Krakowska Linia Muzealna 2023

- Tabor, przetargi, rozdysponowanie wozów, dane techniczne
Awatar użytkownika
sorig
Specjalista
Posty: 374
Rejestracja: 21 lut 2020, 11:22

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: sorig » 30 maja 2023, 21:16

impuls pisze: 24 maja 2023, 20:54 Wydaje mi się, że w tej wymianie jest jakiś cel. Będzie druga wymiana z Warszawą. Nawet jest obecnie w trakcie. Ponoć do Krakowa ma trafić N 607. To ex krakowski 107 N-a Sanocka. I razem z naszą N-ą sanocką 502 i tą poznańską stworzą trójbarwny ufok N-ek Sanockich. Czyli z tymi okienkami uchylnymi. Właśnie takie potrójne składy pojechały, gdy otwarto tramwaj do Nowej Huty.
Mógłbyś rozwinąć temat? Trójbarwne składy wtedy się pojawiły?

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: impuls » 30 maja 2023, 21:58

Czasem może nie warto na forum "coś" pisać. Później padają takie szydercze pytania. Ale dobrze rozwinę temat.
Patrząc na dzisiejsze Lajkoniki to wszystkie wyglądają tak samo. Identyczny lakier. Trudno nawet rozróżnić I serię od drugiej. Może tylko przez brak brygadówki. Ale 40 czy 70 lat wstecz było zupełnie inaczej. W 1949 dotarły pierwsze N-i z Sanoka właśnie z tymi uchylnymi oknami. Początkowo przez brak silników kursowały jako doczepne. Równolegle w 1949 i 1950 z Sanoka przyjechały wagony doczepne ND też z tymi uchylnymi oknami. Później już dostawy były głównie z Chorzowa z oknami opuszczanymi w dół. Ale z Warszawy też w późniejszych latach dostawaliśmy te N-i Sanockie z uchylnymi oknami. Dlatego na fotografiach z tamtych lat można spotkać mieszane składy pod każdym względem ale też jednolite. Te N - i, które trafiały z Warszawy były czerwone i często łączono je z naszymi niebieskimi. Trwałość lakierów była podła. W dodatku odnawiano wagony malując pędzlem czy wałkiem na dostępny na rynku kolor. I tak po Krakowie malowano N-i od granatowego, ciemno niebieskiego, niebieskiego do jasno niebieskiego. Przez słabą jakość lakierów i sposób malowania tramwaje często blakły. Tak samo góra była kremowa, biała lub żółkła. W latach 70 i 80 już może nie było czerwonych tramwajów ale każda N-a w takim składzie trzywagonowym była w innym odcieniu niebieskiego.

kucyk
Ekspert
Posty: 1820
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: kucyk » 30 maja 2023, 22:10

impuls pisze: 30 maja 2023, 21:58 Czasem może nie warto na forum "coś" pisać. Później padają takie szydercze pytania. Ale dobrze rozwinę temat.
Patrząc na dzisiejsze Lajkoniki to wszystkie wyglądają tak samo. Identyczny lakier. Trudno nawet rozróżnić I serię od drugiej. Może tylko przez brak brygadówki. Ale 40 czy 70 lat wstecz było zupełnie inaczej. W 1949 dotarły pierwsze N-i z Sanoka właśnie z tymi uchylnymi oknami. Początkowo przez brak silników kursowały jako doczepne. Równolegle w 1949 i 1950 z Sanoka przyjechały wagony doczepne ND też z tymi uchylnymi oknami. Później już dostawy były głównie z Chorzowa z oknami opuszczanymi w dół. Ale z Warszawy też w późniejszych latach dostawaliśmy te N-i Sanockie z uchylnymi oknami. Dlatego na fotografiach z tamtych lat można spotkać mieszane składy pod każdym względem ale też jednolite. Te N - i, które trafiały z Warszawy były czerwone i często łączono je z naszymi niebieskimi. Trwałość lakierów była podła. W dodatku odnawiano wagony malując pędzlem czy wałkiem na dostępny na rynku kolor. I tak po Krakowie malowano N-i od granatowego, ciemno niebieskiego, niebieskiego do jasno niebieskiego. Przez słabą jakość lakierów i sposób malowania tramwaje często blakły. Tak samo góra była kremowa, biała lub żółkła. W latach 70 i 80 już może nie było czerwonych tramwajów ale każda N-a w takim składzie trzywagonowym była w innym odcieniu niebieskiego.
To prawda. Pamiętam te czasy gdy te N-ki wyglądały paskudnie. Każdy wagon w innym odcieniu. :o

