prezes pisze:Chciałbym wnieść małą uwagę. O ile skrócenie linii aglomeracyjnych kursujących w stronę Węgrzc przez Al. 29 Listopada ma sens, gdyż zapewnia połączenie z tramwajowym punktem przesiadkowym i przynosi oszczędności, o tyle w przypadku "267" i "287" uważam, że skrócenie do obecnej pętli Górka Narodowa jest złym pomysłem.
Hmm, argumentacja z powyższego posta do mnie trafia. Jeżeli nie będzie szukania oszczędności na siłę, to faktycznie te linie powinny zostać na KG. Można się jeszcze zastanawiać, czy lepsza będzie obecna trasa z obsługą Żabińca, czy przez Opolską i fragment Trasy Wolbromskiej z buspasem. Osobiście skłaniałbym się ku obecnemu rozwiązaniu.
krawiec pisze:Ja bym rozważył jeszcze skierowanie na Górkę Narodową Zachód 128 przez Powstańców (ewentualnie GN Wsch.).
W istocie brakuje relacji z Górki Narodowej w kierunku wschodnim. Nie jestem jednak pewien, czy trasa przez Powstańców byłaby konkurencyjna czasowo. Zabrania "128" z Prądnika Czerwonego i przekierowania go przez Dobrego Pasterza nawet nie proponuję, bo i bez tego to osiedle jest bardzo słabo skomunikowane.
PiotrDeda pisze:Aż dziwnie się czułem, czytając to, bo w swoich notatkach co do propozycji nowego układu mam dokładnie takie same propozycje, co do jednego.
Tylko jeszcze warto dodać, że pewnie zmienią się też:
Krowodrza Górka → Krowodrza Górka P+R
Pachońskiego → Pachońskiego P+R
Tego się nie spodziewałem
Niemniej jednak myślę, że nazwy typu Górka Narodowa Zachód P+R, jeszcze przy tym całym bałaganie opisanym przeze mnie wcześniej są przez większość forumowiczów odbierane sceptycznie. Zmiany o których piszesz zajdą na pewno, chociaż to raczej kosmetyka.
PiotrDeda pisze:Co do samego układu, wydaje mi się, że Górka Narodowa Wschód mocno na tym traci. Z jednej strony sam zauważasz, że 137 jest dowózką do tramwaju, z drugiej strony na GNW zostałby tylko jeden mocno okrojony autobus, który dalej nie będzie zapewniać dojazdu do tramwaju. Może lepszym pomysłem jest jednak skierowanie 164 do Os. Gotyk z perspektywą przedłużenia przez Meiera do Prądnika Czerwonego, gdy będzie to możliwe.
Kaszmir pisze: "164": tu jednak zastanawiam się, niby jechałoby innymi ciągami jednak w takim układzie byłoby dublem tramwaju
To prawda, sam przystanek GNW traci, i to sporo. Mimo wszystko większość osiedla jest w bliskiej odległości od przystanku Banacha i przy jego dwukierunkowości i tak w zdecydowanej większości mieszkańcy będą korzystać właśnie z niego.
Z całego rejonu wylatują "137" i linie aglo, wszystkie jadące w kierunku Krowodrzy Górki. Za nie rekompensatą ma być właśnie "164". Po powtórnym przeanalizowaniu sytuacji rzeczywiście "164" mógłby kończyć na obecnej GNW, ponieważ dla Górki Narodowej Zachód nie zapewniałoby w takim układzie żadnych unikalnych relacji.
Obawiam się tego, że ZTP (być może pod naciskiem MPK) będzie chciało zmniejszyć rangę - poprzez niekierowanie tam linii dalekosiężnych - pętli na GNW. Z prostego powodu; manewrowanie tam autobusem, w dużym ruchu ulicznym, zwłaszcza przegubowcem do łatwych nie należy, brak jest też zaplecza socjalnego.
Jeżeli chodzi o dublowanie tramwaju - "164" musi gdzieś dalej pojechać, jeśli chcemy utrzymać obsługę Żabińca na przyzwoitym poziomie. Z powodów, które wymieniłem wcześniej, powinno też jechać przez Bociana. Wypadałoby też, żeby północna część Al. 29 Listopada zachowała połączenie z zachodnią częścią dzielnicy. Warto też zauważyć, że Os. Gotyk w żaden sposób przez tramwaj obsługiwane nie będzie, jak zauważył wcześniej @PiotrDeda i wypadałoby mu zapewnić jakikolwiek bezpośredni autobus go z nim łączący.
Jest jeszcze kwestia początkowego odcinka ul. Siewnej. Przez cudowne grodzenie osiedli, znowu z niektórych bloków do najbliższego przystanku jest ponad 700m, np. Siewna 2D. Przydałby się dodatkowy przystanek na początkowym odcinku tej ulicy.
Kaszmir pisze:"169/469": pytanie, czy przegubowce się pomieszczą w Witkowicach, no i czy ZTP byłoby skłonne skierować tam linię jadącą przez całe miasto (ostatnio tendencja jest w drugą stronę, by obrzeża miały dowozówki zamiast takich linii ze względu na opóźnienia)
Długościowo raczej tak, chyba że zaplanują przerwy dłuższe niż częstotliwość kursowania. Taki i mniejszy promień skrętu przeguby pokonywały i to nie raz, patrz chociażby remont ciągu Bronowickiego. Sytuacja była wyjątkowa, niemniej jednak i zakręty dużo bardziej ekstremalne i przy większym natężeniu ruchu niż w Witkowicach. Problemem mogłoby być (znowu) zaplecze socjalne.