Rozdział taboru - tramwaje

- Tabor, przetargi, rozdysponowanie wozów, dane techniczne
kucyk
Ekspert
Posty: 1859
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: kucyk » 27 wrz 2020, 12:56

Lw25 pisze:PKK już się tym wiele razy zajmowało. Odpowiedzią było, że nie odpalą potem złomów po weekendzie. A no i to, że 1/5 brygad ma teraz niesprawny TTSS. :lol: Co prawda jakoś się dało ostatnio zreanimować tramwaje nawet nie stojące na stojance a oczekujące kasacji, no ale po weekendzie się nie da. Nie mam doświadczenia z pojazdami szynowymi od strony eksploatacyjnej i fajnie by było jakby ktoś mnie wyprowadził z błędu, ale mam wrażenie, że zagrożeniem mogłoby być ewentualnie chyba zastanie się styków w rozruszniku Konstalów?
O tym wiele razy słyszałem. Jakoś przez ostatni rok szkolny składy 105Na w weekendy nie kursowały i nie było problemów z uruchomieniem w poniedziałki. Fałsz i obłuda. :evil:
Lw25 pisze:Chociaż moja dosyć niewielka wiedza w temacie podpowiada, że dałoby się tego typu problemom zapobiec stosując odpowiednie smary na zagrożone awarią części tramwaju, coś w stylu WD-40 i Gold Contactu.
Tutaj akurat się wypowiem. Stosują nawet lepsze preparaty do smarowania i nie tylko do tego. Ta gadka to jest tylko typowa ściema - nic więcej. :x

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1400
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 27 wrz 2020, 13:33

Lw25 pisze: 27 wrz 2020, 12:11
kucyk pisze: 27 wrz 2020, 9:37 Rzeczywiście zmiany na plus. W zajezdni zostaje bardzo duży odsetek wagonów z niską podłogą a po mieście "szlajają się" składy 105Na i E1+C3 w imię dobrych nawyków, zasad firmy fair play.
Odpowiedzią było, że nie odpalą potem złomów po weekendzie.

Nie mam doświadczenia z pojazdami szynowymi od strony eksploatacyjnej i fajnie by było jakby ktoś mnie wyprowadził z błędu, ale mam wrażenie, że zagrożeniem mogłoby być ewentualnie chyba zastanie się styków w rozruszniku Konstalów?
Warto wspomnieć również, że Konstale spięte w trójskłady jakoś w weekendy nigdy nie wyjeżdżają, a w poniedziałek zawsze jakoś udaje się wszystkie ruszyć. Argument więc zdecydowanie do obalenia :).
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Lw25
Moderator PKK In Memoriam
Posty: 243
Rejestracja: 17 lut 2020, 16:37

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Lw25 » 27 wrz 2020, 14:15

kucyk pisze: 27 wrz 2020, 12:56 O tym wiele razy słyszałem. Jakoś przez ostatni rok szkolny składy 105Na w weekendy nie kursowały i nie było problemów z uruchomieniem w poniedziałki. Fałsz i obłuda. :evil:
Tutaj akurat się wypowiem. Stosują nawet lepsze preparaty do smarowania i nie tylko do tego. Ta gadka to jest tylko typowa ściema - nic więcej. :x
Domyślam się, WD-40 i Gold Contact to były skróty myślowe. ;)
Bayer2003 pisze: 27 wrz 2020, 13:33
Warto wspomnieć również, że Konstale spięte w trójskłady jakoś w weekendy nigdy nie wyjeżdżają, a w poniedziałek zawsze jakoś udaje się wszystkie ruszyć. Argument więc zdecydowanie do obalenia :).
Tym bardziej, że to Konstale i ich GBT-373 są chyba najgroźniejsze tutaj. Nie jestem pewien budowy Geamatica, ale to chyba coś w stylu zautomatyzowanego rozrusznika z Nki? Konstal ma dużo trudniejszy dostęp do części (opory pod podłogą, a nie na dachu).

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1405
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: pasazer_mobilisu » 27 wrz 2020, 15:15

Bayer2003 pisze: 27 wrz 2020, 13:33 Warto wspomnieć również, że Konstale spięte w trójskłady jakoś w weekendy nigdy nie wyjeżdżają, a w poniedziałek zawsze jakoś udaje się wszystkie ruszyć. Argument więc zdecydowanie do obalenia .
Słuszna uwaga. W tłumaczenie że Konstale muszą jeździć w wakacje, bo po 2 miesiącach byłby problem z uruchomieniem byłem w stanie uwierzyć, ale w to że weekend przerwy by im zaszkodził nie wierzyłem od początku.
fistaszek pisze: 27 wrz 2020, 12:40 być może Nowa Huta zasługuje na lepszy tabor
Dlaczego "być może"? Tam gdzie nie ma przeciwskazań niskopodłogowe tramwaje powinny jeździć od kiedy pojawiły się w Krakowie. Przeszkoda w postaci złego stanu torowisk w większości przypadków zniknęła, ale blokady w głowach dalej są.
fistaszek pisze: 27 wrz 2020, 12:40 Królowa Nauk podpowiada mi, że w Krakowie jest 170 nowoczesnych, niskopodłogowych tramwajów (Lajkoniki, Krakowiaki, NGT6, NGT8, N8C, EU8N, N8S, 126N, 405N, nie licząc GT8N).
Inne nauki z kolei odróżniają niskopodłogowe od niskowejściowych (a zwłaszcza tych z jednym niskim wejściem), a już na pewno nowoczesne od zmodernizowanych :D
fistaszek pisze: 27 wrz 2020, 12:40 Zgodnie z licznikiem czasu przejazdu i brygad Zieleńczanina w sobotę na mieście było łącznie 130 tramwajów. Oznacza to, że wystarczyłoby, że na miasto wyjechałoby 76,4%
A jak się odliczy linie "10" to wyjdzie jeszcze mniejszy procent, więc byłoby jeszcze łatwiej schować na weekend stare trupy. Przy covidowych cięciach też się dało, ale zabrakło dobrej woli.

Na plus: miłośnicy Konstali i E1 mogą się w swojej pasji realizować też w weekendy, w wielu miastach najstarszy tabor A i T można spotkać tylko w dni robocze i to jeszcze w dodatku na brygadach nie jeżdżących cały dzień :(

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1400
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 27 wrz 2020, 15:58

pasazer_mobilisu pisze: 27 wrz 2020, 15:15
fistaszek pisze: 27 wrz 2020, 12:40 Królowa Nauk podpowiada mi, że w Krakowie jest 170 nowoczesnych, niskopodłogowych tramwajów (Lajkoniki, Krakowiaki, NGT6, NGT8, N8C, EU8N, N8S, 126N, 405N, nie licząc GT8N).
Inne nauki z kolei odróżniają niskopodłogowe od niskowejściowych (a zwłaszcza tych z jednym niskim wejściem), a już na pewno nowoczesne od zmodernizowanych :D
Jak dla mnie wygląda to następująco:

Nowoczesne: NGT6 (?), NGT8, 126N, Krakowiaki, Lajkoniki
Zmodernizowane: N8C, EU8N, 405N, GT8C/N

N8S z przedziału HK457-HK461 nie zaliczyłbym do żadnej z tych grup. Nie są to tramwaje ani nowoczesne ani zmodernizowane, chociaż niektóre rozwiązania w nich (chociażby wysuwane stopnie w wysokich członach) powinny być standardem we wszystkich niskowejściowcach.
pasazer_mobilisu pisze: 27 wrz 2020, 15:15 Na plus: miłośnicy Konstali i E1 mogą się w swojej pasji realizować też w weekendy, w wielu miastach najstarszy tabor A i T można spotkać tylko w dni robocze i to jeszcze w dodatku na brygadach nie jeżdżących cały dzień :(
99% korzystających z KM nie jest jednak miłośnikami i to właśnie pod nich powinien być układany rozdział taboru. E1+c3 i tak będziemy jeszcze widywać w weekendy na "10" (przynajmniej do czasu remontu Ptaszyckiego). Co do 105Na - były już czasy, że w weekendy tramwaje te nie wyjeżdżały. Czy na prawdę obecnie muszą one w weekendy kursować na niektórych brygadach "9", "11" oraz "24", podczas gdy w zajezdniach stoi pełno EU8N/GT8x/NGT6?
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kaszmir » 27 wrz 2020, 17:13

Ja się zastanawiam jak to jest, że w Gdańsku już w 2015 dało się zrobić "niskopodłogowe weekendy", a u nas jest 2020 i wciąż niedasie. To co, w Gdańsku przewoźnik nie ma takich "problemów" jak krakowskie MPK?

prezes
Pomiarowiec
Posty: 606
Rejestracja: 25 lut 2020, 17:57

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: prezes » 27 wrz 2020, 17:54

Bayer2003 pisze: 27 wrz 2020, 15:58 Co do 105Na - były już czasy, że w weekendy tramwaje te nie wyjeżdżały. Czy na prawdę obecnie muszą one w weekendy kursować na niektórych brygadach "9", "11" oraz "24", podczas gdy w zajezdniach stoi pełno EU8N/GT8x/NGT6?
Co do NGT6 się zgadzam, że mogłyby kursować, ale czy ja wiem, czy EU8N i GT8S/N są aby na pewno bardziej komfortowe od 105Na czy składów wiedeńskich? Poza niskopodłogowym członem nie mają jakichś wielkich zalet które by je stawiały ponad Konstale.
Czy kawałek niskiej podłogi jest aż tak niezbędny? Zwłaszcza, że nie jest to duży kawałek :|

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1405
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: pasazer_mobilisu » 27 wrz 2020, 19:04

prezes pisze: 27 wrz 2020, 17:54 Co do NGT6 się zgadzam, że mogłyby kursować, ale czy ja wiem, czy EU8N i GT8S/N są aby na pewno bardziej komfortowe od 105Na czy składów wiedeńskich? Poza niskopodłogowym członem nie mają jakichś wielkich zalet które by je stawiały ponad Konstale.
No nie żartuj:
-drzwi w EU8N I GT8N nie mają żadnych ofiar na koncie
-mają klimatyzację (owszem różnie działa, ale jednak jest), może w okresie zimowym nie jest to istotne, ale nieoptymalny rozdział taboru to problem występujący cały rok
-są zdecydowanie cichsze, 105Na nawet na postoju wyje jak startujący samolot
-mają działający SIP (tak jak przy klimie bywa różnie ale ogólnie jest)
A sama podłoga też jest istotna - to nie tylko osoby na wózkach inwalidzkich ale też matki z wózkami dziecięcymi, osoby o ograniczonej mobilności ruchowej, stare baby z wózeczkami z zakupami i podróżni z torbami na kółkach.

Jacek Fink-Finowicki
Pasażer
Posty: 22
Rejestracja: 31 sie 2020, 22:53

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Jacek Fink-Finowicki » 28 wrz 2020, 14:40

Tak sobie czytam ten wątek i w pewien sposób stosuje się skróty myślowe i uproszczenia... jednak czy nie wskazane byłoby przejść w końcu z liczenia tramwaju po długości w metrach na wskazywanie pojemności poszczególnych składów?
Ba, w niektórych przypadkach warto by również wskazywać liczbę drzwi w sensie przepustowości wymiany pasażerskiej.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1400
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 28 wrz 2020, 15:45

Jacek Fink-Finowicki pisze: 28 wrz 2020, 14:40 Tak sobie czytam ten wątek i w pewien sposób stosuje się skróty myślowe i uproszczenia... jednak czy nie wskazane byłoby przejść w końcu z liczenia tramwaju po długości w metrach na wskazywanie pojemności poszczególnych składów?
Ba, w niektórych przypadkach warto by również wskazywać liczbę drzwi w sensie przepustowości wymiany pasażerskiej.
Wiadomo, że różnice między poszczególnymi tramwajami o tej samej długości występują, jednak pomyśl jak wyglądałaby dyskusja gdyby wszystkie rodzaje i podrodzaje tramwajów rozróżniać. Z samej kategorii 26m mielibyśmy wówczas:
- EU8N,
- NGT6/1,
- pozostałe NGT6 (przy czym i tu dałoby się rozróżnić te z przedziału RP615-RP626 od RP627-RP650.),
- GT8S,
- GT8C,
- GT8C RF313 (trochę inne wnętrze oraz piąte drzwi są przecież zdecydowanie warte odnotowania),
- GT8N,
- N8S,
- N8C,
- N8C HK462 (jedyny zmodernizowany w Protramie, więc oczywiście należy go odróżnić),
- 105Na+105Na,
- 105Na+105NaD (większa o kilka osób pojemność niż w przypadku 2x105Na oraz dwa otwierane skrzydła pierwszych drzwi),
- 105Nb+105Na (powiększona kabina motorniczego może realnie zmniejszyć pojemność tramwaju o jedną osobę).

Mamy więc 13/14 rodzajów tramwajów 26m, z czego niektóre występujące w sztuce jednego egzemplarza. Czasami oczywiście warto je odróżniać, jednak przy ogólnej dyskusji można moim zdaniem pewne uproszczenia stosować.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Lw25
Moderator PKK In Memoriam
Posty: 243
Rejestracja: 17 lut 2020, 16:37

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Lw25 » 28 wrz 2020, 17:32

Bayer2003 pisze: 28 wrz 2020, 15:45 Wiadomo, że różnice między poszczególnymi tramwajami o tej samej długości występują, jednak pomyśl jak wyglądałaby dyskusja gdyby wszystkie rodzaje i podrodzaje tramwajów rozróżniać. Z samej kategorii 26m mielibyśmy wówczas:
- EU8N,
- NGT6/1,
- pozostałe NGT6 (przy czym i tu dałoby się rozróżnić te z przedziału RP615-RP626 od RP627-RP650.),
- GT8S,
- GT8C,
- GT8C RF313 (trochę inne wnętrze oraz piąte drzwi są przecież zdecydowanie warte odnotowania),
- GT8N,
- N8S,
- N8C,
- N8C HK462 (jedyny zmodernizowany w Protramie, więc oczywiście należy go odróżnić),
- 105Na+105Na,
- 105Na+105NaD (większa o kilka osób pojemność niż w przypadku 2x105Na oraz dwa otwierane skrzydła pierwszych drzwi),
- 105Nb+105Na (powiększona kabina motorniczego może realnie zmniejszyć pojemność tramwaju o jedną osobę).

Mamy więc 13/14 rodzajów tramwajów 26m, z czego niektóre występujące w sztuce jednego egzemplarza. Czasami oczywiście warto je odróżniać, jednak przy ogólnej dyskusji można moim zdaniem pewne uproszczenia stosować.
EU8N, N8C, HK426 i RF313 można liczyć razem, NGT6 poza /1 nie mają aż takich różnic, żeby się przejmować. N8S w ogóle jeżdżą? 105Nb jest pomijalny.

Jacek Fink-Finowicki
Pasażer
Posty: 22
Rejestracja: 31 sie 2020, 22:53

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Jacek Fink-Finowicki » 29 wrz 2020, 1:14

Owszem nie ma co kruszyć kopii o 1 czy 2 pasażerów.
Jednak czy nie zasadniej byłoby rozrózniać tramwaje / składy np. co 10, 20 czy 25 pasażerów w zakresie pojemności niż rozróżniać je co parę metrów?
Wszak nominalnie gdyby wszystkie tramwaje były całkowicie identyczne pod względem sposobu zagospodarowania wnętrza to jeden metr tramwaju dawałby nam ok. 2,3 metra kwadratowego czyli 11,5 pasażera pojemności (zakładając brak siedzeń - z siedzeniami jest mniej).

Tak to daję pod dyskusję, tym bardziej, że w innym wątku trwa "zabawa" w odszyfrowanie pojemności nominalnych.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kaszmir » 29 wrz 2020, 10:32

Jacek Fink-Finowicki pisze: 29 wrz 2020, 1:14Tak to daję pod dyskusję, tym bardziej, że w innym wątku trwa "zabawa" w odszyfrowanie pojemności nominalnych.
Tu chyba leży przyczyna - długość tramwaju jest łatwa do sprawdzenia, podczas gdy pojemności zależą od przyjętych norm/m2 i często nie ma jak ich porównać bo są liczone na podstawie różnych norm dla różnych wagonów.

Wiosną właśnie liczyliśmy pojemności na podstawie "inżynierii wstecznej", tj. sczytując dopuszczalne liczby pasażerów z kartek na drzwiach pojazdów. Jednak wyniki są totalnie inne niż te podane choćby na stronie MPK. Nie mówiąc o tym że nawet one są wątpliwe bo ciężko uwierzyć że do Autosana 12m wejdzie blisko 110 osób, podczas gdy do przegubowca 18m tylko 140, a przegubowca elektryka... 120.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1400
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 02 paź 2020, 16:22

Dziś na Facebooku MPK następująca informacja:
Mamy nadzieję, że dzięki temu już wkrótce na linii nr 52 łączącej Czerwone Maki z os. Piastów w Nowej Hucie nie będą już pojawiać składy E1+c3.
Oznacza to, że obecnie priorytetem taborowym jest pozbycie się E1+c3 z "52". Pytanie tylko czy zamierza się to osiągnąć zamieniając bezpośrednio składy wiedeńskie na STL, czy też może podkradając Krakowiaki z "50" na "52", kierując na tą pierwszą STL? Jak dla mnie "50" (podobnie jak i "4") powinna mieć same PESY, a na "52" rozdział taboru widziałbym następująco:

- 4 trójskłady (w przypadku awarii któregoś możliwe zmniejszenie do trzech),
- 1 405N (zakładając że akurat nie będzie miał awarii),
- 6/7 Krakowiaków (więcej zapewne nie uda się wysłać)
- reszta brygad (7 lub 8) w Lajkonikach.

Nawet patrząc na obserwacje, wyraźnie widać większe napełnienia "50" niż "52". Dlatego logicznym wydaje się skierowanie krótszego taboru na tą drugą linię. W dalszym ciągu jednak "52" miałaby wówczas większość brygad obsługiwanych taborem o największej pojemności, a biorąc pod uwagę nieznacznie większą pojemność STL od E1+c3 (zapewne wynikającą z szerokości), tak naprawdę obydwie linie zyskałyby na takim rozdziale.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

prezes
Pomiarowiec
Posty: 606
Rejestracja: 25 lut 2020, 17:57

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: prezes » 03 paź 2020, 15:20

Bayer2003 pisze: 02 paź 2020, 16:22 Pytanie tylko czy zamierza się to osiągnąć zamieniając bezpośrednio składy wiedeńskie na STL, czy też może podkradając Krakowiaki z "50" na "52", kierując na tą pierwszą STL? Jak dla mnie "50" (podobnie jak i "4") powinna mieć same PESY.

Nawet patrząc na obserwacje, wyraźnie widać większe napełnienia "50" niż "52". Dlatego logicznym wydaje się skierowanie krótszego taboru na tą drugą linię. W dalszym ciągu jednak "52" miałaby wówczas większość brygad obsługiwanych taborem o największej pojemności, a biorąc pod uwagę nieznacznie większą pojemność STL od E1+c3 (zapewne wynikającą z szerokości), tak naprawdę obydwie linie zyskałyby na takim rozdziale.
Też jestem zdania, że po pocięciu częstotliwości na "50" do f=7,5 powinny na niej kursować same 2014N. Trochę niezrozumiała jest dla mnie ostatnia decyzja MPK o skierowaniu dwóch nowych Stadlerów właśnie na "50" w zamian za PESY. Ja rozumiem, że są one czasem wadliwe, ale mają wielką zaletę w postaci pojemności i z pewnością pasażerowie woleliby je, niż jazdę w tłoku w Stadlerach. Mam nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk i od najbliższego tygodnia wróci normalny rozdział taboru.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 22 gości