Mogilany, Świątniki, Myślenice

- Linie, trasy, rozkłady
prezes
Pomiarowiec
Posty: 606
Rejestracja: 25 lut 2020, 17:57

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: prezes » 16 paź 2020, 17:41

kot_feliks pisze: 15 paź 2020, 23:55 Bo tak przykładowo, mieszkając w Myślenicach i dojeżdżając do Krk, kupiłbyś miesięczny na linię w ramach KMK, którą masz 7x dziennie, czyli np. co 2-3h, a w weekendy np. o 7, 8, 15, 20, pewnie dodatkowo w jakimś dziwnym takcie, czy kupiłbyś jednak miesięczny u przewoźnika, który ma kursy co np. pół godziny...? :)
Ja myślę, że osoby, które będą korzystać z tej linii nie będą kończyć swej podróży w Borku Fałęckim, lecz będą jeździć dalej, do centrum. Z tego powodu bardziej opłacalne dla nich będzie zakupienie biletu sieciowego, gdyż dzięki niemu będą mogli podróżować po całym Krakowie. A tak jak wspomniał wyżej Kaszmir, bilety okresowe u busiarzy są o wiele droższe, więc większość pasażerów skorzysta na utworzeniu tej linii.
kot_feliks pisze: 15 paź 2020, 23:55 Bo ja naprawdę doceniam to, że ktoś pomyślał o takiej relacji, ale robienie g... po to, by się pochwalić w mediach... nie jestem przekonany, czy tędy droga. Jak dla mnie minimum to jest normalny tabor na trasy aglo + kursy np. co najmniej 1/h + zagęszczenie w szczycie. I wtedy to ma sens. Tylko, że wtedy to nie jest 7 kursów/dzień, tylko np. 25.
Tak samo możesz powiedzieć o innych liniach aglomeracyjnych, które nie wykonują wiele kursów na dzień. Przykładowo: "273" wykonuje 8 kursów dziennie, "223" do Krakowa dojeżdża tylko 8 kursami dziennie, "233" siedmioma (tyle samo co proponowana linia do Myślenic). Myślę, że dla tych rejonów, w których te linie są jedynymi, każde kursy są czymś pozytywnym i myślę, że każdy wolałby wspomniane 7 kursów niż zero.
Jeśli okaże się, że linia będzie cieszyć się sporym zainteresowaniem (co jest całkiem możliwe), to zapewne zostanie uruchomione więcej kursów i każdy będzie zadowolony.

Awatar użytkownika
mkm3
Ekspert
Posty: 995
Rejestracja: 02 mar 2020, 9:47

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: mkm3 » 17 paź 2020, 0:46

Ciekawe jaki numer dostanie ta linia... "205"? No i nie rozumiem oburzenia, że będzie ta linia aglomeracyjna. Skoro Myślenice płacą to niech mają i tyle.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: Kaszmir » 17 paź 2020, 10:29

prezes pisze: 16 paź 2020, 17:41Jeśli okaże się, że linia będzie cieszyć się sporym zainteresowaniem (co jest całkiem możliwe), to zapewne zostanie uruchomione więcej kursów i każdy będzie zadowolony.
Też uważam, że zainteresowanie może być duże :)
mkm3 pisze: 17 paź 2020, 0:46Ciekawe jaki numer dostanie ta linia... "205"?
Z "piątek" zostały "205" i "295" - pewnie któraś z tych :) Pewnie "205" bo pierwsze z brzegu.

damian_krk2
Ekspert
Posty: 1569
Rejestracja: 25 wrz 2020, 0:06

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: damian_krk2 » 17 paź 2020, 11:14

Kaszmir pisze: 17 paź 2020, 10:29
prezes pisze: 16 paź 2020, 17:41Jeśli okaże się, że linia będzie cieszyć się sporym zainteresowaniem (co jest całkiem możliwe), to zapewne zostanie uruchomione więcej kursów i każdy będzie zadowolony.
Też uważam, że zainteresowanie może być duże :)
mkm3 pisze: 17 paź 2020, 0:46Ciekawe jaki numer dostanie ta linia... "205"?
Z "piątek" zostały "205" i "295" - pewnie któraś z tych :) Pewnie "205" bo pierwsze z brzegu.
Może skoro trasa jest długa to będzie to nr 305. Tego nie wie nikt czy Myślenice będą chciały linii normalnej czy przyspieszonej.

Zieleńczanin
Ekspert
Posty: 781
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:39
Lokalizacja: Zielonki

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: Zieleńczanin » 17 paź 2020, 11:57

Wiedzieć nikt nie wie, ale nikt nie zabroni nam się domyślać ;)
Z moich obliczeń wynika, że:
- jeśli nowa linia będzie miała 35 kursów tygodniowo, a Myślenice w całości zapłacą za odcinek w swojej gminie i nic nie wyłożą na odcinki w Krakowie i Mogilanach, koszt dla Myślenic to będzie ok. 720 tysięcy zł rocznie;
- jeśli z kolei 7 kursów będzie cały tydzień, a Myślenice zapłacą 50% kosztów całej trasy, dopłata od Myślenic wyniesie ok. 640 tysięcy zł rocznie.

