Re: Mydlniki
: 08 paź 2020, 17:59
Mnie ciekawi, czy ZTP pokusi się o skracanie do nowej pętli linii 2x8.. oczywiście wszyscy z gminy Zabierzów i Liszki byliby przeciw temu.
Myślę, że to nam nie grozi, za słabe są tam opcje przesiadkilolek-12 pisze: 08 paź 2020, 17:59Mnie ciekawi, czy ZTP pokusi się o skracanie do nowej pętli linii 2x8.. oczywiście wszyscy z gminy Zabierzów i Liszki byliby przeciw temu.
Myślę, że ZTP jest zdolne do tego skrócenia, bowiem można powiedzieć, że 139 jeżdżące może docelowo co 7,5min jest świetną ofertą, a na dodatek w pobliżu pociągi do Bronowic, Łobzowa, centrum miasta. A jak pętlę w Mydlnikach zlikwidują to raczej nikt nie będzie płakać, bo często ludzie narzekali na blokowanie przez autobusy wjazdu na ulice Hemara i Kurozwęckiego.Kaszmir pisze: 08 paź 2020, 18:06 Myślę, że to nam nie grozi, za słabe są tam opcje przesiadki Pytanie - która linia będzie drugą? I czy obecną pętlę w Mydlnikach zlikwidują? Wtedy faktycznie trzeba by się zastanowić co z "601".
Nie kojarzę by były podobne rozwiązania w Krakowie, tj. organizowanie węzła przesiadkowego na ledwie jedną-dwie linie autobusowe. No, może oprócz "176" jednak to specyficzna sytuacja. Nawet na Prądniku Czerwonym, gdzie tak samo mogli powiedzieć że "105", "128" i "184" to dobra oferta, jednak pociągnęli "193" i aglo aż do ronda Barei.lolek-12 pisze: 08 paź 2020, 19:09Myślę, że ZTP jest zdolne do tego skrócenia, bowiem można powiedzieć, że 139 jeżdżące może docelowo co 7,5min jest świetną ofertą, a na dodatek w pobliżu pociągi do Bronowic, Łobzowa, centrum miasta.
Nie sądzę, żeby decydowali się na taki krok, aby skracać tutaj którąkolwiek linię aglomeracyjną, gdyż byłoby to lekkim absurdem. Nie dość, że na tej nowej pętli będą słabe opcje przesiadki, to byłoby niesprawiedliwością, gdyby pasażerowie z aglomeracji nie mieli możliwości przesiadki na tramwaj, mimo że ich linia kończy parę przystanków wcześniej. Obecnie prawie wszystkie linie aglomeracyjne mają za zadanie dowóz do tramwaju. Wyjątkami są oczywiście "250", "260" i "270", ale w ich przypadku problemem jest odległość od najbliższej linii tramwajowej, aczkolwiek niedługo zmieni się to, gdy wybudują trasę na Mistrzejowice przez Meissnera.lolek-12 pisze: 08 paź 2020, 19:09Myślę, że ZTP jest zdolne do tego skrócenia, bowiem można powiedzieć, że 139 jeżdżące może docelowo co 7,5min jest świetną ofertą, a na dodatek w pobliżu pociągi do Bronowic, Łobzowa, centrum miasta.Kaszmir pisze: 08 paź 2020, 18:06 Myślę, że to nam nie grozi, za słabe są tam opcje przesiadki Pytanie - która linia będzie drugą? I czy obecną pętlę w Mydlnikach zlikwidują? Wtedy faktycznie trzeba by się zastanowić co z "601".
Jeszcze jest "273" które obsługuje tylko Skawinę i nawet nie wjeżdża do Krakowaprezes pisze: 09 paź 2020, 22:37Obecnie prawie wszystkie linie aglomeracyjne mają za zadanie dowóz do tramwaju. Wyjątkami są oczywiście "250", "260" i "270", ale w ich przypadku problemem jest odległość od najbliższej linii tramwajowej, aczkolwiek niedługo zmieni się to, gdy wybudują trasę na Mistrzejowice przez Meissnera.
Oczywiście, podobnie jak wariantowe kursy "213", "223" i "233" skrócone do Skawiny, aczkolwiek podejrzewam, że te linie są zsynchronizowane z innymi skawińskimi autobusami, które akurat jadą w kierunku Krakowa. Być może kiedyś, gdy nadejdą lepsze czasy, linie te zostaną wydłużone np. do Czerwonych Maków lub Borku Fałęckiego, tak jak kiedyś się stało z "233", które wtedy wszystkimi kursami kończyło w Skawinie.Kaszmir pisze: 09 paź 2020, 23:05Jeszcze jest "273" które obsługuje tylko Skawinę i nawet nie wjeżdża do Krakowaprezes pisze: 09 paź 2020, 22:37Obecnie prawie wszystkie linie aglomeracyjne mają za zadanie dowóz do tramwaju. Wyjątkami są oczywiście "250", "260" i "270", ale w ich przypadku problemem jest odległość od najbliższej linii tramwajowej, aczkolwiek niedługo zmieni się to, gdy wybudują trasę na Mistrzejowice przez Meissnera.![]()
No z "213" i "223" było niestety odwrotnie - dawniej wszystkimi kursami dojeżdżały do Krakowa i to nawet do Łagiewnik. Może jeszcze nadejdą dla nich lepsze czasyprezes pisze: 10 paź 2020, 12:34Oczywiście, podobnie jak wariantowe kursy "213", "223" i "233" skrócone do Skawiny, aczkolwiek podejrzewam, że te linie są zsynchronizowane z innymi skawińskimi autobusami, które akurat jadą w kierunku Krakowa. Być może kiedyś, gdy nadejdą lepsze czasy, linie te zostaną wydłużone np. do Czerwonych Maków lub Borku Fałęckiego, tak jak kiedyś się stało z "233", które wtedy wszystkimi kursami kończyło w Skawinie.
Jeśli sobie uświadomić że "105", "128" i "184" to wciąż lepiej niż "10" i "21" na Pleszowie, to nie wiem czy się śmiać czy płakać.Kaszmir pisze: 09 paź 2020, 12:20Nie kojarzę by były podobne rozwiązania w Krakowie, tj. organizowanie węzła przesiadkowego na ledwie jedną-dwie linie autobusowe. No, może oprócz "176" jednak to specyficzna sytuacja. Nawet na Prądniku Czerwonym, gdzie tak samo mogli powiedzieć że "105", "128" i "184" to dobra oferta, jednak pociągnęli "193" i aglo aż do ronda Barei.lolek-12 pisze: 08 paź 2020, 19:09Myślę, że ZTP jest zdolne do tego skrócenia, bowiem można powiedzieć, że 139 jeżdżące może docelowo co 7,5min jest świetną ofertą, a na dodatek w pobliżu pociągi do Bronowic, Łobzowa, centrum miasta.
Może użyłem zbyt dużego skrótu myślowego. Mimo wszystko te dwie pętle (Prądnik Czerwony, Pleszów) się różnią.Cukier pisze: 07 lis 2020, 14:27Jeśli sobie uświadomić że "105", "128" i "184" to wciąż lepiej niż "10" i "21" na Pleszowie, to nie wiem czy się śmiać czy płakać.