Dyskusja o "4" i "44"

- Linie, trasy, rozkłady
Kitek
Pomiarowiec
Posty: 1278
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:26

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kitek » 12 lut 2021, 15:22

Od dwóch dni dyskusja w tym wątku stała się tak absurdalna, że postanowiłem nic nie pisać jednakże na niektóre sugestie muszę zareagować.
impuls pisze: 10 lut 2021, 21:58 Ze dwa mogłyby kursować na "4".
Oj, to jest podnoszenie ręki na jedyną w pełni niskopodłogową linię w Starej Hucie i w korytarzu Mogilska/JPII do I obwodnicy...
impuls pisze: 11 lut 2021, 12:10 Problemem jest też torowisko na ul. Ujastek oraz Solidarności na którym doszło w ostatnich kilku latach do wykolejenia Krakowiaków i tego było sporo.
To nie jest wina pasażerów, że były i są zaniedbania ze strony Miasta przy utrzymywaniu torowisk, zwłaszcza nowohuckich...
Bayer2003 pisze: 11 lut 2021, 14:36 Na odcinku Kombinat - Mały Kleparz linia "4" ma w szczytach wsparcie "44". Z kolei od Małego Kleparza do Bronowic Małych mamy "14" oraz "24", czyli tramwaj z ciągu bronowickiego w stronę Dworca co 5 minut (żeby to tylko odpowiednio skoordynować ...).
Gdzie jest Mały Kleparz? :o
Bayer2003 pisze: 11 lut 2021, 18:37 Czy kiedykolwiek (od momentu wprowadzenia układu z f~7,5/15) poza szczytem widziałeś przepełnionego Krakowiaka na "4"?
Widziałem, na ciągu bronowickim w godzinach 13:30-14:00 w kierunku Huty (oczywiście przed pandemią, dominowali uczniowie i studenci w niej).
Kaszmir pisze: 12 lut 2021, 11:58 Choć i tak pewnie najlepsza byłaby częstsza "5" ;)
Tylko "5" odkąd pamiętam od AWF jeździ słabo zapełniona w kierunku Wzgórz :/
Bayer2003 pisze: 12 lut 2021, 14:30 PS. Zastanawiam się, czy przypadkiem nikt decyzyjny tego forum nie czyta - dwa dni temu rozpoczęliśmy dyskusję o trójskładach i dziś mamy "debiut" HZ252+HZ253+HZ260. Szkoda, że podobnych efektów nie dają rozmowy np. o niskaczach na "21".
Czytają, czytają ;)
Bayer2003 pisze: 12 lut 2021, 14:30 Azory to ogromne osiedle (bodajże drugie pod względem liczby ludności w Krakowie), które z pewnością zapewni tej linii spory zastrzyk pasażerów. Wówczas tabor 32m może już tam nie wystarczyć.
Obecne potoki na linii "3" z/do Krowodrzy Górki są niewielkie ;)
Ostatnio zmieniony 12 lut 2021, 15:45 przez Kitek, łącznie zmieniany 1 raz.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1385
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 12 lut 2021, 15:37

Kitek pisze: 12 lut 2021, 15:22 Gdzie jest Mały Kleparz? :o
Oczywiście, że nie ma. Jest to błąd z mojej strony, chodziło mi oczywiście o Stary Kleparz :).
Kitek pisze: 12 lut 2021, 15:22 Widziałem, na ciągu bronowickim w godzinach 13:30-14:00 w kierunku Huty (oczywiście przed pandemią, dominowali uczniowie i studenci w niej).
Jak często się to zdarzało, jak duże było to przepełnienie oraz jak wyglądał wtedy układ linii komunikacyjnych (remonty, objazdy)? Przyznam, że ta obserwacja wnosi już całkiem sporo do tego wątku.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Kitek
Pomiarowiec
Posty: 1278
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:26

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kitek » 12 lut 2021, 20:52

Bayer2003 pisze: 12 lut 2021, 15:37 Jak często się to zdarzało, jak duże było to przepełnienie oraz jak wyglądał wtedy układ linii komunikacyjnych (remonty, objazdy)? Przyznam, że ta obserwacja wnosi już całkiem sporo do tego wątku.
Zdarzało się dość często, zwłaszcza w liniach "4" i "14". Wynikało to z faktu, że zbyt późno zaczynał się szczyt z Bronowic na "44". Sąsiedztwo uczelni i szkół średnich robi swoje ;) Bywało tak zarówno w roku 2018 (przed remontem ciągu) oraz jesienią 2019 (po remoncie). Im bliżej Bagateli tym przytulniej :D
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: impuls » 12 lut 2021, 23:59

Dzisiaj rekordowe było wykorzystanie Stadlerów liniowo 22 brygady.
Wracając do swojej wypowiedzi w tym dziale z 10.02.21 trochę wykrakałem powstanie kolejnego ufoka (ufoków). Jeszcze chwila i zaczną się narzekania pasażerów "52" , że teraz zamiast Wiedni mają 105-i. Najpierw były dwa ufoki na "52" później cztery, później sześć a ostatnie regularnie siedem. Może dzisiaj wyjechało nawet osiem. Trochę szokująca była moja druga część wypowiedzi o dwóch ufokach na "4" i stanie torowiska. I to jest w razie czego argument dla MPK. Jak będzie bunt na "52" to wyślemy ufoki na "4" pod pretekstem słabego torowiska i ze względu częste wykolejenia. Ponadto "4" przez kilka lat będzie zmieniać trasy przez budowę S7. Może powstać zamiast "4" coś w stylu "74" idealne na ufoki.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1385
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 13 lut 2021, 10:38

Kitek pisze: 12 lut 2021, 20:52 Zdarzało się dość często, zwłaszcza w liniach "4" i "14". Wynikało to z faktu, że zbyt późno zaczynał się szczyt z Bronowic na "44". Sąsiedztwo uczelni i szkół średnich robi swoje ;) Bywało tak zarówno w roku 2018 (przed remontem ciągu) oraz jesienią 2019 (po remoncie). Im bliżej Bagateli tym przytulniej :D
Czyli wcześniej rozpoczynający się szczyt popołudniowy na ciągu bronowickim na "44" w pełni rozwiązałby sprawę. Niestety, ale najpierw linia ta musi na ten ciąg wrócić :/.
impuls pisze: 12 lut 2021, 23:59 Wracając do swojej wypowiedzi w tym dziale z 10.02.21 trochę wykrakałem powstanie kolejnego ufoka (ufoków). Jeszcze chwila i zaczną się narzekania pasażerów "52" , że teraz zamiast Wiedni mają 105-i. Najpierw były dwa ufoki na "52" później cztery, później sześć a ostatnie regularnie siedem. Może dzisiaj wyjechało nawet osiem.
Zwyczajny pasażer nie zastanawia się ile brygad na linii jest obsadzonych danym taborem. Że na "52" ufoki jeżdżą jest faktem od kilku miesięcy. Pasażerowie to zaakceptowali, a ich liczba na tej linii zwiększana jest powoli, więc mało kto zauważy zmianę proporcji - po prostu większość pomyśli, że to kwestia szczęścia na co się trafi. Póki Krakowiaki na tej linii będą widoczne, liczbę brygad trójskładowych można zwiększać (moim zdaniem nawet do dwunastu) i jeżeli będzie się to działo powoli, nie powinno być z tym żadnego problemu.
impuls pisze: 12 lut 2021, 23:59 Trochę szokująca była moja druga część wypowiedzi o dwóch ufokach na "4" i stanie torowiska. I to jest w razie czego argument dla MPK. Jak będzie bunt na "52" to wyślemy ufoki na "4" pod pretekstem słabego torowiska i ze względu częste wykolejenia. Ponadto "4" przez kilka lat będzie zmieniać trasy przez budowę S7. Może powstać zamiast "4" coś w stylu "74" idealne na ufoki.
W posyłanie ufoków na "4" nie wierzę, ponieważ prawdopodobnie zrodziłoby to jeszcze większy bunt pasażerów (na "52"ufoki zostały moim zdaniem całkiem dobrze przyjęte). Co do "74" - kwestia nazewnictwa, jednak moim zdaniem po rozpoczęciu z remontów związanych z budową S7, linia "4" (lub coś na jej podstawie) będzie miała trasę Bronowice Małe - jak obecnie - Rondo Czyżyńskie - Plac Centralny - Rondo Kocmyrzowskie - Rondo Hipokratesa. Prawdopodobnie lepszą opcją byłoby skierowanie "4" na Kopiec Wandy oraz przekierowanie "44" na Rondo Hipokratesa, jednak nie jestem pewien czy najdłuższy tabor na KW na pewno się zmieści. Przechodząc właśnie do taboru - na linii całodziennej (czy będzie to "74", czy bardzo zmienione "4" - kwestia nazewnictwa) z f~15 raczej na wszystkich brygadach zagoszczą Krakowiaki. Warto też wspomnieć, że jeżeli linia ta zostanie skierowana do Kopca Wandy/Ronda Hipokratesa, prawdopodobnie utraci jedną brygadę, więc jedna sztuka 2014N wówczas się zwolni.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Kitek
Pomiarowiec
Posty: 1278
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:26

