https://gazetakrakowska.pl/krakow-ktos- ... 1-14994581
Myślę, że większość z nas od dłuższego czasu ma dość tego stowarzyszenia. Dla przypomnienia - to oni:Dyrektor Zarządu Transportu Publicznego Łukasz Franek napisał na Facebooku, że ktoś czekał na niego przed siedzibą ZTP, aż wyjdzie z pracy, a potem próbował śledzić. Gdy zorientował się, że ktoś za nim próbuje podążać, mężczyzna odpuścił. Zdaniem Łukasza Franka był to "pan Gilarski" ze stowarzyszenia Nic o Nas bez Nas. Gdy odjeżdżał, miał użyć gróźb wobec dyrektora ZTP.
- protestowali przeciwko likwidacji nielegalnych miejsc parkingowych,
- wzbudzali konflikty podczas konsultacji i zamieniali spokojne spotkania w awantury,
- byli przeciwko stawianiu słupków uniemożliwiających nielegalne parkowanie,
- zablokowali przejazd przez Franciszkańską w czasie gdy Basztowa była zamknięta, tym samym odcinając Bronowice czy Salwator od reszty sieci,
- przyczynili się do spowolnienia tramwajów na Kalwaryjskiej,
a teraz jeszcze takie zachowania.