bartm pisze: 15 lut 2022, 12:02Argument, ze 310 powstało ze 114 jest też słaby - bo jeśliby tak było, to powinno jeździć po trasie 114 + dalej do Będkowic.
Trasowo "310" różni się od "114" tylko końcowym odcinkiem. Z czego "Piaskowa" i "Chełmońskiego Osiedle" generowały minimalne potoki. Nie ma co się dziwić - raz, że mało mieszkańców w zasięgu a dwa, że trasa była obsługiwana tylko w jedną stronę. "511" wrzucono tam tak trochę "dla zasady".
Jeszcze "Chełmońskiego Pętla". Tu większa strata, jednak 300 m dalej jest "Stawowa" która też obsługuje ten potok - dowodem choćby to, ile mieszkańców prosiło o dodanie tego przystanku dla "310" bo "chcieli mieć dojazd do galerii". Zresztą ze "114" było podobnie - z racji okrążania rejonu, część pasażerów i tak wysiadała na "Stawowej" bo szybciej było przejść pieszo. 300 m to mniej niż nieraz idzie się na r. Mogilskim przy przesiadce.
Mało kto też wspomina że zyskała "Jasnogórska" bo ma teraz linię w obie strony. To przecież też potoki miejskie, a z tego co wiem, przystanek generuje nawet większe zapełnienia niż ten na Piaskowej.
A przecież często zmiany oznaczają drobne przesunięcia tras. Czy tak samo postulujecie by "6" zniknęła z Kurdwanowa? Wszak dawniej jeździła do Prokocimia, więc dwa przystanki są stratne. Czy wg Was "18" powinna zniknąć z Ruczaju? Łagiewniki i Brożka straciły. Nawet ostatnio były głosy że "301" nie powinno docierać do centrum bo Jerzmanowskiego straciło większość kursów w stronę Powst. Wielkopolskich.
bartm pisze: 15 lut 2022, 12:02A nie jedzie, dodatkowo nie zatrzymuje się na wszystkich przystankach.
Rozumiem, że część przystanków jest stratna. Jednak to stały dylemat przy przyspieszaniu linii. Zawsze w takich sytuacjach ktoś traci, a ktoś zyskuje. Znów zapytam o coś co wspominałem tu kilka razy - linie takie jak "502", "503" czy "572" też powstały z regularnych kursów, zatrzymujących się na wszystkich (albo prawie) przystankach. Czy tak samo postulujecie ich zamianę z powrotem w zwykłe? Wszystkie się dobrze przyjęły...