01.11.2023 [Wszystkich Świętych 2023]

[impuls]

Pierwszy raz od wielu lat Wszystkich Świętych bez klimatycznych Wiaduktów i obsługi tramwajowej Wzgórz K. Także bez Wiedeńczyków w tym dniu. Już w zeszłym roku nie było Wiedni solo na "21" ale były E1+c3 na "22". Po wielu latach resztka wszystkich wiedni pozostała wreszcie na terenie Zajezdni. W tym roku garstka ufoków pozostała na jednej linii "83" i to wszystko jeśli chodzi o obsługę taborem wysokopodłogowym. Dla miłośników to może ostatni moment na foto ufoków na Rakowicach. Prawda jest taka, że samo Podgórze mogło te składy pozostawić w Zajezdni a wysłać w zamian Krakowiaki. Wykorzystanie tych ostatnich miało na 50% 7/14. W tym roku taboru było na tyle, że już nie zdejmowano go z linii na rzecz cmentarnych (no może poza tym 40 -m). Ale też brygad tramwajowych w samo Święto WŚ jak i dni przed i po było mniej niż rok temu. Związane to jest z brakiem obsługi Grębałowa i Wzgórz K.

[MichalTyniec]

112 też w krótkim taborze, sam Płaszów był.

[Kaszmir]

A jak zapełnienia "87"?

Pod wieczór jechałem dość solidnie zapełnionym "802", zwłaszcza od Cm. Rakowickiego do Muzeum Narodowego był wręcz tłok. Acz może to wina opóźnienia, linia była kwadrans do tyłu.

Tak ale, dwa lata temu były na "52" EU ale co 10 min. Tak samo w 2019 EU na "50" też co 10 min. W ubiegłym roku na "52" były Pesy co 20 min. I dzisiaj na odcinku od Czerwonych Maków "52" były mocno nabite a od Piastów dawały radę.

Sam podróżowałem dość mocno zapełnionym "52". Mam wrażenie, że zaczął się ogólny proces degradowania tej linii (mniejsza częstotliwość w szczycie, skracanie taboru), czego przejawem była również oferta w dniu Wszystkich Świętych. Tymczasem w praktyce ta linia robi za "cmentarną" dla Czerwonych Maków bo dowozi do Lubicz, blisko cmentarza gdzie ludzie przesiadają się na "8x". Kapelanka zasadniczo też polega na "52" bo "802" z f20 i opóźnieniami jest zawodne.

Bardzo słabe miała "5" niewypał co 10 min. "85" całkiem dobre pomimo zmiany trasy.

Tak, acz tu wg mnie i tak na plus ZTP że spróbowało "5" z f10. Ciężko odgadnąć wszystkie wybory podróżujących z wyprzedzeniem, była szansa że będą podjeżdżać "5" do Kocmyrzowskiej i tam przesiadać się na autobusy do cm. Grębałów.

"88" też słabo.

Głośno myśląc - może w przyszłości, zamiast "88", przedłużyć "84" przez TŁ do Borku Fałęckiego? Wyjdzie taniej, a w kwestii połączenia z Cm. Podgórskim: od Korony są inne tramwaje, R. Matecznego ma "812", a wydłużone "84" skomunikowałoby rejony Borku.

"81" powinno powrócić przez Kapelankę. Miało w tamtym roku lepsze napełnienie.

Pewnie byłoby lepiej, tyle że linia powstaje z "19" i np. w poniedziałek i wtorek kursowała w jej miejsce. Zatem pewnie nie chciano zmieniać środka trasy by nie zostawiać "17" samej.

[Kacper]

Ja raz widziałem 87 - na przystanku Kleeberga (wiem że dopiero początek trasy) w środku były 2 osoby. W tej samej chwili obok ruszało z przystanku 810 zapełnione około 80%.

[Kolec]

Nie wiem czemu dużo ludzi ma też chyba problem z korzystania z komunikacji miejskiej. Na Azorach pani uparcie przepuściła 801,811 by jechać na cmentarz Rakowicki 130 z przesiadką pod politechniką na 105 które wiadomo wczoraj kursowało jako 805 oraz wspominała jak trudno się dostać z Azorów na cm. Batowicki.

[yosujiro]

Na Wzgórzach po południu ludzie w dużej ilości uparcie czekali na 701, zamiast iść do niezbyt zapełnionego 886, które do Kocmyrzowskiego jechało przecież tą samą trasą. Ale na pewno też nie pomagało, że przystanki tych linii nie były koło siebie.

[ant_sm]

Nie wiem czemu dużo ludzi ma też chyba problem z korzystania z komunikacji miejskiej. Na Azorach pani uparcie przepuściła 801,811 by jechać na cmentarz Rakowicki 130 z przesiadką pod politechniką na 105 które wiadomo wczoraj kursowało jako 805 oraz wspominała jak trudno się dostać z Azorów na cm. Batowicki.

Dlatego przekonuję się z roku na rok coraz bardziej, że nawet najlepsza informacja dla pasażerów nie przebije podejścia, że wszystko jest źle. Nawet się nie zastanowi, nie przeczyta, nie zapyta, ale już ma opinię, że się nie da. Zapewne zmiana nazwy końcówki też od tamtego roku spowodowała zamieszanie, ale i tak niektórzy są po prostu niereformowalni i tyle

[lukaszpdg]

Na linii "501" były dziś AMZ.

Na pewno było jedno Conecto G.

Na jednej z brygad "811" był SU18III Hybrid.

Mam pytanie. Dlaczego w tych dniach rejony wielkiej sypialni jaką jest Ruczaj i okolice oraz osiedle Podwawelskie nie mają żadnej cmentarnej linii tramwajowej a pobliski Borek Fałęcki (jak dla mnie taka "zapchaj dziura") ma i to dwie. Dla mniej jest to wielkie nieporozumienie.
Ja wiem w tych dniach studentów nie ma w wielkiej ilości ale są i to w sporej liczbie stali mieszkańcy tych rejonów i tramwajów specjalnych nie otrzymują. Dla mnie osobiście to skandal.

Borek Fałęcki to miało nawet cztery linie 81, 88, 802 i 851 (z czego ten ostatni to za 151). "802" od strony Ruczaju co 20 minut to zdecydowanie za mało. Od strony Grota-Roweckiego (przy Zachodniej) i okolice Drukarskiej nie mają nic, w zamian za to był załadowany "578" w 12m. 3/4 pasażerów wysiadło na Podgórzu SKA i stamtąd kierowało się na Cm. Podgórski.