Łukasz pisze: ↑10 sie 2020, 7:56
Szykuje się duża zmiana w Krakowie. Miasto chce wprowadzić nowy system biletowy z taryfą przystankową
Lepiej późno niż wcale.
Pojazdy będą zatem wyposażone w kasoterminale, a dowodem opłacenia przejazdu nie będzie papierowy bilet, tylko informacja w systemie centralnym – w razie kontroli ten sam instrument (karta lub smartfon), którym opłaciło się przejazd, trzeba będzie zbliżyć do czytnika kontrolerskiego.
Będzie krzyk o prywatność i o fake kontrolerów, którzy niby sprawdzając bilet podsuną terminal z nabitym 99,99zł. Przy okazji może uda się odejść od papierowych biletów?
przez podróżnych z różnych taryf, a więc np. biletu miesięcznego, czasowego czy z tzw. taryfy przystankowej. W tej sytuacji pasażer będzie zobowiązany zbliżyć kartę lub telefon do kasoterminala podczas wsiadania i wysiadania z pojazdu, by zapłacić tylko za przebyty odcinek trasy.
Ciekawe pomysł, przy bilecie czasowym chętnie kupiłbym np. 100 minut w KMK i pojechał 10 razy przez 10 minut, myślę że znacznie bardziej uczciwe niż obecny system. Taryfa przystankowa? Też fajnie, tylko żeby nie okazało się że w ten sposób koszty podróży po mieście znowu wzrosną.
mkm3 pisze: ↑10 sie 2020, 11:28
A z ciekawości jak taki system działa dla pasażera okazjonalnego np. turysty? Też musiałby mieć specjalną kartę?
Dla opornych na płatności zbliżeniową kartą można pokusić się o sprzedaż plastikowych kart z chipem RFID o nominale np. 10zł i wyższych. Coś takiego działa w Jastrzębiu-Zdroju, taką kartę można też później doładować i wykorzystywać dalej, sieć automatów do ich obsługi już mamy.
Kaszmir pisze: ↑10 sie 2020, 11:58
Lubię też patent z Londynu, gdzie system automatycznie wybiera dla Ciebie najlepszą taryfę.
Przydatna rzecz gdy z góry nie wiemy ile przejazdów wykonamy w ciągu dnia/doby/48h itd. Spotkałem się z tym w Polsce, ale działo tylko na karcie miejskiej i elektronicznej portmonetce. W Londynie działa też na kartach płatniczych?