Wybacz, że odpisze w taki sposób, ale nie mam możliwości odpisania na laptopie, bo jestem poza domem.pasazer_mobilisu pisze: ↑08 lip 2023, 20:59 I niestety wciąż za małe, są przecież autobusy elektryczne robiące 200km i więcej.
O ładowarce na Kurdwanowie słyszę od dwóch lat, jeśli teraz faktycznie powstaje a nie jest w planach to ok.
Tak samo jak w okolicy 2017/2018 wciskano DE na "304" też to sensu nie miało, ale niech ludzie widzą
Dość krótkowzroczne myślenie. Może ładowarki powinno stawiać miasto (ZTP), a nie przewoźnik (MPK) tak by w przyszłości udostępnić je też dla prywatnych przewoźników?
Mam dokładnie te same obawy i dziwię się że jeszcze ktoś wierzy w tłumaczenia dyrektora Franka.
Obecnie elektryki, które wyjechały w czwartek mają 250 km zasięgu - przyjechały o własnych siłach z Poznania (podobno oprócz dwóch pierwszych).
Ładowarki na Piaskach i Kurdwanowie już powstają, wylany został beton pod konstrukcję.
Na 304 były, ponieważ była ładowarka na Dworcu i jeszcze na Podwawelskim, więc wysłali je zapewne dlatego na 124 i 304, a teraz na 154 nie mogą dać, bo byłby problem z Prądnicką.
A co do przejęcia przez ZTP ładowarek, to oby nie, ponieważ jeśli miałoby to wyglądać tak jak przejęcie POPów oraz planowana synchronizacja autobusów to połowa ładowarek zostałaby wycięta i podzielona między urzędników