- Linie, trasy, rozkłady
-
suchy
- Ekspert
- Posty: 1170
- Rejestracja: 27 gru 2021, 17:16
Post
autor: suchy » 05 lis 2024, 15:54
sorig pisze: 05 lis 2024, 15:27
A może prościej zmienić nazwę cmentarza?
Na przykład - Cmentarz Prądnicki (tak jak Rakowicki czy Podgórski)

-
kbieniu7
- Ekspert
- Posty: 756
- Rejestracja: 21 kwie 2022, 22:38
- Lokalizacja: Kurdwanów
Post
autor: kbieniu7 » 05 lis 2024, 17:39
Cyjan pisze: 05 lis 2024, 15:31
Myślę, że mamy to zupełnie na odwrót - ludzie nazywają okolice i punkty niekiedy od nazwy przystanku, notorycznie słyszę że ktoś mieszka "Na Koronie" albo "Na Birpostalu". Z Cmentarzami jest trochę gorzej bo jest to teren odwiedzany dość rzadko, ale strzelam że jeszcze parę lat i nazwa "Cmentarz Batowice" zniknie z użytku szczególnie u młodszych pasażerów.
Najlepsze moim zdaniem i tak "na Pędzichowie". I to słyszałem już 15 lat temu, także od starszych

-
zubrzyk111
- Znawca
- Posty: 112
- Rejestracja: 17 lut 2020, 20:16
- Lokalizacja: Kraków/Kalwaria Z.
Post
autor: zubrzyk111 » 05 lis 2024, 18:42
kbieniu7 pisze: 05 lis 2024, 17:39
Najlepsze moim zdaniem i tak "na Pędzichowie". I to słyszałem już 15 lat temu, także od starszych
Na Pędzichowie to jak najbardziej właściwa forma odmiany tej ulicy, bo nie jest to ulica poświęcona pamięci jakichś państwa o nazwisku Pędzich, tylko nawiązanie do dawnego obszaru o takiej nazwie. Mnie za to razi często używane "na Piastowie" w odniesieniu do osiedla z już odmienioną nazwą, a także permanentne "na Zaklikach", tak jakby istniały jakieś Zakliki w mnogiej liczbie, które należy odmienić, podczas gdy mowa tu o postaci imieniem Zaklika.
-
Cyjan
- Specjalista
- Posty: 483
- Rejestracja: 27 sie 2022, 10:37
Post
autor: Cyjan » 05 lis 2024, 18:50
Najlepsze oczywiście pod tym względem jest słynne wzniesienie Górka Krowodrza, ale chodzi też legenda o studentach, którzy szukali tej Groty Roweckiego
ona/jej
-
kbieniu7
- Ekspert
- Posty: 756
- Rejestracja: 21 kwie 2022, 22:38
- Lokalizacja: Kurdwanów
Post
autor: kbieniu7 » 05 lis 2024, 21:44
zubrzyk111 pisze: 05 lis 2024, 18:42
Na Pędzichowie to jak najbardziej właściwa forma odmiany tej ulicy, bo nie jest to ulica poświęcona pamięci jakichś państwa o nazwisku Pędzich, tylko nawiązanie do dawnego obszaru o takiej nazwie. Mnie za to razi często używane "na Piastowie" w odniesieniu do osiedla z już odmienioną nazwą, a także permanentne "na Zaklikach", tak jakby istniały jakieś Zakliki w mnogiej liczbie, które należy odmienić, podczas gdy mowa tu o postaci imieniem Zaklika.
O rety, no to się wygłupiłem

Byłem przekonany, że to właśnie na odwrót. Moja kulpa.
A "na Piastowie" - tak, to też spotykam.
-
Aułrora
- Specjalista
- Posty: 392
- Rejestracja: 30 lis 2022, 2:13
- Lokalizacja: Kraków - Kobierzyn
Post
autor: Aułrora » 05 lis 2024, 22:30
zubrzyk111 pisze: 05 lis 2024, 18:42
Na Pędzichowie to jak najbardziej właściwa forma odmiany tej ulicy, bo nie jest to ulica poświęcona pamięci jakichś państwa o nazwisku Pędzich, tylko nawiązanie do dawnego obszaru o takiej nazwie. Mnie za to razi często używane "na Piastowie" w odniesieniu do osiedla z już odmienioną nazwą, a także permanentne "na Zaklikach", tak jakby istniały jakieś Zakliki w mnogiej liczbie, które należy odmienić, podczas gdy mowa tu o postaci imieniem Zaklika.
Niestety miasto dzięki używaniu takich nazw w przystankach jak chociażby Zakliki SKA - które osobie nieznającej Mikołaja Zaklika może się wydawać, że skoro jest Podgórze SKA, Łobzów SKA to i Zakliki to jakaś dawna wieś. Niestety już od dawna można zauważyć, że w rejonach poza dzielnicą I i ogólnie Starym Miastem i jego pierścieniem można zauważyć chaos nazewniczy czy używanie nazw ulic i dawanie jej statusu Rejonu. Idealnym przykładem są takie miejsca jak Ruczaj czy Czerwone Maki, które pochodzą od nazwy ulicy i w ciągu kilka lat wykorzeniają lokalne historyczne nazwy tych przysiółków i "pod-rejoników" Kobierzyna: Zalesie, Moczary, Zapaście. Niestety w mieście nie ma odpowiednich osób, które na takie detale zwrócą uwagę i nie używa historycznych nazw, prawidłowych nazw tylko jakieś wykreowane widzimisię. Skoro Magistrat przy takich sprawach jak poprawne nazwy rejonów polega to jak może wgl podejmować się takich wyzwań jak metro... a nie czekaj.
PS: Przepraszam z góry za trochę awątkowy post bo jest to temat o Wszystkich Świętych ale chciałem trochę napomknąć problemu, jakim jest brak konsekwencji mieszkańców i magistratu w kwestii nazewnictwa czegokolwiek w Krakowie.
"Festina lente 106 ad Łagiewniki" ~
Dawid (czyli ja

)
-
sorig
- Specjalista
- Posty: 459
- Rejestracja: 21 lut 2020, 11:22
Post
autor: sorig » 05 lis 2024, 22:54
Miasto jest żywym organizmem, wszyscy na bieżąco je tworzymy i nie ma co się moim zdaniem przesadnie przywiązywać do nazw kilku chałup sprzed stuleci. Oczywiście można o nich pamiętać, dbać o regionalne ciekawostki, ale bez wielkiej przesady. Czerwone Maki to bardzo ładna nazwa, miło że się przyjęła.
Tak samo z Batowicami. Naprawdę sądzę, że zmiana nazwy cmentarza jest warta rozważenia.
-
suchy
- Ekspert
- Posty: 1170
- Rejestracja: 27 gru 2021, 17:16
Post
autor: suchy » 06 lis 2024, 7:27
Cyjan pisze: 05 lis 2024, 18:50
Najlepsze oczywiście pod tym względem jest słynne wzniesienie Górka Krowodrza, ale chodzi też legenda o studentach, którzy szukali tej Groty Roweckiego
Niech poszukają w Poniedziałkowym Dole

-
krawiec
- Specjalista
- Posty: 424
- Rejestracja: 29 sie 2020, 23:23
Post
autor: krawiec » 06 lis 2024, 12:17
suchy pisze: 06 lis 2024, 7:27
Niech poszukają w Poniedziałkowym Dole
W Meksyku albo na Niebieskiej Autostradzie

PSNSP
-
suchy
- Ekspert
- Posty: 1170
- Rejestracja: 27 gru 2021, 17:16
Post
autor: suchy » 06 lis 2024, 23:29
krawiec pisze: 06 lis 2024, 12:17
W Meksyku albo na Niebieskiej Autostradzie

PSNSP
Gdybyśmy żyli na Śląsku, to bym jeszcze dodał - na Wesołej Kopalni

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], gołomb, Ydhflx i 6 gości