Może jak coś pętla by się zmieściła na terenie po stacji benzynowej? Jak patrzę na MSIP to jest to teren gminy (żółty) oraz skarbu państwa (różowy). Za to ul. Prandoty jest jako "Skarb Państwa - nieuregulowany stan prawny"
To co, lobbujemy?
Może jak coś pętla by się zmieściła na terenie po stacji benzynowej? Jak patrzę na MSIP to jest to teren gminy (żółty) oraz skarbu państwa (różowy). Za to ul. Prandoty jest jako "Skarb Państwa - nieuregulowany stan prawny"
Tylko problem był właśnie po drugiej stronie torów. Przerzucić torowisko estakadą na drugą stronę to nie problem, tylko co potem? Tam żywcem nie ma miejsca. Wsadzając tory w ślad ulicy wrzuciłbyś ludziom pod okna domów torowisko. Chyba, że przesunąć to torowisko jakoś w kierunku ul Radomskiej. To faktycznie jako skrócenie drogi do centrum ta linia miałaby sens, w przyszłości na terenie dzisiejszych domków jednorodzinnych pewnie i tak powstaną osiedla.ganov pisze: ↑16 lis 2023, 12:04 No jak tak, to niech już postuluje przekroczenie estakadą torów kolejowych i dalej Brogi - Lublańska - Rondo Polsadu - Mistrzejowice, bo właśnie taką trasę miał mieć wariant do Mistrzejowic przez Rakowicką. Samo podciągnięcie torów o te ~500m nie wydaje się mieć zbyt wiele sensu.
Problem był przy Lublańskiej, tam blok powstał bardzo blisko planowanego torowiska. Natomiast wcześniej, między Radomską a Trębacza jest pas zieleni który był zarezerwowany właśnie pod tramwaj.Kojak pisze: ↑17 lis 2023, 14:56Tylko problem był właśnie po drugiej stronie torów. Przerzucić torowisko estakadą na drugą stronę to nie problem, tylko co potem? Tam żywcem nie ma miejsca. Wsadzając tory w ślad ulicy wrzuciłbyś ludziom pod okna domów torowisko. Chyba, że przesunąć to torowisko jakoś w kierunku ul Radomskiej.
W przypadku skrzyżowania Łużycka - Nowosądecka, która jest na szczycie wzniesienia, to najlepszym rozwiązaniem byłoby schowanie Nowosądeckiej i tramwaju pod ziemię w okolicach ul. Gołaśka, a drugi wylot przed przystankiem Piaski Nowe.. Ale to zbyt kosztowne rozwiązanie.WDZ pisze: ↑15 lis 2023, 14:27 Z wielopoziomowymi skrzyżowaniami w ciągu Nowosądecka-Witosa jest ten problem, że okolica jest cokolwiek pagórkowata. Jedyne bodaj skrzyżowania ze znaczącym ruchem w relacjach poprzecznych to Halszki/Beskidzka i Łużycka. Tych relacji pod ziemię schować się nie da bo ciasno i stromo zaś budowa estakad na Witosa nawet gdyby była możliwa nic nie da - głównym hamulcowym relacji poprzecznych są bowiem tramwaje (tak przynajmniej wygląda oficjalne uzasadnienie).
Co do Bosaków 5a, to faktycznie wydaje się tam być ciasno, ale z drugiej strony chyba każdy z nas widział (a spora część na własne oczy), jak blisko bloków na Pachońskiego przebiega torowisko do Górki Narodowej. Wydaje mi się więc, że się da, tylko nasi rządzący musieliby chcieć.
Wg MPZP mamy pas zieleni pod skosem od ul. Czerwonego Prądnika aż do Lublańskiej, przecięty tylko i wyłącznie ulicami (plan obowiązuje od 28.11.2019r.). Załączam screen:
Ale dlaczego? To jest imho jedno z tych miejsc, gdzie takie rozwiązanie miałoby sens (w wdrożeniu od np. planowanej przez moment w tej formie pętli na Azorach).
