Komunikacja miejska w 2025 roku
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
Kitek masz wiele racji. Liczba brygad tramwajowych od poniedziałku 220 będzie najmniejszą od dziesięciu lat biorąc pod uwagę szczytowy okres przewozowy, pomijając okresy wakacyjne. Skalę ograniczeń obrazuje cyfra. Bez remontów powinno być 261 brygad (w tym 52 co 7,5 min nie co 5 min.) Remonty planowane i realizowane są przez osiem miesięcy a powinny trwać dwa trzy miesiące (rozjazdy przy Bagateli czy na Straszewskiego). I te remonty długotrwałe będą trwać do 2027 włącznie (remont pod Bagatelą czy Starowiślnej). Jeśli już wykonuje się remonty krótkich fragmentów np mostu Grunwaldzkiego to nie w całości np. teraz na Dietla. To da podstawę do następnego zamknięcia za niedługo. Np. remont łuków pomiędzy Orzeszkową a Krakowską czy naprawa nawierzchni na Rondzie Grunwaldzkim czy Monte Cassino. To wszystko daje podstawę do dużych ograniczeń, zawieszenia linii czy ograniczenia częstotliwości. Po prostu Miastu pasuje prowadzić długotrwałe remonty, bo daje to oszczędności. Ale niestety efekt jest taki jak opisałeś Kitek.
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
A jak będzie wyglądał rozdział taboru? Nie wyobrażam sobie sytuacji, aby nowe tramwaje nie odpoczywały w zajezdniach. Liczę że nasze składy muzealne 105Na i wiedni wyruszą na miasto.
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
Założę się, że na "13" wyjedzie jeden Konstal (tak żeby obramowania na stronie nie trzeba było zmieniać na niskopodłogowe) i na "21' trzy Wiedeńczyki, żeby osoby starsze, licznie zamieszkujące Hutę, ćwiczyły sprawność. A na "52" wyślą Lajkonika z okazji zabrania 2/5 kursów przez ZTP.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości