pasazer_mobilisu pisze: ↑25 sie 2020, 23:04
Bayer2003 pisze: ↑25 sie 2020, 21:39
Równie dobrze można by i na Cichym Kąciku rezerwy trzymać, w końcu tam tylko jedna linia jeździ.
Dwie i jedna często
Tymczasowo dwie, jednak "6" jest tam tylko tymczasowo i wcześniej lub później powinna wrócić na Salwator.
pasazer_mobilisu pisze: ↑25 sie 2020, 23:04
Bayer2003 pisze: ↑25 sie 2020, 21:39
Uważam jednak, że na rezerwy powinny być oddzielne pętle, a jako że nie ma ich dużo, jest to raczej niezbyt mądry pomysł.
Powinny ale skoro ich nie ma to co możemy zrobić, jeszcze na DT widziałem niedawno rezerwę więc to też jakieś miejsce + faktycznie wspomniane żeberka.
Skoro ich nie ma to powinno się obserwować napełnienia i w razie potrzeby zwiększyć częstotliwość z f~20 do f~10, zamiast chaotycznie łatać przepełnione linie rezerwami. DT po wakacjach będzie miał w szczycie 3 linie, więc już na prawdę średnio coś się tam zmieści.
pasazer_mobilisu pisze: ↑25 sie 2020, 23:04
Bayer2003 pisze: ↑25 sie 2020, 21:39
gdy tabor 26m ma dwie kabiny oraz schody z obydwóch boków i pomiędzy członami
Ten akurat tak ale już EU8N z dużą rzeźnią i pojedynczymi siedzeniami to inna sprawa.
EU8N masz rację, da sobie radę na wielu liniach (przy czym w dalszym ciągu ma o wiele mniejszą pojemność od 32m). Dużą część taboru 26m stanowią jednak tramwaje GT8x/N8S, które raczej nadadzą się tylko na linie takie jak "2", "6", "12" czy "21".
pasazer_mobilisu pisze: ↑25 sie 2020, 23:04
Bayer2003 pisze: ↑25 sie 2020, 21:39
Największego taboru możemy mieć 58 sztuk (1 Protram, 36 Pes oraz maksymalnie 21 ufoków). Wiem, że nie wszystko jest i będzie na chodzie, jednak zakładam sprawność około 80%.
80% można liczyć przy Bombardierach. Protram dawno nie jeździł, Sepsy 915 i 933 też, Uffoki chyba policzyłeś ilość wagonów przez 3, a już były informacje, że one niekoniecznie dadzą się połączyć by każdy z każdym "gadał". Jeśli zamiast 58 wyjdzie 50 i sprawność 70% to już mamy 35 więc obsada wymienionych wcześniej linii z małą rezerwą.
Jeszcze jedno: trójskładami można ratować linie gdzie jeździ E1+c3, wysłanie ich zamiast NGT8/STL/Nevelo to narażanie się na buczenie "czemu takie &^$*# dali".
Z Bombardierów i 90% sprawności można wyciągnąć. Pytanie tylko po co - NGT6 zbyt pojemne nie są, a pierwszych 14 egzemplarzy to w ogóle tragedia jeżeli chodzi o wymianę pasażerów. Mówisz, że 80% sprawności przy najdłuższym taborze jest nieosiągalne. Przypominam jednak, że bywały już dni kiedy na miasto wyjeżdżało 30 Krakowiaków oraz Protram, co chyba nie stanowi 70% ilostanu. Co do trójskładów - z pewnością nie wszystkie 105-ki od razu zaczną ze sobą "gadać", jednak mechanicy i inni techniczni na zajezdniach raczej będą w stanie je do tego przymusić
.
Samymi trójskładami z pewnością najlepiej zastępować E1+c3, jednak gdy pasażerowie kilka razy do NGT8 się nie zmieszczą to z pewnością i ufoki zaczną doceniać
. Tramwaje wysokopodłogowe zawsze były, są i przez jakiś czas będą, nie należy kosztem pasażerów udawać że ich nie ma i że mamy najlepszy tabor tramwajowy w Polsce.