Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy

[mkm3]

Z tego co pamiętam pytano o to kiedyś Przewoźnika i odpowiedział, że układ linii zmienia się zbyt często, by móc na bieżąco wrzucać aktualne mapki.

A dla Przewoźnika to wielki problem co roku np. w październiku/wrześniu wymieniać mapki przy okazji wymiany rozkładów? Przecież wtedy niemal wszystkie linie mają nowy rozkład to przy okazji mapę można zmienić.

[GoMeZz391]

Nie wiem jak wygląda to w innych gminach, ale w mojej cała obsługa KM w tym dystrybucja biletów została zlecona Gminie Miejskiej Kraków, która musi wystąpić o wszelkie zmiany na liniach do UG i uzyskać oczywiście przychylność władzy lokalnej. Więc aby był u nas przykładowo na liniach prywatny przewoźnik to musi przetarg ogłosić i przeprowadzić po konsultacji z gminą ZTP, który jest za to odpowiedzialny z ramienia Gminy Miejskiej Kraków.

[ant_sm]

Wiem, że to już nie na temat, ale jak już mowa o informacji pasażerskiej to jak wymóc na MPK, żeby w końcu łaskawie przepatrzyli przystanki i dali mapy komunikacji z 2020 roku? Tak samo w pojazdach, są miejsca, gdzie są mapy sprzed 2-3 lat i po co to komu?

Z tego co pamiętam pytano o to kiedyś Przewoźnika i odpowiedział, że układ linii zmienia się zbyt często, by móc na bieżąco wrzucać aktualne mapki.

I tu stary dylemat co lepsze? Częściowo nieprawdziwa (a przez to wprowadzająca w błąd) informacja pasażerska, czy jej brak?

Jadąc dzisiaj autobusem Mobilisa zauważyłem, że jest wklejony schemat ważny od 4 lipca tego roku. Wydaje się zatem, że MPK prowadzi tylko jakieś swoje gierki, żeby tylko nie robić tego co chce ZTP. A Mobilis o SIP u siebie dba i to widać, niestety do MPK to jakaś przepaść jakościowa jest...

[Piwko Wielkie]

Nie wiem jak wygląda to w innych gminach, ale w mojej cała obsługa KM w tym dystrybucja biletów została zlecona Gminie Miejskiej Kraków, która musi wystąpić o wszelkie zmiany na liniach do UG i uzyskać oczywiście przychylność władzy lokalnej. Więc aby był u nas przykładowo na liniach prywatny przewoźnik to musi przetarg ogłosić i przeprowadzić po konsultacji z gminą ZTP, który jest za to odpowiedzialny z ramienia Gminy Miejskiej Kraków.

To są chyba standardowe warunki porozumień międzygminnych z Krakowem w sprawie organizacji komunikacji zbiorowej. Gmina nie musi się więc zajmować taborem czy rozkładami, ale infrastrukturę (wiaty przystankowe, kosze itp.) i jej utrzymanie już sama ogarnia.

[mkm3]

To są chyba standardowe warunki porozumień międzygminnych z Krakowem w sprawie organizacji komunikacji zbiorowej. Gmina nie musi się więc zajmować taborem czy rozkładami, ale infrastrukturę (wiaty przystankowe, kosze itp.) i jej utrzymanie już sama ogarnia.

Miejscami to dziwnie wygląda. Jest wiata, ale bez oznaczeń, obok słupek postawiony przez MPK z oznaczeniami, ale jak ktoś coś rozwali to długo długo nikt tego nie uzupełnia, i jeszcze obok słupek postawiony przez gminę/powiat.. a przecież można byłoby rozkłady i tabliczki z numerami po prostu przytwierdzić do wiaty, a słupki zabrać

[kot_feliks]

Chyba nie było:

Kraków chce uruchomić "agloekspressy". Mają pomóc w zintegrowaniu transportu zbiorowego w "obwarzanku"
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,444 ... rowac.html

Z ciekawszych rzeczy:

Koncepcja zakłada więc, że autobusy z gminy ościennej do Krakowa kursowałyby w godzinach szczytu co 15 minut. Żeby nie łapały opóźnień, mają być kierowane do miasta możliwie najkrótszą trasą. I co istotne - mają dojeżdżać do punktów, gdzie możliwa jest przesiadka na inne linie tramwajowe lub autobusowe (np.Centrum Kongresowe), ale do ścisłego centrum można dotrzeć stamtąd także piechotą (np. Nowy Kleparz).

[mkm3]

Gmin nie stać na dodanie nawet kilku kursów do istniejących połączeń, a nagle będzie kasa na agloekspress co 15 minut i to do centrum Krakowa?

[Kaszmir]

Chyba nie było:

Nie było

Ja może dodam:
- mają to być faktycznie linie przyspieszone, omijające część przystanków
- większość miałaby końcówkę w Krakowie w rejonie Alei Trzech Wieszczów
- jeździłyby prawdopodobnie z centrum gmin, a gminy same organizowałyby lokalny dowóz do nich (czy to liniami kmk, czy własnymi)
- rozważane rejony: Wielka Wieś, Zielonki/Skała, Liszki/Czernichów, Michałowice, Skawina, może coś jeszcze

[pjetrek]

Ale jeśli te lokalne połączenia "wewnątrzgminne" nie będę zintegorwane taryfowo z agloexpresem to jakoś słabo widzę tę ideę... Chyba, że to wszystko będzie śmigało w ramach KMK

[MichalTyniec]

Chyba nie było:

Nie było

Ja może dodam:
- mają to być faktycznie linie przyspieszone, omijające część przystanków
- większość miałaby końcówkę w Krakowie w rejonie Alei Trzech Wieszczów
- jeździłyby prawdopodobnie z centrum gmin, a gminy same organizowałyby lokalny dowóz do nich (czy to liniami kmk, czy własnymi)
- rozważane rejony: Wielka Wieś, Zielonki/Skała, Liszki/Czernichów, Michałowice, Skawina, może coś jeszcze

Musisz napisać w wolnym czasie obszerniejszy artykuł o tym

[fistaszek]

Ja może dodam:
- mają to być faktycznie linie przyspieszone, omijające część przystanków
- większość miałaby końcówkę w Krakowie w rejonie Alei Trzech Wieszczów
- jeździłyby prawdopodobnie z centrum gmin, a gminy same organizowałyby lokalny dowóz do nich (czy to liniami kmk, czy własnymi)
- rozważane rejony: Wielka Wieś, Zielonki/Skała, Liszki/Czernichów, Michałowice, Skawina, może coś jeszcze

Wiesz może, czy na terenie gmin, linia będzie również przyspieszona? W przypadku, gdyby linia ta omijała przystanki tylko na terenie miasta, byłoby to marne przyspieszenie. Z drugiej strony zaś bez sensu byłoby pozbawiać pasażerów mieszkających na trasie takiej linii dostępu, ponieważ inne linie kursowałyby tam dość rzadko (o ile w ogóle).

[obserwator]

- mają to być faktycznie linie przyspieszone, omijające część przystanków

Nie jest to żadne rewolucyjne rozwiązanie, jakiś czas temu linie "257" i "277" pomijały część przystanków w Krakowie.

- większość miałaby końcówkę w Krakowie w rejonie Alei Trzech Wieszczów

Ciekawa opcja, mogąca zachęcić wielu pasażerów do porzucenia auta i korzystania z KM, pod warunkiem odpowiedniej częstotliwości.

- jeździłyby prawdopodobnie z centrum gmin, a gminy same organizowałyby lokalny dowóz do nich (czy to liniami kmk, czy własnymi)

Z tym się niestety nie zgadzam, gdyż na takim rozwiązaniu spora liczba pasażerów by straciła. Dokładanie kolejnych przesiadek zniechęca do KM, więc efekt mógłby być odwrotny od zamierzonego. Myślę że najpopularniejszą linię w danej gminie, która nie robi też zbędnych zawijasów, powinno się z tą linią przyspieszoną połączyć. O tym jakbym widział takie rozwiązanie napisałem poniżej.

- rozważane rejony: Wielka Wieś, Zielonki/Skała, Liszki/Czernichów, Michałowice, Skawina, może coś jeszcze

W przypadku Wielkiej Wsi zapewne byłoby to wydłużenie linii "210" w głąb miasta. Pytanie tylko na jaką pętlę?

Zielonki/Skała- tutaj pierwsza na myśl nasuwa się linia "237", która w przyszłości by mogła być wydłużona do Skały.

Michałowice- ciężko tutaj wybrać kandydata, lecz wybrałbym "277". Podobnie jak linia "237", ta linia by mogła także obsługiwać centrum innej gminy (Iwanowice). Warto jednak zauważyć, że Michałowice już jak najbardziej mają połącznia z centrum miasta (Nowy Kleparz). Może z tego powodu lepiej w tym przypadku nie robić rewolucji tylko delikatnie wzmocnić istniejące linie? Częste połączenie Michałowic z Centrum już by mogło istnieć za sprawą koordynacji "257", "277" i "280", jednak takt tych linii w szczycie popołudniowym z Nowego Kleparza wynosi: 0+20+50+10, więc może lepiej zacząć lepiej skoordynować te linie i ewentualnie dołożyć kursy?

Liszki/Czernichów- sądzę że najlepszym kandydatem byłaby linia "229". W tej gminie widziałbym jeszcze jedną linię aglomeracyjną do centrum, jeżdżącą przez Mirowską, Rączną i Piekary. Celem minimalizacji kosztów, drugą linię można by połączyć z linią "109".

Skawina- jeśli mówimy o przyspieszonej linii do centrum dla tej gminy to najlepsze by chyba było "303" na Centrum Kongresowe. Jednak w tej gminie w pierwszej kolejności zająłbym się rozwojem linii S2 oraz dowozówek do niej.

[prezes]

Ja mam obawy co do tego pomysłu, że spowoduje on pogorszenie jakości komunikacji aglomeracyjnej w tych mniejszych miejscowościach. Zyskają te rejony, które otrzymają taką bezpośrednią linię do centrum, czyli w zasadzie skorzystają tylko ci mieszkający w głównych ośrodkach gminnych. Mieszkańcy mniejszych miejscowości będą z kolei zmuszeni do przesiadania się i zbędnego wydłużania swej podróży. Takie rozwiązanie nie będzie dla nich korzystne biorąc pod uwagę fakt, że wcześniej dojeżdżali prosto do węzła przesiadkowego, gdzie mieli do dyspozycji często kursujący tramwaj i o wiele więcej możliwości przesiadki. Uważam, że należy się powstrzymać od zbędnych rewolucji i na pewno nie wprowadzać tego projektu kosztem skracania istniejących już linii do centrum gmin. Jeśli taki "agloekspress" byłby bonusem do istniejącej siatki komunikacyjnej to w porządku, jeśli nie to lepszy moim zdaniem jest stan obecny.

[mkm3]

Ja widzę już waśnie - dlaczego ta wieś dostała linię do centrum, a nie inna. Czy zamiast dawać pieniądze na linię co 15 min do centrum nie lepiej wzmocnić istniejące do przyzwoitej częstotliwości? Co z tego jak ze Skawiny do centrum Krakowa będzie 303 co 15 min, jak reszta wsi będzie mieć autobus co 2 godziny?

[MichalTyniec]

Ja widzę już waśnie - dlaczego ta wieś dostała linię do centrum, a nie inna. Czy zamiast dawać pieniądze na linię co 15 min do centrum nie lepiej wzmocnić istniejące do przyzwoitej częstotliwości? Co z tego jak ze Skawiny do centrum Krakowa będzie 303 co 15 min, jak reszta wsi będzie mieć autobus co 2 godziny?

No i zamiast na Czerwone Maki to będą się musieli przesiadać w Skawinie, dla Skawiny to dobry układ bo zyskają częste połączenie jak Wieliczka ale dla reszty miejscowości to już żadne udogodnienie, a przy braku akceptacji tych miejscowości chyba tego projektu nie da się zrealizować choć nie znamy szczegółów jeszcze dokładnych.