Kojak pisze: 10 lut 2024, 20:29No a czemu właściwie jesteście przeciwni takiemu rozdziałowi jak 133 i 433?
"433" powstało ze skrócenia połowy szczytowych kursów "133" i tu jest problem. Pasażerowie z Kosocickiej czy podróżujący między Prokocimiem a Kurdwanowem mają teraz, zamiast opóźnionego autobusu co 15 minut, opóźniony autobus co 30. Tym drugim zabrano jeszcze "244".
To trochę tak, jakby skrócić połowę kursów "8" do Łagiewnik. To nie dziw, że pasażerowie z Borku Fałęckiego nie byliby zadowoleni.
Kojak pisze: 10 lut 2024, 20:29Albo 139 i 199?
Tutaj największy zarzut jest taki, że połowę "139" skrócono jako "132" do Dworca Głównego Zachód. Efekt? Jak ludzie pisali, rano na Bohomolca ludzie nie mieszczą się do "139". Do tego dawniej wracając z miasta, wszystkie kursy "139" były dostępne w jednym miejscu na Alejach. A teraz trzeba podjeżdżać pod UR by polować na "132+139".
Zresztą ZTP w ogóle nie ma ostatnio szczęścia do tematu możliwości łapania linii jadących w jednym kierunku z jednego miejsca. W Toniach też chcieli zrobić by połowa kursów była z Krowodrzy Górki ("120"), a druga połowa z Nowego Kleparza ("154").
Kojak pisze: 10 lut 2024, 20:29179 jeździ gęsto, bo wycięli 184 z rejonu Woli a - umówmy się - tym 155 to sobie można...
Na Woli Duchackiej wzmocnienie "179" ledwo wyrównuje pocięcie pozostałych linii - "164", "169", "174". W szczycie dawniej te cztery autobusy miały 20 kursów/h i obecnie jest tyle samo (wzmocniono "179" o trzy kursy/h, za to pocięto pozostałe o jeden kurs/h). Także Kurdwanów dalej jest stratny o prawie całe "184".