzów, Kochanów - RUDAWA RYNEK - Kleszczów, Burów, Szczyglice Centrum, Balicka - MYDLNIKI - około 62 min
2/ MYDLNIKI - Balicka, Szczyglice Centrum, Balice, Burów - RUDAWA RYNEK - Kochanów, Zabierzów, Bolechowice, Brzezie, Modlniczka, Pasternik, Katowicka, Zielony Most - BRONOWICE MAŁE - około 57 min
3/ BRONOWICE MAŁE - Armii Krajowej, Rondo Ofiar Katynia, Pasternik, Rząska, Modlniczka, Brzezie, Bolechowice - ZABIERZÓW RYNEK

Czas przejazdów może być pewnie mniejszy, jednak uwzględniałem małe przerwy dla kierowcy.. chyba, że to problem i będzie trzeba zmodyfikować trasę, aby czas przejazdu był ogólnie poniżej 60 min.

przykładowe rozkłady i lista przystanków https://ibb.co/ZWwVpj8