Bilety, kontrole, integracja taryfowa
- pasazer_mobilisu
- Ekspert
- Posty: 1566
- Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01
Re: Bilety, kontrole
Porównując wpływy z sierpnia rok do roku to jest spadek o 1/3, we wrześniu dostaliśmy cięcia w tramwajach o 20-25% - i tak nieźle, zobaczymy co dalej.
Przy okazji pytanie do Was jak myślicie - kupując bilet jednoprzejazdowy/50 minutowy w aplikacji mobilnej w sytuacji gdy jedziemy linią zastępczą (7x, 7xx) powinno się wpisać numer tej linii czy numer linii jaką ona zastępuje?
Przy okazji pytanie do Was jak myślicie - kupując bilet jednoprzejazdowy/50 minutowy w aplikacji mobilnej w sytuacji gdy jedziemy linią zastępczą (7x, 7xx) powinno się wpisać numer tej linii czy numer linii jaką ona zastępuje?
Nie karmić troli 

-
- Ekspert
- Posty: 1255
- Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57
Re: Bilety, kontrole
Spadek oczywiście jest i to jest imho trend którego nie unikniemy obojętnie, czy covid się zakończy, czy nie. Po prostu w wielu branżach zmienił się rynek pracy i to już raczej na stałe. A że Krk to w sporej mierze IT, korpo, BPO/SSC, to tu będzie bardzo widoczny trend przejścia na model hybrydowy.
Czy to źle? Moim zdaniem bardzo dobrze, bo daje większą elastyczność ogromnej liczbie pracowników, bardzo często znika "konieczność" jazdy na określoną godzinę itd. Znika przez to spory ruch z ulic (zarówno KMK, jak i samochodowy) - i tu również, bardzo dobrze
Raczej powrót do takiej ilości kursów jaka była przed pandemią obecnie nie ma najmniejszego sensu - po prostu popyt jest o wiele mniejszy. Szkoda natomiast, że nie ma powrotu do wysokiej f (wraz ze zmodyfikowaną siatką połączeń).
Problem jest imho w tym, że jeśli chodzi o KMK poszliśmy przy tych zmianach po najmniejszej linii oporu i po prostu... wszystko zostało +/- jak było, tylko z ograniczoną f. I w wielu miejscach prowadzi to do bezsensownych rozwiązań, czy żenującej oferty. Wydaje mi się, że za jakiś czas będzie zwyczajnie potrzebna kolejna mini remarszrutyzacja, tzn. powrót do wyższej f, ale z modyfikacją siatki (mniej linii). No chyba, że miasto chce wyrzucać miliony w powietrze - jak obecnie
Przy czym spadek wpływów do budżetu to imho nie tylko mniejszy popyt przy dojazdach do / z pracy, ale właśnie również mniejsza "jakość" KMK. Przy cenie biletu 69 pln/m-c nawet, jeśli ktoś nie jeździ do pracy 5 dni w tygodniu, to i tak taki bilet "się opłaca". Problem w tym, że obecnie z KMK nie opłaca się w wielu przypadkach korzystać czasowo...
Ot, choćby nasz przykład: na przejazdy głupimi hulajnogami (bird, bolt itd.) wydajemy w skali m-ca obecnie więcej, niż... miesięczny na KMK. Tylko po co mamy kupować sieciówkę jak kiedyś, jak ostatnio oferta KMK to było np... 4 i 70 w takcie 5/25 w weekendy
A tu sobie wychodzę, wsiadam, jestem w centrum po +/- 15 min (+ drugie tyle przejazdów rowerem).
Imho powinno się iść w kierunku lekkiego przemodelowania siatki połączeń:
- powrót do wysokich f na głównych liniach (f5-f7,5), ale ze zmniejszeniem ich ilości;
- w zamian (mniejsza ilość linii):
--- poprawa f wieczorami i w weekendy - ludzie zaczęli się przemieszczać obecnie mniej regularnie, w różnych porach itd.;
--- poprawa f poza centrum, w dojazdach do miasta itd. - tu, gdzie oferta była zawsze o wiele słabsza;
Bo serio, po co obecnie powrót do np. 30 poc/h na danym ciągu, jeśli w dużej mierze będą wozić powietrze? Z drugiej strony mamy pierdyliard linii z f-20, a poza centrum linie z f24, 36, 40, 60 itd + żenującą obsługę aglo :/
Czy to źle? Moim zdaniem bardzo dobrze, bo daje większą elastyczność ogromnej liczbie pracowników, bardzo często znika "konieczność" jazdy na określoną godzinę itd. Znika przez to spory ruch z ulic (zarówno KMK, jak i samochodowy) - i tu również, bardzo dobrze

Problem jest imho w tym, że jeśli chodzi o KMK poszliśmy przy tych zmianach po najmniejszej linii oporu i po prostu... wszystko zostało +/- jak było, tylko z ograniczoną f. I w wielu miejscach prowadzi to do bezsensownych rozwiązań, czy żenującej oferty. Wydaje mi się, że za jakiś czas będzie zwyczajnie potrzebna kolejna mini remarszrutyzacja, tzn. powrót do wyższej f, ale z modyfikacją siatki (mniej linii). No chyba, że miasto chce wyrzucać miliony w powietrze - jak obecnie

Przy czym spadek wpływów do budżetu to imho nie tylko mniejszy popyt przy dojazdach do / z pracy, ale właśnie również mniejsza "jakość" KMK. Przy cenie biletu 69 pln/m-c nawet, jeśli ktoś nie jeździ do pracy 5 dni w tygodniu, to i tak taki bilet "się opłaca". Problem w tym, że obecnie z KMK nie opłaca się w wielu przypadkach korzystać czasowo...
Ot, choćby nasz przykład: na przejazdy głupimi hulajnogami (bird, bolt itd.) wydajemy w skali m-ca obecnie więcej, niż... miesięczny na KMK. Tylko po co mamy kupować sieciówkę jak kiedyś, jak ostatnio oferta KMK to było np... 4 i 70 w takcie 5/25 w weekendy

Imho powinno się iść w kierunku lekkiego przemodelowania siatki połączeń:
- powrót do wysokich f na głównych liniach (f5-f7,5), ale ze zmniejszeniem ich ilości;
- w zamian (mniejsza ilość linii):
--- poprawa f wieczorami i w weekendy - ludzie zaczęli się przemieszczać obecnie mniej regularnie, w różnych porach itd.;
--- poprawa f poza centrum, w dojazdach do miasta itd. - tu, gdzie oferta była zawsze o wiele słabsza;
Bo serio, po co obecnie powrót do np. 30 poc/h na danym ciągu, jeśli w dużej mierze będą wozić powietrze? Z drugiej strony mamy pierdyliard linii z f-20, a poza centrum linie z f24, 36, 40, 60 itd + żenującą obsługę aglo :/
Re: Bilety, kontrole
Wpływy za wrzesień będą trochę wyższe niż za sierpień, jednak wiele osób wróciło do transportu zbiorowego + zaczęła się szkoła. Dodatkowo, jesteśmy już w strefie zielonej, co też może przyciągnąć dodatkowych pasażerów, którzy mogli wcześniej wyrażać obawy o podróż KM. Powrót na tramwajach do f~7,5/15 też może nakłonić ludzi do podróży zbiorkomem. Jeszcze we wrześniu miasto "zasili" tysiące studentów, którzy bilety okresowe nabędą 

Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
-
- Ekspert
- Posty: 1255
- Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57
Re: Bilety, kontrole
Ok, tylko pytanie PO CO wracać do układu jak sprzed pandemii, czyli:
- układ linii jak wcześniej, z f5/7,5 na głównych liniach, gdzie wiadomo, że przy takiej sumarycznej ilości kursów jest to niepotrzebne;
- równocześnie żenująca obsługa wielu rejonów poza centrum;
?
- układ linii jak wcześniej, z f5/7,5 na głównych liniach, gdzie wiadomo, że przy takiej sumarycznej ilości kursów jest to niepotrzebne;
- równocześnie żenująca obsługa wielu rejonów poza centrum;
?

- pasazer_mobilisu
- Ekspert
- Posty: 1566
- Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01
Re: Bilety, kontrole
Pełna zgoda, szkoda że dopiero teraz ta elastyczność się pojawiła.kot_feliks pisze: 05 wrz 2020, 11:21 Czy to źle? Moim zdaniem bardzo dobrze, bo daje większą elastyczność ogromnej liczbie pracowników, bardzo często znika "konieczność" jazdy na określoną godzinę itd. Znika przez to spory ruch z ulic (zarówno KMK, jak i samochodowy) - i tu również, bardzo dobrze
Z tym niestety miasto nic nie robi, nieco lepsza częstotliwość nie przyspieszy tramwajów ani autobusów.kot_feliks pisze: 05 wrz 2020, 11:21 Problem w tym, że obecnie z KMK nie opłaca się w wielu przypadkach korzystać czasowo...
Zgoda, ale wymaga to zabrania komuś dojazdu bezpośredniego co nigdy nie jest łatwe, więc nic dziwnego że nie zdecydowano się na to teraz.kot_feliks pisze: 05 wrz 2020, 11:21 Wydaje mi się, że za jakiś czas będzie zwyczajnie potrzebna kolejna mini remarszrutyzacja, tzn. powrót do wyższej f, ale z modyfikacją siatki (mniej linii).
Trochę wyższe tak, ale bez szału kto pracował zdalnie w lipcu najczęściej może to kontynuować, a jeżdżące dzieci do szkół podstawowych za bilety nie płacą.Kitek pisze: 05 wrz 2020, 11:48 Wpływy za wrzesień będą trochę wyższe niż za sierpień, jednak wiele osób wróciło do transportu zbiorowego + zaczęła się szkoła.
W żółtej strefie się jest, by za chwilę zniknąć i wkrótce do niej wrócić. Jest więcej ludzi bo koronawirusowy strach już opadł, a niektórzy w ogóle zaczęli negować jego istnienie.Kitek pisze: 05 wrz 2020, 11:48 Dodatkowo, jesteśmy już w strefie zielonej, co też może przyciągnąć dodatkowych pasażerów, którzy mogli wcześniej wyrażać obawy o podróż KM.
Naprawdę tak uważasz? Jeśli mam linie f20 czyli średnio 10 minut czekania na przystanku i zmienią to w linie f15 czyli 7-8 minut czekania to te 2-3 minuty mają mnie przekonać by porzucić auto/rower/UTO? Minimalnie zmniejszy się czas całej podróży i zwiększy szansa na miejsce siedzące, ale raczej nikogo nie przekona do zmiany.Kitek pisze: 05 wrz 2020, 11:48 Powrót na tramwajach do f~7,5/15 też może nakłonić ludzi do podróży zbiorkomem.
Akurat studenci mają bardzo tanie bilety, semestralny w przeliczeniu na 1 miesiąc to dla mieszkańca to 28,60zł lub 44zł bez KK. Osoby które skończyły studia, a przed epidemią dalej będą pracować z domu nie wrzucą 69/106zł za bilet do wspólnej kasy, KMK straciła najlepszych "sponsorów".Kitek pisze: 05 wrz 2020, 11:48 Jeszcze we wrześniu miasto "zasili" tysiące studentów, którzy bilety okresowe nabędą
Nie karmić troli 

-
- Ekspert
- Posty: 1255
- Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57
Re: Bilety, kontrole
No właśnie o to chodzi, że może by wróciły, gdyby np. w weekend zamiast 3 linii jadących np. 3/2/25 miały jedną linię ale z f10?pasazer_mobilisu pisze: 05 wrz 2020, 12:13 Akurat studenci mają bardzo tanie bilety, semestralny w przeliczeniu na 1 miesiąc to dla mieszkańca to 28,60zł lub 44zł bez KK. Osoby które skończyły studia, a przed epidemią dalej będą pracować z domu nie wrzucą 69/106zł za bilet do wspólnej kasy, KMK straciła najlepszych "sponsorów".

Re: Bilety, kontrole
A może by wystarczyło zlikwidować darmowe przejazdy dla uczniów oraz Kartę Krakowską (bilet mieszkańca)?Łukasz pisze: 05 wrz 2020, 8:29 Nadal milionowe straty w komunikacji miejskiej. Wpływy ze sprzedaży biletów wciąż są znacznie mniejsze niż przed pandemią
https://dziennikpolski24.pl/krakow-nada ... 1-15162954
Urzędnicy przekonują, że nie można wrócić do rozkładów jazdy sprzed okresu pandemii koronawirusa, bowiem wciąż są znacznie mniejsze wpływy ze sprzedaży biletów. W sierpniu tego roku wyniosły 16,9 mln zł. Dla porównania w analogicznym okresie w 2019 r. wpływy z opłat za przejazdy tramwajami i autobusami wyniosły 25,2 mln zł.
Jakoś dawniej nikt nie jęczał, że ucznia nie stać na bilet na KM, a uczniowie "nie włóczyli" się bez senu KM tylko za potrzebą. Ja jestem z rocznika, że nic mi nie przysługuje. A obecnie rodzice biorą na dzieci 500+, cześć z nich ma darmowe przejazdy, a może by tak rodzice kupowali za te 500+ dzieciom KKM i budżet byłby lepszy, a przejazdy byłyby bardzej rożważone.
Re: Bilety, kontrole
Ale uczniowie szkół ponadpodstawowych już płacą a podwójny rocznik nie zniknął (choć w części placówek więcej uczniów "wyszło" niż "weszło" i zredukowano liczbę osób w klasach).pasazer_mobilisu pisze: 05 wrz 2020, 12:13Trochę wyższe tak, ale bez szału kto pracował zdalnie w lipcu najczęściej może to kontynuować, a jeżdżące dzieci do szkół podstawowych za bilety nie płacą.
Eksperci uważają, że przy częstotliwości poniżej 8 minut pasażerowie nie sprawdzają rozkładów jazdy. Przy zwiększeniu częstotliwości tramwajów i odpowiedniej koordynacji mamy kilka mocnych linii + wiele par linii skoordynowanych tak by na dużych odcinkach tworzyć linię co 7-8 minut (np. może być nowa para "12"+"22" zapewniająca częsty tramwaj między Łagiewnikami a Kapelanką i Dietla). Oczywiście zostanie kilka linii f~15 nieskoordynowanych ("2", "5", "6", "10", "24"). Oczywiście częstotliwość 7,5/15 przydałaby się także na autobusach, ale to może być kosztowna i trudna operacjapasazer_mobilisu pisze: 05 wrz 2020, 12:13Naprawdę tak uważasz? Jeśli mam linie f20 czyli średnio 10 minut czekania na przystanku i zmienią to w linie f15 czyli 7-8 minut czekania to te 2-3 minuty mają mnie przekonać by porzucić auto/rower/UTO? Minimalnie zmniejszy się czas całej podróży i zwiększy szansa na miejsce siedzące, ale raczej nikogo nie przekona do zmiany.

Jak coś zostało raz dane to nie zostanie odebrane, bo wtedy byłby koniec polityka, który tak by uczynił.GoMeZz391 pisze: 05 wrz 2020, 12:57A może by wystarczyło zlikwidować darmowe przejazdy dla uczniów oraz Kartę Krakowską (bilet mieszkańca)?
Jakoś dawniej nikt nie jęczał, że ucznia nie stać na bilet na KM, a uczniowie "nie włóczyli" się bez senu KM tylko za potrzebą. Ja jestem z rocznika, że nic mi nie przysługuje. A obecnie rodzice biorą na dzieci 500+, cześć z nich ma darmowe przejazdy, a może by tak rodzice kupowali za te 500+ dzieciom KKM i budżet byłby lepszy, a przejazdy byłyby bardzej rożważone.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
- pasazer_mobilisu
- Ekspert
- Posty: 1566
- Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01
Re: Bilety, kontrole
Akurat w weekend nikt nie jeździ na określoną godzinę, więc raczej wybierze tramwaj na który poczeka dłużej, ale dojedzie bezpośrednio.kot_feliks pisze: 05 wrz 2020, 12:17 No właśnie o to chodzi, że może by wrzuciły, gdyby np. w weekend zamiast 3 linii jadących np. 3/2/25 miały jedną linię ale z f10?
Oczywiście nigdy 100% relacji nie będzie obsłużona połączeniem bezpośrednim, sam się o tym boleśnie przekonałem jeżdżąc w wakacje kilka razy z przesiadką między liniami z f30 i z f80

Darmowe w pełni popieram by zlikwidować, KK to sprawa dyskusyjna bo miała zachęcić ludzi do rozliczania się w Krk i tutaj brak mi danych czy to finalnie wyszło na plus czy na minus.GoMeZz391 pisze: 05 wrz 2020, 12:57 A może by wystarczyło zlikwidować darmowe przejazdy dla uczniów oraz Kartę Krakowską (bilet mieszkańca)?
Może jeszcze laptopy do zdalnej edukacji z 500+? A nie czekaj łatwiej było w marcu drzeć ryja, że ktoś ma im je kupić.
Jest ich jednak sporo mniej niż tych z podstawówek, z drugiej strony młodsze dzieci częściej są wożone przez rodziców i znów brak nam danych których jest więcej.
Nie neguję, wątpię tylko że f10 -> f7,5 przyciągnie nowych pasażerów.Kitek pisze: 05 wrz 2020, 13:08 Eksperci uważają, że przy częstotliwości poniżej 8 minut pasażerowie nie sprawdzają rozkładów jazdy.
Czy ja wiem, do wyborów jeszcze trochę mamy, pamięć wyborcy jest krótka, a koronakryzys to dobra okazja by zmniejszyć przywileje. W wielu miastach też dzieci w wieku 4-7 muszą kupować bilety, chociaż z tego raczej dużo kasy by nie było.Kitek pisze: 05 wrz 2020, 13:08 Jak coś zostało raz dane to nie zostanie odebrane, bo wtedy byłby koniec polityka, który tak by uczynił.
Nie karmić troli 

Re: Bilety, kontrole
pasazer_mobilisu pisze: 05 wrz 2020, 15:13 Czy ja wiem, do wyborów jeszcze trochę mamy, pamięć wyborcy jest krótka, a koronakryzys to dobra okazja by zmniejszyć przywileje. W wielu miastach też dzieci w wieku 4-7 muszą kupować bilety, chociaż z tego raczej dużo kasy by nie było.
Jakby ZTP mądrze postawił warianty "optymalizacji" cennika biletów i byłby wybór - podwyżka radykalna dla wszystkich albo mała podwyżka + likwidacja darmowych przejazdów dla uczniów to raczej ludzie by przyklasnęli temu drugiemu i z czasem zapomnieli o sprawie. I tak wszystko można teraz tłumaczyć covidem..Kitek pisze: 05 wrz 2020, 13:08 Jak coś zostało raz dane to nie zostanie odebrane, bo wtedy byłby koniec polityka, który tak by uczynił.

Re: Bilety, kontrole
Z drugiej strony, wpływy z biletów to jedynie połowa finansowania. Zakładając że dotacja z Miasta byłaby bez zmian, to łącznie budżet na km spadł o ok. 1/6 (połowa z 1/3), czyli kilkanaście procent. I o tyle właśnie jest teraz przycięta oferta km.pasazer_mobilisu pisze: 05 wrz 2020, 9:00Porównując wpływy z sierpnia rok do roku to jest spadek o 1/3, we wrześniu dostaliśmy cięcia w tramwajach o 20-25% - i tak nieźle, zobaczymy co dalej.
Gdzieś chyba czytałem że w Warszawie wyszło to mniej więcej na zero. Nie zdziwiłbym się gdyby w Krakowie było podobnie.pasazer_mobilisu pisze: 05 wrz 2020, 15:13KK to sprawa dyskusyjna bo miała zachęcić ludzi do rozliczania się w Krk i tutaj brak mi danych czy to finalnie wyszło na plus czy na minus.
Re: Bilety, kontrole
Tak, tyle tylko, że do podstawówki najczęściej idzie się gdzie jest najbliżej (tzw. rejonizacja), więc nawet podróż KM często nie jest konieczna a do szkół ponadpodstawowych taka rejonizacja nie obowiązuje i przyjeżdżają nawet z Kłaja ludzie do szkół.pasazer_mobilisu pisze: 05 wrz 2020, 15:13Jest ich jednak sporo mniej niż tych z podstawówek, z drugiej strony młodsze dzieci częściej są wożone przez rodziców i znów brak nam danych których jest więcej.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
- pasazer_mobilisu
- Ekspert
- Posty: 1566
- Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01
Re: Bilety, kontrole
Bardzo dobry pomysł.mkm3 pisze: 05 wrz 2020, 17:18 Jakby ZTP mądrze postawił warianty "optymalizacji" cennika biletów i byłby wybór - podwyżka radykalna dla wszystkich albo mała podwyżka + likwidacja darmowych przejazdów dla uczniów
Skąd ta połowa? Przed epidemią 50% pokrywały bilety, a reszta to była miejska kasa? Nie mam dokładnych danych, ale chyba były nieco inne.Kaszmir pisze: 05 wrz 2020, 21:41 Z drugiej strony, wpływy z biletów to jedynie połowa finansowania. Zakładając że dotacja z Miasta byłaby bez zmian, to łącznie budżet na km spadł o ok. 1/6 (połowa z 1/3), czyli kilkanaście procent. I o tyle właśnie jest teraz przycięta oferta km.
No to teraz nic tylko wycofać się z KK może nie całkowicie ale zmniejszyć różnie między ceną z i bez licząc, że ludziom nie będzie się chciało znów zmieniać USKaszmir pisze: 05 wrz 2020, 21:41 Gdzieś chyba czytałem że w Warszawie wyszło to mniej więcej na zero. Nie zdziwiłbym się gdyby w Krakowie było podobnie.

Plus za to, że dzięki Tobie dowiedziałem się gdzie jest (i że ogóle) KłajKitek pisze: 05 wrz 2020, 21:50 Tak, tyle tylko, że do podstawówki najczęściej idzie się gdzie jest najbliżej (tzw. rejonizacja), więc nawet podróż KM często nie jest konieczna a do szkół ponadpodstawowych taka rejonizacja nie obowiązuje i przyjeżdżają nawet z Kłaja ludzie do szkół.

Nie karmić troli 

Re: Bilety, kontrole
A nie ma za copasazer_mobilisu pisze: 06 wrz 2020, 9:12Plus za to, że dzięki Tobie dowiedziałem się gdzie jest (i że ogóle) Kłaj![]()


Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
-
- Pomiarowiec
- Posty: 107
- Rejestracja: 31 mar 2020, 21:20
Re: Bilety, kontrole
W budżecie na rok 2019 wydatki na komunikację miejską wyniosły 562 mln zł, a dopłata miasta 269 mln zł (czyli 47,86%).pasazer_mobilisu pisze: 06 wrz 2020, 9:12 Skąd ta połowa? Przed epidemią 50% pokrywały bilety, a reszta to była miejska kasa? Nie mam dokładnych danych, ale chyba były nieco inne.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości