suchy pisze: ↑06 lis 2023, 14:41Do żadnego Prokocimia 10tka nie pojedzie bo NIE MOŻE.
Może, wystarczy ją rozdzielić jak proponowało tu sporo osób. Ja nie byłem wcześniej fanem rozdzielenia, jednak po wydłużeniu do Prokocimia trasa tak czy owak byłaby za długa, więc wtedy wymiana końcówek z "2" mogłaby mieć sens. Czyli np. tak:
- jedna linia: Pleszów - jak "10" - Lubicz - jak "2" - Salwator,
- druga linia: Prokocim - TŁ - jak "10" - Lubicz - Cm. Rakowicki.
Kojak pisze: ↑06 lis 2023, 12:25Taniej miałem na myśli koszty budowy, wydaje mi się, że te dodatkowe łuki taniej by wyszły niż przebudowa wjazdów pętli, ale może się mylę.
Same łuki pewnie tak i początkowo właśnie zakładano, że to będzie w miarę łatwa inwestycja. Jednak w praniu wyszło, że wymaga ona przebudowy całego skrzyżowania, włącznie z wylotem Bieżanowskiej. I koszty poszybowały w górę.
Kojak pisze: ↑06 lis 2023, 12:25Co do skierowania 11 do NB zamiast Płaszowa uważam, to za niewłaściwe. Wolałbym własnie 10 do Prokocimia a 11 zostawić do Małego Płaszowa. Mimo wszystko to połączenie jest bardzo dobre, wszak znajduje się tam wiele firm na terenie Płaszowa.
Jakieś argumenty za tym, by 11 pojechała na NB?
Z tego co rozmawiałem z ZTP miesiącami przed oddaniem Trasy Łagiewnickiej, raczej od początku zakładano że docelowo "11" pojedzie w stronę Prokocimia (lub dalej). Przez długi czas nawet wierzono że jeszcze uda się dobudować tę relację przed oddaniem TŁ i wtedy od razu linia trafi na taką trasę.
Mały Płaszów historycznie miał jedną linię w stronę Wielickiej, jadącą potem do Podgórza i to starczyło, zwłaszcza od czasu zamiany f20 na f15. Najpierw "11", teraz jest to "6". Dwie linie do Wielickiej, tak jak obecnie, to trochę nadpodaż. "11" ma w moim odczuciu małe zapełnienia na końcowym odcinku do Płaszowa. Do tego od Łagiewnik SKA do Lipskiej jest zdublowana przez "50".
Oczywiście na pewno są osoby którym taki tramwaj pasuje, jednak wg mnie dużo więcej skorzystałoby gdyby jechała w stronę Prokocimia. Historycznie, gdy przez Podgórze do Czerwonych Maków kursowały "11" (z Płaszowa) i "23" (z N. Bieżanowa), to ta druga miała większe zapełnienia.
Warto też mieć na uwadze planowaną odnogę do Szpitala Uniwersyteckiego i Rżąki. Coś tam będzie musiało pojechać, więc jest potencjał by skierować w stronę Prokocimia i "10", i "11" ("23"). Oczywiście nie chodzi o to by obie jechały do Rżąki, lecz by był jakiś zapas kursów, którym można manewrować i ew. wymieniać między odnogami tras.