WDZ pisze: ↑14 lis 2023, 13:59
Po drugie to jest PPP, linia stanie się własnością miasta po spłacie prywatnego "partnera" czyli za jakieś 20-30 lat...
Nie rozumiem. Sugerujesz, że z racji PPP niemożliwe będzie podłączanie do tego odcinka innych, nowych aż do czasu wygaśnięcia umowy? To by przecież również oznaczało, że przez ten okres zablokowana będzie budowa tramwaju w Lema. A nawet na stronie poświęconej budowie tramwaju do Mistrzejowic widnieje fragment "W ramach inwestycji powstaną elementy infrastruktury umożliwiające w przyszłości budowę linii tramwajowej wzdłuż ul. Lema.". Oczywiście zdaję sobie sprawę, że skoro zadbano przed podpisaniem umowy o to, by taki zapis w niej padł, to wykonawca musi się z tego wywiązać, ale chcę wierzyć, że w razie potrzeby dałoby się z nim również dogadać w przypadku podłączenia w innym miejscu, już poza pierwotną umową.
Kaszmir pisze: ↑14 lis 2023, 14:47
Natomiast trasa przez Rakowicką biegłaby prosto do centrum. Nawet jeśli prowadziłaby przez tereny o mniejszej gęstości zaludnienia, to potoki byłyby z wcześniejszych odcinków - Dobrego Pasterza, Mistrzejowic, Piastów. Bardzo ważne w kontekście budowy tej trasy było też odciążenie Mogilskiej i zapewnienie trzeciej niezależnej nitki do Nowej Huty. A tak to jest spora obawa, że Mogilska i Wieczysta się zapchają po otwarciu trasy przez Meissnera.
To zawsze był główny argument za trasą przez Rakowicką, a przeciwko tej przez Meissnera - ta pierwsza faktycznie stanowi niezależną od pozostałych odnogę z/do Huty. Chociaż trzeba przyznać, że tramwaj wzdłuż Lema również sporo w tej kwestii rozwiąże i mam nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej, bo to naprawdę będzie chyba najprostszy w budowie nowy odcinek sieci tramwajowej w historii tego miasta.
Kaszmir pisze: ↑14 lis 2023, 14:47
Niektóre wypowiedzi sugerowały, że Miasto chciałoby nie porzucać wariantu przez Rakowicką. Jednak osobiście skłaniam się, że może on przepaść, zwłaszcza że w zamian zaczęto rozważać w przyszłości budowę odcinka tramwajowego wzdłuż/pod Pilotów. On przejąłby zadanie i funkcjonalność trasy przez Rakowicką, i chyba nawet byłby bardziej atrakcyjny dla pasażerów bo prowadziłby do ronda Mogilskiego.
Ciekawe. Poszperałem chwilę i znalazłem coś takiego (
źródło):
Tunel na linii do Mistrzejowic – choć pod wieloma względami podobny do tych, z których krakowianie już korzystają – będzie miał nową ważną cechę. Ponieważ jego trasa pokrywa się z planowaną trasą przyszłego premetra (na odcinku pomiędzy rondem Młyńskim a przystankiem na ul. Dobrego Pasterza w rejonie Parku Wodnego), automatycznie stanie się jego pierwszym elementem.
– Biorąc pod uwagę przygotowania do budowy systemu bezkolizyjnego transportu, zleciliśmy wykonawcy przygotowanie tunelu w taki sposób, by można było go zaadaptować na potrzeby premetra w możliwie jak najprostszy sposób. Tunel będzie też miał komory rozjazdów, które pozwolą z jednej strony połączyć się z linią premetra prowadzącą od ul. Pilotów, a z drugiej z planowaną w przyszłości linią tramwajową wzdłuż ul. Strzelców – zapowiada Marcin Hanczakowski, dyrektor Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Nie wiedziałem o tym wcześniej. Artykuł jest sprzed roku - czy ktoś może potwierdzić, że faktycznie takie zaadaptowanie tunelu pod przyszłe inwestycje powstanie? Jeśli tak, to sporo to w dyskusji zmienia (z porównań, to na myśl przychodzi mi wybudowana stacja M3 Stadion Narodowy w Warszawie przy okazji budowy linii M2 metra).
BTW - część o linii wzdłuż Strzelców rozumiem dotyczy planowanej budowy ul. Iwaszki i spięcia sieci odcinkiem Górka Narodowa-Rondo Barei?
kot_feliks pisze: ↑14 lis 2023, 19:26
Ale tam w ogóle mega fajnym pomysłem byłoby choćby wydłużenie tej linii przez Prandoty do skrzyżowania z 29L w okolicach istniejącego BP. Trasa zakończona przejazdówką dla wagonów dwukierunkowych. Ruch mógłby się odbywać nawet w większości zwyczajnie jezdnią, jak na Rakowickiej (poza odcinkiem przed skrzyżowaniem z 29L, gdzie w kierunku ATW pasowałoby to wydzielić kosztem części zieleńca po prawej)..
Plusy:
- bardzo tania inwestycja i szybka do zrealizowania;
- brak konieczności budowy tradycyjnej pętli (jw.);
- niewielkie przedłużenie linii, mały wzrost brygad, nie potrzeba za bardzo nowego taboru (+ 1 brygada?);
- obsługa nowych osiedli wzdłuż Prandoty i osiedli obok 29L;
- sensowniejsze wykorzystanie linii w ulicy Rakowickiej;
- opcja nowych połączeń i bardzo fajne przesiadki A <-> T (np. jedziemy autobusem od strony północnej, przesiadamy się na tramwaj, po kilku minutach jesteśmy na Mogilskim);
Pomysł super, ale ciężko mi sobie wyobrazić świadomą decyzję miasta na oficjalne zakończenie budowy odcinka tramwaju w miejscu X bez pętli, z samą przejazdówką dla dwukierunkowców.
judash pisze: ↑15 lis 2023, 6:24
250 zaczynało nawet na Zygmunta Augusta. Dziś nie do pomyślenia.
Natomiast jeden z kandydatów na prezydenta Krakowa będzie mieć w swoim programie pomysł przedłużenia linii tramwajowej pod stację Kraków - Olsza, aby ten zapewnił obsługę przynajmniej częściową tego mocno zamieszkałego rejonu.
No jak tak, to niech już postuluje przekroczenie estakadą torów kolejowych i dalej
Brogi - Lublańska - Rondo Polsadu - Mistrzejowice, bo właśnie taką trasę miał mieć wariant do Mistrzejowic przez Rakowicką. Samo podciągnięcie torów o te ~500m nie wydaje się mieć zbyt wiele sensu.