W tym pierwszym przypadku linia będzie raczej zwykła. Ten drugi implikuje z kolei raczej "305".

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: Kaszmir » 18 paź 2020, 13:28

"305" z "Myślenice" na wyświetlaczu? To by się działo :D

Podejrzewam, że będzie jednak linią zwykłą - w Mogilanach w ostatnich latach też był problem z tłokiem, kursów jest jak na lekarstwo a gmina w miarę stara się rozwijać km - zgaduję, że będzie gotowa się dołożyć choć symbolicznie.

Jamnik
Ekspert
Posty: 1117
Rejestracja: 25 sie 2020, 13:50

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: Jamnik » 18 paź 2020, 13:59

Kaszmir pisze: 18 paź 2020, 13:28 "305" z "Myślenice" na wyświetlaczu? To by się działo :D
O co chodzi?

PS. Raczej "Myślenice pętla" albo coś podobnego ;)

lukaszpdg
Pomiarowiec
Posty: 680
Rejestracja: 18 lut 2020, 0:07
Lokalizacja: Kraków

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: lukaszpdg » 18 paź 2020, 14:17

Końcówka w Myślenicach, to pewnie będzie "Myślenice os. 1000-lecia" lub "Myślenice Osiedle".

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: Kaszmir » 18 paź 2020, 14:37

Jamnik pisze: 18 paź 2020, 13:59O co chodzi?
Wyobraziłem sobie "trzysetkę" śmigającą po Zakopiance :)

kot_feliks
Ekspert
Posty: 972
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: kot_feliks » 19 paź 2020, 11:52

Kaszmir pisze: 16 paź 2020, 17:15 "274" do Trąbek kursowało początkowo co blisko 2h. Czy kupiłbyś miesięczny na taką linię? A jednak pasażerów było sporo - do tego stopnia, że skarżyli się na tłok w pojazdach i podwojono jej częstotliwość w szczycie. Tu też już Myślenice zapowiadają, że jeśli będzie wzięcie to można rozważyć więcej kursów :)
A czy do Trąbek miałeś konkurencyjne autobusy, jadące do centrum miasta, nierzadko w lepszym standardzie i jadące prawie co chwilę? ;)
Kaszmir pisze: 16 paź 2020, 17:15 Nie sądzę, by linia była dochodowa - za długa trasa, a pewnie sporo pasażerów będzie przejeżdżać ją całą. Uwzględnij też różnice cen - prywatni mają okresowe po np. 190 (Maxbus) czy 200 (Szwagropol) zł, tymczasem w kmk za bilet na dwie linie (czyli mniej więcej odpowiedni tego busowego, bo zapewni dojazd konkretną trasą do centrum Krakowa), mając Kartę Krakowską, płaci się około... 70 zł miesięcznie. Blisko trzykrotnie mniej.
Nie musi być dochodowa, tylko pytanie, czy dopłata powinna być na takim samym (albo mniejszym/ większym) poziomie, jak dla innych linii aglo :)

No i pytanie oczywiście, dla kogo jest ta linia, ale o tym dalej.
Kaszmir pisze: 16 paź 2020, 17:15No i MPK oferuje jednak wyższą jakość usług. Choć może to tylko moja opinia, osobiście nie przepadam za podróżowaniem busami - ciasno, nisko.
Za to już zdecydowanie wolałbym jechać normalnym autobusem Szwagropolu, niż na stojąco w solarisie urbino ;)
Kaszmir pisze: 16 paź 2020, 17:15Czy 2 mln zł to mało? Kraków ma dziurę budżetową na kmk w wysokości 100 mln. Teraz liczy się każdy grosz.
Co obserwujemy na co dzień na ulicach, widząc np. jeżdżące zderzak w zderzak tramwaje wożące tlen, albo stadne kursowanie i dziury w rozkładach jazdy w weekendy ;) Zawsze mi się wydawało, że jak brakuje $, to próbuje się optymalizować przede wszystkim to, co się ma, a u nas brakuje $ na np. jeden dodatkowy kurs na linii autobusowej, a w tym samym momencie wyrzuca się w błoto $ na np. kilkadziesiąt bezsensownych kursów tramwajów...
Kaszmir pisze: 16 paź 2020, 17:15 W artykule Burmistrz Myślenic przyznaje, że chcieliby trasę do Łagiewnik, jednak optymalna będzie dla nich również do Borku Fałęckiego. Czyli pewnie skończy się na Borku Fałęckim.
No i właśnie - pytanie - dla kogo ma być ta linia i czy to wbrew pozorom (w wydaniu "krakowskim") nie przyniesie jednak więcej strat, niż korzyści?

Bo owszem, jeśli chodzi o przesadzenie pasażerów z najbardziej dziadowskich busów do KMK - to jak najbardziej - ma to sens. Po prostu zamiast starych busów będziemy mieli kilka kursów autobusów MPK. I.... tyle.

Czy ktoś jeżdżący autem do Krk skusi się na jazdę nierzadko na stojąco, autobusem miejskim do... Borku Fałęckiego :mrgreen: , aby tam przejść przez pętlę pamiętającą czasy PRLu i przesiąść się na tramwaj, z którego znowuż nierzadko będzie się musiał przesiąść na coś dalej? A przy okazji zapewne dostanie po d... i taki Szwagropol, gdzie może zmniejszyć się ilość kursów, co znowuż niekoniecznie będzie skutkować odpływem pasażerów do MPK. Bo jednak taki Szwagropol to miejsce siedzące i w miarę szybki dojazd do centrum, a nie przesiadki w Borku itd...

Tu znowu wracamy do tego, co na początku - linia KMK do Myślenic to imho rewelacyjny pomysł, tylko zróbmy to z głową, a nie róbmy kolejnego potworka, aby się pochwalić w mediach:
- nie do Borku, a min. do Łagiewnik (a najlepiej w ogóle, jakby to jeździło niewiele dalej, gdzieś w okolice Matecznego(?), zapewniając tam świetnie przesiadki również na autobusy miejskie);
- nie miejskie autobusy nastawione na jak największą ilość miejsc STOJĄCYCH, tylko autobusy podmiejskie;
- nie 7 kursów / dzień, tylko kursy np. co 1h, z zagęszczeniem w szczycie.

I coś takiego faktycznie byłoby fajną alternatywą również dla własnego auta, a nie tylko wyborem, czy lepiej jechać 20 letnim busem do centrum, czy na stojąco w solarisie do Borku...

WDZ
Specjalista
Posty: 290
Rejestracja: 19 lut 2020, 12:10

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: WDZ » 19 paź 2020, 13:08

Znaczy linie dalekobieżne jakoś tłumów na trasie do i z Myślenic nie wożą zapewne ze względu na dość peryferyjne położenie przystanków i loteryjne (w stronę Krakowa) godziny odjazdów.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: Kaszmir » 20 paź 2020, 14:39

kot_feliks pisze: 19 paź 2020, 11:52A czy do Trąbek miałeś konkurencyjne autobusy, jadące do centrum miasta, nierzadko w lepszym standardzie i jadące prawie co chwilę? ;)
Przez Trąbki jeżdżą busy w relacji Kraków centrum - Limanowa, dosłownie co chwilę.
kot_feliks pisze: 19 paź 2020, 11:52Nie musi być dochodowa, tylko pytanie, czy dopłata powinna być na takim samym (albo mniejszym/ większym) poziomie, jak dla innych linii aglo :)
Wyliczono, że wpływy z biletów pokrywają połowę kosztów km więc sprawiedliwym wydaje się układ, że Gminy dopłacają drugą połowę. Oczywiście w praktyce któreś linie są bardziej dochodowe a inne mniej, tylko nie za bardzo jest jak to zmierzyć. A skoro nie ma jak, to wg mnie sensowne jest że dopłaty do wszystkich nowych linii są na tym samym poziomie. Inaczej gdyby gmina X dostała promocję, to zaraz inne gminy mogłyby się (słusznie) wzburzyć, czemu oni takiej promocji nie mają.
kot_feliks pisze: 19 paź 2020, 11:52Za to już zdecydowanie wolałbym jechać normalnym autobusem Szwagropolu, niż na stojąco w solarisie urbino ;)
Zdarzyło mi się kilkukrotnie jechać całą trasę Kraków-Zakopane Szwagropolem na stojąco bo nie było miejsc siedzących. Zdarzyło mi się nawet być raz świadkiem sytuacji (wrzesień 2018) gdy ok. sto osób utknęło na noc w Zakopanem bo nie zmieściło się do trzech ostatnich kursów do Krakowa.

Do tego nie do końca rozumiem porównanie ze Szwagropolem. Szwagropol to linia przyspieszona, omija przystanki przy większości wsi na trasie, a i w Myślenicach zatrzymuje się tylko przy estakadzie. Tymczasem linia kmk obsłuży znacznie większy obszar Myślenic.
WDZ pisze: 19 paź 2020, 13:08Znaczy linie dalekobieżne jakoś tłumów na trasie do i z Myślenic nie wożą zapewne ze względu na dość peryferyjne położenie przystanków i loteryjne (w stronę Krakowa) godziny odjazdów.
Też mam takie odczucia. Do tego wyższa cena - bilet kosztuje 7 zł, podczas gdy w busie wychodzi 5,50.
WDZ pisze: 19 paź 2020, 13:08Bo owszem, jeśli chodzi o przesadzenie pasażerów z najbardziej dziadowskich busów do KMK - to jak najbardziej - ma to sens. Po prostu zamiast starych busów będziemy mieli kilka kursów autobusów MPK. I.... tyle.
Pewnie tak będzie że najbardziej podbierze pasażerów busom. Jednak czy to źle? Mało było nawet tu na forum głosów, że trzeba zrobić porządek z busami? ;)
WDZ pisze: 19 paź 2020, 13:08- nie do Borku, a min. do Łagiewnik (a najlepiej w ogóle, jakby to jeździło niewiele dalej, gdzieś w okolice Matecznego(?), zapewniając tam świetnie przesiadki również na autobusy miejskie);
W obecnej sytuacji uważam że Borek Fałęcki jest lepszą opcją, bo między Borkiem a Łagiewnikami są spore korki z powodu budowy Trasy Łagiewnickiej. Tam znacznie szybciej jest wsiąść w tramwaj, w dodatku korki te rozwaliłyby punktualność linii na pozostałym odcinku.

krk_kmk
Pasażer
Posty: 28
Rejestracja: 20 lis 2020, 9:59
Lokalizacja: Kraków, Dzielnica XI

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: krk_kmk » 20 lis 2020, 11:34

Ciekawe czy będzie jechało przez wsie, czy zakopianką i czy to w ogóle dojdzie do skutku, bo nie wiadomo jak się dogadają.
WDZ pisze: 19 paź 2020, 13:08- nie do Borku, a min. do Łagiewnik
Dublowałby się z tramwajem.
Bez stresu, to tylko post ;)

Awatar użytkownika
mkm3
Ekspert
Posty: 995
Rejestracja: 02 mar 2020, 9:47

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: mkm3 » 07 sty 2021, 12:19

Mamy nowy rok i co z linią do Myślenic?

prezes
Pomiarowiec
Posty: 606
Rejestracja: 25 lut 2020, 17:57

Re: Mogilany, Świątniki, Myślenice

Post autor: prezes » 07 sty 2021, 13:08

mkm3 pisze: 07 sty 2021, 12:19 Mamy nowy rok i co z linią do Myślenic?
Dziennik Polski pisze: Województwo Małopolskie, które w odpowiedzi na postulaty samorządowców z gminy Myślenice i powiatu, złożyło wniosek o dofinansowanie takiej linii z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, otrzymało tę pomoc.
Wstępnie uruchomienie linii planowane jest na luty-marzec 2021 roku.

Nowa linia będzie opłacana ze środków budżetu województwa małopolskiego i wspominanego dofinansowania, ale nie tylko. Urząd Marszałkowski oczekuje bowiem, że w kosztach jej funkcjonowania będą partycypowały również samorządy.
Starosta na ostatniej sesji Rady Powiatu zapowiedział, że udziału finansowego powiatu nie przewiduje.

Przypomnijmy, że władze gminy zabiegały o utworzenie linii autobusowej również u władz Krakowa. Jak się później okazało, z takim samym wnioskiem zwrócił się do władz Krakowa również starosta.

Nic jednak nie wskazuje na to, żeby linia MPK miała połączyć Kraków z Myślenicami. Jak wynika z informacji udzielonych nam przez Łukasza Franka, dyrektora Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie, zgodnie z poczynionymi ustaleniami, Kraków miał pomoc wtedy, gdyby takiej linii nie udało się uruchomić władzom województwa.
Nawet jednak, gdyby tak się miało stać i Kraków przejąłby inicjatywę, autobus do Myślenic nie wyjechałby tak szybko.

- Uruchomienie linii jest możliwe rok po podjęciu decyzji, ze względu na konieczność przeprowadzenia przetargu na obsługę i zakupu taboru – odpowiada Łukasz Franek.

Prawdopodobna korzyść z tego, że to województwo a nie miasto najpewniej będzie organizatorem linii Kraków – Myślenice będzie taka, że autobusem będzie można dojechać do centrum Krakowa, a nie tylko do Borku Fałęckiego.
https://dziennikpolski24.pl/myslenice-a ... 1-15359781

Niestety wszystko wskazuje na to, że jednak autobus do Myślenic nie będzie obsługiwany przez MPK i nie będzie zintegrowany taryfowo z komunikacją miejską w Krakowie. Szkoda, że tak topornie idzie uruchamianie nowych i wzmacnianie istniejących linii aglomeracyjnych w naszym mieście. To już nie pierwszy taki przypadek, gdy ZTP zawodzi w takiej sytuacji.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 10 gości