Platforma Komunikacyjna Krakowa

Co do Linii LR8 to zastanawiam się czemu jej nie puścili przez Brzezie od Modlniczki tylko przez Zabierzów (skoro i tak nie ma przystanków) tracąc na tym czas bo są światła i kilometry. Jest to niby tylko lekko ponad 1km, ale pasażerowie byliby szybciej w dolince o kilka minut i też kierowca miałby dłuższą przerwę.

Kaszmir pisze: ↑30 kwie 2021, 11:31 Tak jak wspominałem w poprzednim artykule, na razie "LR" będą kursować tylko w niedziele i święta. Prawdopodobnie bliżej wakacji dostaną też kursy sobotnie.

Rozumiem, dzięki za wyjaśnienie. Jest to dla mnie oczywiście niezrozumiała decyzja, która jest niczym innym niż minimalizowaniem kosztów. Szkoda, bo myślę, że gdyby linie te kursowały także w soboty, to ich zapełnienia wcale nie odbiegałyby od zapełnień w święta. W końcu inne linie, które możemy podciągnąć pod miano rekreacyjnych w soboty cieszą się dużym zainteresowaniem. Już jutro będziemy mogli się przekonać jak sytuacja będzie wyglądać z nowymi liniami, jednak coś czuję, że linie te okażą się dużym sukcesem i prędko zostaną dołożone kursy w soboty. Oby tak też się stało.

Mam nadzieję, że te linie okażą się "magnesem" i część ludzi która niekoniecznie potrzebuje teraz KMK w codziennych dojazdach, mimo wszystko zdecyduje się na sieciówkę bo dojdzie zachęta do jej kupowania.

Mały spoiler: https://www.instagram.com/p/COTLeOEnohO linia LR1 będzie z ciekawym piktogramem

pasazer_mobilisu pisze: ↑30 kwie 2021, 22:16
Mały spoiler: https://www.instagram.com/p/COTLeOEnohO linia LR1 będzie z ciekawym piktogramem

To na LR0 przydałby się piktogram zamku

kot_feliks pisze: ↑29 kwie 2021, 12:51Na stronie z rozkładami rozkłady nowych linii są schowane na samym dole, nawet za nockami aglo Ciekawe, ile osób je tam znajdzie

Poprawili, teraz są między "2xx" a "3xx"

Jakie dzisiaj zainteresowanie liniami rekreacyjnymi?
LR8 rzeczywiście jedzie przez centrum Zabierzowa zamiast od razu przez Brzezie i Bolechowice?

lolek-12 pisze: ↑01 maja 2021, 17:35 Jakie dzisiaj zainteresowanie liniami rekreacyjnymi?

Pogody za specjalnej dzisiaj nie było, więc co za tym idzie autobusy nie jechały przepełnione. Przed południem w autobusach do Ojcowa widywałem średnio kilkanaście osób, więc wielkiej tragedii też nie było, ale myślę, że jeśli nadejdzie jakiś słoneczny weekend, to wtedy będziemy mogli spodziewać się lepszej frekwencji.

Co najważniejsze, linie te wzbudziły zainteresowanie także tych osób, które na co dzień raczej nie podróżowały komunikacją miejską. Podróżując dzisiaj linią "LR0" byłem świadkiem rozmowy współpasażerów (rodziny z dziećmi) o wspaniałości idei linii rekreacyjnych. Z tego co usłyszałem, dla jednego z dzieci, była to pierwsza podróż autobusem w życiu
Wnioskuję więc, że to linie rekreacyjne przyciągają takie osoby do komunikacji miejskiej. Myślę, że jest więcej takich przypadków.

Czy wie ktoś, dlaczego tabliczki linii rekreacyjnych na przystankach nie są na czerwono, jak wszystkie inne linie świąteczne, lecz czarne? Wydaje mi się, że może to powodować drobne zamieszanie wśród pasażerów.

A jeśli szykuje się rozszerzenie linii rekreacyjnych również na soboty, może warto byłoby pomyśleć o jakimś nowym kolorze dla takich linii (np. niebieski)?

fistaszek pisze: ↑03 maja 2021, 22:52

A jeśli szykuje się rozszerzenie linii rekreacyjnych również na soboty, może warto byłoby pomyśleć o jakimś nowym kolorze dla takich linii (np. niebieski)?

