Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

- Linie, trasy, rozkłady
Awatar użytkownika
Maria
Moderator fb pkk
Posty: 22
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:47

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Maria » 05 kwie 2020, 19:27

Wiem, że nie jeżdżą, sama niechętnie ale przesiadłam się teraz na samochód. Jednak przez te kilka tygodni trzymania dystansu od innych ludzi, jak widzę teraz na zdjęciach sprzed pandemii tłum ludzi na koncercie, imprezie, czy właśnie w autobusie to odczuwam mocny dyskomfort. I wydaje mi się, że więcej osób będzie to odczuwać. I może to doprowadzić albo do większych nacisków mieszkańców na zwiększenie kursów albo do przesiadki na własne 4 kółka.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Kaszmir » 05 kwie 2020, 20:26

Cukier pisze: 05 kwie 2020, 17:07Zresztą - teraz komunikacja jest tak niedochodowa jak nigdy w ciągu ostatnich kilku dekad, a i sam budżet miasta jeszcze srożej ucierpiał więc w razie czego budżetu na KMK nie poratuje, co każe się spodziewać raczej serii cięć godnej samego Kamskiego.
Podzielam Twoje obawy :( Mam nadzieję że cięcia będą zrobione uczciwie, na zasadzie "budżet oberwał, robimy oszczędności jednak deklarujemy że oddamy te wzkm wtedy i wtedy [np. za rok / dwa]". Z tego co pamiętam, tak zrobiono w Warszawie w 2011.

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1404
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: pasazer_mobilisu » 05 kwie 2020, 21:27

Maria pisze: 05 kwie 2020, 14:41 Ja jestem ciekawa czy pandemia wpłynie jakoś na postrzeganie tłumu w komunikacji miejskiej już po powrocie do "normalności". Mam wrażenie, że ludzie niechętnie dadzą się z powrotem wozić na glonojada.
Z pewnością tak właśnie będzie, nie siedzimy w domach nawet od miesiąca, a nawet optymistyczne scenariusze zakładają że koniec pandemii to jeszcze miesiące a nie tygodnie. Gdy zagrożenie minie dalej wiele osób z tyłu głowy będzie mieć nutkę niepewności i będą się starali unikać zgromadzeń pamiętając do czego doprowadził koronawirus - mam na myśli głównie skutki gospodarcze.
Kaszmir pisze: 05 kwie 2020, 20:26 Mam nadzieję że cięcia będą zrobione uczciwie, na zasadzie "budżet oberwał, robimy oszczędności jednak deklarujemy że oddamy te wzkm wtedy i wtedy
Tyle tylko ze nawet po epidemii cięcia będzie można uzasadnić spadkiem potoków pasażerskich.
-przez problemy z płynnością finansową wiele osób ograniczy wyjścia na miasto czy to w celach restauracyjnych czy zakupowych
-co przełoży się na spadki zatrudnienia w tych branżach i również w turystyce - odpadną nie tylko pracownicy tych branż, ale i sami turyści
-więcej osób będzie pracować zdalnie - w wielu miejscach dalej żyła mentalność - "w kapciach i w piżamie to nie praca, pracownik pracuje tylko gdy czuje na plecach oddech szefa", sam w swoim zakładzie pracy usłyszałem że "góra" jest zadowolona bo na open spejsie wiatr hula, a wszystko odbywa się normalnie - a to przecież pozwala ograniczyć wydatki na utrzymanie biura, kawę i inne owocowe czwartki

Podsumowując obawiam się, że do rozkładów jazdy sprzed epidemii możemy jakiś czas nie wrócić, nie tylko z powodu niższych budżetów miast, ale również zapotrzebowania. Na plus: nie trzeba zwiększać ilości taboru A i T, powiększać zajezdni itd.
Ostatnio zmieniony 04 lip 2020, 11:19 przez pasazer_mobilisu, łącznie zmieniany 1 raz.

Kitek
Pomiarowiec
Posty: 1278
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:26

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Kitek » 05 kwie 2020, 21:50

pasazer_mobilisu pisze: 05 kwie 2020, 21:27-więcej osób będzie pracować zdalnie - w wielu miejscach dalej żyła mentalność - "w kapciach i w piżamie to nie praca, pracownik pracuje tylko gdy czuje na plecach oddech szefa"
Nie tylko osoby pracujące, ale może też uczelnie przejdą (tam, gdzie to możliwe) na częściowe prowadzenie zajęć zdalnie (a jak wiadomo studenci generują olbrzymie potoki). W szkołach zdalność na razie nie jest możliwa.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1404
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: pasazer_mobilisu » 06 kwie 2020, 6:00

