Węzeł Bronowice

- Drogi, torowiska, chodniki, parkingi, inwestycje
Awatar użytkownika
sorig
Specjalista
Posty: 374
Rejestracja: 21 lut 2020, 11:22

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: sorig » 05 kwie 2023, 15:00

A czemu "172" zatrzymuje się na wiadukcie w stronę ROK, a 120 nie? :P Sensownej odpowiedzi chyba nie ma.

Ydhflx
Specjalista
Posty: 292
Rejestracja: 14 gru 2022, 22:17

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: Ydhflx » 05 kwie 2023, 15:34

Tak samo 139 staje na wiadukcie, a nie za wiaduktem ze 120.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: Kaszmir » 05 kwie 2023, 15:44

Część takich rzeczy - choć nie wiem czy i w tym przypadku - wynika z historycznych naleciałości. Dawniej część linii miejskich zatrzymywało się "wybiórczo", omijając niektóre przystanki, zwłaszcza jeśli leżały blisko innych. Pamiętam podobny przypadek na Mistrzejowicach, gdzie jadąc w stronę Wiślickiej na trzy przystanki:
1) Os. Złotego Wieku,
2) Łęczycka,
3) Cedyńska,
"123" zatrzymywało się na 1 i 3, a "128/428" tylko na 2.

tomta1
Ekspert
Posty: 649
Rejestracja: 17 lut 2020, 19:27

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: tomta1 » 05 kwie 2023, 18:43

Kaszmir pisze: 05 kwie 2023, 11:37 Podobają mi się takie pomysły - proste, tanie do wprowadzenia, a skuteczne. I właściwie nikt nie straci.
Pomysł może i prosty, ale na pewno nie tani, a i z tą skutecznością bym polemizował. Ale po kolei.

Czy pomysł jest prosty? Do narysowania w programie graficznym – jak najbardziej. Do realizacji w terenie – już gorzej. Pomijam na wstępie kwestię sposobu wydzielania dodatkowego pasa ruchu na wlocie zachodnim (tzn. czy nie lepiej byłoby dać kontynuację prawego pasa dla buspasa, czy dla skrętu w prawo), bo to jest w tej sytuacji najmniej istotne. Bardziej bolące dla mnie jest to, że taki układ nie jest czytelny w szczególności w przypadku sypnięcia śniegiem. Ja wiem, że pora roku już nie ta, a i nawet obecne zimy to nie te dawne zimy, ale takie odgięcia pasów ruchu wyglądają średnio. Wiem też, że są miejsca w Krakowie, gdzie są takie sytuacje, ale otwarte pozostaje pytanie, czy chcemy tworzyć takie nowe miejsca. Czytelność słaba, to i bezpieczeństwo słabe.

Co do przystanku na wylocie – w ogóle nie rozumiem jego idei. Przy jednopasowym wylocie skrzyżowania zatoka jest konieczna, w szczególności jak mamy sygnalizację. Obecnie mamy coś w stylu zatoki otwartej, gdzie możemy po prostu zmienić pas ruchu. Z uwagi na zapewnienie spójności z innymi liniami, wolałbym ten przystanek po prostu zlikwidować. Zresztą, za jakiś czas i tak może wszystkie te linie będą skrócone do nowego dworca przy węźle drogowym, może ten przystanek przestanie mieć rację bytu (podobnie jak sam pomysł zmiany organizacji ruchu).

Co do wskazywanych tu przez niektórych taniości pomysłu oraz — to już czytając między wierszami — możliwości szybkiej realizacji informuję, że no nie bardzo. To nie jest tylko „dodanie jednego sygnalizatora”, o nie. To jest wykonanie całego projektu sygnalizacji świetlnej, wykonania nowych plansz kolizji, nowych macierzy kolizji, nowych macierzy czasów międzyzielonych, nowych przejść międzyfazowych, nowego algorytmu sterowania, wykonania w terenie nowych detektorów, zmianę istniejących detektorów (ich lokalizacji, typów, przeznaczeń), zaprogramowanie tego wszystkiego itd. A mówię tylko o projekcie organizacji ruchu, nie wspominam chociażby o projekcie elektrycznym. Ani to tanie, ani łatwe, ani szybkie. Zresztą, już kolejny raz muszę was wyprowadzać z błędu co do łatwości i taniości zmian na skrzyżowaniach, gdzie mamy sygnalizację świetlną.