P.S. A co Lajkoników to Impuls nie zgodzę się z Tobą bo mi się wydaje, że te z Serii II są ciemniejsze.
Nawet Twoje zdjęcie w dzisiejszym artykule na PSMKMS to odzwierciedlają. Poza tym, źle to zdjęcie opisałeś bo ja tam widzę Lajkoniki z obu serii. ;)

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: impuls » 30 maja 2023, 22:14

Ten na trzecim torze to był najnowszy HY737. A zdjęcia opisywał właściciel strony. Nie znam specyfikacji i numeru lakieru Lajkoników. Różnica też może polegać na tym że są o dwa lata starsze,
Ostatnio zmieniony 30 maja 2023, 22:18 przez impuls, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sorig
Specjalista
Posty: 374
Rejestracja: 21 lut 2020, 11:22

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: sorig » 30 maja 2023, 22:14

impuls pisze: 30 maja 2023, 21:58 Czasem może nie warto na forum "coś" pisać. Później padają takie szydercze pytania. Ale dobrze rozwinę temat.
Patrząc na dzisiejsze Lajkoniki to wszystkie wyglądają tak samo. Identyczny lakier. Trudno nawet rozróżnić I serię od drugiej. Może tylko przez brak brygadówki. Ale 40 czy 70 lat wstecz było zupełnie inaczej. W 1949 dotarły pierwsze N-i z Sanoka właśnie z tymi uchylnymi oknami. Początkowo przez brak silników kursowały jako doczepne. Równolegle w 1949 i 1950 z Sanoka przyjechały wagony doczepne ND też z tymi uchylnymi oknami. Później już dostawy były głównie z Chorzowa z oknami opuszczanymi w dół. Ale z Warszawy też w późniejszych latach dostawaliśmy te N-i Sanockie z uchylnymi oknami. Dlatego na fotografiach z tamtych lat można spotkać mieszane składy pod każdym względem ale też jednolite. Te N - i, które trafiały z Warszawy były czerwone i często łączono je z naszymi niebieskimi. Trwałość lakierów była podła. W dodatku odnawiano wagony malując pędzlem czy wałkiem na dostępny na rynku kolor. I tak po Krakowie malowano N-i od granatowego, ciemno niebieskiego, niebieskiego do jasno niebieskiego. Przez słabą jakość lakierów i sposób malowania tramwaje często blakły. Tak samo góra była kremowa, biała lub żółkła. W latach 70 i 80 już może nie było czerwonych tramwajów ale każda N-a w takim składzie trzywagonowym była w innym odcieniu niebieskiego.
Dzięki! Historia z wagonami warszawskimi faktycznie była, kojarzę. Sądziłem przez chwilę, że mógł być też epizod z zielonymi, ale takich dziwaków jak ten "skład RGB" to chyba w Krakowie jeszcze nie było.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: Kaszmir » 31 maja 2023, 12:52

Inauguracja Krakowskiej Linii Muzealnej 2023 i Dzień Otwarty Magistratu
od 4.06.2023 10:30 do 4.06.2023 18:00
0

Szanowni Pasażerowie,

Uprzejmie informujemy, że w ramach inauguracji tegorocznego sezonu Krakowskiej Linii Muzealnej oraz Dnia Otwartego Magistratu, w dniu 4.06.2023 r. (niedziela) zostanie uruchomiona specjalna linia tramwajowa 0 obsługiwana taborem zabytkowym, kursująca po następującej trasie:

Dajwór – Na Zjeździe – Limanowskiego – Krakowska – Stradomska – Św. Gertrudy – Dominikańska – Franciszkańska – Straszewskiego – Piłsudskiego – Al. 3 Maja – Cichy Kącik.

Powrót: Cichy Kącik – Al. 3 Maja – Piłsudskiego – Straszewskiego – Franciszkańska – Dominikańska – Starowiślna – Dajwór

Linia 0 w dniu inauguracji będzie kursować w godzinach ok. 10:30 – 18:00 z częstotliwością:
* do około godz. 14:00 co 40 minut;
* od około godz. 14:00 co 80 minut.

Informacja o funkcjonowaniu Krakowskiej Linii Muzealnej w kolejnych dniach tegorocznego sezonu zostanie podana odrębnym komunikatem.

Serdecznie zapraszamy na przejazd!

Zasady zachowania ważności biletów
Opłata za przejazd linią 0 według taryfy obowiązującej na liniach miejskich (w I strefie biletowej).
https://ztp.krakow.pl/transport-publicz ... y/227-2023

Adrian14
Ekspert
Posty: 802
Rejestracja: 11 wrz 2020, 11:24

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: Adrian14 » 31 maja 2023, 15:27

Czyli będą dwie brygady. :-)

es.em
Znawca
Posty: 124
Rejestracja: 02 cze 2021, 9:43

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: es.em » 01 cze 2023, 19:39

kucyk pisze: 30 maja 2023, 22:10 A co Lajkoników to Impuls nie zgodzę się z Tobą bo mi się wydaje, że te z Serii II są ciemniejsze.
Masz rację, wydaje Ci się. :)

rumcajs
Pasażer
Posty: 44
Rejestracja: 28 lut 2020, 0:50

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: rumcajs » 02 cze 2023, 10:48

LLoan pisze: 30 maja 2023, 15:30 Nie należy jednak zapominać, że cała ta inicjatywa również kosztuje miasto pieniądze, a przede wszystkim czas całej obsługi. Szkoda jednak rzeczywiście takiej linii autobusowej, nawet co dwa tygodnie.
W Łodzi w tym roku będą od lipca 3 brygady tramwajowe (8 osób obsługi konduktorskiej) i 3 autobusowe (3 osoby obsługi konduktorskiej) - w czerwcu będą jeździć tylko autobusy. Równolegle będą jeszcze odbywały się wydarzenia na które też potrzebni będą dodatkowi konduktorzy - to jest pewna bariera mentalna do przeskoczenia w Krakowie.
Dla przypomnienia - jeszcze parę lat temu w Łodzi jeździł tylko jeden skład 5N+5ND.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: Kaszmir » 19 cze 2023, 21:06

W najbliższą niedzielę w ramach KLM zostanie uruchomiona przyspieszona linia "579". Będzie ona przejeżdżać przez Zajezdnię Wola Duchacka - będzie można pozwiedzać teren zajezdni z okien autobusu :)
Krakowska Linia Muzealna pisze:Także w najbliższą niedzielę będzie nie tylko pierwsza okazja do przejechania się historycznym autobusem, ale także pierwsza w tym sezonie okazja do zobaczenia terenu zajezdni z okien pojazdu. Na ten dzień uruchomiona będzie pospieszna linia autobusowa 579, która na każdym kursie w obu kierunkach wjeżdżać będzie na teren Zajezdni Wola Duchacka, bez zatrzymania objedzie zajezdnię dookoła, po czym uda się w dalszą część kursu.

Trasa linii 579:
Dworzec Główny Zachód (Ogrodowa) – Pawia (powrót: Warszawska) – al. Słowackiego – al. Mickiewicza – al. Krasińskiego – Konopnickiej – Kamieńskiego – Puszkarska – Zajezdnia Wola Duchacka – Sławka – Klonowica – Beskidzka – Halszki – Stojałowskiego – Os. Kurdwanów.

Przystanki obsługiwane na trasie: Nowy Kleparz, Plac Inwalidów, Muzeum Narodowe, Rondo Grunwaldzkie, Rondo Matecznego, zajezdnia Wola Duchacka (przed wjazdem na zajezdnię), zajezdnia Wola Duchacka (po wyjeździe z zajezdni) i Kurdwanów P+R.

Autobusy, które będą obsługiwać linię 579 to: MAN SG242, Ikarus 280 (czerwony), Jelcz M181MB oraz Jelcz 021.
https://www.facebook.com/muzealna/posts ... CT4gt22NBl

tramwajowy
Miłośnik
Posty: 65
Rejestracja: 13 maja 2023, 11:21
Lokalizacja: Prądnik Czerwony

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: tramwajowy » 26 cze 2023, 9:09

Jakoś nikt nie podsumował wczorajszej Linii Muzealnej, a była chyba jedną z lepiej zorganizowanych - wystawa na Kurdwanowie przyciągnęła bardzo dużo osób, szczególnie też dzięki ogromnej frekwencji na 579. Nowy Ogórek techniczny wyszedł im bardzo dobrze, chociaż szkoda, że to nie ten oryginalny z MITu.. dziwi fakt, że MPK musi ściągać pojazdy nawet zza granicy bo Muzeum nie chce udostępnić swoich wraków, które już coraz mniej nadają się do czegokolwiek.
Na delikatny minus wczorajszego dnia trzeba wskazać jazdę Ikarusem 280 - okropnie wymęczony autobus, każdy bieg zgrzytał, szarpał co powodowało że się niezbyt przyjemnie jechało, a podobno na przedostatnim kółku się zagotował.. Jeszcze jadąc Jelczem miałem wrażenie jakby było zbyt mało dynamiki ze strony Kierowcy, troszkę brakowało klimatu jazdy na wyższych obrotach jak to miało miejsce w liniowych czasach.
Także dobra robota MPK, więcej takich akcji z przejazdami przez teren zajezdni!
Pozdrawiam Marcin

Kuciak
Miłośnik
Posty: 64
Rejestracja: 20 paź 2020, 19:12
Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: Kuciak » 26 cze 2023, 11:07

tramwajowy pisze: 26 cze 2023, 9:09 Jakoś nikt nie podsumował wczorajszej Linii Muzealnej, a była chyba jedną z lepiej zorganizowanych - wystawa na Kurdwanowie przyciągnęła bardzo dużo osób, szczególnie też dzięki ogromnej frekwencji na 579. Nowy Ogórek techniczny wyszedł im bardzo dobrze, chociaż szkoda, że to nie ten oryginalny z MITu.. dziwi fakt, że MPK musi ściągać pojazdy nawet zza granicy bo Muzeum nie chce udostępnić swoich wraków, które już coraz mniej nadają się do czegokolwiek.
Na delikatny minus wczorajszego dnia trzeba wskazać jazdę Ikarusem 280 - okropnie wymęczony autobus, każdy bieg zgrzytał, szarpał co powodowało że się niezbyt przyjemnie jechało, a podobno na przedostatnim kółku się zagotował.. Jeszcze jadąc Jelczem miałem wrażenie jakby było zbyt mało dynamiki ze strony Kierowcy, troszkę brakowało klimatu jazdy na wyższych obrotach jak to miało miejsce w liniowych czasach.
Także dobra robota MPK, więcej takich akcji z przejazdami przez teren zajezdni!
Można dodać że w Ogórku przegubowym przyczepa jedzie "bokiem" względem sekcji A. Nie zdążyłem tego nagrać, ale wygląda to trochę komicznie.

Awatar użytkownika
stefan
Znawca
Posty: 153
Rejestracja: 10 sie 2022, 13:57
Lokalizacja: WNH

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: stefan » 26 cze 2023, 14:21

No niestety kierowca jeżdżący Ikiem miał straszne trudności przy zmianie biegów....

Scania_9640
Ekspert
Posty: 1805
Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
Lokalizacja: Balice

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: Scania_9640 » 26 cze 2023, 14:27

stefan pisze: 26 cze 2023, 14:21 No niestety kierowca jeżdżący Ikiem miał straszne trudności przy zmianie biegów....
Kierowca debiutował na Ikarusie, stąd pewnie problemy z jazdą

tramwajowy
Miłośnik
Posty: 65
Rejestracja: 13 maja 2023, 11:21
Lokalizacja: Prądnik Czerwony

Re: Krakowska Linia Muzealna 2023

Post autor: tramwajowy » 26 cze 2023, 15:40

Scania_9640 pisze: 26 cze 2023, 14:27 Kierowca debiutował na Ikarusie, stąd pewnie problemy z jazdą
Szkolenie jakieś musiał odbyć, przecież nikt poważny nie dopuściłby do jazdy osób bez wcześniejszej nauki. Nie przypominam sobie wcześniej problemów z kierowcami, którzy debiutowali na zabytkach, a tu taki klops...
Pozdrawiam Marcin

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości