Ogólna dyskusja o tramwajach

[lukaszpdg]

Niech radni sobie mózgi zainterpelują..... Jedno zgłoszenie i już wielkie przejęcie jednym mieszkańcem.... Dziwne, że w innych sprawach tak szybko nie reagują.

Wybory się zbliżają, więc trzeba się pokazać...

[Dr2]

Będzie robiona aktualizacja i testy jeszcze po nowym roku.

To nikt nie zrobił testów PRZED pierwszym wprowadzeniem tego udogodnienia?

[komunikacjakrk]

To nikt nie zrobił testów PRZED pierwszym wprowadzeniem tego udogodnienia?

No jedynie na zajezdni, sprawdzono czy komunikat jest nadawany. Potem elektronicy zresetowali sterowniki i zaciągnęło aktualizacje do reszty wagonów.

Ale jak widać faza testowa trwa, bo firma oficjalnie jeszcze nie pochwaliła się wprowadzeniem nowego "udogodnienia". Nie zdążyli napisać posta, bo wydano aktualizacje

No to chyba nie jest zaskoczeniem u nas w mieście

[suchy]

Ludzie to są jednak dziwni.. w autobusach im pasuje a w tramwajach nie? Zwłaszcza że STL nie miały bardzo głośnej zapowiedzi.

Ale Pesy już miały tak głośną, że jak pod Bagatelę podjechało 24 w stronę Bronowic, to komunikat był jeszcze słyszalny na Karmelickiej przy drzwiach do teatru. A teraz wyobraź sobie, że mieszkasz obok przystanku i podjeżdża ci taki tramwaj co co kilka minut o 4-5 rano (wyjazdy + pierwsze liniowe) albo o 23-24 w nocy (ostatnie liniowe + zjazdy).

Znajomy też mi opowiadał, że stał na przystanku i podjechała Pesa - jak HUKNĘŁA komunikatem, to prawie ze strachu telefon z ręki wypuścił, bo nie wiedział w pierwszej chwili co się dzieje.

Czyli co? Wyłączyli potrzebne dla osób niewidomych komunikaty bo jednej osobie to przeszkadzało. Komedia to mało powiedziane.

W przypadku tramwajów dla osób niewidomych są jeszcze gadające guziki na tablicach elektronicznych. Przy autobusach takiego rozwiązania nie masz (poza dosłownie KILKOMA przystankami w mieście typu Stary Kleparz czy Politechnika). Więc autobusy muszą gadać, tramwaje mogą ale niekoniecznie.

A jeśli mają gadać, to na pewno nie tak głośno - autobusy mają chyba tylko jeden głośnik (nad 1 drzwiami przy kierowcy), w tramwajach chyba każdy człon ma osobny głośnik - więc taka Pesa ma pewnie 4 głośniki, co również może "wzmacniać" głośność słyszanego komunikatu. Dlatego każdy typ taboru powinien mieć osobno ustawioną i przetestowaną głośność - a nie, że wrzucili ustawienia w jeden wagon, przetestowali "jest okej" - no to dajemy do wszystkich pozostałych. Bo akurat ten testowany wagon mógł zapowiadać ciszej.

[Scania_9640]

Ale Pesy już miały tak głośną, że jak pod Bagatelę podjechało 24 w stronę Bronowic, to komunikat był jeszcze słyszalny na Karmelickiej przy drzwiach do teatru. A teraz wyobraź sobie, że mieszkasz obok przystanku i podjeżdża ci taki tramwaj co co kilka minut o 4-5 rano (wyjazdy + pierwsze liniowe) albo o 23-24 w nocy (ostatnie liniowe + zjazdy).

Znajomy też mi opowiadał, że stał na przystanku i podjechała Pesa - jak HUKNĘŁA komunikatem, to prawie ze strachu telefon z ręki wypuścił, bo nie wiedział w pierwszej chwili co się dzieje.


W przypadku tramwajów dla osób niewidomych są jeszcze gadające guziki na tablicach elektronicznych. Przy autobusach takiego rozwiązania nie masz (poza dosłownie KILKOMA przystankami w mieście typu Stary Kleparz czy Politechnika). Więc autobusy muszą gadać, tramwaje mogą ale niekoniecznie.

A jeśli mają gadać, to na pewno nie tak głośno - autobusy mają chyba tylko jeden głośnik (nad 1 drzwiami przy kierowcy), w tramwajach chyba każdy człon ma osobny głośnik - więc taka Pesa ma pewnie 4 głośniki, co również może "wzmacniać" głośność słyszanego komunikatu. Dlatego każdy typ taboru powinien mieć osobno ustawioną i przetestowaną głośność - a nie, że wrzucili ustawienia w jeden wagon, przetestowali "jest okej" - no to dajemy do wszystkich pozostałych. Bo akurat ten testowany wagon mógł zapowiadać ciszej.

Taki głośny komunikat w PESach słyszałem może w 3 przypadkach, w pozostałych przypadkach komunikat był ok.
Te tablice bardzo rzadko nie gadają jak się kliknie przycisk to raz, a dwa nie zawsze przyjeżdża pierwszy tramwaj jaki tablica pokazuje, zwłaszcza wtedy jak są bardzo małe odstępy. Jak dla mnie zapowiedź głosowa w tramwajach na zewnątrz powinna być już dawno wprowadzona.

[Bądź Wola Twoja]

A teraz wyobraź sobie, że mieszkasz obok przystanku i podjeżdża ci taki tramwaj co co kilka minut o 4-5 rano (wyjazdy + pierwsze liniowe) albo o 23-24 w nocy (ostatnie liniowe + zjazdy).

W autobusach zapowiedzi zewnętrzne działają jedynie do 22.

[suchy]

W autobusach zapowiedzi zewnętrzne działają jedynie do 22.

Nie no, genialne rozwiązanie - czyli po 22:00 osoby niewidome już nie podróżują?

[abuk]

Nie no, genialne rozwiązanie - czyli po 22:00 osoby niewidome już nie podróżują?

Dla tego przewoźnika, to problem ściszyć głośność dźwięku w jakimkolwiek programie dźwiękowym, tak, żeby po 22 te zapowiedzi były cichsze. Nikt nie chciałby na cały regulator, na Klinach, albo innych cichych osiedlach „LINIA NUMER 194, KIERUNEK POD FORTEM”.

Szanujmy się...

[kot_feliks]

Dla tego przewoźnika problemem jest choćby to, żeby SIP w pojazdach podawał prawidłową godzinę. Szanujmy się, zapowiedzi głosowe na zewnątrz to już jest rocket science do ogarnięcia przez MPK w 2037 Oczywiście ze stosownym zdjęciem prezesów w Przewoźniku krakowskim i na fb, jak to w końcu udało się rozwiązać olbrzymi problem

[Kowalik]

Widzę, że nadal pojazdy myte w Zajezdni Nowa Huta, mają brudne szyby (zacieki), a ponoć miał zostać wyeliminowany ten problem.