Kierman pisze: 13 mar 2025, 15:14
Firma będzie lepiej zarządzana, jeśli znajdzie się w prywatnych rękach. Jeśli jest spółką miejską, to zawsze będą wciskani na stanowiska kierownicze bądź zarządu jacyś partyjni gogusie
W przeciwieństwie do firm, w których zarządach z trudem szukać rodziny szefa, a w radzie nadzorczej zasiadają ludzie, którzy przed snem zamiast pacierza wymieniają wszystkie przystanki 204
Ciężko mi czuć jakieś przywiązanie do MPK, ale nie uprawiajmy fantastyki... Firmy prywatne są podatne dużo bardziej na widzimisię pojedynczych osób, dużo bardziej kołyszą nimi takie rzeczy jak giełda, rynki zagraniczne etc. (ciekawe jak się ma przyszłość Mobilisa a propos tego co się dzieje w kraju jego spółki-matki).
Co ma piernik do wiatraka prywatyzacja do kompetencji? Jakość zarządu i samej spółki weryfikuje się i reguluje audytami, zapisami w umowie, regulaminami i w sumie tym co my robimy lub powinniśmy, czyli kierowaniem opinii publicznej i naciskiem na decydentów. Tak samo w kulki może lecieć "prywaciarz" co "post-prlowski moloch".