Kaszmir pisze: 10 mar 2025, 16:40
Jeśli chodzi o przepustowość to największym problemem z tego co mi mówiono jest skrzyżowanie przy Wieczystej.
Lubicz raczej nie jest aż takim problemem bo od ronda Mogilskiego tras można rozdzielić na trzy ciągi (Tunel, Lubicz, Al. Powstania Warszawskiego), a kto wie czy w zamian też część autobusów nie zostanie ograniczona.
Tunel - owszem, można, ale czy jest zapotrzebowanie? "5" jeździ z f15 w wozach 26m, a skierowanie tam dowolnej linii z Mistrzejowic będzie jeszcze bardziej naokoło. Al. Powstania Warszawskiego - owszem, tu trochę można, ale ponownie, czy jest zapotrzebowanie? Taka linia musiałaby ominąć dworzec i prawdopodobnie I obwodnicę. "49" jeździ tylko do TAKW, "12" omijające właśnie I obwodnicę się nie przyjęło i je zlikwidowano. Cięcia autobusów - owszem, ale czy to pozwoli na więcej niż Mogilska? Na Mogilskiej mamy 32 poc/h, czyli by doszło 8. Na Lubicz mamy 12 poc/h autobusów, a przecież raczej nie wylecą wszystkie - jak zostanie 4, to wyleci 8, czyli akurat tyle ile dojdzie tramwajów na Mogilskiej. Więc nawet gdyby na Mogilskiej zmieściło się więcej linii, to moim zdaniem byłoby to dawanie ich tam na siłę (bo do tunelu albo na APW, czyli tam gdzie są istotnie mniejsze potoki), a lepiej byłoby podaż zwiększać na tym etapie już dłuższym taborem.
Zresztą, czy wariant przez Rakowicką byłby lepszy? Nieco pewnie tak, ale chciałem po prostu powiedzieć, że nie jest tak źle jak to niektórzy przedstawiają. Co innego planowany tramwaj na os. Kliny - tam wariant przez ul. 8PU jest zarówno szybszy jak i obsłuży dużo więcej osób - co nie przeszkadza wiceprezydentowi twierdzić, że tramwaj w 8PU to "obraza mieszkańców". Ale zgodnie z tematem tego wątku, na 8PU nie robimy tramwaju bo "będzie metro" czy coś, a metra też nie robimy, bo trzeba analizy gdzie będzie.