sorig pisze: ↑06 maja 2024, 11:23
Obecnie funkcjonujący układ przy węźle w Bielanach jest niewydolny, a koncepcja zaproponowana przez GDDKiA moim zdaniem w tym przypadku jest optymalna. Rumor jaki się podniósł jest niewspómierny do niewielkich negatywnych skutków tej inwestycji.
Też tak samo uważam. Nie rozumiem tych ludzi tak uparcie sprzeciwiających się inwestycjom drogowym w tym mieście. Lepiej tracić czas, pieniądze, paliwo stojąc na wiecznie zakorkowanej i niewydolnej obwodnicy Krakowa? Serio?
Ciekawi mnie czy Ci (pseudo)ekolodzy martwiący się o krajobrazy, zieleń do miasta, na zakupy itp. jeżdżą rowerami, na hulajnogach bo przecież to jest trendy? Założę się, że w 90 % korzystają z prywatnych samochodów. Wtedy już tak bardzo im ta betonoza nie przeszkadza.
W Polsce a w Krakowie szczególnie doszło do takiego paradoksu, że kierowcy muszą uważać bardziej na jeże, żabki na ulicach bo pełno ostatnio pojawiło się takich znaków na ulicach niż o własne bezpieczeństwo czy innych użytkowników dróg. Bo to przecież ekolodzy są "najważniejsi".
Chore to.