Szkoły oprócz nauczania mają również pełnić funkcję opiekuńczą (podstawowe) i wychowawczą (również ponadpodstawowe), więc w nich dużo się nie zmieni. Co do uczelni wyższych - z pewnością wykłady i niektóre ćwiczenia da się prowadzić zdalnie i przez koronawirusa najtwardszy uczelniany beton właśnie się kruszy, ale z drugiej strony studia dla wielu osób służą też temu by opuścić swoje Pierdziszewo i uczyć się dorosłego życia. No i oczywiście studenckie życie, gdzie Kraków miał najwięcej do zaoferowania. Ciężko przewidzieć jak to wszystko się zmieni: jak zrobić rekrutacje bez matur, czy aktualni studenci powinni powtórzyć ostatni semestr i dalej jak kryzys gospodarczy wpłynie na finansowanie uczelni i ile rodziców będzie w stanie utrzymywać swoje wyrośnięte bombelki na dziennych studiach.
Ostatnio zmieniony 04 lip 2020, 11:19 przez pasazer_mobilisu, łącznie zmieniany 1 raz.

WDZ
Specjalista
Posty: 299
Rejestracja: 19 lut 2020, 12:10

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: WDZ » 06 kwie 2020, 9:20

Jeśli chodzi o pracę zdalną to zmorą jest bezpieczeństwo danych. W przypadku studiów nie ma chyba kierunku na którym dałoby się przeprowadzić zdalnie wszystkie zajęcia. A skoro i tak studenci musieliby te 2-3 dni w tygodniu spędzać w Krakowie to elektronizacja reszty zajęć i tak się nie opłaca (i to obustronnie). W sumie nie wydaje mi się, żeby praca zdalna (przynajmniej na poziomie obecnie dostępnych narzędzi i procedur) upowszechniła się w stopniu wpływającym jakoś istotnie na zapełnienie KM.

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1404
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: pasazer_mobilisu » 06 kwie 2020, 18:58

WDZ pisze: 06 kwie 2020, 9:20 Jeśli chodzi o pracę zdalną to zmorą jest bezpieczeństwo danych.
Nie przeszadzasz? Owszem są firmy, w których o bezpieczeństwo danych dba się tak, że pracownicy na stanowisku pracy nie mogą mieć przy sobie prywatnego smartfona ale to jednak mniejszość. A w innych przypadkach można zabezpieczyć służbowego laptopa, telefon i połączenie z firmową siecią, tak że nie uda się danych wynieść niepostrzeżenie. Oczywiście zawsze istnieją skrajne metody typu nagrywanie ekranu ukrytą kamerą, ale w korpo też stałych pracowników pod tym względem nie przeszukują.
WDZ pisze: 06 kwie 2020, 9:20 A skoro i tak studenci musieliby te 2-3 dni w tygodniu spędzać w Krakowie to elektronizacja reszty zajęć i tak się nie opłaca (i to obustronnie).
A jeśli mieliby spędzać jeden lub dwa dni? Wtedy mogą dojeżdżać (oczywiście nie znad morza ale z sąsiednich województw już tak), a mniej studentów jednocześnie to też mniej potrzebnych sal - jasne takiemu UJotowi nie robi to różnicy ale wyższym prywatnym szkołom już tak.
Ostatnio zmieniony 04 lip 2020, 11:19 przez pasazer_mobilisu, łącznie zmieniany 1 raz.

Krakowianin
Pomiarowiec
Posty: 286
Rejestracja: 17 lut 2020, 20:08

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Krakowianin » 07 kwie 2020, 11:32

Od jutra zmiany w rozkładach na liniach -> 215, 225, 227, 237, 244 gdzie są wzmocnienia kursów. Dodatkowo następujące linie -> 100, 101, 116, 127, 134, 140, 176, 183, 537, 743 według rozkładów kursują jedynie w dni powszednie. Link do rozkładów ->

http://rozklady.mpk.krakow.pl/?lang=PL& ... d=20200408

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1404
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: pasazer_mobilisu » 07 kwie 2020, 11:50

To chyba pierwsze koronawirusowe cięcia weekendowe?
Ostatnio zmieniony 04 lip 2020, 11:22 przez pasazer_mobilisu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Cukier
Specjalista
Posty: 229
Rejestracja: 17 lut 2020, 19:13

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Cukier » 07 kwie 2020, 13:44

Maria pisze: 05 kwie 2020, 19:27Jednak przez te kilka tygodni trzymania dystansu od innych ludzi, jak widzę teraz na zdjęciach sprzed pandemii tłum ludzi na koncercie, imprezie, czy właśnie w autobusie to odczuwam mocny dyskomfort.
To że dwa wydarzenia nastąpiły po sobie nie oznacza, że jedno wynika z drugiego. Oprócz introwertyków którzy w końcu mogą robić to co zawsze i nikt z tego powodu nie szkaluje, jest równie duże grono ekstrawertyków, którzy cierpią z powodu przymusowego dystansowania społecznego i tęsknią za przebywaniem w tłumie. Może nie koniecznie takim jak "139", ale koncerty czy imprezy to zawsze świadomy wybór i nikt tam raczej nie chodzi żeby się biczować, jeśli nie lubi tłumów. Ja bym się wręcz spodziewał wzrostu depresji i samobójstw a nie pokochania izolacji wśród takich osób.
pasazer_mobilisu pisze: 05 kwie 2020, 21:27 Tyle tylko ze nawet po epidemii cięcia będzie można uzasadnić spadkiem potoków pasażerskich.
-przez problemy z płynnością finansową wiele osób ograniczy wyjścia na miasto czy to w celach restauracyjnych czy zakupowych
-co przełoży się na spadki zatrudnienia w tych branżach i również w turystyce - odpadną nie tylko pracownicy tych branż, ale i sami turyści
No i to jest nakręcanie błędnego koła. Cięcia w transporcie odepchną kolejnych pasażerów (jak w przypadku tramwajów w USA, czy kolei w Polsce), a ograniczenie wyjść na miasto z powodu spadku zarobków sprawi że kolejne biznesy będą upadać, wzrośnie bezrobocie, co pozwoli pracodawcom jeszcze bardziej obniżać wynagrodzenia, bo przecież znów zacznie się gadanie "jak ci się nie podoba to tam za drzwiami stoi pięciu na twoje miejsce". Moim zdaniem kluczowe jest nie dać się tej spirali w dół.
pasazer_mobilisu pisze: 05 kwie 2020, 21:27 -więcej osób będzie pracować zdalnie - w wielu miejscach dalej żyła mentalność - "w kapciach i w piżamie to nie praca, pracownik pracuje tylko gdy czuje na plecach oddech szefa", sam w swoim zakładzie pracy usłyszałem że "góra" jest zadowolona bo na open spejsie wiatr hula, a wszystko odbywa się normalnie - a to przecież pozwala ograniczyć wydatki na utrzymanie biura, kawę i inne owocowe czwartki
No, tylko ile osób pracujących w biurach (zdalnie czy nie) to ludzie korzystający ze zbiorkomu. Jeśli ktoś jest z zadu*ia i tak czy siak musi wynająć mieszkanie w Krakowie to zrobi to blisko miejsca pracy. A nawet jeśli nie to prędzej niż później dorobi się samochodu - co zresztą widać po CH Krokus, gdzie od kilku lat szlag mnie trafia, że chcąc zrobić zakupy nie mogę zaparkować blisko wejścia, tylko muszę na piętrze parkingu wielopoziomowego, bo parking niekryty jest szczelnie zawalony przez pracowników krakowskiego mordoru.

Ja podtrzymuję swoje zdanie, że bardzo dużą część potoków KMK stanowią uczniowie i studenci, a tu się raczej nic nie zmieni. Niby owszem, część betonu na uczelniach teraz się wykruszy i niemożliwe stanie się możliwym, niemniej jednak sporej części laboratoriów nie da się prowadzić online. A skoro student i tak będzie musiał być na uczelni, to nie ma sensu żeby jedno zajęcie miał zdalnie a inne nie. Bo jak to zorganizować? Zajęcia na uczelni o 8:00 i 12:00, a o 10:00 zajęcia online - student do domu / mieszkania zdążyć w wielu przypadkach nie zdąży, a nawet zakładając noszenie ze sobą laptopów wciąż pozostaje kwestia tego by mieć gdzie z nim w spokoju na uczelni usiąść. I nie wiem jak na innych uczelniach, ale na AGH jest z tym spory problem i z moich doświadczeń tylko budynek B1 jest jako tako pod tym względem przyjazny, ale przez braki na innych wydziałach siłą rzeczy służy on nie tylko swoim studentom ale również tym z innych wydziałów, co również jego czyni niewydolnym.

A to, że godzin w salach na uczelni byłoby 24 zamiast 40 to nie oznaczałoby trzech dni w tygodniu zamiast pięciu. Znając życie system by tego nie ogarnął i plan by wyglądał właśnie tak, że byłoby po 1-2 zajęcia na uczelni przez wszystkie pięć dni tygodnia, przemieszane z zajęciami online - bo i bez tego był i jest problem ze skondensowaniem zajęć zamiast rozstrzelenia po całym tygodniu, z kwiatkami typu jedyne zajęcia danego dnia to laborki o 11:00 gdzie ani do pracy iść przed, ani po.

Krakowianin
Pomiarowiec
Posty: 286
Rejestracja: 17 lut 2020, 20:08

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Krakowianin » 07 kwie 2020, 14:16

Linia "915" znika od najbliższego piątku do odwołania

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Kaszmir » 07 kwie 2020, 16:30

pasazer_mobilisu pisze: 07 kwie 2020, 11:50To chyba pierwsze koronawirusowe cięcia weekendowe?
Cięcia jako ograniczenia wymierzone w kursy tylko weekendowe - tak, chyba pierwsze.
Natomiast już wcześniej ubyło trochę kursów w weekend przez zawieszenie linii "413" i "482".
Cukier pisze: 07 kwie 2020, 13:44No i to jest nakręcanie błędnego koła. Cięcia w transporcie odepchną kolejnych pasażerów (jak w przypadku tramwajów w USA, czy kolei w Polsce), a ograniczenie wyjść na miasto z powodu spadku zarobków sprawi że kolejne biznesy będą upadać, wzrośnie bezrobocie
Potrzebny będzie plan ratunkowy, nie tylko dla Polski lecz Europy i świata. Taki nowy odpowiednik planu Marshalla. I czytałem że już decydenci europejscy przygotowują coś takiego. Inna sprawa to czy zadziała.

Awatar użytkownika
Cukier
Specjalista
Posty: 229
Rejestracja: 17 lut 2020, 19:13

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Cukier » 07 kwie 2020, 18:43

A tak w ogóle to po co kursuje "100" i "101" skoro Kopiec Kościuszki jest nieczynny? Po co jest też potrzebny autobus co pół godziny do ZOO, które również jest nieczynne? Nie można było podobnie jak z MEDami dogadać się z władzami ZOO w jakich godzinach jest potrzebny dowóz pracowników i tylko wtedy zostawić kursy? Nawet skrócenie do Baby Jagi to już wymierne korzyści.
Kaszmir pisze: 07 kwie 2020, 16:30 Potrzebny będzie plan ratunkowy, nie tylko dla Polski lecz Europy i świata. Taki nowy odpowiednik planu Marshalla. I czytałem że już decydenci europejscy przygotowują coś takiego. Inna sprawa to czy zadziała.
No jest pewien drobny problem - plan Marshalla zadziałał dlatego, że USA nie oberwało w żaden sposób na swoim terytorium, więc miało cały czas w miarę stabilną gospodarkę która mogła sobie pozwolić na finansowanie innych krajów w ramach zniechęcania do komunizmu. Teraz USA jest głównym poszkodowanym, więc będzie miało wystarczająco dużo własnych strat do odbudowania. Jeśli jakieś mocarstwo byłoby w pozycji ogarnięcia sytuacji u siebie i posiadania nadmiaru środków na pomoc innym to jedynie Chiny.

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1404
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: pasazer_mobilisu » 08 kwie 2020, 12:20

Cukier pisze: 07 kwie 2020, 13:44 No, tylko ile osób pracujących w biurach (zdalnie czy nie) to ludzie korzystający ze zbiorkomu.
We wszystkich trzech miejscach gdzie pracowałem miałem w zespołach osoby korzystające z KMK, oczywiście to tylko garstka osób ale ilość osób wsiadających/wysiadających na Przybyszewskiego albo Pilotów pokazuje że takie osoby są.
Cukier pisze: 07 kwie 2020, 13:44 A to, że godzin w salach na uczelni byłoby 24 zamiast 40 to nie oznaczałoby trzech dni w tygodniu zamiast pięciu. Znając życie system by tego nie ogarnął i plan by wyglądał właśnie tak, że byłoby po 1-2 zajęcia na uczelni przez wszystkie pięć dni tygodnia, przemieszane z zajęciami online - bo i bez tego był i jest problem ze skondensowaniem zajęć zamiast rozstrzelenia po całym tygodniu, z kwiatkami typu jedyne zajęcia danego dnia to laborki o 11:00 gdzie ani do pracy iść przed, ani po.
To już kwestia organizacyjna, jedne uczelnie ogarną, inne nie.
Ostatnio zmieniony 04 lip 2020, 11:22 przez pasazer_mobilisu, łącznie zmieniany 1 raz.

Krakowianin
Pomiarowiec
Posty: 286
Rejestracja: 17 lut 2020, 20:08

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Krakowianin » 08 kwie 2020, 14:47

Od najbliższej soboty czekają nas kolejne zmiany w transporcie z powodu epidemii. Oficjalnego komunikatu nie ma, ale w komunikacie odnośnie remontu do Piastów/Mistrzejowic jest informacja, że 52 poza szczytem pojedzie rzadziej.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości