Łukasz pisze: ↑25 lut 2020, 19:01Ta inwestycja wywróci do góry nogami ruch tramwajowy w okolicach Kombinatu oraz Wiaduktów.
To akurat nie jest duży problem, bo nie raz i nie dwa Wzgórza musiały sobie radzić bez tramwajów i wielkiego dramatu z tego nie było. Trochę upierdliwości z przesiadką, trochę straty czasu w szczycie na korki, tyle. Dużo gorzej, że oprócz wyłączenia torowiska z ruchu prędzej czy później pojawią się ograniczenia w ruchu drogowym, co zaleje dużo większymi korkami całą okolice.
obserwator pisze: ↑25 lut 2020, 20:17
Wiadomo które torowiska mają zostać na dłuższy czas wyłączone z ruchu? Pamiętajmy że nie można całkowicie zamknąć ulicy Ujastek ze względu na Zajezdnię.
Na pewno odcinek od wiaduktów do Wzgórz. Logiczną kolejnością byłoby:
- budowa bocznika istniejącego torowiska w relacji Wańkowicza - Elektromontaż (bez dowiązania do reszty sieci)
- zamknięcie całego węzła Wiadukty i podłączenie bocznika
- puszczenie ruchu bocznikiem - odcięcie odnogi do Wzgórz, ale zapewnienie dojazdu do zajezdni od północy
- zamknięcie torowiska na al. Solidarności
- tu już "nie trzeba się spieszyć", a więc oddanie do użytku wiaduktu na al. Solidarności oraz odnogi do Wzgórz
kot_feliks pisze: ↑26 lut 2020, 13:16
Będzie realizowany projekt z tym arcyidiotycznym węzłem na wiaduktach, czy poszli po rozum do głowy i zaprojektowali to choć odrobinę bardziej normalnie...? :/
Obecny projekt generalnie w praktyce odcina Wzgórza pod wzlędem ruchu pieszego / rowerowego od NH...
Z tego co mi wiadomo to najnowsza koncepcja wygląda tak:
https://drive.google.com/file/d/1KGcBIT ... sp=sharing
Nie są to może ultra proste ścieżki i miejscami przypominają idiotyczną trąbkę znaną z estakady Lipska-Wielicka, ale generalnie wszystkie relacje są zachowane i wręcz można cały węzeł rowerem okrążyć.