Platforma Komunikacyjna Krakowa

No i mamy...
Od teraz nawet w iMKA, należy podawać numer taborowy pojazdu jednak istnieje możliwość wprowadzenia jego przez zeskanowanie naklejki/QR kodu z takimi danymi. Jest również lista ostatnich wpisanych numerów.

To pierwszy raz, kiedy nie cieszymy się informując o włączeniu nowej funkcji w iMKA. Niestety, ale po uruchomieniu integracji z nowym repozytorium KMK w Krakowie włączyliśmy funkcję numeru bocznego dla biletów jednorazowych - zgodnie z ustaleniami. Dodaliśmy coś od siebie do tej kontrowersyjnej funkcjonalności: numer boczny można wprowadzić skanując naklejkę w pojeździe, ten sam skaner powoli na jego wprowadzenie do aplikacji jak pojawi się on w formie kodu QR. Wprowadzone numery tworzą listę z której można wybrać wcześniej wprowadzony, a jak lista będzie długa, wprowadzając pierwsze znaki będzie flirtować już wprowadzone pozycje. Chyba zrobiliśmy wszystko co było możliwe aby tą funkcję jakoś Wam umilić.

https://www.facebook.com/MalopolskaKart ... xa4xHArPyl

W Krakowie wreszcie będą zapowiadane od dłuższego czasu bilety odcinkowe. Prezydent Jacek Majchrowski przekazał radnym projekt uchwały w tej sprawie. Z biletów odcinkowych w komunikacji miejskiej w Krakowie będzie można korzystać od 1 sierpnia 2024 roku.

W projekcie uchwały znalazły się zasady odpłatności za bilet odcinkowy. Minimalna opłat będzie wynosić 4 złote. Dzięki niej można przejechać komunikacja miejską do 4 kilometrów. Za każde kolejne rozpoczęte 500 metrów podróży naliczane jest dodatkowo 50 groszy, przy czym całkowita opłata za jazdę jednym tramwajem lub autobusem (bez przesiadki) to 8 złotych, a maksymalna opłata w ciągu doby (z przesiadkami) nie może przekroczyć 22 złotych. To oznacza, że jeśli ktoś „nabije” na bilecie odcinkowym opłatę w wysokości 22 złotych, to do końca danej doby jeździ już na tym bilecie odcinkowym bez ponoszenia dodatkowych opłat.

Stawki dla ulgowego biletu odcinkowego są o połowę niższe od taryfy normalnej. To 2 zł minimum, 25 groszy za każde 500 metrów powyżej 4 km, 4 zł maksymalnej opłaty przy jednej podróży i 11 zł w ciągu doby.

Odpłatność za bilet odcinkowy na okaziciela za podróż w taryfie dynamicznej, wnoszona będzie w formie bezgotówkowej za przejazdy środkami komunikacji miejskiej w Krakowie w strefach biletowych I i II i III. Wnoszenie odpłatności za podróże w taryfie dynamicznej następuje za pomocą dedykowanych kanałów, w tym w systemach mobilnych.

https://ikc.pl/komunikacja-miejska-w-kr ... ufcyS0gRHk

Jaki to ma sens, jak minimalna opłata = bilet 20 minutowy?

Brzmi jak ukryta podwyżka cen biletów.

4 zł za 4 km? Dla porównania, obecnie za 4 zł jedziemy 20 minut i tramwajami jesteśmy w stanie przejechać:
- "52" od Czerwonych Maków do Stradom (18 minut, 6,3 km),
- "4" od Bronowic Małych do Lubicz (20 minut, 6 km),
- "10" od Pleszowa do Stella-Sawickiego (20 minut, 8,7 km).

Czyli w wielu przypadkach za tę samą cenę przejedziemy tramwajem 1,5x krótszy dystans, a w sytuacjach skrajnych nawet ponad 2x krótszy.

Bilet dobowy? Obecnie 17 zł, będzie 22. Podwyżka o blisko 30%.

scyzor663 pisze: 21 lut 2024, 13:11Jaki to ma sens, jak minimalna opłata = bilet 20 minutowy?

Dokładnie! Przecież właśnie o to chodziło, by dać też możliwość podjechania paru przystanków za mniejszą cenę. A brzmi, że tego nie będzie.

A linie przyspieszone albo aglo? W 20 min można przejechać kilkanaście kilometrów...

Chyba, że zwykłe bilety zostaną, a to jako dodatek.

Tak samo godzinny/jednoprzejazdowy obecnie kosztuje 6zł, wdg tej taryfy przejedziemy za 6zł ledwie 6km.

Jest też limit 8zł za przejazd bez przesiadki, ponownie drożej niż 6zł za jednoprzejazdowy.

Kaszmir pisze: 21 lut 2024, 13:134 zł za 4 km? Dla porównania, obecnie za 4 zł jedziemy 20 minut i tramwajami jesteśmy w stanie przejechać:
- "52" od Czerwonych Maków do Stradom (18 minut, 6,3 km),
- "4" od Bronowic Małych do Lubicz (20 minut, 6 km),
- "10" od Pleszowa do Stella-Sawickiego (20 minut, 8,7 km).

Auto-poprawka, powinienem uwzględnić odległości w linii prostej, odpowiednio 5.3, 5.2 i 8.0 km. Dalej jednak wychodzi drożej.

Na liniach autobusowych z dość dobrą prędkością średnią oznacza to po prostu wzrost ceny biletu z 6 na 8 zł. Pod warunkiem, że się nie przesiadasz, bo wtedy jeszcze drożej...

Moim zdaniem zamiast się w bawić w tentegesy z dystansami powinni po prostu wprowadzić bilet przystankowy. Nawet policzyłem ile mógłby kosztować taki bilet.

• 0.30zł - cena standardowa biletu za jeden przystanek (l. miejskie, aglomeracyjne, tramwajowe)
• 0,35zł cena standardowa biletu za jeden przystanek ( l. miejskie/aglomeracyjne przyspieszone)*

Zasady dot. ceny za przejazd:

• 10 przystanków - cena standardowa za 1 przystanek (10 przystanków będzie kosztowało zawsze 3zł)
• 11-19 przystanków - cena obniżona o 0.10zł za 1 przystanek
•Od 20 przystanków lub "cały przejazd" - 6zł
•Od 20 przystanków lub "cały przejazd" - 7zł (l. przyspieszone)

Sprawiłoby to, że każdy przejazd byłby w miarę zbalansowany ceną a i przy okazji bardzo opłacalne byłyby krótkie przejazdy co mogłoby przekonać swoją ceną do mieszkańców do przejazdów krótkich tras autobusem zamiast samochodem.

np: przedstawiony przez Kaszmira odc: Czerwone Maki P+R - Stradom w takim rozracunku kosztowałby 3,80zł

10×0,3 = 3zł - odc. CM - Kapelanka
4×0,2 = 0,80zł - odc. Szwedzka - Stradom

Wymagane by było stworzenie specjalnego systemu w biletomatach gdzie wybieramy linie jaką jedziemy od którego przystanku do którego a na bilecie (lub w aplikacji, obojętnie) pokazywałoby do jakiego przystanku możemy jechać na konkretnym bilecie.

*podwyższenie cen wynika z tego, że przejazd przyspieszonymi liniami jest na niektórych odcinkach szybszy niż w przypadku linii miejskich. Jest to forma optymalizacji za to że linia jedzie szybciej i zatrzymuje sie na najbardziej zatłoczonych przystankach.

Zorza Polarna pisze: 21 lut 2024, 20:06 Moim zdaniem zamiast się w bawić w tentegesy z dystansami powinni po prostu wprowadzić bilet przystankowy. Nawet policzyłem ile mógłby kosztować taki bilet.

• 0.30zł - cena standardowa biletu za jeden przystanek (l. miejskie, aglomeracyjne, tramwajowe)
• 0,35zł cena standardowa biletu za jeden przystanek ( l. miejskie/aglomeracyjne przyspieszone)*

Zasady dot. ceny za przejazd:

• 10 przystanków - cena standardowa za 1 przystanek (10 przystanków będzie kosztowało zawsze 3zł)
• 11-19 przystanków - cena obniżona o 0.10zł za 1 przystanek
•Od 20 przystanków lub "cały przejazd" - 6zł
•Od 20 przystanków lub "cały przejazd" - 7zł (l. przyspieszone)

Dajmy na to przejazd N. Bieżanów - Muzeum Narodowe

• linia 173: 16 przystanków = 10*0,30 + 6*0,20=4,2 zł

• linia 503: 10 przystanków = 10*0,35=3,5 zł

Nadal wychodzi taniej za przyspieszone na tym samym odcinku To się może nie przyjąć, bo wtedy 301,304,503 i 513 będą musiały kursować w trójskładach na tej trasie

pjetrek pisze: 21 lut 2024, 20:55 Dajmy na to przejazd N. Bieżanów - Muzeum Narodowe

• linia 173: 16 przystanków = 10*0,30 + 6*0,20=4,2 zł

• linia 503: 10 przystanków = 10*0,35=3,5 zł

Nadal wychodzi taniej za przyspieszone na tym samym odcinku To się może nie przyjąć, bo wtedy 301,304,503 i 513 będą musiały kursować w trójskładach na tej trasie

To w takim razie można w ogóle przyjąć osobną taryfę dla przyspieszonych. O której myślałem podczas liczenia, ale jakoś się rozmyśliłem czyli:

0.45zł za przystanek w liniach przyspieszonych ew. 0.50zł bo wtedy przejazd 10 przystanków by kosztował 4.50/5 zł a 20 to byłoby 4.50+3= 7.50zł / 5+ 3 = 8zł l. W takim przypadku bilet od 21 i wiecej musiał kosztowac 9-10zł zamiast 8 (złą liczbę tam wpisałem, walneło mi się) wiec 0.45 zł za przystanek przyspieszony byłoby najbardziej adekwatnym.

Tu jest projekt uchwały, druk nr 4028:
https://www.bip.krakow.pl/?dok_id=103305&sub=wtoku

A tu bezpośredni plik (kliknięcie ściąga go na dysk)
https://www.bip.krakow.pl/_inc/rada/sho ... ?id=135111

Bilet za przejechany odcinek, a nie czas. „Ja tu nie widzę podwyżki”
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/bilet ... 55318.html

Zarząd Transportu Publicznego nie zgadza się z zarzutami, że propozycja nowej taryfy biletowej to ukryte podwyżki. Podkreśla, że opłata za przejechany dystans to dodatkowa opcja, którą pasażer może wybrać, ale nie musi.

Łukasz pisze: 22 lut 2024, 11:09 Bilet za przejechany odcinek, a nie czas. „Ja tu nie widzę podwyżki”
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/bilet ... 55318.html

Tak tak

a 194 rozcięli po to aby na KG P+R nie jeździły kursy puste bo puścili tam 513...

Cały czas mówiono, że taryfa odległościowa ma zastąpić czasową. Teraz zmieniono zdanie? Przecież w Krakowie i tak jest problem ze zbyt dużą liczbą biletów. A teraz będzie ich prawie 2x więcej?

Toż ta nowa taryfa będzie bezużyteczna dla pasażerów tramwajów, i części autobusów. Wychodzi, że skorzystają z niej tylko ci którzy jeżdżą sporadycznie, na krótkich dystansach i po bardzo zakorkowanych odcinkach. Chyba nie tak to sobie wyobrażaliśmy.