Gmina rozeznawała, jakie jest ryzyko wykreślenia Krakowa z listy Światowego Dziedzictwa UNESCO w związku z budową kładki Kazimierz-Ludwinów. Miejscy urzędnicy wystąpili o opinię w tej sprawie, ale jej nie otrzymali. Prace przy realizacji inwestycji trwają.
We wtorek na budowę kładki Kazimierz-Ludwinów została dostarczona palownica. Wykonawca wykorzysta specjalistyczny sprzęt do wykonania głęboko w ziemi pali, stanowiących podstawę podpory obiektu. Jak tłumaczą urzędnicy, ciężki sprzęt jest transportowany na budowę barką, by zminimalizować uciążliwości dla mieszkańców.
Budowa kładki łączącej Kazimierz z Ludwinowem w Krakowie może zostać przerwana? Mimo że inwestycja jest realizowana, sprzeciw wobec wydania pozwolenia na budowę zgłosiła do wojewody małopolskiego prokuratura rejonowa.
Budową kładki Kazimierz - Ludwinów interesuje się również komitet UNESCO
Inwestycja może wpływać na pejzaż miasta, a zabytkowe centrum Krakowa, w tym Kazimierz, są na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
30 sierpnia w godzinach popołudniowych otwarta dla ruchu pieszego i rowerowego zostanie dolna część bulwaru Inflanckiego na wysokości budowanej kładki Kazimierz–Ludwinów. Piesi i rowerzyści będą mieli do dyspozycji szeroki na około trzy metry korytarz bliżej brzegu rzeki.
Palownica zostanie odpowiednio przygotowana i przetransportowana barką na drugą stronę Wisły, gdzie na bulwarze Wołyńskim rozpocznie się wykonanie pali wielkich średnic. Równocześnie po stronie Kazimierza rozpocznie się realizacja robót związanych z fundamentem podpory pod konstrukcję kładki.
W przypadku Bulwaru Wołyńskiego (Ludwinów) od tego dnia zamknięty zostanie ciąg pieszo-rowerowy, a ruch będzie się odbywał zgodnie z tymczasowym oznakowaniem, wzdłuż ulic Ludwinowskiej i Konopnickiej. Od strony mostu Grunwaldzkiego zapewnione będzie dojście do hotelu Forum i barek hotelowych – zapowiada miejska jednostka.
Zmiany będą dotyczyć także Bulwaru Inflanckiego, po stronie Kazimierza. Pod koniec sierpnia został tam, na dolnym poziomie, otwarty korytarz dla pieszych i rowerzystów, by zachować ciągłość ruchu na bulwarze. Teraz znów nie będzie możliwości przejścia i przejazdu.
– Ruch pieszy i rowerowy będzie się odbywał wyznaczonym ciągiem po górnym bulwarze. Warto dodać, że dotychczasowe przejście po dolnym bulwarze zostanie jednorazowo udostępnione na czas przeprowadzenia półmaratonu w niedzielę, 20 października – czytamy w komunikacie ZIM.
W czerwcu 2026 roku ma się zakończyć budowa kładki, która połączy Kazimierz z Ludwinowem. Wokół inwestycji nie brakuje emocji, po zażaleniu śledczych z krakowskiej prokuratury sprawa ma teraz trafić na biurko wojewody.
Sprawa trafiła do Wydziału Architektury i Urbanistyki UMK. Urzędnicy rozpatrzyli sformułowane przez prokuratora zarzuty. Co było dalej? „10 września wydział architektury wydał postanowienie o odmowie wstrzymania wykonania decyzji pozwolenia na budowę kładki, a następnie 12 września wydał decyzję o odmowie uchylenia decyzji pozwolenia na budowę” – podkreślają w magistracie. W związku z tym prokurator, 24 września, złożył zażalenie, które przekazano do rozpatrzenia wojewodzie małopolskiemu. Śledczy podają, że sprawa jest w toku.
Oczywiście że tak! Budowa dodatkowego przejścia pieszo-rowerowego na moście kolejowym, tylko pokazuje jakie jest zapotrzebowanie na tego typu przeprawy. Kładka na Ludwinów przyjmie się na pewno, a ja już widzę miejsce, gdzie mogłaby powstać kolejna kładka. Okolice Salwatora, ujścia Rudawy i Parku Dębnickiego.Bautosz pisze: 08 lis 2024, 23:57 Tak z ciekawości. Co uważacie o budowie tej kładki? Czy jest ona wg Was potrzebna?
Na budowie kładki Kazimierz-Ludwinów wykonawca wszedł niedawno w kolejny etap prac. Jak tłumaczy Zarząd Inwestycji Miejskich, na betonowe korpusy montowane są tzw. segmenty startowe, będące połączeniem pomiędzy podporami a pomostami kładki.
Aby ten etap mógł zostać zrealizowany, na plac budowy przyjechał specjalistyczny sprzęt – potężny żuraw dźwigowy. To przy jego pomocy pracownicy nakładają segmenty startowe na korpusy podpór.
Montaż segmentów po stronie Ludwinowa już się zakończył. Do połowy marca wykonawca będzie teraz łączył te segmenty z korpusami podpór, z wykorzystaniem specjalnej mieszanki betonu samozagęszczalnego. W marcu operacja ich montażu na betonowe korpusy podpór, wykonana zostanie po stronie Kazimierza.
Potem przyjdzie już kolej na pierwsze segmenty skrajnych przęseł kładki, o długościach ok. 12 m. Będą one mocowane poprzez spawanie do obecnie realizowanych segmentów startowych.
Po wielu miesiącach prac przy budowie podpór na brzegach budowa kładki Kazimierz-Ludwinów wchodzi w nową fazę. Do segmentów startowych, które osadzono na betonowych podporach, montowane są już pierwsze elementy konstrukcji nośnej. Widać je na razie po stronie Ludwinowa - segmenty skrajnych przęseł wystają już nad wodę.
Jak zapowiada Zarząd Inwestycji Miejskich, niebawem następne elementy konstrukcji nośnej zostaną zamontowane także po stronie Kazimierza.
– Prace prowadzone są przy pomocy specjalistycznego dźwigu, a dalsze segmenty mocowane w części nurtowej dostarczane będą na plac budowy Wisłą, za pomocą barek, z położonego na Zabłociu placu przeładunkowego. Dzięki temu ograniczone zostaną uciążliwości związane z transportem elementów konstrukcyjnych przeprawy – tłumaczy ZIM.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