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kitek » 13 lut 2021, 11:00

Bayer2003 pisze: 13 lut 2021, 10:38 Czyli wcześniej rozpoczynający się szczyt popołudniowy na ciągu bronowickim na "44" w pełni rozwiązałby sprawę. Niestety, ale najpierw linia ta musi na ten ciąg wrócić :/.
Nie wydaje mi się by była tam znów potrzebna. Jednak rozwój SKA i odpowiedni tabor na liniach jadących do Dworca zrobią swoje ;)
Bayer2003 pisze: 13 lut 2021, 10:38Póki Krakowiaki na tej linii będą widoczne, liczbę brygad trójskładowych można zwiększać (moim zdaniem nawet do dwunastu) i jeżeli będzie się to działo powoli, nie powinno być z tym żadnego problemu.
Ryzykowna zabawa, bo jednak na Mogilskiej nastąpiłaby znaczna redukcja niskiej podłogi :/
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1385
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 13 lut 2021, 11:17

Kitek pisze: 13 lut 2021, 11:00 Nie wydaje mi się by była tam znów potrzebna. Jednak rozwój SKA i odpowiedni tabor na liniach jadących do Dworca zrobią swoje ;)
Zobaczymy co z tym będzie po powrocie normalnej ilości pasażerów. Z pewnością sprawę trochę ułatwią Lajkoniki na linii "14". SKA swoje też zrobi, jednak najpierw musi na dobre ruszyć. Pomogłaby też na pewno integracja biletowa z SKA, jednak do tego raczej chyba jeszcze daleko :(.
Kitek pisze: 13 lut 2021, 11:00 Ryzykowna zabawa, bo jednak na Mogilskiej nastąpiłaby znaczna redukcja niskiej podłogi :/
Nie sądzę, żeby tak się wówczas stało. Trójskłady nie powstają z niczego, lecz z dwuskładów. Dwuskłady kursują normalnie na liniach "44" oraz "49" (ta pierwsza akurat aktualnie jest zawieszona). Jeżeli połączymy kolejne ufoki, na linie te będzie musiało trafić coś niskiego (np. EU8N zdjęte z "14"). Sumarycznie ten ciąg nie wyjdzie więc na minus, chociaż dokładnie przeliczyć wszystko będzie można dopiero po dostawie 50 STL - nie wiadomo ile E1+c3 oraz solówek E1 zostanie skasowanych oraz czy jakieś pojedyncze Konstale również nie polecą.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Tramwajolog14
Ekspert
Posty: 575
Rejestracja: 22 lis 2020, 23:01
Lokalizacja: Kraków, Grzegórzki

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Tramwajolog14 » 13 lut 2021, 11:24


Bayer2003 pisze:
Kitek pisze: 13 lut 2021, 11:00 Nie wydaje mi się by była tam znów potrzebna. Jednak rozwój SKA i odpowiedni tabor na liniach jadących do Dworca zrobią swoje ;)
Zobaczymy co z tym będzie po powrocie normalnej ilości pasażerów. Z pewnością sprawę trochę ułatwią Lajkoniki na linii "14".
Myślę, że brak "44" na ciągu Bronowickim byłby mniej uciążliwy, gdyby "14" wraz ze swoimi Lajkonikami dojeżdżała do Bronowic Małych. "4" zostałaby wówczas odciążona na całym ciągu Bronowickim przez cały dzień i w weekendy również. No ale przecież "niedasie"...

Kitek
Pomiarowiec
Posty: 1278
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:26

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kitek » 13 lut 2021, 12:15

Bayer2003 pisze: 13 lut 2021, 11:17 Nie sądzę, żeby tak się wówczas stało. Trójskłady nie powstają z niczego, lecz z dwuskładów. Dwuskłady kursują normalnie na liniach "44" oraz "49" (ta pierwsza akurat aktualnie jest zawieszona). Jeżeli połączymy kolejne ufoki, na linie te będzie musiało trafić coś niskiego (np. EU8N zdjęte z "14"). Sumarycznie ten ciąg nie wyjdzie więc na minus, chociaż dokładnie przeliczyć wszystko będzie można dopiero po dostawie 50 STL - nie wiadomo ile E1+c3 oraz solówek E1 zostanie skasowanych oraz czy jakieś pojedyncze Konstale również nie polecą.
Przywołane przez Ciebie szczytówki to słabe przykłady - "49" kończy przy Arenie a "44" jest (i pewnie będzie przy fali remontów w Hucie) notorycznie zawieszone. Będzie cała niska "9" to wtedy można rozmawiać ;) Dodatkowo, tworzenie kolejnych "uffoków" powoduje, że zmniejsza się liczba pociągów. Potem będziesz narzekał, że nie da się wrócić do około 250 brygad czy że nie ma "12" i "17" :P Coś za coś.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: impuls » 13 lut 2021, 15:41

Dzisiaj w ruchu są dwa ostatnie GT8S i tylko cztery GT8N po modernizacji z członem niskopodłogowym. Dziewiętnaście GT8N już zmodernizowanych pozostało w Zajezdni. W ten sposób MPK dba o pasażerów z trudnościami mobilnymi. Czy konieczne było wysłanie wysokopodłogowych GT8S, jeden z nich jest bez reklamy.
Wracając do linii "52"
Pierwsze Ufoki na "52" 4-5 brygad zastąpiły brygady wiedeńskie. Kolejne to już zastępowanie Krakowiaków ufokami. Na linii "50" Huta ma siedem brygad w dni powszednie. I był czas, że na wszystkich tych brygadach były Lajkoniki. Obecnie na dwóch "50" są Krakowiaki ściągnięte z "52" na której pojawiły się właśnie kolejne ufoki. Skoro zrobiono kolejnego ufoka to ta tendencja może być kontynuowana. Nie do końca zgadam się z Bayer2003. "52" ma dużo ma stałych pasażerów, korzystających o tej samem porze. Dokładnie wielu korzysta codziennie z tej samej brygady. Jeśli ktoś jeździł np. brygadą Pesy przez kilka tygodni a teraz zacznie jeździć ufokiem ciągle o tej samej porze to się kapnie, że komfort się popsuł. Wykorzystania Krakowiaków nie da się zwiększyć. Przez najbliższe cztery lata będą remonty tych wagonów w TR po trzy miesiące będą spędzać ciągle dwa Krakowiaki. Zarówno 1.02 jak i 8.02 mam odnotowane wykorzystanie Mega 29 na 37 (z Protramem). Wykorzystanie Mega 29-30 to jest maksimum i sporadycznie w pojedynczy szczególny dzień mogą wyjechać dwa więcej. Muszą być prowadzone różne prace serwisowe. Wagony są dwóch zajezdni co też powoduję ograniczenie.

Kitek
Pomiarowiec
Posty: 1278
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:26

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kitek » 13 lut 2021, 15:58

impuls pisze: 13 lut 2021, 15:41 "52" ma dużo ma stałych pasażerów, korzystających o tej samem porze. Dokładnie wielu korzysta codziennie z tej samej brygady. Jeśli ktoś jeździł np. brygadą Pesy przez kilka tygodni a teraz zacznie jeździć ufokiem ciągle o tej samej porze to się kapnie, że komfort się popsuł. Wykorzystania Krakowiaków nie da się zwiększyć.
Wykorzystania Krakowiaków nie da się zwiększyć, ale ułożyć siatkę tak by ten tabor nie był niezbędny na tej linii - owszem ;) Wystarczyło nie ogłaszać triumfalnie wycofania wagonów E1+c3 z tej linii.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!

prezes
Pomiarowiec
Posty: 606
Rejestracja: 25 lut 2020, 17:57

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: prezes » 13 lut 2021, 16:46

Kitek pisze: 13 lut 2021, 15:58 Wykorzystania Krakowiaków nie da się zwiększyć, ale ułożyć siatkę tak by ten tabor nie był niezbędny na tej linii - owszem ;) Wystarczyło nie ogłaszać triumfalnie wycofania wagonów E1+c3 z tej linii.
Akurat wycofanie Wiedeńców z "52" było raczej dobrym rozwiązaniem. Nie uważam, żeby istniało jakiekolwiek ryzyko ich powrotu na tę linię. Zarówno trójskłady, jak i Stadlery w porównaniu do E1+C3 są awansem taborowym. Te pierwsze pod kątem pojemności, a te drugie pod kątem niskiej podłogi. Należałoby się zastanowić, która z tych opcji na "52" jest lepsza. Moim zdaniem lepiej dążyć, do jak największej obsady taboru 40m+ na "4", "50" i "52", a wtedy Stadlery mogłyby trafić na inne linie.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1385
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 13 lut 2021, 17:15

Tramwajolog14 pisze: 13 lut 2021, 11:24 Myślę, że brak "44" na ciągu Bronowickim byłby mniej uciążliwy, gdyby "14" wraz ze swoimi Lajkonikami dojeżdżała do Bronowic Małych. "4" zostałaby wówczas odciążona na całym ciągu Bronowickim przez cały dzień i w weekendy również. No ale przecież "niedasie"...
Oficjalnie pętla na Bronowicach Małych nie mieściła kursów "14", jednak osobiście jakoś w to nie wierzę - rozwiązanie takie funkcjonowało jakoś przez dwa lata. Szkoda, że "niedasie", bo po wydłużeniu taboru na tej linii byłaby to zdecydowanie najlepsza opcja.
Kitek pisze: 13 lut 2021, 12:15 Przywołane przez Ciebie szczytówki to słabe przykłady - "49" kończy przy Arenie a "44" jest (i pewnie będzie przy fali remontów w Hucie) notorycznie zawieszone. Będzie cała niska "9" to wtedy można rozmawiać ;)
Po powrocie normalnej liczby pasażerów może zawieszanie "44" nie będzie zdarzać się już tak często. Niskopodłogowa "9" oficjalnie jest zapowiadana, jednak co naprawdę z tego wyjdzie - nie wiadomo.
Kitek pisze: 13 lut 2021, 12:15 Dodatkowo, tworzenie kolejnych "uffoków" powoduje, że zmniejsza się liczba pociągów. Potem będziesz narzekał, że nie da się wrócić do około 250 brygad czy że nie ma "12" i "17" :P Coś za coś.
Kiedy we wrześniu/październiku było ~250 brygad, ilostan wynosił dokładnie 296 pociągów tramwajowych (dane z kmk.krakow.pl). Dzisiaj jest to okrągłe 300 (dane z mpk.krakow.pl), z czego trójskładów już oficjalnie jest 9 (lub 10, nieznany jak na razie jest los HZ287). Żeby z powrotem spaść do ilostanu 296, trzeba byłoby połączyć aż 8 :!: ufoków, co nawet technicznie może nie być możliwe, a na pewno nie jest potrzebne. Warto także dodać, że końca powoli dobiegają modernizacje GT8S, które po tym zabiegu idealnie będą się nadawały właśnie do obsługi linii "12" oraz "17", więc raczej te kilka ewentualnych ufoków nie powinno w ich powrocie przeszkodzić.
impuls pisze: 13 lut 2021, 15:41 Dzisiaj w ruchu są dwa ostatnie GT8S i tylko cztery GT8N po modernizacji z członem niskopodłogowym. Dziewiętnaście GT8N już zmodernizowanych pozostało w Zajezdni. W ten sposób MPK dba o pasażerów z trudnościami mobilnymi. Czy konieczne było wysłanie wysokopodłogowych GT8S, jeden z nich jest bez reklamy.
Konieczne pewnie nie było, jednak MPK chce maksymalnie wyeksploatować te wozy przed modernizacją, stąd jeżdżą one codziennie. Oczywiście wysłanie trzech brygad wysokopodłogowych na linię "11" w weekend trzeba zdecydowanie potępić, ponieważ tak naprawdę w soboty i niedziele poza linią "10" wszystkie brygady pozostałych linii mogłyby być niskowejściowe/niskopodłogowe.
impuls pisze: 13 lut 2021, 15:41 Wracając do linii "52"
Pierwsze Ufoki na "52" 4-5 brygad zastąpiły brygady wiedeńskie. Kolejne to już zastępowanie Krakowiaków ufokami. Na linii "50" Huta ma siedem brygad w dni powszednie. I był czas, że na wszystkich tych brygadach były Lajkoniki. Obecnie na dwóch "50" są Krakowiaki ściągnięte z "52" na której pojawiły się właśnie kolejne ufoki. Skoro zrobiono kolejnego ufoka to ta tendencja może być kontynuowana.
Piszesz tak, więc sprawdzam. Strona kmk.krakow.pl podaje, że 21 września 2020 roku na linii "52" jeździło zaledwie 8 Krakowiaków, 5 wiedeńców, 4 trójskłady, 1 Protram oraz 1 Lajkonik. W dniu 4 października 2020 roku było to już 9 Krakowiaków, 6 trójskładów, 2 wiedeńce, 1 Protram oraz 1 Lajkonik. Jak na razie żaden trójskład nie zastąpił więc żadnego Krakowiaka. W październiku/listopadzie 2014N były po prostu zabierane z "50" na "52" żeby zastąpić ostatnie wiedeńczyki (oraz tego jednego Lajkonika), podczas gdy linię "50" łatano krótszymi Lajkonikami (jeszcze 21 września jeździło tam 11 Krakowiaków oraz zaledwie 2 Lajkoniki). Obecna tendencja to po prostu zwiększanie liczby brygad 40m+ na mieście i osobiście mam szczerą nadzieję, że będzie ona kontynuowana.
impuls pisze: 13 lut 2021, 15:41 Nie do końca zgadam się z Bayer2003. "52" ma dużo ma stałych pasażerów, korzystających o tej samem porze. Dokładnie wielu korzysta codziennie z tej samej brygady. Jeśli ktoś jeździł np. brygadą Pesy przez kilka tygodni a teraz zacznie jeździć ufokiem ciągle o tej samej porze to się kapnie, że komfort się popsuł.
Brygady nie są ustalone na stałe i przynajmniej co dwa tygodnie coś się w nich zmienia. Ponadto zdecydowana większość pasażerów jeździ daną linią w dwie strony, więc szansa spotkania Krakowiaka już znacząco się zwiększa. Jeżeli zostawimy na "52" przynajmniej 7 Krakowiaków (ewentualnie Protrama zamiast jednego z nich), większość pasażerów na prawdę nie zauważy problemów. Warunkiem tylko jest, żeby niskie kursy były równo rozłożone oraz ten Krakowiak przynajmniej raz na 22,5 minuty się zdarzał, czego zagwarantowanie może być już trochę trudniejsze (jednak z pewnością możliwe).
impuls pisze: 13 lut 2021, 15:41 Przez najbliższe cztery lata będą remonty tych wagonów w TR po trzy miesiące będą spędzać ciągle dwa Krakowiaki. Zarówno 1.02 jak i 8.02 mam odnotowane wykorzystanie Mega 29 na 37 (z Protramem). Wykorzystanie Mega 29-30 to jest maksimum i sporadycznie w pojedynczy szczególny dzień mogą wyjechać dwa więcej. Muszą być prowadzone różne prace serwisowe. Wagony są dwóch zajezdni co też powoduję ograniczenie.
1.02 oraz 8.02 Protram na pewno nie wyjechał, więc jeżeli uda się go ożywić, wykorzystanie 30/37 raczej będzie można założyć. Zapotrzebowanie na najdłuższe brygady wynosi jednak (oczywiście przy normalnej liczbie pasażerów) 42, więc 12 brygad trzeba obsadzić jakoś inaczej. Można to zrobić poprzez trójskłady, a można krótszymi Lajkonikami, jednak biorąc pod uwagę, że Konstale i tak jeździć muszą, a Lajkoniki przydałyby się na wielu liniach, moim zdaniem opcja ufokowa jest jednak lepsza.
prezes pisze: 13 lut 2021, 16:46 Akurat wycofanie Wiedeńców z "52" było raczej dobrym rozwiązaniem. Nie uważam, żeby istniało jakiekolwiek ryzyko ich powrotu na tę linię. Zarówno trójskłady, jak i Stadlery w porównaniu do E1+C3 są awansem taborowym. Te pierwsze pod kątem pojemności, a te drugie pod kątem niskiej podłogi. Należałoby się zastanowić, która z tych opcji na "52" jest lepsza. Moim zdaniem lepiej dążyć, do jak największej obsady taboru 40m+ na "4", "50" i "52", a wtedy Stadlery mogłyby trafić na inne linie.
W tej kwestii akurat w 100% się z Tobą zgodzę. Gdyby wszystkie 42 brygady "4", "50" i "52" zostały obsadzone taborem 40m+ (w tym trójskładami), Lajkoniki mogłyby spokojnie trafić na wszystkie brygady "9", "14", "24" oraz jeszcze jakiejś linii (10? 22?). Dla ogółu sieci byłoby to lepsze rozwiązanie, ponieważ znacząco zminimalizowalibyśmy wówczas tabor 2x105Na, a najnowsze Lajkoniki trafiłyby w bardzo wiele części miasta :D.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Kitek
Pomiarowiec
Posty: 1278
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:26

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kitek » 13 lut 2021, 17:42

Bayer2003 pisze: 13 lut 2021, 17:15 Po powrocie normalnej liczby pasażerów może zawieszanie "44" nie będzie zdarzać się już tak często.
Los takich linii jest znany - byle pretekst się znajdzie by je zawieszać...
Bayer2003 pisze: 13 lut 2021, 17:15 Warto także dodać, że końca powoli dobiegają modernizacje GT8S, które po tym zabiegu idealnie będą się nadawały właśnie do obsługi linii "12" oraz "17", więc raczej te kilka ewentualnych ufoków nie powinno w ich powrocie przeszkodzić.
Moderny GT8S skończą się jesienią (optymistycznie zakładając). No zostało jeszcze 24 STL do dostarczenia. Zobaczymy ile jeszcze danego taboru zostanie skasowane (zostało jeszcze kilka E1+c3 bez modernizacji oraz solówki).
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!

Zieleńczanin
Ekspert
Posty: 781
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:39
Lokalizacja: Zielonki

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Zieleńczanin » 13 lut 2021, 18:26

Bayer2003 pisze: 12 lut 2021, 14:30 Nie mówmy już o skrajnościach. Co do mocnej linii - nie jestem pewien, czy taka na pewno jest Hucie potrzebna - kursuje tam całkiem dużo linii f~15 i wzmocnienie którejkolwiek z nich kosztem zabrania innej wcale nie wyszłaby pasażerom na dobre.
Rzeczywiście dołożenie kursów na "44" nie wyszłoby na dobre Hucie...
No i nie aż tak dawno "4" jeździła co 10 minut cały dzień, i pusta z pewnością nie jeździła.
No i skoro nawet Cichy Kącik dostał (co prawda rykoszetem) mocną linię, to tym bardziej taka powinna pojawić się na Starej Hucie.
Bayer2003 pisze: 12 lut 2021, 14:30 Problem tutaj jest taki, że środowisko walczące o mało realne rzeczy może się w oczach niektórych osób ośmieszyć i potem w sprawach bardziej realnych ich postulaty będą ignorowane.
Ośmieszyć się można walcząc o rzeczy totalnie niepotrzebne, vide walka jednego z portali komunikacjnych o linię "12" z Krowodrzy na Bronowice Małe przez Pawią w zamian za skrócenie do Towarowego bodajże "5".
Bayer2003 pisze: 12 lut 2021, 14:30 Pamiętać trzeba o tym, że obecnie Krakowiaki przechodzą remonty, po których odzyskują one prawidłową sprawność.
Nie wiadomo, kiedy sprawność wróci do pesjańskiej normy... A obawiam się, że pomimo remontu dość prędko...
Bayer2003 pisze: 12 lut 2021, 14:30 F~5 jest niewspółmiernie drogie w stosunku do korzyści jakie daje (jazda stadna) i osobiście nie uważam, żeby przywracanie tej częstotliwości miało większy sens w najbliższych latach.
Jazda stadna była spowodowana niedopasowaniem taboru do potoków ("50" i NGT6) lub niedopasowaniem taboru do warunków krakowskich ("52" i Wiednie), przez co były przepełnienia i brygada obsadzona powyższym taborem jeździła opóźniona.
Bayer2003 pisze: 12 lut 2021, 14:30 Taboru 32m obecnie jest lekki niedobór, jednak po dostawie 60 STL2 ten stan rzeczy zmieni się w zupełności wystarczającym stopniu. W związku z tym wszystkim potrzebny jest więc tabor MEGA, a nie 32m.
W tym momencie wystarczy. Ale po otwarciu Górki Narodowej potrzebne będzie kilka brygad więcej na "18" i "52", no i zapewne przykładowo "19" wydłużona na Górkę Narodową może wymagać taboru 32m.
Bayer2003 pisze: 12 lut 2021, 14:30 Kilka odpowiedzi wyżej fistaszek pisał o wysokich napełnieniach linii "3" nawet w taborze 32m. Azory to ogromne osiedle (bodajże drugie pod względem liczby ludności w Krakowie), które z pewnością zapewni tej linii spory zastrzyk pasażerów. Wówczas tabor 32m może już tam nie wystarczyć.
Wg arkuszy najbardziej zapełniony kurs na ciągu krowoderskim (od Towarowego do Krowodrzy) miał zapełnienie 60% w NGT6, może coś pominąłem. Potok z Azorów raczej się zmieści na spokojnie ;)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości