Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

[Mr. Passenger]

Wobec zostawienia południowej Kobierzyńskiej z jedynie "194" co 20 minut do centrum, wg mnie powinno się skierować "106" (jako "706") przez Kapelankę do Os. Podwawelskiego. Wydłużenie ok. dwa kilometry na kurs więc nie aż tak dużo. A zmiana odciążyłaby linię "194" i ogólnie zapewniła lepszy dojazd. Połączenie Kobierzyńskiej z Łagiewnikami i tak zapewnia "196/496"

Tymczasowo ta zmiana na pewno byłaby na plus, ale obawiam się, że po przywróceniu "194" na stałą trasę w ZTP na pewno pojawiłaby się myśl by takie "106" (nawet w formie "136") zostawić na Podwawelskim, a w zamian za to cichaczem "494" do piachu. I Kliny z f15 do Alej na stałe

[kry5]

Nie wiem jak obecnie mieszkańcy Pod Fortem, ale ja mieszkający na Kobierzyńskiej w końcu podróżuję 194 we w miarę fajnych warunkach mimo tego iż jeździ co 20 minut. Przedtem po rozpoczęciu wakacji ludzie jeździli jak śledzie. To pokazuje jak brak jest linii z pętli w okolicach Komuny Paryskiej która obsłuży duży potok przystanków: Skośna, Torfowa, Zachodnia, Rostworowskiego. Co mi ze 194/494 skoro z Klin jak ona już z Pod Fortem i Borkowskiej jechała zapchana. Zobaczymy jaki rozkład zrobią po wakacjach. Wydaje mi się że dobrą decyzją było przedłużenie 722 do Klin....

[outofrange]

Taka sama sytuacja w 722/794. Rozdzielenie potoków od Kobierzyńskiej dało zdecydowaną poprawę komfortu podróżowania.

[Kaszmir]

Jest też łącznie więcej kursów do centrum bo wykorzystano dotychczas słabo zapełnione "722". W efekcie, zamiast 6 kursów/h w szczycie ("194/494"), łącznie z tych dwóch ciągów (Kliny, Kobierzyńska) jest teraz dziewięć kursów/h ("194/794", "722").

[Aszaf]

Jest też łącznie więcej kursów do centrum bo wykorzystano dotychczas słabo zapełnione "722". W efekcie, zamiast 6 kursów/h w szczycie ("194/494"), łącznie z tych dwóch ciągów (Kliny, Kobierzyńska) jest teraz dziewięć kursów/h ("194/794", "722").

Przy czym wydaje mi się, że stwierdzenie, że jest więcej kursów do centrum jest trochę na wyrost. Może na papierze, ale w praktyce zarówno osoby jeżdżące z Klinów, jak i z Kobierzyńskiej, tracą (możliwe, że Kliny mają tyle samo kursów na godzinę, ale autobusy jadą nieco bardziej naokoło). Kliny mają 794 i 722, a Kobierzyńska 194. I każdy z rejonów ma tylko dane opcje do wyboru - Kliny nie korzystają z 194, a Kobierzyńska z 722/794.

[Kaszmir]

Przy czym wydaje mi się, że stwierdzenie, że jest więcej kursów do centrum jest trochę na wyrost. Może na papierze, ale w praktyce zarówno osoby jeżdżące z Klinów, jak i z Kobierzyńskiej, tracą (możliwe, że Kliny mają tyle samo kursów na godzinę, ale autobusy jadą nieco bardziej naokoło). Kliny mają 794 i 722, a Kobierzyńska 194. I każdy z rejonów ma tylko dane opcje do wyboru - Kliny nie korzystają z 194, a Kobierzyńska z 722/794.

Tak, pełna zgoda, chodziło mi o rozkład potoków - że te potoki przed remontem rozkładały się na 6 kursów/h (w poprzednich latach na 8), teraz jest na 9. To tak w uproszczeniu bo pewnie część pasażerów przeniosła się czy to do innych linii (trochę "736"?), czy do aut.