Ale ja się z tym zgadzam, mówię jedynie, że nie sądzę, by miasto przystało na taki wariant. U nas się boi końcówek bez pętli i dlatego też takowych w mieście nie ma (pomijam trójkąt na Dworcowej). W związku z tym zatem, że pociągnięcie rozważanej nitki dalej, aż do Siewnej (gdzie łączyłaby się ona z trasą do GN) wydaje się być mocnym science fiction, nie widzę również większych szans na realizację odcinka do BP. A szkoda. Ale ideę ja osobiście popieram i pierwszy się pod nią mogę podpisać, gdyby powstała jakaś głębsza inicjatywa w tym kierunku.kot_feliks pisze: ↑19 lis 2023, 15:22 Ale dlaczego? To jest imho jedno z tych miejsc, gdzie takie rozwiązanie miałoby sens (w wdrożeniu od np. planowanej przez moment w tej formie pętli na Azorach).
Tutaj trudno byłoby wymyślić coś innego, a jeśli linię chcielibyśmy przedłużać dalej, to mamy wtedy już spory wzrost kosztów oraz skomplikowania projektu. A tak mamy bajecznie prosty projekt, w całości w obecnym pasie ulicy, z niewielką końcówką przy 29L oferującą mnóstwo rewelacyjnych przesiadek.
Niemniej nie jest to ani końcówka generująca jakiś gigantyczny ruch ani generująca jakąś gigantyczną ilość pociągów koniecznych do obsługi tej linii.
Z tego co pamiętam ten projekt, to był on przemyślany tak zgrabnie, że po wydłużeniu linii z Azorów do Galerii Bronowice, linia na Azory nie obsługiwałaby w sporej części... Azorów, a do tego nie zapewniała przesiadki z autobusów na tramwaje (większość pociągów jadących z KG w kierunku galerii miałaby przystanek w takim miejscu, że średnio obsługiwałaby rejon obecnej pętli)ganov pisze: ↑19 lis 2023, 21:57 A końcówka w Azorach z tego co pamiętam nie miała nigdy być końcówką stałą - jako że planowano docelowo wybudować tramwaj aż do Jasnogórskiej, to inwestycję tę mieli etapować tak, by czasowo zastosować wariant z przejazdówką dla dwukierunkowców po dotarciu z torami na wysokość Azorów, bo to już dużo by w rejonie zmieniło (na Stelmachów miała być owa przejazdówka, a stricte na Weissa - w okolicy pętli autobusowej Azory - tor techniczny). Temat tramwaju do Galerii Bronowice raczej nie umarł, ale na przestrzeni lat tak te dwa jego etapy się rozjechały (jak się później okazało, również przez mega opóźnioną GN), że nie powstaną już ani jednocześnie, ani nawet jeden po drugim, więc tę przejazdówkę zdecydowano się jednak przenieść na Azory. Docelowo jednak mają do niej z drugiej strony być pociągnięte tory od strony Cichego Kącika, co zepnie wszystko ładnie ze sobą, więc przystanek Azory stanie się przelotowym.
Pytanie, czy da się to poprawić - tramwaj jednak będzie prowadzony wzdłuż Opolskiej bo tam jest zarezerwowany pas na torowisko. A trudno jednak, by tramwaje jadące z Chełmońskiego robiły jakieś zawijasy pod rejon obecnej pętli Azory - chyba nawet nie byłoby jak tego zmieścić. Tu wg mnie pewnym rozwiązaniem jest planowana nitka Cichy Kącik - Azory która właśnie może zebrać potoki z pozostałej części osiedla.kot_feliks pisze: ↑19 lis 2023, 22:35Z tego co pamiętam ten projekt, to był on przemyślany tak zgrabnie, że po wydłużeniu linii z Azorów do Galerii Bronowice, linia na Azory nie obsługiwałaby w sporej części... Azorów, a do tego nie zapewniała przesiadki z autobusów na tramwaje (większość pociągów jadących z KG w kierunku galerii miałaby przystanek w takim miejscu, że średnio obsługiwałaby rejon obecnej pętli)
No ale to już projektowanie po krakowsku za obecnej ekipy.
Tyle, że przy obecnym projekcie i przedłużeniu linii w kierunku Galerii Bronowice, nie zapewnisz tam nawet przesiadki autobus - tramwaj, czyli nie zrobisz nawet dowozówki do tramwaju Chyba, że przez wygodną przesiadkę rozumiemy konieczność przejścia ok... 500m, a następnie dwa przystanki w odległości ok. 300 m od siebieKaszmir pisze: ↑20 lis 2023, 20:07 Pytanie, czy da się to poprawić - tramwaj jednak będzie prowadzony wzdłuż Opolskiej bo tam jest zarezerwowany pas na torowisko. A trudno jednak, by tramwaje jadące z Chełmońskiego robiły jakieś zawijasy pod rejon obecnej pętli Azory - chyba nawet nie byłoby jak tego zmieścić.
Pomimo ogromnych obaw mam nadzieję, że wybiorą wariant przez Sosnowiecką. To chyba najlepszy z możliwych kompromisów, a do tego będzie zarówno krótszy, jak i prostszy w budowie (więc jednocześnie też tańszy). Ważne, by w rejonie ślimaka zapewnić jakkolwiek sensowną przesiadkę A<->T i będzie dobrze.Ydhflx pisze: ↑20 lis 2023, 20:24 Moim zdaniem koniecznie należy etapować. Dla fragmentu wzdłuż Opolskiej jest rezerwa terenu. Dla fragmentu dalszego to, zdaje się są dwa warianty (wzdłuż Conrada albo Sosnowieckiej), i tu zaczynają się problemy:
1) Oba muszą przejść przez Opolską w okolicy węzła na Azorach, co jest problematyczne z uwagi na bliskość linii kolejowej i brak miejsca w związku z tym;
2) Wariant przez Sosnowiecką jest prostszy, ale krytykowany, bo za cenę szybszego dojazdu do Galerii tamże ominie ważny węzeł przesiadkowy - ROK, a także nie obsłuży osiedli przy tym rondzie (przy Radzikowskiego i os. Wizjonerów).
3) Wariant przez ROK wydaje się być bardziej skomplikowany (mało miejsca wzdłuż Jasnogórskiej), i też jest oprotestowywany, bo wydłuża dojazd do galerii.
W pierwotnych planach miała chyba faktycznie nie obsługiwać, bo przejazdówkę planowano przy ślimaku (i to po jego północnej stronie - klik). Natomiast w tym filmiku sprzed 4 lat niejako potwierdzono wyraźne rozdzielenie budowy na dwa zupełnie różne etapy i końcówkę w postaci przejazdówki na Azorach (w rejonach pętli autobusowej) jako zakończenie etapu pierwszego. Trochę nie chce mi się wierzyć w jej likwidację po ukończeniu budowy nitki do Jasnogórskiej, wszak mieszkańcy już będą od dawna do tramwaju przyzwyczajeni. Trzeba liczyć pewnie z 2-3 lata lekką ręką między końcem etapu pierwszego i drugiego. Widziałbym więc docelowo 1 linię obsługiwaną dwukierunkowcami do Azorów i 1-2 linie do Galerii Bronowice.kot_feliks pisze: ↑19 lis 2023, 22:35 Z tego co pamiętam ten projekt, to był on przemyślany tak zgrabnie, że po wydłużeniu linii z Azorów do Galerii Bronowice, linia na Azory nie obsługiwałaby w sporej części... Azorów, a do tego nie zapewniała przesiadki z autobusów na tramwaje (większość pociągów jadących z KG w kierunku galerii miałaby przystanek w takim miejscu, że średnio obsługiwałaby rejon obecnej pętli)
A ja mam właśnie nadzieję ma wariant wzdłuż Conrada. Rozpatrzmy plusy i minusy:ganov pisze: ↑21 lis 2023, 1:06 Pomimio ogromnych obaw mam nadzieję, że wybiorą wariant przez Sosnowiecką. To chyba najlepszy z możliwych kompromisów, a do tego będzie zarówno krótszy, jak i prostszy w budowie (więc jednocześtnie też tańszy). Ważne, by w rejonie ślimaka zapewnić jakkolwiek sensowną przesiadkę A<->T i będzie dobrze.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości