A wg mnie to właśnie mogłoby być rozwiązanie. Cykl jednoroczny strasznie ogranicza projekty i sprawia, że BO będzie coraz bardziej polegało na sadzeniu drzewek i remontach ławeczek w parku, bo nic innego nie przejdzie. Od milionowego miasta można oczekiwać więcej.tomta1 pisze: ↑13 lis 2020, 18:51Oczywiście, można by zrobić dwa równoległe budżety – jeden z projektami jednorocznymi i jeden z pozostałymi, ale to z kolei może powodować powstanie zarzutów o nierówne traktowanie – dlaczego projekt za 100k zł przeszedł a za 20k nie – bo pierwszy jest jednoroczny, a drugi dwuletni. Sądzę, że powodowałoby to też trochę innych problemów, w tym zrozumienia tematu przez przeciętnego krakusa. Dlatego, jak uważam, cykl jednoroczny jest najprostszym i najczytelniejszym rozwiązaniem, choć — trzeba przyznać — ogranicza wiele projektów, w szczególności infrastrukturalnych.
Nie obawiałbym się zarzutów o nierówne traktowanie - przecież BO tak samo działał do tej pory. Jeśli projekt na miejscu np. 5 przekraczał już pozostały budżet, bo brano tańszy projekt z miejsca 6 czy 7.
A co do zrozumienia tematu przez przeciętnego krakusa - ci którzy składają projekty i tak muszą ogarnąć dużo bardziej skomplikowanych tematów (formalności, przygotowanie techniczne itd.) więc to raczej będzie proste. A ci co tylko głosują - często i tak nie interesują się szczegółami.