Komunikacja miejska w 2024 roku

[Kowalik]

https://lovekrakow.pl/aktualnosci/cieci ... 55184.html

O linii nr 50 mówi, że nie ma teraz dobrych rozwiązań. Przekonuje, że pasażerowie komunikacji miejskiej potrzebują kilku dni, aby znaleźć sobie dogodne połączenie. – Początki są zawsze najtrudniejsze i myślę, że wkrótce sytuacja się unormuje.

Chyba najlepsza wypowiedź Pana Kowala, jasno stawiająca tezę, gdzie pracownicy Urzędu mają pasażerów KM.. Rozumiem, że prowadzący mają urlopy, ale chyba nie zabierają ze sobą Krakowiaków na ferie Przepełniony kurs to problem pasażera, niech jedzie 2h wcześniej gdy kurs jest luźniejszy..

[Zorza Polarna]

No, Urząd się rozkręca. Co kilka tygodni kolejne obietnice nowych linii. W tym tempie do kwietnia będzie obiecane już ze sto nowych linii

Ciekawe, ile osób się na to nabiera.


Była dawniej linia "126" z Mydlnik do Bronowic Małych, i nowe "126" jest pewnym nawiązaniem do niej. Zresztą nowe połączenie pojedzie w poprzek, obsługując kilka rejonów, nie ma innej linii o podobnej trasie. Stąd numer może się wyróżniać i wg mnie "126" jest ok.

Skoro tak było no to ma ta zmiana sens

Też uważam, że jeśli infrastruktura da radę, to docelowo Bochenka powinno dostać "164" albo "169". To zbyt duże osiedle, by wisieć na dowozówce.

Linia powinna jechać z Piasków Wielkich przez Bochenka, miasto powinno wtedy wydłużyć Szpakową (aby biegła ona za ul. Zacisze Drwinki tak by ominąć Sporną i Błotną i najgorszą ulice Podlesie gdzie już nie ma gdzie i jak poszerzać drogi na której nawet dwa 12-metrowce się nie zmieszczą) i kończąc na Facimiechu a stamtąd przez Polonijną (przy której autobusy przegubowe by się zmieściły ale trzeba by było zrobić wyspy parkingowe) i Wlotową i mamy obsłużone pół Woli Duchackiej w tym rejonie oczywiście

[fysztof]

No, Urząd się rozkręca. Co kilka tygodni kolejne obietnice nowych linii. W tym tempie do kwietnia będzie obiecane już ze sto nowych linii

Ciekawe, ile osób się na to nabiera.

Dokładnie! Zapach wyborów czuć aż nadto. W ogóle świetny tekst o liniach, które "w przyszłych latach sukcesywnie będą uruchamiane". W przyszłych latach! Ile po drodze jeszcze będzie wyciętych - a ile z tych rysowań palcem po mapie pozostanie na papierze?
Za głupców ludzi mają?

[Ydhflx]

https://lovekrakow.pl/aktualnosci/cieci ... 55184.html
Chyba najlepsza wypowiedź Pana Kowala, jasno stawiająca tezę, gdzie pracownicy Urzędu mają pasażerów KM.. Rozumiem, że prowadzący mają urlopy, ale chyba nie zabierają ze sobą Krakowiaków na ferie Przepełniony kurs to problem pasażera, niech jedzie 2h wcześniej gdy kurs jest luźniejszy..

Dokładnie, "początki są zawsze najtrudniejsze" bo potem część przesiada się na samochód. I niekoniecznie wraca.

[suchy]

https://lovekrakow.pl/aktualnosci/cieci ... 55184.html
Chyba najlepsza wypowiedź Pana Kowala, jasno stawiająca tezę, gdzie pracownicy Urzędu mają pasażerów KM.. Rozumiem, że prowadzący mają urlopy, ale chyba nie zabierają ze sobą Krakowiaków na ferie

No a czym wg ciebie motorniczowie jadą na te ferie do Zakopanego, samochodem po zakorkowanej zakopiance?

[Kowalik]

No a czym wg ciebie motorniczowie jadą na te ferie do Zakopanego, samochodem po zakorkowanej zakopiance?

Niestety pokazuje to czarno na białym, jak ZTP jest bezradne wobec polityki taborowej MPK. 21 z 36 Krakowiaków na mieście, czyli 58% wykorzystanie. I rzeczywiście nic nie da się zrobić za tą nieszczęsną 50.. Choćby wysłanie na co 2 brygadę wiele by pomogło.

[kucyk]

https://www.krakow.pl/aktualnosci/27998 ... wnie_.html


Jeszcze linie te które będą od października na ulicach się nie pojawiły a już proponują kolejne.

Ciekawi mnie linia z Łagiewnik przez Kobierzyńskie Zaborze. Gdzie ona znajdzie miejsce na Łagiewnikach? Ze 106-stką będzie dzieliła peron? Może i tak, ale sądzę że pętla jest już za ciasna. Wraz z rozwojem nowych linii powinno się w końcu zabrać za pętlę w Łagiewnikach tak aby miała więcej peronów i ewentualnie wymyśleć sposób żeby autobusy mogły z Łagiewnik jechać w kierunku Ronda Matecznego.

Kampania wyborcza widać w Krakowie ruszyła z "wielką pompą".
Wszystko tutaj ładnie wygląda i potwierdza jak to Nasi Wspaniali Urzędnicy dbają o wszystkich mieszkańców każdych rejonów aby wszędzie kursowała Komunikacja Miejska. Miód oferta.

Tylko dlaczego nie powiedzą "czym się to zakończy"?
Ja już teraz Wam wszystkim wyjaśnię. Skutkiem takich posunięć będą dalsze cięcia mocnych linii (przypuszczam, że nie tylko tych). Przecież na "chłopski rozum" - w Krakowie nie potroi się nagle liczba pojazdów. Nie będzie 4 x więcej prowadzących - ktoś przecież musi te wszystkie "piękne plany odnośnie nowych linii" obsłużyć? A i na koniec pytanie skąd na te wizje znajdzie się kasa?

[Robert]

Linia powinna jechać z Piasków Wielkich przez Bochenka, miasto powinno wtedy wydłużyć Szpakową (aby biegła ona za ul. Zacisze Drwinki tak by ominąć Sporną i Błotną i najgorszą ulice Podlesie gdzie już nie ma gdzie i jak poszerzać drogi na której nawet dwa 12-metrowce się nie zmieszczą) i kończąc na Facimiechu a stamtąd przez Polonijną (przy której autobusy przegubowe by się zmieściły ale trzeba by było zrobić wyspy parkingowe) i Wlotową i mamy obsłużone pół Woli Duchackiej w tym rejonie oczywiście

Proponowałem to 2 lata temu ale zainteresowania urzędów i rady nie było tym wtedy..



Tak samo jak męczę od 2 lat o remont fragmentów Bochenka i Podedworze (na czerwono) i budowę pętli do przedłużenia 164 i 169 (któraś z działek zaznaczonych na pomarańczowo) ale też jest "niedasizm"...

[Zorza Polarna]

Proponowałem to 2 lata temu ale zainteresowania urzędów i rady nie było tym wtedy..



Tak samo jak męczę od 2 lat o remont fragmentów Bochenka i Podedworze (na czerwono) i budowę pętli do przedłużenia 164 i 169 (któraś z działek zaznaczonych na pomarańczowo) ale też jest "niedasizm"...

No niestety takie jest ZTP. Pod TŁ jakoś miasto nie przejmowało się domami które tam stały a tu przeszkadza im działeczka, lecz nie ma się co martwić. Wczoraj ZTP mówiło o tej linii tylko nie rozumiem jaki ona miałaby sens jako dowozówka.

https://www.krakow.pl/aktualnosci/27998 ... wnie_.html

linia z zajezdni na Woli Duchackiej do os. Na Kozłówce, która pojedzie przez ul. Łużycką obsługując część mieszkańców Podgórza Duchackiego oraz Piasków Nowych i będzie kursowała także obok Szpitala św. Rafała, a następnie w kierunku ul. Wielickiej, do przystanku końcowego na os. Na Kozłówce.

Moim zdaniem albo powinna powstać tam nowa linia albo powinna tak jak każdy tu mówi pojechać tam 164 a 169 jak ktoś też kiedyś proponował wydłużyć do os. Kurdwanów przez Łużycką i Cechową (gdyż trasę do Ronda Grunwaldzkiego ma podobną jak dawne 184 i przynajmniej ten odcinek nie był skazany na tylko 133/433).

PS: trasa którą proponowałeś na niebiesko jest problematyczna bo te odcinki ulic (od Bochenka do Facimiechu) są za ciasne na cokolwiek dlatego miasto powinno za ul. Zacisze Drwinki utworzyć fragment ulicy aby mogły jeździć np. tam przeguby.

[Robert]

No niestety takie jest ZTP. Pod TŁ jakoś miasto nie przejmowało się domami które tam stały a tu przeszkadza im działeczka, lecz nie ma się co martwić. W wczoraj ZTP mówiło o tej linii tylko nie rozumiem jaki ona miała by sens jako dowozówka.

https://www.krakow.pl/aktualnosci/27998 ... wnie_.html



Moim zdaniem albo powinna powstać tam nowa linia albo powinna tak jak każdy tu mówi pojechać tam 164 a 169 jak ktoś też kiedyś proponował wydłużyć do os. Kurdwanów przez Łużycką i Cechową (gdyż trasę do Ronda Grunwaldzkiego ma podobną jak dawne 184 i przynajmniej ten odcinek nie był skazany na tylko 133/433).

PS: trasa którą proponowałeś na niebiesko jest problematyczna bo te odcinki ulic (od Bochenka do Facimiechu) są za ciasne na cokolwiek dlatego miasto powinno za ul. Zacisze Drwinki uwtorzyć fragment ulicy aby mogły jeździć np. tam przeguby

Nie tylko ZTP ale Rada Dzielnicy również. O dziwo jedynie ZDMK odpisało że wpisze do planu budżetowego jak będą środki na projekt ale póki co nie ma... więc takie tylko lanie wody.

Ta trasa o której teraz piszą to jedynie pod jakieś małe (jeden z tych 4 które teraz kupili?). Tylko trasa od Zajezdni bez sensu.
Ulice ciasne są ale jak smieciarki się mieszczą to czemu niby nie autobus.. a tereny Spornej/Błotnej naprawdę są odcięte mocno od KM, praktycznie nie ma przystanku bliżej niż 1 km

[Zorza Polarna]

Nie tylko ZTP ale Rada Dzielnicy również. O dziwo jedynie ZDMK odpisało że wpisze do planu budżetowego jak będą środki na projekt ale póki co nie ma... więc takie tylko lanie wody.

Ta trasa o której teraz piszą to jedynie pod jakieś małe (jeden z tych 4 które teraz kupili?). Tylko trasa od Zajezdni bez sensu.
Ulice ciasne są ale jak smieciarki się mieszczą to czemu niby nie autobus.. a tereny Spornej/Błotnej naprawdę są odcięte mocno od KM, praktycznie nie ma przystanku bliżej niż 1 km

Te małe pójdą na 198 i nie wiem czy nie kiedyś 116? Nie pamiętam czy na 116stce będą jeździć midi czy właśnie one

[Robert]

No to jeśli to ma jechać z Zajezdni przez Łużycką pod Szpital św Rafała a potem wracać na Nowosądecką i dopiero wtedy przez Na Kozłówce to życzę powodzenia z frekwencją xD

[mkm3]

Kolejnymi nowymi propozycjami są linie z Bronowic Małych – te pojadą w kierunku ul. Starego Dębu przez ul. Wizjonerów i Tetmajera, następna połączy Olszanicę przez ul. Podłużną, Zakliki z Mydlnik, Balicką

Czy linia do Olszanicy z Bronowic Małych to nowe wcielenie linii 126, która początkowo miała kursować z Mydlniki Wapiennik przez Zakliki i Starowolską na Salwator? Bo już się pogubiłem. I na dodatek ponowię pytanie - jak ma pojechać jakiś bus dwukierunkowo przez most na Zakliki, skoro nic z nim nie robią i raczej nic nie jest zaplanowane, aby zmienić organizację ruchu?

[sorig]

Raczej chodzi o inną linię w dużo odleglejszej przyszłości. "126" jest planowana do uruchomienia jak na moście w Zaklikach postawią sygnalizację świetlną.

[Kaszmir]

Nie ma też co ukrywać, że artykuł na krakow.pl powstał jako reakcja na nasze zapowiedzi - kilka tygodni temu w prasie wspomnieliśmy o liniach do Bochenka oraz do Starego Dębu, i teraz nagle Magistrat też sobie o nich przypomniał

PS. Co do ferii - porównanie z Poznaniem:

W innych miastach też są ferie, a nie ma takich cięć jak pod Wawelem.

- W komunikacji miejskiej i podmiejskiej organizowanej przez ZTM Poznań na czas ferii wprowadzono wyłącznie punktowe zmiany dotyczące linii obsługujących szkoły i placówki oświatowe. Polegają one głównie na braku obsługi przystanków zlokalizowanych przy szkołach i braku kursów szkolnych, co wynika z braku uczniów i uczennic w szkołach. Poza tym nie ma zmian w rozkładzie jazdy, tj. cała komunikacja funkcjonuje zgodnie z częstotliwością rozkładową sprzed ferii. Nic się w tym zakresie nie zmieniło - informuje Bartosz Trzebiatowski z Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.

https://dziennikpolski24.pl/krakow-na-c ... 1-18314509