Cieszę się Stawiam, że te zmiany mają być realizowane na koszt jakiegoś dewelopera, jak to jest ze śluzą/buspasem na skrzyżowaniu z Kuklińskiego w stronę Podgórza.
Też nad tym myślałem, ale wątpię, żeby to przeszło. To jest póki co jednak funkcjonalnie nasza III obwodnica (i długo jeszcze taką będzie) o dużym natężeniu ruchu. Zapewne większym niż dalej na Nowohuckiej, a gdzie stosunek liczby pasażerów vs ruch ogólny wypadał niekorzystnie i gdzie ZIKiT nie zdecydował się jednak na przeznaczenie prawego pasa na buspas, więc w takim razie tutaj się też nie zgodzą. No i politycznie by to było już nie do zaakceptowania. Osobiście akurat tutaj obawiałbym się też, że czymś takim zdławilibyśmy ruch za bardzo nawet niż trzeba, a wielu kierowców zaczęłoby zjeżdżać na dolny poziom, chcąc tamtędy ominąć zwężkę na estakadzie.fysztof pisze: ↑17 lut 2023, 11:38 Zgadzam się z Twoim pomysłem i niemal całą propozycją - z wyjątkiem jednego miejsca, to jest przelotu pod wiaduktem linii kolejowej. Obawiam się, że dokładanie tam kolejnego pasa i kopanie kolejnych przepustów dla pieszych (który to już tam byłby... to i finansowo i czasowo mało realne. Pytanie też do końca o sensowność i brnięcie w nieskończoność z liczbą pasów...
Może wystarczyłoby zrobić coś takiego jak niżej:
Do tego dochodzi geometria w tamtym miejscu: mamy znaczny łuk pionowy i ograniczona widoczność. Na estakadzie jest ograniczenie do 50 km/h (które mało kto przestrzega). O ile w godzinach szczytu jak jest korek, to nie jest problem, ale przy swobodnym ruchu są tam duże prędkości. Była tam zwężka na czas prac budowlanych, ale to była tymczasowa organizacja ruchu. Obawiałbym się tam wprowadzenia stałej.
Dlatego też nie lubię estakad w mieście - trzeba za nimi wyprowadzać pasy włączania, co przy dwóch pasach na głównym ciągu daje zawsze 4 pasy, jeśli chcemy mieć osobno buspas :/
Organizacja ruchu na dole i pociągnięcie buspasa - z tym się zgadzamfysztof pisze: ↑17 lut 2023, 11:38 Od zatoki przystankowej pod estakadą można pociągnąć buspas. Wlot spod estakady dostaje swoją kontynuację. Natomiast od góry, z estakady, ruch zwężamy z dwóch pasów do jednego. Na pierwszy rzut oka kontrowersyjne, ale w praktyce przeważnie i tak tylko ten lewy "idzie do przodu".
Tak, tylko Kamieńskiego to jeden z ważniejszych ciągów autobusowych i droga prowadząca do centrum - tam liczby to uzasadniały i można to było wytłumaczyć "politycznie". Zakopiańska to z kolei zabieg, aby usunąć korki z autostrady, co też dało się "politycznie sprzedać" i jak najbardziej miało uzasadnienie w BRD.