- Tabor, przetargi, rozdysponowanie wozów, dane techniczne
-
Cyjan
- Ekspert
- Posty: 520
- Rejestracja: 27 sie 2022, 10:37
Post
autor: Cyjan » 15 lis 2024, 12:33
kot_feliks pisze: 15 lis 2024, 11:22
A w ogóle to "dyrekcja mpk powinna nielegalnie podpisać kontrakt na tureckie tramwaje widmo i iść potem do więzienia, bo co z tego, że ktoś siedziałby w więzieniu, jeśli pasażerowie może mieliby dłuższy tabor"
Takich urzędników nam trzeba! Oddanych sprawie

ona/jej
-
Bayer2003
- Pomiarowiec
- Posty: 1902
- Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
- Lokalizacja: Bronowice-Widok
Post
autor: Bayer2003 » 15 lis 2024, 12:38
Kaszmir pisze: 15 lis 2024, 12:21
Można poprosić nawet o 90 40-metrowców tylko to są większe koszty. Trzeba siąść i przeliczyć, by dać sensowną propozycję. Brygad na "4", "24", "50" i "52" jest łącznie 61:
"4" - 9
"24" - 8
"50" - 25
"52" - 19
Przyjmując wykorzystanie na poziomie 80-85%, daje to potrzebę 71-77 wozów. Przyjąłbym 77, od tego odjął obecne 37 niskowejściowych 40-metrowców i wychodzi że trzeba kupić 40. Dodałbym 5 na wypadek wydłużenia "52" do Piastów SKA oraz w stronę Skotnik/Os. Kliny, i wychodzi
kupno 45 nowych.
Dlatego skłaniam się ku propozycji
kbieniu7 na 45+45. Idealnie gdyby w wersji podstawowej było 40 wozów 40-metrowych plus opcja na 5 w przypadku wydłużenia trasy "52". Czyli w wersji idealistycznej:
40+5 wozów 40m
30+15 wozów 33m dwukierunkowych
Jeśli brakuje pieniędzy, lepiej nawet zrezygnować z paru 33m, byle kupić właściwą liczbę 40m.
Nie zapominaj o "18", gdzie także dłuższy tabor by się przydał oraz o tym, że miasto ciągnie rośnie, a wraz z nim potoki pasażerskie, co może pociągnąć za sobą większe potrzeby taborowe na kolejnych liniach. Nie wiadomo czy tramwaj na Kliny pojedzie od strony Czerwonych Maków (przedłużenie "52"), czy od strony Borku (przedłużenie "50"), jednak każdy z tych scenariuszy zwiększy zapotrzebowanie na tabor 40m+. Kupno 45 tramwajów ponad 40-metrowych sprawić może, że w dniu wprowadzenia do ruchu ostatniego egzemplarza braki będą nadal. Nie rozumiem również po co w Krakowie aż 45 dwukierunkowych tramwajów 33m - mogą się one nie okazać o wiele tańsze niż dłuższy, lecz jednokierunkowy tabor 40m+, a do obsługi przedłużonej "3" (prawdopodobnie 16 brygad) oraz "5" (prawdopodobnie 8 brygad) taka liczba jest niepotrzebna. Jeżeli na Azory miałaby pojechać także trzecia linia (chociaż ze względu na Bratysławską będzie to ciężkie), prawdopodobnie wyrobią tam tramwaje GT8/N8. Zastanowiłbym się również, czy w dłuższej perspektywie na "3" 33-metrowy tabor nie okaże się za krótki (obecnie linia ta przecież pusta nie jeździ), jednak ponad 40-metrowe dwukierunkowce kosztowałyby grubo ponad 20 milionów za pojedynczy egzemplarz, więc to raczej temat na jeszcze kolejny przetarg.
-
kucyk
- Ekspert
- Posty: 2447
- Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39
Post
autor: kucyk » 15 lis 2024, 13:30
Do tej Waszej listy dodałbym również "3" - obawiam się, że po oddaniu tramwaju na Azory taki tabor jaki jest obecnie nie wydoli. No chyba, że w taborze 33 metrowym dwustronnym (a więc mniej miejsca w środku) będzie jakaś krótka linia z Azorów przez KG do najbliższej pętli.
Jak dla mnie tabor 40 metrowy na "3" przy obecnej ~ po oddaniu trasy na Azory to będzie podstawa.

-
kbieniu7
- Ekspert
- Posty: 771
- Rejestracja: 21 kwie 2022, 22:38
- Lokalizacja: Kurdwanów
Post
autor: kbieniu7 » 15 lis 2024, 14:04
Kaszmir pisze: 15 lis 2024, 12:21
Można poprosić nawet o 90 40-metrowców tylko to są większe koszty. Trzeba siąść i przeliczyć, by dać sensowną propozycję. Brygad na "4", "24", "50" i "52" jest łącznie 61:
"4" - 9
"24" - 8
"50" - 25
"52" - 19
Przyjmując wykorzystanie na poziomie 80-85%, daje to potrzebę 71-77 wozów. Przyjąłbym 77, od tego odjął obecne 37 niskowejściowych 40-metrowców i wychodzi że trzeba kupić 40. Dodałbym 5 na wypadek wydłużenia "52" do Piastów SKA oraz w stronę Skotnik/Os. Kliny, i wychodzi
kupno 45 nowych.
Dlatego skłaniam się ku propozycji
kbieniu7 na 45+45. Idealnie gdyby w wersji podstawowej było 40 wozów 40-metrowych plus opcja na 5 w przypadku wydłużenia trasy "52". Czyli w wersji idealistycznej:
40+5 wozów 40m
30+15 wozów 33m dwukierunkowych
Jeśli brakuje pieniędzy, lepiej nawet zrezygnować z paru 33m, byle kupić właściwą liczbę 40m.
O, jak fajnie policzone, dzięki!

To co, piszemy w imieniu PKK petycję/pismo/post na fb?

-
kot_feliks
- Ekspert
- Posty: 1284
- Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57
Post
autor: kot_feliks » 15 lis 2024, 14:21
Przy czym '4' i '24' to jest akurat ewenement - linie z f15 w taborze > 40m
Natomiast odnośnie ilości potrzebnych >40m, to nie do końca jestem przekonany do tej liczby. Tzn. tego taboru oczywiście brakuje, niemniej jeśli powstanie tunel pod centrum, to niekoniecznie tak długi tabor tramwajowy będzie potrzebny na relacji 4 (i być może również na relacji 52 w kierunku NH).
-
Bayer2003
- Pomiarowiec
- Posty: 1902
- Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
- Lokalizacja: Bronowice-Widok
Post
autor: Bayer2003 » 15 lis 2024, 14:28
kot_feliks pisze: 15 lis 2024, 14:21
Przy czym '4' i '24' to jest akurat ewenement - linie z f15 w taborze > 40m
Natomiast odnośnie ilości potrzebnych >40m, to nie do końca jestem przekonany do tej liczby. Tzn. tego taboru oczywiście brakuje, niemniej jeśli powstanie tunel pod centrum, to niekoniecznie tak długi tabor tramwajowy będzie potrzebny na relacji 4 (i być może również na relacji 52 w kierunku NH).
Wstrzymanie się z zakupem taboru 40m+, ponieważ może kiedyś gdzieś na krótkim odcinku powstanie tunel raczej nie jest dobrą decyzją. Nawet jeżeli jego realizacja jest realna, miną lata zanim pojadą nim pierwsze tramwaje. Do tego tunel taki będzie gdzieś połączony z obecną siecią, więc realna przepustowość może w dalszym ciągu być ograniczona, przez co linie nie będą mogły pojechać częściej. Do tego warto pamiętać, że ewentualna wyższa częstotliwość kursowania to konieczność zatrudnienia większej liczby motorniczych, co w perspektywie kilkudziesięciu lat wyjdzie drożej niż różnica pomiędzy ceną tramwaju 33-metrowego a ponad 40-metrowego.
-
Kowalik
- Ekspert
- Posty: 556
- Rejestracja: 08 lut 2022, 14:38
Post
autor: Kowalik » 15 lis 2024, 15:28
Z tym wożeniem garstki na brygadach 50 do BF bym nie przesadzał. Zwłaszcza, że w godzinach porannych jedynie te brygady jeżdżą z f=15 i wsiadając na Piaskach często panuje bardzo przytulna atmosfera.
-
kot_feliks
- Ekspert
- Posty: 1284
- Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57
Post
autor: kot_feliks » 15 lis 2024, 17:19
Bayer2003 pisze: 15 lis 2024, 14:28
Wstrzymanie się z zakupem taboru 40m+, ponieważ może kiedyś gdzieś na krótkim odcinku powstanie tunel raczej nie jest dobrą decyzją. Nawet jeżeli jego realizacja jest realna, miną lata zanim pojadą nim pierwsze tramwaje. Do tego tunel taki będzie gdzieś połączony z obecną siecią, więc realna przepustowość może w dalszym ciągu być ograniczona, przez co linie nie będą mogły pojechać częściej. Do tego warto pamiętać, że ewentualna wyższa częstotliwość kursowania to konieczność zatrudnienia większej liczby motorniczych, co w perspektywie kilkudziesięciu lat wyjdzie drożej niż różnica pomiędzy ceną tramwaju 33-metrowego a ponad 40-metrowego.
Tzn. żeby była jasność - ja się w pełni zgadzam z tym co piszesz odnośnie taboru >40m (no dobra, poza zakupem tego tureckiego czegoś

)

To było raczej do przemyślenia pod kątem długoterminowym w kontekście konkretnych linii, jakie bierze się pod analizę

-
Kojak
- Ekspert
- Posty: 832
- Rejestracja: 26 lip 2022, 20:49
Post
autor: Kojak » 15 lis 2024, 17:35
Bayer2003 pisze: 15 lis 2024, 14:28
Do tego warto pamiętać, że ewentualna wyższa częstotliwość kursowania to konieczność zatrudnienia większej liczby motorniczych, co w perspektywie kilkudziesięciu lat wyjdzie drożej niż różnica pomiędzy ceną tramwaju 33-metrowego a ponad 40-metrowego.
Droższe czy tańsze to jedna sprawa. Ale trzeba mieć jeszcze skąd wziąć tych motorniczych a z tym może być problem. Lepiej iść w dłuższe składy niż częstsze kursowanie. Nie tylko ze względu na zasoby ludzkie ale także ze względu na przepustowość.
Pomysł Kaszmira na 40-45 szt tramwajów ponad 40m uważam za bardzo dobry.
-
Bayer2003
- Pomiarowiec
- Posty: 1902
- Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
- Lokalizacja: Bronowice-Widok
Post
autor: Bayer2003 » 15 lis 2024, 17:41
kot_feliks pisze: 15 lis 2024, 17:19
Tzn. żeby była jasność - ja się w pełni zgadzam z tym co piszesz odnośnie taboru >40m (no dobra, poza zakupem tego tureckiego czegoś

)

To było raczej do przemyślenia pod kątem długoterminowym w kontekście konkretnych linii, jakie bierze się pod analizę
Dziś bierze się pod uwagę konkretne linie, za kilkanaście lat może się delikatnie zmienić ich układ czy potoki pasażerskie. Jeżeli jednak liczba ludności w mieście będzie rosła, takie tramwaje zawsze gdzieś będą potrzebne, ponieważ przepustowość niektórych ciągów nie wzrośnie, a alternatywne trasy nie powstaną wszędzie. Tramwaj to długoterminowa inwestycja - eksploatowany może być 60 lat, a w Krakowie nawet dłużej. Nieodpowiedni wybór długości taboru pociągnie za sobą konsekwencje sięgające lat 80. XXI wieku. Co do producentów to warto przypomnieć, że nikt poza Turkami nie zaoferował ponad 40-metrowych tramwajów - wbrew temu co sądzisz nie jestem ich wielkim entuzjastą, jednak lepszy rydz niż nic.
Kojak pisze: 15 lis 2024, 17:35
Droższe czy tańsze to jedna sprawa. Ale trzeba mieć jeszcze skąd wziąć tych motorniczych a z tym może być problem. Lepiej iść w dłuższe składy niż częstsze kursowanie. Nie tylko ze względu na zasoby ludzkie ale także ze względu na przepustowość.
Przy odpowiednich zarobkach motorniczowie się znajdą, zwłaszcza w rosnącym mieście. Pokonanie problemów z przepustowością niestety może być niemożliwe.
Kojak pisze: 15 lis 2024, 17:35
Pomysł Kaszmira na 40-45 szt tramwajów ponad 40m uważam za bardzo dobry.
Realnie jest to liczba nieodpowiadająca nawet dzisiejszym potrzebom, jednak oczywiście 40-45 to więcej niż 15-30, więc takie zamówienie skutkowałoby mniejszymi brakami taborowymi niż w scenariuszu obecnie zakładanym przez MPK.
-
kot_feliks
- Ekspert
- Posty: 1284
- Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57
Post
autor: kot_feliks » 15 lis 2024, 19:14
Zobaczymy jak będzie teraz, ja osobiście liczę na pesę z nowym modelem

-
michal49944
- Ekspert
- Posty: 681
- Rejestracja: 15 mar 2024, 17:07
- Lokalizacja: Kraków - Os. Podwawelskie
Post
autor: michal49944 » 25 lis 2024, 16:27
Na 52-15 kursuje Lajkonik HY719. Z tego co kojarzę to ostatnio linia była cała 40-metrowa.
-
Bayer2003
- Pomiarowiec
- Posty: 1902
- Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
- Lokalizacja: Bronowice-Widok
Post
autor: Bayer2003 » 25 lis 2024, 17:08
michal49944 pisze: 25 lis 2024, 16:27
Na 52-15 kursuje Lajkonik HY719. Z tego co kojarzę to ostatnio linia była cała 40-metrowa.
Na tej brygadzie niestety jest skandaliczne dopuszczenie na STL, przez co w niektóre dni w Krakowie mamy tylko jedną linię w pełni ponad 40-metrową ("4"). ZTP powinien wymagać taboru odpowiedniej długości i nakładać na MPK kary za każdy kurs wykonany krótszymi tramwajami. Niestety nawet gdyby coś takiego wprowadzono, tabor ponad 40-metrowy oraz 33-metrowy podobno należą oficjalnie do tej samej kategorii taborowej. To jest Kraków, tu komunikacja miejska nie ma działać dobrze, a pasażerowie mają płacić za coraz droższe bilety i jeździć w warunkach "na glonojada".
-
nizszecenybiletow
- Pasażer
- Posty: 46
- Rejestracja: 18 lis 2024, 20:18
Post
autor: nizszecenybiletow » 25 lis 2024, 18:43
Gdyby chciano naprawdę włączyć kolej do komunikacji w aglomeracji i Krakowie (szczególnie taryfowo, ale też częstotliwość i dowozówki/P+R), to w 52 ubyłoby pasażerów z Piastów, oraz przesiadających się z linii ze Skawiny i Sidziny. Dziś kurs o 7:12 z Piastów w 3x105Na z tłumem ludzi w miejscach na wózki, pomostach i schodach już od pętli.
Tutaj jest problemem ta jedna brygada, ale też ogólna popularność linii 52. Jak kursowała co 5 minut w wiedeńczykach, to kilka brygad GT8S robiło taką samą złą robotę co Stadler obecnie. Ta linia wraz z 50 przewozi najwięcej pasażerów w mieście.
-
michal49944
- Ekspert
- Posty: 681
- Rejestracja: 15 mar 2024, 17:07
- Lokalizacja: Kraków - Os. Podwawelskie
Post
autor: michal49944 » 25 lis 2024, 19:15
nizszecenybiletow pisze: 25 lis 2024, 18:43
Gdyby chciano naprawdę włączyć kolej do komunikacji w aglomeracji i Krakowie (szczególnie taryfowo, ale też częstotliwość i dowozówki/P+R), to w 52 ubyłoby pasażerów z Piastów, oraz przesiadających się z linii ze Skawiny i Sidziny. Dziś kurs o 7:12 z Piastów w 3x105Na z tłumem ludzi w miejscach na wózki, pomostach i schodach już od pętli.
Tutaj jest problemem ta jedna brygada, ale też ogólna popularność linii 52. Jak kursowała co 5 minut w wiedeńczykach, to kilka brygad GT8S robiło taką samą złą robotę co Stadler obecnie. Ta linia wraz z 50 przewozi najwięcej pasażerów w mieście.
Nie można zapominać też o 18, która przewozi niewiele mniejsze ilości pasażerów niż 50 i 52 oraz na której również tabor 40m+ powinien być na już, szczególnie po wydłużeniu na Górkę Narodową.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość