Komunikacja miejska w 2022 roku

[pasazer_mobilisu]

Przecież jest wolne stanowisko z wiatą przy budynku socjalnym, przerzucić tam 192, na środkowym przelotowy dla 189 i końcowy dla 208 i 537, a gdyby 208 musiało zrobić przerwę, to jest przystanek techniczny przy wylocie z tunelu.

No jasne, że miejsce jest tylko MPK powie że nie ma

-155, 413, 433, 482 zawieszone

No i super no i pięknie, było bardzo dobre połączenie do DGW przed pandemią jadące w szczycie co 7,5 minuty (182+482) + 192 (co 20 minut), a w pozostałych okresach rzadziej ale wciąż w przyzwoitym takcie.

Bardzo podoba mi się też to co przeczytałem na KraBOKu:

W związku z małą popularnością „189” na Alejach Trzech Wieszczów, zostanie ono skrócone do Nowego Kleparza.

A kto je wcześniej skrócił do Cracovii obniżając atrakcyjność "189"? Za parę miesięcy zauważą, że do NK jeżdżą pojedyncze osoby i całkiem wyrzucą te linie.

[Kaszmir]

A kto je wcześniej skrócił do Cracovii obniżając atrakcyjność "189"? Za parę miesięcy zauważą, że do NK jeżdżą pojedyncze osoby i całkiem wyrzucą te linie.

Dawne "192" rozdzielono bo trasa generowała opóźnienia, a do tego nie dało się go skoordynować ze "152" jednocześnie na Woli Justowskiej i w Hucie z powodu wydłużonego środkowego odcinka.

Zresztą, nawet przed rozdzieleniem "192" miało słabe zapełnienia. Wg mnie wciąż trochę brakuje pomysłu na "189" - też uważam, że na trasie do N. Kleparza potoki jeszcze bardziej zmaleją. Szkoda, że nie ma wjazdów na Dw. Gł. Wschód.

Podobał mi się pomysł ze skierowaniem linii przez Wrocławską, jednak to za duże korki. A może (pomijając na chwilę kwestię taboru i brygad) po otwarciu tramwaju do GN połączyć je ze "154"?

Alternatywnie, kto wie czy nie padnie pomysł skierowania "189" do Hali Targowej, skoro są ambicje by zwiększyć liczbę kursów tamże po otwarciu przystanku SKA. Acz pytanie czy Pilotów zgodzi się na utratę połączenie z Alejami - kiedyś o to walczyli.

[krawiec]

189 powinno kończyć na DGW i być koordynowane ze 182.
Szkoda, że ZTP rozwalił tandem 182/482.

[yosujiro]

Akurat sporo osób podjeżdża jeszcze na politechnikę i Nowy Kleparz. Ja uważam, że skoro nie może jechać do Azorów przez korki na Wrocławskiej, to przy obecnym czasowym zamknięciu torów 189 powinno jechać do Krowodrzy, ale pewnie rozbiła się sprawa o brak miejsca na pętli. Ale to by wystarczyło 168 ponownie wysłać do Kleparza. Tylko pewnie znowu by się wszystko rozbiło o kasę.

[Kierman]

ant_sm- no właśnie nie rozumiem tej fanaberii MPK, bo osobiście jeszcze ani razu nie widziałem pod tą ładowarką nic innego niż 537... A jestem tam dość często.
Kolejny raz wychodzi na to, że organizatorem KM w Krakowie jest MPK, a nie ZTP...

Przecież rok temu były przejazdy techniczne na DGW 179 w celu ładowania i normalnie autobusy przejeżdżały tamtędy i wyjeżdżały z pętli

[yosujiro]

Tak się ostatnio zastanawiałem, czemu 189 ma żółte rozkłady, mimo że nie jeździ w negatywie i jedzie po swojej trasie. Kompletnie nie byłem świadomy, że pomijanie DGW jest zmianą czasową

[pjetrek]

Tak się ostatnio zastanawiałem, czemu 189 ma żółte rozkłady, mimo że nie jeździ w negatywie i jedzie po swojej trasie. Kompletnie nie byłem świadomy, że pomijanie DGW jest zmianą czasową

to prawie jak z zawieszeniem 132 (na czas pandemii )

[mkm3]

Nie wiem w ogóle po co przypominają, że 189 to tymczasowo omija DGW, tak jak 132 jest tymczasowo zawieszone. Przecież większość pasażerów i tak o tym zapomniała, poza mkmami

[impuls]

Torowisko na Ptaszyckiego jest praktycznie gotowe. Trwają ostatnie prace wykończeniowe przy sieci trakcyjnej, uzupełnieniu tłucznia, warstw ziemi wzdłuż trawników i na samym torowisku. Tych prac wykończeniowych nie pozostało dużo na dwa trzy dni. Zakończono prace przy torowisku, asfaltowaniu brukowaniu. Jest jeszcze podbijarka torowa ale chyba gotowa do wywiezienia. W najbliższych dniach pewnie odbędzie się przejazd próbny.
Trochę więcej jest do zrobienia przy TŁ choć cały czas widać bardzo duże postępy. Bardzo ciężko będzie zakończyć wszystkie prace w ciągu kilku dni do końca czerwca. Ale w ciągu kilkunastu jest to bardzo możliwe. Chodzi tutaj o prace, brukarskie, z ekranami akustycznymi, barierami, ziemne, asfaltowanie. Brakuje ich na odcinku ul. Zakopiańska - Ruczaj.
ZTP chce obie inwestycje oddać naraz.

[impuls]

No i z TŁ zgodnie moimi przewidywaniami nie zdążyli do końca czerwca.

https://lovekrakow.pl/aktualnosci/kiero ... 46699.html

Dodam że rozpoczęto budowę przystanku Łagiewniki SKA w kierunku Borku F. od budowy murku i rozbierania barier ochronnych.
Zatem "10" na raty będzie zmieniać trasę.

[Kaszmir]

Pytanie, kiedy otworzą Ptaszyckiego. Z tego co się dowiedziałem od urzędników, to może każda część lipca - tak pierwsza, jak i druga połowa.

[impuls]

Pytanie, kiedy otworzą Ptaszyckiego. Z tego co się dowiedziałem od urzędników, to może każda część lipca - tak pierwsza, jak i druga połowa.

Z tego co pamiętam w specyfikacji przetargowej był zapis, im wcześniej tym więcej miał dostać kaski wykonawca. Remont został przedłużony przez mostek na Dłubni i dodatkowe prace.
Ponadto czytając dzisiejszą prasę (bez votum zaufania), potrzeba politycznie spektakularnych efektów inwestycyjnych jak najszybciej.

[Kaszmir]

Parę dni nie robi różnicy w kwestii spektakularności

Z tego co się dowiedziałem, wykonawca ma chyba czas do 13 lipca na zdanie, a potem Zarząd musi to przyjąć do dwóch tygodni? Mogę mieszać terminologię, w każdym razie z tego wynikało że to może potrwać nawet do końca lipca. Acz może będzie szybciej.

No i urzędnicy też nie chcą co tydzień-dwa robić rewolucji komunikacyjnych więc raczej będzie parcie by otworzyć TŁ i Ptaszyckiego razem. Tym bardziej, że szykują się inne zmiany, np. przez kontynuację prac gwarancyjnych na Basztowej.

[impuls]

Pewnie układ linii był gotowy do otwarcia obu tras gdzieś w okolicach drugiej dekady lipca. A tymczasem dzisiejsze rewelacje w diabły wzięły wcześniejsze przygotowania. Trzeba otwierać osobno inne rozkłady inny układ linii. A z remontami Dunajewskiego też nie mogą zwlekać bo oddanie TŁ może ślimaczyć się nawet do końca wakacji.

[Kaszmir]

Pewnie układ linii był gotowy do otwarcia obu tras gdzieś w okolicach drugiej dekady lipca. A tymczasem dzisiejsze rewelacje w diabły wzięły wcześniejsze przygotowania. Trzeba otwierać osobno inne rozkłady inny układ linii.

Chyba nie, jeśli dobrze zrozumiałem, to sami urzędnicy czekają na jakieś informacje o datach. Otwarcie odcinków niezależnie nie jest jakąś komplikacją w kontekście układu linii (przywrócenie Ptaszyckiego to po prostu powrót "10" i "16" na stałe trasy, a "74" można utrzymać jak obecnie do Kurdwanowa, tyle że z Kopca Wandy), tu bardziej chodzi o to by nie robić zamieszania pasażerom co tydzień-dwa.