Platforma Komunikacyjna Krakowa

Bayer2003 pisze: 06 wrz 2020, 16:02 W okolicach Wszystkich Świętych 2019 również 4 trójskłady połączyła zajezdnia Nowa Huta

Wszystkie wagoniki, które je tworzyły istnieją do teraz czy część już poszła na żyletki lub po prostu są z jakiegoś powodu niesprawne?

Bayer2003 pisze: 06 wrz 2020, 16:02 Przynajmniej dla mnie nie ma nic mniej komfortowego niż stanie w zatłoczonym do granic możliwości tramwaju.

Dla mnie też, ale nie wszędzie jest tłok, a 3 Konstale mają mniej miejsc siedzących niż jeden Lajkonik. Więc tak: jeśli na jakimś odcinku jechać będzie 150 osób to wygodniej im będzie w Lajkoniku (przestrzeni starczy+wszystkie zalety STL vs 105Na), ale jeśli będzie 250 osób to wiadomo że lepiej w trójskładzie.

Bayer2003 pisze: 06 wrz 2020, 16:02 Jestem pewien, że gdyby przeprowadzić wśród pasażerów "52" ankietę czy wolą Lajkoniki czy ufoki, po przeanalizowaniu argumentów za i przeciw większość wybrałaby jednak ufoki.

Nikt nigdy takiej ankiety nie przeprowadzi, chyba że za wypełnienie byłaby zapłata

Bayer2003 pisze: 06 wrz 2020, 16:02 Linia "4" ma 9 brygad. "50" ma ich 10. Z kolei połowa brygad "52" to 7. W takim układzie wychodzi więc 26 brygad Krakowiaków (jedną z nich mógłby stanowić Protram 405N), co moim zdaniem jak najbardziej jest do zrealizowania.

Obawiam się że MPK może być innego zdania, przekonamy się w październiku.

Krakowianin pisze: 06 wrz 2020, 16:34 To ile można testować wozy na danej linii? Myślałem, że testowanie mamy za sobą, kiedy to zwiedzały miasto. Najlepiej byłoby, aby Lajkoniki z "4" i rzecz jasna z "50" znikły i skierowane zostały gdzie trzeba m.in 8, 9, 14 czy 24...

Oprócz testów na zasadzie czy nie przetrzemy krawężnika są też testy długodystansowe dające informacje o eksploatacji samego pojazdu jak i infrastruktury, z której korzysta.

Ale zaraz zaraz, czy czasem Lajkoniki nie były zakupione z zamiarem skierowania nowoczesnego taboru dla Nowej Huty m.in. na linię nr "52"?

pasazer_mobilisu pisze: 06 wrz 2020, 17:35

Bayer2003 pisze: 06 wrz 2020, 16:02 W okolicach Wszystkich Świętych 2019 również 4 trójskłady połączyła zajezdnia Nowa Huta

Wszystkie wagoniki, które je tworzyły istnieją do teraz czy część już poszła na żyletki lub po prostu są z jakiegoś powodu niesprawne?

Istnieją na pewno (nie widziałem informacji dotyczących odstawienia/kasacji któregokolwiek z nich). Co do sprawności - część z nich widziałem w ostatnim czasie na mieście, jednak wszystkich nie jestem w stanie zweryfikować, a żaden z nich nie posiada nadajnika żeby móc to sprawdzić w TTSS.

pasazer_mobilisu pisze: 06 wrz 2020, 17:35

Bayer2003 pisze: 06 wrz 2020, 16:02 Przynajmniej dla mnie nie ma nic mniej komfortowego niż stanie w zatłoczonym do granic możliwości tramwaju.

Dla mnie też, ale nie wszędzie jest tłok, a 3 Konstale mają mniej miejsc siedzących niż jeden Lajkonik. Więc tak: jeśli na jakimś odcinku jechać będzie 150 osób to wygodniej im będzie w Lajkoniku (przestrzeni starczy+wszystkie zalety STL vs 105Na), ale jeśli będzie 250 osób to wiadomo że lepiej w trójskładzie.

Z tym, że w szczycie napełnienia takich linii jak "4", "50" czy "52" z reguły przekraczają te 150 osób, więc lepszym wyborem będzie jednak ufok.

pasazer_mobilisu pisze: 06 wrz 2020, 17:35

Bayer2003 pisze: 06 wrz 2020, 16:02 Jestem pewien, że gdyby przeprowadzić wśród pasażerów "52" ankietę czy wolą Lajkoniki czy ufoki, po przeanalizowaniu argumentów za i przeciw większość wybrałaby jednak ufoki.

Nikt nigdy takiej ankiety nie przeprowadzi, chyba że za wypełnienie byłaby zapłata

To akurat prawda :/.

pasazer_mobilisu pisze: 06 wrz 2020, 17:35

Bayer2003 pisze: 06 wrz 2020, 16:02 Linia "4" ma 9 brygad. "50" ma ich 10. Z kolei połowa brygad "52" to 7. W takim układzie wychodzi więc 26 brygad Krakowiaków (jedną z nich mógłby stanowić Protram 405N), co moim zdaniem jak najbardziej jest do zrealizowania.

Obawiam się że MPK może być innego zdania, przekonamy się w październiku.

Również się tego obawiam. Należy pamiętać jednak, że w październiku taką "52" zapełni trochę studentów, m.in. UJ, Politechniki oraz AWF. Tabor 32m będzie więc na tej linii tym bardziej niewystarczający.

Łukasz pisze: 06 wrz 2020, 18:53 Ale zaraz zaraz, czy czasem Lajkoniki nie były zakupione z zamiarem skierowania nowoczesnego taboru dla Nowej Huty m.in. na linię nr "52"?

Z tym, że do nowej Huty jeździ wiele linii ze starym taborem, m.in. "1" (niektóre brygady), "9", "21", "22" czy "44" (pomijam linie przejeżdżające przez Ptaszyckiego, jednak po ewentualnym remoncie również "10" oraz "16"). Tam właśnie powinien trafić nowy tabor (bezpośrednio w przypadku "22" oraz może "9", w przypadku pozostałych linii tabor 26m, "uwolniony" poprzez posłanie STL na inne linie). "52" potrzebuje obecnie taboru wyłącznie 40m+, a posyłając tam Lajkonika wyłącznie szkodzimy mieszkańcom NH, zmuszając ich do podróży w tłoku.

Łukasz pisze: 06 wrz 2020, 18:53 Ale zaraz zaraz, czy czasem Lajkoniki nie były zakupione z zamiarem skierowania nowoczesnego taboru dla Nowej Huty m.in. na linię nr "52"?

Tylko Lajkoniki są za małe na "4" i "52", a w Nowej Hucie spokojnie można obsadzić Lajkonikami 9, 14 i 22 a jak zrobią Ptaszyckiego to 10. Prawdę mówiąc huckie Lajkoniki powinny już od teraz być kierowane do obsługi 9, 14 czy 22 a podgórskie na 3 i 13.

Spokojnie, wrzuci się lajkoniki na tego potworka kursującego co 20 minut ze Wzgórz na Widok co nim nikt nie jeździ (w końcu gdyby ktoś jeździł, to nie byłby potworkiem i kursowałby częściej, no heloł) i zaraz się krakowiaki na "52" zwolnią, a uffoki będzie można pokasować.

Łukasz pisze: 06 wrz 2020, 18:53 Ale zaraz zaraz, czy czasem Lajkoniki nie były zakupione z zamiarem skierowania nowoczesnego taboru dla Nowej Huty m.in. na linię nr "52"?

Tak, tylko to jeszcze było przed maksymalizacją te bardzo wstępne plany

pasazer_mobilisu pisze: 06 wrz 2020, 13:54

Kitek pisze: 06 wrz 2020, 13:20 Tak, Stadlery są określane jako tabor MEGA czy tabor typu III...

Kto to wymyślił i co nim kierowało?

Zabrzmi jak zupełnie zbędny warszawocentryzm... ale z tego co pamiętam to przynajmniej kilka lat temu prawie każdy typ taboru tramwajowego był w Warszawie przypisany do innego wzorca rozliczania i rozkład był ułożony pod konkretny typ taboru - jak nie było co wysłać to wysyłano tak by możliwie nie dostać karą z ZTM za niewłaściwą realizację rozkładu.

Jacek Fink-Finowicki pisze: 07 wrz 2020, 9:02Zabrzmi jak zupełnie zbędny warszawocentryzm... ale z tego co pamiętam to przynajmniej kilka lat temu prawie każdy typ taboru tramwajowego był w Warszawie przypisany do innego wzorca rozliczania i rozkład był ułożony pod konkretny typ taboru - jak nie było co wysłać to wysyłano tak by możliwie nie dostać karą z ZTM za niewłaściwą realizację rozkładu.

I tak powinno też być w Krakowie. Skończyłoby się niekontrolowane oszczędzanie na taborze - wszystko byłoby uczciwie rozliczone.

Kaszmir pisze: 07 wrz 2020, 11:20 I tak powinno też być w Krakowie. Skończyłoby się niekontrolowane oszczędzanie na taborze - wszystko byłoby uczciwie rozliczone.

OIDP to właśnie Ty pisałeś, że jakiekolwiek kary dla MPK nie mają sensu, bo odbiją je sobie wyższą stawką za wzkm, chyba że to już nieaktualne?

A co do taboru mega - Ufoki wieczne nie są, na spięcie dwóch krótszych tramwajów nie ma dużych szans, więc czy następny przetarg będzie na tabor 40m+? Nie dość że to drogie, to jeszcze doświadczenia z takimi tramwajami mamy raczej złe.

pasazer_mobilisu pisze: 07 wrz 2020, 13:16OIDP to właśnie Ty pisałeś, że jakiekolwiek kary dla MPK nie mają sensu, bo odbiją je sobie wyższą stawką za wzkm, chyba że to już nieaktualne?

No tak No to pozostaje argument, że przynajmniej rozliczanie między ZTP a MPK byłoby uczciwe i adekwatne do tego, co jedzie.

Choć może i perspektywa kar też podziałałaby na MPK? Zawsze to plama na ich "prestiżu".