Kiedyś linie te były literowe i oznaczone kolorem zielonym na przystankach i na otablicowaniu autobusów. Kolor czerwony zarezerwowany był dla linii pospiesznych i...cmentarnych które także były liniami pospiesznymi. Również były to linie literowe.

tomaszep42 pisze: ↑05 maja 2021, 18:54 Kiedyś linie te były literowe i oznaczone kolorem zielonym na przystankach i na otablicowaniu autobusów. Kolor czerwony zarezerwowany był dla linii pospiesznych i...cmentarnych które także były liniami pospiesznymi. Również były to linie literowe.

Zielony wydaje się tutaj najbardziej naturalny z racji rekreacyjnej funkcji. Ale czy przypadkiem na zielono nie jest oznaczony teraz Tele-Bus?

Może chociaż na rozkładach jakieś piktogramy, np. drzewko, albo też żubr? A tak to właściwie rozkład nie różni się niczym szczególnym. Jedyne co, to pod nazwą linii ma wpisane "linia specjalna".

pjetrek pisze: ↑05 maja 2021, 20:22Jedyne co, to pod nazwą linii ma wpisane "linia specjalna".

A w Mobilisie na wyświetlaczu "linia zwykła"

Dzisiaj w okolicach 11 na LR0 w stronę Ojcowa od Bronowic SKA do Czajowic zapełnienie oscylowało na poziomie 85-95%. Ciekawe co będzie w wakacje.

damian_krk2 pisze: ↑09 maja 2021, 19:07 Dzisiaj w okolicach 11 na LR0 w stronę Ojcowa od Bronowic SKA do Czajowic zapełnienie oscylowało na poziomie 85-95%. Ciekawe co będzie w wakacje.

Wsiadałem o 9:40 na Czarnowiejskiej i tam zapełnienie było spokojnie 75%. A jeszcze pare przystanków do przejechania w Krakowie było. Wyjeżdżając z Krakowa myślę, że napełnienia wyglądały podobnie jak mówisz ok 85-90%. Jak dla mnie to ta linia już powinna dostać f-15 w "szczycie". A w wakacje to i f-10 może być za mało... tylko pewnie miasto nie będzie chciało na to kasy wyłożyć. (Patrząc po trasie i zawijasach to na moje {niewprawne] oko przegub odpada... za duże zakręty i trudno się by było tam przegubem zmieścić, zwłaszcza jakby coś jechało z naprzeciwka).
Ale... Spotkałem kontrolę biletów, która nawet złapała jednego pana bez biletu. Btw, panie kontrolerki jechały do Ojcowa, zapewne, żeby kontrolować w drodze powrotnej.
Ale... Ciekawsza historia jest z powrotem i zakupem biletu. Na końcowym przystanku (jak zresztą w prawie całym Ojcowie) nie ma internetu... więc nie da się kupić biletu w żadnej aplikacji mobilnej. Do tego był zepsuty czytnik kart w biletomacie, więc nie dało się kupić biletu kartą w automacie (swoją drogą obstawiam, że nie był zepsuty tylko nie miał połączenia z internetem, żeby walidować płatności). Automat nie przyjmuje monet, za to jest nowa opcja płatności BLIKiem... z której oczywiście nie można skorzystać, bo nie ma internetu więc nie ma jak wygenerować kodu. Żonie udało się kupić bilet dopiero w drodze między 3 a 4 przystankiem od początkowego.
Swoją drogą... jak działają urządzenia kontrolerów w takich warunkach? Teraz jak nie trzeba wgrywać biletu kupionego w internecie na fizyczny nośnik... To się przecież skończy mandatem, bo nie masz biletu na karcie, a nawet jak jest miły kontroler (i wiedzący o problemie z niepokazującymi się biletami) to nie ma internetu i nie ma żadnej możliwości, żeby pasażer udowodnił, że ma bilet i że to urządzenie kontrolera się myli.
Więc jadąc do Ojcowa polecam na powrót mieć zakupiony wcześniej fizyczny bilet, czy to papierowy, czy to na fizycznym nośniku. Może to zaoszczędzić wiele frustracji oraz sporo niedogodności przy niemiłym kontrolerze.

mateuszwon94 pisze: ↑09 maja 2021, 19:40(Patrząc po trasie i zawijasach to na moje {niewprawne] oko przegub odpada... za duże zakręty i trudno się by było tam przegubem zmieścić, zwłaszcza jakby coś jechało z naprzeciwka).

To już chyba przegubem łatwiej niż trzynastometrową hybrydą

Po 17:00 w LR0 kończącym trasę pod ICE było 60-70% zapełnienia, a wcześniej były na pewno większe. Dużo ludzi jeździło nie tylko do Ojcowa. W LR1 do Niepołomic też było sporo ludzi, tak 50% po 11:00 na Rondzie Grunwaldzkim.