Kolejną rzeczą, która mnie zastanawia, to długość dodatkowego pasa ruchu. Obawiam się, że w tym przypadku będziemy mieli do czynienia z efektem krótkiego pasa, gdzie skrzyżowanie będzie de facto pracowało jako z jednym pasem ruchu na wlocie. Bilans korzyści i kosztów może być bardzo nieekonomiczny. Zresztą ten kij ma dwa końce – nawet jeśli byśmy osiągnęli efekt w postaci udrożnienia tego miejsca, to przecież co otrzymamy w zamian? Szybsze dociążenie ruchu w kierunku centrum miasta. A tego też chyba nie bardzo chcemy…

Ogólnie bardzo doceniam waszą pomysłowość i nieszablonowe patrzenie na wiele spraw, niemniej to co wydaje się proste, tanie, szybkie i właściwe (funkcjonalne) dla laika, w rzeczywistości takie nie jest.

Ydhflx
Specjalista
Posty: 292
Rejestracja: 14 gru 2022, 22:17

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: Ydhflx » 05 kwie 2023, 19:25

Nie zgodzę się z przedmówcą. Po pierwsze, owszem trzeba wykonać wiele analiz, projektów, wyliczeń itp. - ale jest to i tak nieporównywalnie łatwiejsze niż dobudowywanie nowych pasów, i chyba to mieli wszyscy na myśli, a na pewno ja. A jednocześnie to, że coś co nie jest szybkie, nie jest argumentem za tym, żeby tego nie robić.

Zgadzam się również, że byłyby te pasy trochę pokrzywione. Można jednak postawić separatory ze strzałeczkami, i znaki. Nie byłoby to też jedyne miejsce w Krakowie gdzie pasy nie są idealnie na wprost.

Nie zgadzam się natomiast co do spadku przepustowości skrzyżowania. Relacje w kierunku Balickiej i tak mają po jednym pasie w tamtą stronę. Przystanek 120 natomiast można zlikwidować moim zdaniem.

Nie zgadzam się również co do tego, że nie chcemy wpuszczać więcej aut. Proponowana śluza byłaby przecież jedynie dla autobusów.

Awatar użytkownika
mkm3
Ekspert
Posty: 995
Rejestracja: 02 mar 2020, 9:47

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: mkm3 » 05 kwie 2023, 19:28

Przystanek 120 można zlikwidować. Równie dobrze można zapytać, dlaczego 172 się tutaj nie zatrzymuje. Podobnie przystanek dla 172 na ul. Balickiej również można zawiesić, nie będzie wtedy problemów ze zmianą pasa.

Awatar użytkownika
kbieniu7
Ekspert
Posty: 524
Rejestracja: 21 kwie 2022, 22:38
Lokalizacja: Kurdwanów

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: kbieniu7 » 06 kwie 2023, 11:46

tomta1 pisze: 05 kwie 2023, 18:43 Bardziej bolące dla mnie jest to, że taki układ nie jest czytelny w szczególności w przypadku sypnięcia śniegiem. Ja wiem, że pora roku już nie ta, a i nawet obecne zimy to nie te dawne zimy, ale takie odgięcia pasów ruchu wyglądają średnio. Wiem też, że są miejsca w Krakowie, gdzie są takie sytuacje, ale otwarte pozostaje pytanie, czy chcemy tworzyć takie nowe miejsca. Czytelność słaba, to i bezpieczeństwo słabe.
Dlatego zasugerowałem "wsparcie" przy pomocy separatorów i ew. tych drobnych słupków.
tomta1 pisze: 05 kwie 2023, 18:43Co do przystanku na wylocie – w ogóle nie rozumiem jego idei. Przy jednopasowym wylocie skrzyżowania zatoka jest konieczna, w szczególności jak mamy sygnalizację. Obecnie mamy coś w stylu zatoki otwartej, gdzie możemy po prostu zmienić pas ruchu. Z uwagi na zapewnienie spójności z innymi liniami, wolałbym ten przystanek po prostu zlikwidować. Zresztą, za jakiś czas i tak może wszystkie te linie będą skrócone do nowego dworca przy węźle drogowym, może ten przystanek przestanie mieć rację bytu (podobnie jak sam pomysł zmiany organizacji ruchu).
Tak, tutaj ten przystanek tak dziwnie jest, nie znam specyfiki tego rejonu, dlatego nie sugerowałem tutaj zmian wielkich.
tomta1 pisze: 05 kwie 2023, 18:43Co do wskazywanych tu przez niektórych taniości pomysłu oraz — to już czytając między wierszami — możliwości szybkiej realizacji informuję, że no nie bardzo. To nie jest tylko „dodanie jednego sygnalizatora”, o nie. To jest wykonanie całego projektu sygnalizacji świetlnej, wykonania nowych plansz kolizji, nowych macierzy kolizji, nowych macierzy czasów międzyzielonych, nowych przejść międzyfazowych, nowego algorytmu sterowania, wykonania w terenie nowych detektorów, zmianę istniejących detektorów (ich lokalizacji, typów, przeznaczeń), zaprogramowanie tego wszystkiego itd. A mówię tylko o projekcie organizacji ruchu, nie wspominam chociażby o projekcie elektrycznym. Ani to tanie, ani łatwe, ani szybkie. Zresztą, już kolejny raz muszę was wyprowadzać z błędu co do łatwości i taniości zmian na skrzyżowaniach, gdzie mamy sygnalizację świetlną.
Oczywiście, że to nie będzie hop-siup, nie zrobimy tego w jedną noc. Chodzi o to, że jest to łatwe do zrobienia w porównaniu do przebudów skrzyżowań, poszerzeń pasów itp. Zresztą są miejsca w Krakowie, gdzie zmieniano rodzaj sygnalizatorów i program na istniejących już skrzyżowaniach.
tomta1 pisze: 05 kwie 2023, 18:43 Kolejną rzeczą, która mnie zastanawia, to długość dodatkowego pasa ruchu. Obawiam się, że w tym przypadku będziemy mieli do czynienia z efektem krótkiego pasa, gdzie skrzyżowanie będzie de facto pracowało jako z jednym pasem ruchu na wlocie. Bilans korzyści i kosztów może być bardzo nieekonomiczny. Zresztą ten kij ma dwa końce – nawet jeśli byśmy osiągnęli efekt w postaci udrożnienia tego miejsca, to przecież co otrzymamy w zamian? Szybsze dociążenie ruchu w kierunku centrum miasta. A tego też chyba nie bardzo chcemy…
Tutaj nie bardzo rozumiem. Jak wspomniał Ydhflx, nie zmieniamy tutaj przepustowości ani programu sygnalizacji na poszczególnych wlotach. Nie sugerowałem też tworzenia ciągłego długiego buspasa, tylko krótką śluzę autobusową. Autobusy mogłyby po prostu ominąć kolejkę pojazdów czekających do jazdy na wprost, samemu jadąc po prawym pasie (współdzielonym przez kierowców skręcających w prawo na węźle) i wjeżdżając w śluzę na samym skrzyżowaniu.
tomta1 pisze: 05 kwie 2023, 18:43Ogólnie bardzo doceniam waszą pomysłowość i nieszablonowe patrzenie na wiele spraw, niemniej to co wydaje się proste, tanie, szybkie i właściwe (funkcjonalne) dla laika, w rzeczywistości takie nie jest.
Nic nie jest proste, tanie i szybkie, jeśli chodzi o infrastrukturę ;) Dlatego wrzucamy na forum, by przedyskutować jakie możemy mieć korzyści i ich stosunek do kosztów.

tomta1
Ekspert
Posty: 649
Rejestracja: 17 lut 2020, 19:27

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: tomta1 » 06 kwie 2023, 17:03

kbieniu7 pisze: 06 kwie 2023, 11:46 Oczywiście, że to nie będzie hop-siup, nie zrobimy tego w jedną noc. Chodzi o to, że jest to łatwe do zrobienia w porównaniu do przebudów skrzyżowań, poszerzeń pasów itp.
Wiadomo. Tam, gdzie masz przebudowę, wrzucasz koszty przebudowy (zmiana geometrii, rozwiązanie kolizji z sieciami i takie tam) oraz zmianę organizacji ruchu (znaki + sygnalizacje). Tutaj masz tylko to drugie.
kbieniu7 pisze: 06 kwie 2023, 11:46 Zresztą są miejsca w Krakowie, gdzie zmieniano rodzaj sygnalizatorów i program na istniejących już skrzyżowaniach.
Owszem, ale nawet tak — wydawałoby się — proste zmiany jak na przecięciu al. Jana Pawła II z ul. Życzkowskiego (nie jest to skrzyżowanie), gdzie jakiś czas temu na wlocie wschodnim zmieniono prawoskręt z kierunkowego na ogólny, i tak wymaga pełnego nowego projektu. Jest on o tyle prostszy, że nie zmienia się geometria, więc i czasy międzyzielone pozostają identyczne, natomiast zmienia się układ faz, i algorytm sterowania itd., które to wszystkie trzeba zaprogramować i zrobić projekt elektryczny. Z rzeczy infrastrukturalnych pozostaje jeszcze wymiana blend na dawnym sygnalizatorze kierunkowym. Teoretycznie jeszcze likwidacja detektora na tym dodatkowym pasie ruchu, ale z tego co widzę na Google Street View, to chyba go nie zlikwidowali, więc sobie tak działa bezużyteczny. Zmiana w drugą stronę (ogólny -> bezkolizyjny) wymagałaby utworzenia i zaprogramowania i realizacji dodatkowego detektora.

Rzecz jasna przy zmianie geometrii byłoby dużo więcej zabawy, ale już tylko przy tym i tak jest sporo. Podejrzewam, że likwidacja tej głupiej bezkolizyjnej strzałki mogła zająć więcej czasu, niż wykonanie kontrapasa rowerowego na ul. Wielopole, a to dużo dłuższy odcinek robót.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 972
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: kot_feliks » 06 kwie 2023, 22:36

Jeśli już jesteśmy przy tego typu rozwiązaniach, to zastanawiam się, czy sensownym nie byłoby wyznaczyć również krótkich buspasów np. na Obrońców Krzyża, przy dojazdach do skrzyżowania z Kocmyrzowską. Przed samym skrzyżowaniem wyznaczono tam łącznie po 3 pasy, natomiast na wcześniejszych odcinkach są jedynie dwa, z jezdnią o szerokości co najmniej 9,0 m.

Zresztą podobne zmiany (zamiana dwóch pasów ruchu na trzy pasy lub dwa pasy + pasy postojowe) były wprowadzane w wielu miejscach w NH, z najbliższych tamtemu choćby na Bulwarowej.

Zresztą cały ciąg po którym kursuje '139' prosi się w NH o różne punktowe rozwiązania, które znacząco mogłyby usprawnić punktualność tej linii...

Awatar użytkownika
kbieniu7
Ekspert
Posty: 524
Rejestracja: 21 kwie 2022, 22:38
Lokalizacja: Kurdwanów

Re: Węzeł Bronowice

Post autor: kbieniu7 » 06 kwie 2023, 23:55

kot_feliks pisze: 06 kwie 2023, 22:36 Jeśli już jesteśmy przy tego typu rozwiązaniach, to zastanawiam się, czy sensownym nie byłoby wyznaczyć również krótkich buspasów np. na Obrońców Krzyża, przy dojazdach do skrzyżowania z Kocmyrzowską. Przed samym skrzyżowaniem wyznaczono tam łącznie po 3 pasy, natomiast na wcześniejszych odcinkach są jedynie dwa, z jezdnią o szerokości co najmniej 9,0 m.

Zresztą podobne zmiany (zamiana dwóch pasów ruchu na trzy pasy lub dwa pasy + pasy postojowe) były wprowadzane w wielu miejscach w NH, z najbliższych tamtemu choćby na Bulwarowej.

Zresztą cały ciąg po którym kursuje '139' prosi się w NH o różne punktowe rozwiązania, które znacząco mogłyby usprawnić punktualność tej linii...
Ależ oczywiście. Jeszcze jak. Nawet to proponowałem tu na forum, a radni dzielnicowi przedstawili to dyr. Frankowi :p Ale o Obrońców Krzyża chyba ZTP nie podjął tematu.

O ten post:
viewtopic.php?p=29859#p29455

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości