Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 29 kwie 2023, 9:58
To po raz pierwszy – dotychczas „6” miała w weekendy obsadę 3xRF oraz 2xRZ.
www.forum.pkk.net.pl
https://forum.pkk.net.pl/
Kasacji 1:1 może nie być (za rok wybory, więc nawet powstanie jakiejś kolejnej linii f~15 wykluczone nie jest), jednak polecą prawdopodobnie wszystkie tramwaje wiedeńskie oraz może kilka wagonów Konstali - po dostawach spodziewam się ilostanu około 320 pociągów. Pytanie też jaki ilostan taboru tramwajowego MPK może mieć maksymalnie - zajezdnie mają ograniczą pojemność, a tramwaje 33-metrowe (czyli średniej pojemności) będą wchodzić między innymi zamiast 20-metrowych solówek E1.impuls pisze: 29 kwie 2023, 22:08 Zatem MPK będzie gromadzić sporą rezerwę wagonów, na zapas do wykorzystania za kilkanaście miesięcy. Obecnie nowe Stadlery II cały czas przyjmowane są na stan "ząb za ząb" czyli "pociąg za pociąg" utrzymując stan 313 pociągów. Do wprowadzenia wejdą jeszcze 42 Stadlery II serii, a pozostały 53 pociągi typu Konstal czy Wiedeńczyki z przeznaczeniem na kasacje. Myślę, że dalej powinni tak postępować, bo zwiększanie ilostanu jest niepotrzebne na najbliższe 20 miesięcy. Do tego już zaczęli budować kolejne GT8N. Mogą pojawić się też ciekawe oferty używanego taboru z udziałem niskiej podłogi. Prawdopodobnie taki stan zostanie utrzymany przez najbliższe kilka miesięcy do przyjęcia na stan 40 Stadlera II "Pociąg za pociąg".
A ja tak się czasami zastanawiam skąd chęć wstawiania Stadlerów na "8". Może chodzi im o to, żeby na "8" kierować sztuki tylko z Podgórza a na "9", "10" z Huty? Skoro na stan wpisane (wg PSMKMS) jest 20 wagonów a zostało 40... z czego w Podgórskiej zajezdni jest ich mniej a pewnie jeszcze i tam podejrzewam, że dojdzie nieco więcej sztuk do obsługi podgórskich brygad.Bayer2003 pisze: 11 maja 2023, 15:53 Nielogiczną sytuację mamy na liniach "8" i "9" - pierwsza z nich jest obsługiwana przez 11 tramwajów NGT6 i 4 NGT8, a druga przez 4 tramwaje NGT6 i 5 Stadlerów - spokojnie dałoby się to ujednolicić, jednak MPK nie chce tego robić i przez to mamy dwie linie w taborze mieszanym, co nie satysfakcjonuje chyba nikogo. Na linii "10" w poprzednich dniach pojawiał się Bombardier NGT6, dziś na szczęście go nie ma, jednak dopuszczenie taborowe ciągle nie zostało zdjęte/przeniesione chociażby na "8".
Niestety tutaj masz całkowitą rację - wykorzystanie niskiego taboru, zwłaszcza 26m jest tragicznie. Linie takie jak "21" czy "6" spokojnie mogłyby już być w pełni niskie, jednak MPK woli maksymalnie wykorzystywać wysokopodłogowy taborimpuls pisze: 11 maja 2023, 21:18 I to są fakty. Stary tabor wysokopodłogowy jest w dni powszednie procentowo bardziej wykorzystywany niż nowszy niskopodłogowy. Ponadto tabor wysokopodłogowy jest wykorzystywany na granicy możliwości i już współczynnika nie da się podnieść. Za to w taborze niskopodłogowym mamy luzy. Dzisiaj rano do obsługi nie wysłano taboru N8C. W zamian pojechały EU8N. Po południu jeden N8C raczył pojawić się na "49". Są luzy to serwis utrzymania spada.
Docelowo 33-metrowy niskopodłogowy tabor trafić powinien na wszystkie brygady linii "3", ""8", "9", "10", "14", "18", "22" oraz "50". Łącznie (po przedłużeniu "18" i "50") będzie to 112 brygad na 135-136 takich tramwajów mających znaleźć się w ilostanie. Nawet jeżeli z "24" tramwaje tej długości znikną (na co jest szansa po zakończeniu remontów PES), przy obecnych brygadach odpowiedniego taboru na wszystkie te linie posłać się nie da. Podgórze obsadzić musiałoby niskopodłogowymi 33-metrowcami jeszcze przynajmniej 17 brygad, podczas gdy kolejnych RY nie będzie nawet tylu. Nowej Hucie pozostało w zasadzie jedynie 8 brygad "22", a dostarczonych tam ma zostać jeszcze na pewno ponad 20 egzemplarzy. Wszystkie "nowe" brygady "18" i "50" będzie można obsłużyć taborem właśnie z tej zajezdni, jednak bez pewnych zmian i tak się nie obejdzie - obsługę części obecnych brygad "8" oraz "18" będzie musiała docelowo przejąć Nowa Huta.Karol1994 pisze: 11 maja 2023, 22:11 A ja tak się czasami zastanawiam skąd chęć wstawiania Stadlerów na "8". Może chodzi im o to, żeby na "8" kierować sztuki tylko z Podgórza a na "9", "10" z Huty? Skoro na stan wpisane (wg PSMKMS) jest 20 wagonów a zostało 40... z czego w Podgórskiej zajezdni jest ich mniej a pewnie jeszcze i tam podejrzewam, że dojdzie nieco więcej sztuk do obsługi podgórskich brygad.
16 na 19 po debiucie - 84% wykorzystania. Nie jest to zły wynik, jednak także nie specjalny powód do dumy - po prostu takie powinno być wykorzystanie 33-metrowego taboru i na razie zapowiada się, że STL2 nie będą od tej normy odstawać
W wysokim wykorzystaniu 105Na nie ma nic złego (może poza tym, że jeden z nich kursuje na linii "6"), jednak jednokierunkowe N8C również powinny wyjeżdżać w liczbie przynajmniej czterech. Najbardziej przydałyby się na linii "20", jednak zwolnienie eunuchów skądkolwiek i przeniesienie ich na "21" byłoby dobrym posunięciem.
Pytanie czy warto szlifować koła w tramwaju, który być może za tydzień wyjedzie liniowo po raz ostatni? 105Na są jakoś serwisowane - niektóre wagony zostały wyremontowane, niektóre odświeżone i jak widać utrzymują one względną sprawność (dzisiaj pomimo wysokiego wykorzystania wszystkie dotrwały do ostatnich kursów ich brygad). Nie wiem czy wszystkie 50 wagonów przetrwa dostawy STL2, jednak na pewno nie będzie to o wiele mniejsza liczba. Czas E1 z kolei dobiega końca - od 4 dni na linię nie wyjechał RW149 z doczepą RB549. Jeżeli RY886 szybko debiutuje, skład ten już raczej nie powróci na torowisko.impuls pisze: 16 maja 2023, 22:05 A E1+c3 zwłaszcza doczepy to jeżdżą z kwadratowymi obręczami, tłuką się jak cholera. Pamiętam, że jak Gt6+b4 miały dni policzone do końca eksploatacji, to też je wysyłali na maksa 100%. Czyli to jest tradycja. Serwis 105Na i E1+c3 ograniczony do minimum i wykorzystywać na maximum aż do kasacji. Szlifierka podtorowa już nie dla c3.
Ja tam żadnej rewolucji w obsłudze taborowej się nie spodziewam. Patrzę obecnie i 34 brygady niskopodłogowych 33 metrowych wagonów są na dwóch liniach: "18" i "50". We wrześniu trzeba będzie do tych dwóch linii dołożyć jeszcze 10 brygad po wydłużeniu do Górki Narodowej. Oczywiście kilka wagonów musi być dla tych linii w rezerwie więc dobijamy do liczby 50. Pozostałe wagony będą na liniach: "8", "9", "10", "14" oraz coś na "24". Być może jeszcze wystarczy na "22". Reszta to rezerwa dla tych linii i wagony w naprawach czy na przeglądach. Takiego taboru będziemy mieć tylko w liczbie 135 wagonów.impuls pisze: 14 maja 2023, 22:14 Było wykorzystanie 17 na 19 a HY704 cały czas pracuje jako L.
Do wakacji 6 tygodni i już niewiele się zmieni w przydziale taboru i układzie linii. Pewnie drobna poprawa na liniach 2, 6, 8, 13, 20, 21 może też 22. Myślę, od wakacji to już rewolucja a od września na pewno w przydziale taboru. Ilość brygad wysokopodłogowych musi spaść do ok. 20 - 25.
Wątpię że puszczą tam tramwaje dwukierunkowe. Zapewne po prostu opóźni się tam tramwaj. Do przewidzenia to było że nie puszczą go w sierpniu/wrześniuimpuls pisze: 17 maja 2023, 7:56 Plan oddania pętli na Górce N runął jak domek z kart. Od dwóch miesięcy przestali budować konstrukcję Parkingu i inwestycja nabiera opóźnienia. Nie wiadomo czy zdążą ją oddać w tym roku. Pisałem o tym tutaj, a post Mantti ze spotkania z Urzędnikami to potwierdza.
https://www.skyscrapercity.com/threads/ ... -183711227
Zatem otworzą Górkę N do Banacha tylko na tramwajach dwukierunkowych. Tylko skąd je wezmą? Jeśli zrobią krótką linię do Krowodrzy G. to też problem, bo już teraz na tej małej pętli jest ciasno. Do Dworca T. się nie da, bo nie ma jak zawrócić. Pozostaje znowu Cichy Kącik może Dąbie lub Wieczysta. Może połączą z "1" bo S7 jest dalekie do ukończenia nawet tylko w ciągu Kocmyrzowska - Łowińskiego.