impuls pisze: 04 lis 2020, 22:40
Czy muszą wyjeżdżać GT8S bez modernizacji praktycznie codziennie, ostatnie cztery sztuki. W zajezdni bezczynnie pozostaje kolejne 10 po modernizacji. Można GT8S przecież odstawić , niech czekają na modernizację wykorzystując te GT8N z członem niskopodłogowym.
GT8S bez modernizacji mają na sobie reklamy, więc niestety muszą możliwie najczęściej wyjeżdżać :/
impuls pisze: 04 lis 2020, 22:40
Nadal w ruchu są składy E1+c3 te bez modernizacji - wobec tego że sporo wiedni pozostaje na terenie zajezdni czemu ich nie odstawiono. Zrobiono tak podczas wakacji i po pewnym czasie kilka składów wróciło.
Składy te wróciły, ponieważ na torowiskach było codziennie rekordowe 250 brygad. Obecnie nie ma szans do powrotu takiej ilości brygad w najbliższym czasie. Kiedy takie szanse się pojawią, (w optymistycznym wariancie) dostarczonych będzie już przynajmniej 30-40 Lajkoników. Moim zdaniem również E1+c3 bez modernizacji powinny zostać skasowane i prawdopodobnie MPK w najbliższych dniach zdecyduje się na taki krok (ze stanu skreślony został już skład HW156+HB556).
impuls pisze: 04 lis 2020, 22:40
Zwolniło się trochę EU8N po ostatnich zawieszonych liniach. Czy konieczne jest nadal wykorzystywanie E1 solo na liniach 16 i 21 wobec nadmiaru lepszego taboru.
Jest konieczne, ponieważ w niektórych niskowejściowcach z tej zajezdni (HK457-HK461) pojawił się ponownie "syndrom N8S'a", czyli prawdopodobnie poważne awarie, jak zawsze uniemożliwiające powrót do ruchu przez dłuższy czas. Wczoraj na torowiskach pojawiły się zaledwie dwa wozy tego typu. Dzisiaj już tylko jeden, obsługiwał on jednak brygadę linii "1". HK458 stoi w zajezdni od 27 dni. HK460 nie pojawił się w ostatnich trzech dniach i jeżeli nie stanie się to jutro - nie wyjedzie on prawdopodobnie przez najbliższe tygodnie. Za kilka lat może powstać tramwaj na Azory i niestety, ale z taką sprawnością N8S nie ma tam szans na tramwaj do Nowej Huty ("5" wydawała się idealnym kandydatem, ale nie może ona mieć ponad połowy brygad GT8N). Co do obsługi aktualnej "21" - weź pod uwagę, że EU8N nie zwolniło się wcale tak dużo, ponieważ z zawieszonych linii jeździły one tylko na pięciu brygadach "17". Jeden z nich obsłużył linię "14" (zamiast E1+c3), a kolejne dwa linię "5" (jeszcze kilka dni temu było tam sześć brygad N8C, dziś tylko cztery). Jedna brygada zastąpiła któregoś z N8S'ów na "21". Co stało się z piątym EU8N - nie wiem, jednak przed zawieszeniem "17" ich wykorzystanie było czasem na poziomie 35/40, czyli zdecydowanie zbyt wysokim. Niestety, wszystko to sprawia, że liczba brygad niskowejściowych na "21" zmniejszyła się z trzech do dwóch i odpowiedzialne są za to głównie zepsute N8S'y.
damian_krk2 pisze: 04 lis 2020, 22:55
impuls pisze: 04 lis 2020, 22:40
Podobał mi się przydział taboru w weekend poprzedzający WŚ 24.10.20 i 25.10.20. Linie cmentarne niskie lub ufokowe bez wiedni. Według moich obliczeń w tych dniach 85% taboru w ruchu liniowym stanowiły pociągi z udziałem niskiej podłogi.
Od poniedziałku nastąpiły kolejne zmiany taborowe i miejmy nadzieję że wkrótce nastąpią bardziej pozytywne.
Moje zastrzeżenia
Czy muszą wyjeżdżać GT8S bez modernizacji praktycznie codziennie, ostatnie cztery sztuki. W zajezdni bezczynnie pozostaje kolejne 10 po modernizacji. Można GT8S przecież odstawić, niech czekają na modernizację wykorzystując te GT8N z członem niskopodłogowym.
Czy najważniejszą zmianą jest podmiana na linii 3 niskopodłogowego NGT6 na STL. Te NGT6 zwolnione z zawieszonej "6" wcześniej z okrężnej "1" obecnie z "3" pozostają na terenie zajezdni. Po prostu więcej NGT6 pozostaje na terenie zajezdni i niewiele to zmienia. Nie zostały wprowadzone na inne linie. Gdyby skierowano STL na brygadę linii 24, 9 lub 22 zmiana byłaby odczuwalna dla pasażerów.
Nadal w ruchu są składy E1+c3 te bez modernizacji - wobec tego że sporo wiedni pozostaje na terenie zajezdni czemu ich nie odstawiono. Zrobiono tak podczas wakacji i po pewnym czasie kilka składów wróciło.
Zwolniło się trochę EU8N po ostatnich zawieszonych liniach. Czy konieczne jest nadal wykorzystywanie E1 solo na liniach 16 i 21 wobec nadmiaru lepszego taboru.
Na 16 liniowo EU8N hah dobry żart. Tam jest zakaz taborowy (jakoś ostatnio NGT6 był rezerwowo i nic mu się nie stało) (poza tym na 10 prawie codziennie jest rezerwa w postaci NGT6/GT8N/EU8N).
O zasadności zakazów taborowych można byłoby dyskutować latami, jednak prawda jest taka, że liniowo nie ma szans na puszczenie czegoś innego niż E1 przez Ptaszyckiego. Na początku należy dążyć do "uniskopodłogowienia" linii "21", a na "16" przyjdzie czas dopiero po remoncie Ptaszyckiego.
impuls pisze: 04 lis 2020, 23:12
Moim zdaniem gorszy jest Ujastek Mogilski z kwadratowymi łukami. Na Ptaszyckiego wszystkie spawy poprawiano dwa lata temu. Oczywiście buja, podkłady pognite ale nie pamiętam aby coś się tam wykoleiło. EU8N chyba mają możliwość jazdy 10h.
Możliwość z pewnością mają (są one przecież wykonane na bazie także wiedeńskich E6), jednak MPK ich tam nie kieruje. Dyskusja czy gorsze torowisko jest na Ujastku Mogilskim czy na Ptaszyckiego nie ma moim zdaniem żadnego sensu - obydwa te torowiska nadają się jedynie do natychmiastowej wymiany i tego się trzymajmy
.
łączącej Czerwone Maki P+R z nowohuckim os. Piastów zgodnie z aktualnym rozdziałem taboru nie są już kierowane wysokopodłogowe wagony E1 i c3 popularnie nazywane „wiedeńczykami” (to skutek skierowania Lajkoników na linię nr 50, które zastępują tam Krakowiaki).
Do dyspozycji pasażerów na trasie linii nr 52 są wyłącznie najdłuższe w Polsce tramwaje, czyli ok. 43 metrowe Krakowiaki i potrójne składy wagonów 105Na. Wszystko po to, aby na tej bardzo popularnej linii zapewnić pasażerom możliwość zachowania jak największego dystansu podczas podróży.
