Platforma Komunikacyjna Krakowa

Mobilis odwołuje się do KIO, tym razem ma tylko 2 zarzuty. Szanse na rozpoczęcie obsługi w sierpniu 2024 roku coraz mniejsze, wygląda na to że zostaniemy z Conecto dłużej niż się spodziewaliśmy.

źródło: https://transinfo.pl/infobus/odwolanie- ... o-mobilis/

Pytałem w kuluarach, tak, spodziewają się opóźnienia.

Nie ma się czego spodziewać, tylko opóźnienie jest już pewne. Skoro w przetargu wpisane jest, że świadczenie usługi ma się zacząć 12 miesięcy od podpisania umowy, to już jest opóźnienie. Wszak do 1 sierpnia 2024 zostało już mniej niż 12 miesięcy, oferty jeszcze nie otwarte, a co dopiero rozstrzygnięcie, nie mówiąc o podpisaniu umowy. Przy bardzo dobrych wiatrach opóźnienie wyniesie ok 2-3 miesięcy.
Ciekawe co wówczas. Czy Mobilis przedłuży obecny kontrakt? I po jakich stawkach.

Swoją drogą ciekawe jakie stawki zaproponuje nowy / stary Operator.

Otwarcie ofert przesunięto na 21.08

Otwarto oferty w przetargu. Zgłosił się jedynie Mobilis.
https://ezamowienia.gov.pl/mp-client/se ... d3b4440790

Te kwoty są prawidłowe? Te 150 baniek to cena za całe zamówienie?

Z plusów: wygląda na to że nie będę musiał zmieniać nicku

Ciekawe, czy gdyby dano więcej czasu, to zgłosiłoby się więcej podmiotów. Na wybudowanie punktów ładowania elektryków w tak krótkim czasie nie ma szans, a do tego możliwość użycia starych autobusów (w połączeniu z krótkim terminem) daje przewagę Mobilisowi.

pasazer_mobilisu pisze: 21 sie 2023, 15:17 Te kwoty są prawidłowe? Te 150 baniek to cena za całe zamówienie?

Z plusów: wygląda na to że nie będę musiał zmieniać nicku

Też się zastanawiam co to. Moja teoria jest taka, że kwota podana przez Mobilis to może być wycena jednego roku obsługi. Ewentualnie jest to po prostu literówka i zabrakło zera.

Łatwo wydedukować, że to kwota za rok.

Co roku będzie waloryzacja, ale już widać, że zakładany budżet będzie przekroczony. Ale ZTP jest pod ścianą, bo raczej dołożą, inaczej byłby mały paraliż KM.

Czy to oznacza, że te 150 mln rocznie należy podzielić przez 9,5 mln km i otrzymamy średnią stawkę... prawie 16 zł/wzkm? Czyli przeguby będą jeszcze droższe, a te małe tańsze? I to jest ta konkurencja w komunikacji i TAŃSZY prywatny przewoźnik? Przecież ta stawka wydaje się kosmicznie wysoka.

fkolasa pisze: 21 sie 2023, 17:09Czy to oznacza, że te 150 mln rocznie należy podzielić przez 9,5 mln km i otrzymamy średnią stawkę... prawie 16 zł/wzkm? Czyli przeguby będą jeszcze droższe, a te małe tańsze? I to jest ta konkurencja w komunikacji i TAŃSZY prywatny przewoźnik? Przecież ta stawka wydaje się kosmicznie wysoka.

Jak pytałem ostatnio urzędników to niestety obawy były, że stawka wystrzeli w kosmos przez to, że tabor musi być eko. Tu walka jest nierówna bo MPK dostało na ten tabor dofinansowania unijne.
Dwa, że przewoźnik wejdzie dopiero za rok, a realnie pewnie na przełomie 2024/2025 bo opóźnienie jest mocno prawdopodobne. Do tego czasu stawka MPK też wzrośnie, choć pewnie nie aż tyle.

Co do kwoty podanej przez Mobilis:

Brutto. Czyli stawka wynosi chyba niecałe 15 zł netto.

Witamy w rzeczywistości 100% etat. Zróbmy w MPK 100% etat, zobaczymy, ile braknie. Nie czarujmy się. Kierowca miejskiego autobusu zarabia grosze w stosunku do odpowiedzialności, jaką codziennie bierze na siebie. Nie bez powodu w branży autobusowej mówi się, że bezpośrednio za kierowcą pierwszym pasażerem jest prokurator.

Do tego wystarczą dwie błahe kolizje/ocierki likwidowane przez WRD i można spokojnie poszukać pracy w dyskoncie a nie za kierownicą.

Szkoda, że tak późno do tego dochodzimy. Gdyby wszystkich przewoźników w kraju przypilnować w kwestii podstawowych przepisów, w tym wykluczających pracę u prywaciarza jak się na państwowym ma odpoczynek tygodniowy, to by się okazało, że etatowemu za nominał trzeba dać netto 10 000, a nie niewiele ponad 3.

A brakującymi w mieście milionami na ten czy inny cel się nie martwcie. Kredyty wszystko udźwigną.

Trzeba mieć też na uwadze, że ten, co zarobi więcej, wyda więcej. Mało kto chowa do skarpety.

W poprzednim przetargu niektórzy przewoźnicy podnosili zarzut, że Mobilis będzie miał łatwiej. Dlatego, że Organizator dopuszcza na początku tabor używany. Taki co spełnia tylko część wymogów. Mobilis już taki tabor ma na miejscu, a inni nie. Cztery podmioty startowały za pierwszym razem?