Platforma Komunikacyjna Krakowa

A może tak... petycja do KMŁ, ZTP, województwa i lotniska w sprawie obniżenia ceny biletu kolejowego do lotniska do 8-10 zł?

Adrian14 pisze: 11 lut 2023, 17:36Moim zdaniem 300 jest dobre.

Wg mnie "300" byłoby dobre jako uzupełnienie głównej linii. Taki dodatek z f30 dla południa miasta. Nie może jednak być trzonem dojazdu, nie przy takiej częstotliwości oraz trasie omijającej główne punkty. Aleje, I obw., Kazimierz - nie obsługuje żadnego z nich. Dla północy miasta też kiepsko bo trudno by mieszkaniec Prądnika Czerwonego czy Górki Narodowej jechał naokoło na r. Grunwaldzkie by dostać się na lotnisko.

Jako linia uzupełniająca "300" byłoby za to dobre, zwłaszcza że zapewniło też połączenie Bielany - Kapelanka (nie licząc rzadkiego "219"). Zresztą z tego powodu mogłoby docelowo być zwykłą linią (jeśli postałoby inne główne połączenie) bo teraz większość pasażerów z Bielan czy Przegorzał musi podjeżdżać do "Przegorzał Obwodnicy" by je złapać.

RoversKrk97 pisze: 11 lut 2023, 20:08To prawda - autobus z Nowej Huty do lotniska w Balicach jak najbardziej jest wskazany.

Nowa linia super, acz tnąc po kosztach to nie miałbym nic przeciwko by wydłużyć do lotniska linię... "172" Jedzie z Huty cały czas północnym ciągiem, szybką i prostą trasą, obsługując sporą część północy miasta. Myślę, że taka trasa mogłaby być bardzo popularna.

Tylko jak rozmawiałem to ZTP przyjęło taktykę by oddzielić potoki lotniskowe od miejskich. Stąd likwidacja "292", potem "252", teraz "208" ZTP twierdzi, że takie rozwiązanie jest stosowane na świecie. Jeździłem trochę po globie i nie jestem pewny czy tak rzeczywiście jest.

lolek-12 pisze: 12 lut 2023, 8:25Tak tylko przypomnę artykuły sprzed lat:
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/pocia ... _6266.html

Tak było. Początkowo pociąg uruchomiono po torach jednostki wojskowej, do rejonów dzisiejszego przystanku "Balice Medweckiego". Był to jednotor i tłumaczono, że przez to może być max f30. Jednocześnie w różnych mediach obiecywano, że gdy zbudowana zostanie główna, dwutorowa trasa do samego terminalu, pociągi pojadą z f15.

Tymczasem trasa została oddana, a SKA ma dalej f30. Kursów nawet ubyło bo dawniej taka częstotliwość była nawet wieczorami, a teraz po godz. 18 jest f60. Witamy w krakowskim systemie transportowym

Myślałem trochę nad 172. Może lepiej 572 bo jednak to linia pospieszna. Dołożyć jej kursów całotygodniowych i zostawić w przegubach. Ale cóż... Marzenia....

krawiec pisze: 13 lut 2023, 1:56 Nie sądzę. Co stoi na przeszkodzie, żeby teraz uruchomić połączenia z f=20 lub 15 między Głównym a Lotniskiem? Nawet niech będzie 30 min ale cały dzień? Nie ma dojazdu na odloty o 6 (Odloty Lufthansy do MUC, FRA), LOT do WAW, tanie linie), czyli pociąg na lotnisko o 3.30. Dla kogo to SKA1 jest?
Remonty na tym odcinku skończyły się dawno.
Beton PKP zalał i KMł. Niedasizm.

Ciasnota na Krakowie Głównym. Zważywszy na dalsze prace na wschód od stacji wiele połączeń kończy w nim bieg, bądź zmienia kierunek jazdy. Już teraz w godzinach szczytu są problemy z wolnymi krawędziami peronowymi. A zmiana kierunku jazdy to obecnie minimum 7 minut blokowania toru. Sądzę, że w grudniu po zakonczeniu robót zobaczymy już pełną ofertę i wtedy będziemy ją oceniać.

Kaszmir pisze: 13 lut 2023, 12:19 Tylko jak rozmawiałem to ZTP przyjęło taktykę by oddzielić potoki lotniskowe od miejskich. Stąd likwidacja "292", potem "252", teraz "208" ZTP twierdzi, że takie rozwiązanie jest stosowane na świecie. Jeździłem trochę po globie i nie jestem pewny czy tak rzeczywiście jest.

ZTP obecnie coraz skuteczniej oddziela potoki "lotniskowe" od "miejskich". Te pierwsze zwyczajnie wybrały w sporej części auta, a widać to bardzo ładnie po coraz większej ilości parkingów wokół lotniska oraz mizernej ilości osób w SKA docierających do samego lotniska... No chyba, że taka jest taktyka: ludzi jadących na lotnisko wypychamy do aut?

W sumie po wczoraj też już raczej na lotnisko więcej KMK nie pojadę. Parking 45 PLN, transfer z lotniska bez czekania, wieczorem byłem po 20 min w domu... itd. I w sumie tak sobie pomyślałem - ale człowiek był głupi, że z uporem maniaka starał się korzystać przy dojeździe z KMK. Jak frajer patrzył w niebo, bo równocześnie odjeżdżały i KMK i SKA, płacił jak debil po 20 pln w jedną stronę itd. A można łatwo, szybko i przyjemnie samochodem. I do tego jeszcze może wyjść taniej...

Odnośnie tego, czy ten rozdział lotniskowe / miejskie ma sens, i jak to wygląda w innych miastach, to powiedziałbym, że... zależy od specyfiki danego miasta, lotniska itd. Są nawet sporej wielkości lotniska, gdzie ruch aglo miesza się z ruchem lotniskowym, a są i takie, gdzie jest to jakoś oddzielane. W Krakowie raczej wielkiego sensu taki sztywny rozdział nie ma - z racji na bardzo niewielką odległość lotniska no i co tu powiedzieć, Paryżem pod względem ilości pasażerów tez nie jesteśmy

Imho powinien być:
- szybki dojazd SKA1 do centrum i dalej na południe miasta - ale w normalnej taryfie miejskiej i nie co godzinę;
- autobus w kierunku południowych dzielnic, obsługujący rejony, których nie obsługuje kolej (+ przy okazji Bielany itd.) - czyli +/- obecna 300 z poprawkami (tabor, rozkład itd.);
- coś od strony północy;

kot_feliks pisze: 14 lut 2023, 10:25 - autobus w kierunku południowych dzielnic, obsługujący rejony, których nie obsługuje kolej (+ przy okazji BIelany itd.) - czyli +/- obecna 300 z poprawkami (tabor, rozkład itd.);

Tylko ciągle zapominacie, że od dziesięcioleci Wola Justowska i okolice oraz Mydlniki, Rząska i okolice miały połączenie z lotniskiem, dlatego ludzie z tych rejonów obierali miejsce pracy właśnie na lotnisku lub w jego sąsiedztwie. Na siłę odebrano te połączenia. 300 po remoncie KJ może normalnie śmigać przez Wolę jak dawniej 252, najwyżej coś w centrum przetrasować, żeby nie stała na Alejach w korkach. Przepełnienia? Wystarczyło wysłać przeguby jak dawniej na 292. Idea oddzielania pasażerów lotniskowych od miejskich jest po prostu głupia. Owszem zdarzały się kursy przepełnione z powodu turystów, ale do jasnej... wśród nich też byli pracownicy. Lepsza już jazda w tłoku niż jak teraz - brak połączenia.

mkm3 pisze: 13 lut 2023, 9:56 A może tak... petycja do KMŁ, ZTP, województwa i lotniska w sprawie obniżenia ceny biletu kolejowego do lotniska do 8-10 zł?

A znajdziesz pieniądze, które będą potrzebne do utrzymania linii? Przypomnę tylko, że przewoźnik musi zapłacić za dostęp do infrastruktury, za używanie torów postojowych (poza bazą KMŁ), za dostęp do energii elektrycznej. To są duże koszta, a ceny biletów w dalszym ciągu - nie rekompensują tego wszystkiego.

abuk pisze: 14 lut 2023, 22:47 A znajdziesz pieniądze, które będą potrzebne do utrzymania linii? Przypomnę tylko, że przewoźnik musi zapłacić za dostęp do infrastruktury, za używanie torów postojowych (poza bazą KMŁ), za dostęp do energii elektrycznej. To są duże koszta, a ceny biletów w dalszym ciągu - nie rekompensują tego wszystkiego.

Pewnie. Wystarczy nie marnować na Trasę Łagiewnicką czy 10 pasów na Opolskiej. Zresztą te inwestycje nie byłyby potrzebne, jakby więcej osób jechało transportem publicznym a nie autem.

Ydhflx pisze: 14 lut 2023, 23:09 Pewnie. Wystarczy nie marnować na Trasę Łagiewnicką czy 10 pasów na Opolskiej. Zresztą te inwestycje nie byłyby potrzebne, jakby więcej osób jechało transportem publicznym a nie autem.

Ale wiesz o tym, że za Trasę Łagiewnicką czy 10 pasów na Opolskiej nie płacą Koleje Małopolskie tylko miasto Kraków (które to miasto nie finansuje działalności KMŁ, bo za to odpowiada Urząd Wojewódzki)? Więc co ma piernik do wiatraka?

Nawet gdyby Kraków nie wydał kasy na TŁ czy 10 pasów Opolskiej, to w dalszym ciągu KMŁ dostałyby tyle samo kasy - bo pochodzi ona z Urzędu Wojewódzkiego.

suchy pisze: 15 lut 2023, 8:51Ale wiesz o tym, że za Trasę Łagiewnicką czy 10 pasów na Opolskiej nie płacą Koleje Małopolskie tylko miasto Kraków (które to miasto nie finansuje działalności KMŁ, bo za to odpowiada Urząd Wojewódzki)? Więc co ma piernik do wiatraka?

Nawet gdyby Kraków nie wydał kasy na TŁ czy 10 pasów Opolskiej, to w dalszym ciągu KMŁ dostałyby tyle samo kasy - bo pochodzi ona z Urzędu Wojewódzkiego.

Kraków może dopłacić do SKA jeśli chce, zwłaszcza do odcinków służących krakusom. Były chyba nawet takie plany by uruchamiać kursy wzmacniające, np. na SKA2 bodajże od Batowic do Sidziny. Podobnie z linią na lotnisko - Miasto może dopłacić, tak do częstotliwości jak i by pokryć część kosztów w przypadku zmniejszenia zysków.

suchy pisze: 15 lut 2023, 8:51 Ale wiesz o tym, że za Trasę Łagiewnicką czy 10 pasów na Opolskiej nie płacą Koleje Małopolskie tylko miasto Kraków (które to miasto nie finansuje działalności KMŁ, bo za to odpowiada Urząd Wojewódzki)? Więc co ma piernik do wiatraka?

Nawet gdyby Kraków nie wydał kasy na TŁ czy 10 pasów Opolskiej, to w dalszym ciągu KMŁ dostałyby tyle samo kasy - bo pochodzi ona z Urzędu Wojewódzkiego.

Urząd Marszałkowski, a nie Urząd Wojewódzki.

Szkoda jednak że nie przedłużono linii 300 do Nowego Kleparza jak pierwotnie planowano - połączenie do lotniska byłoby lepsze. No i chociaż 2ga obwodnica by miała dojazd do portu lotniczego- a i wachlarz możliwych przesiadek dużo większy niż z Ronda Grunwaldzkiego...

300 ma potencjał, który wypadałoby wykorzystać. Linia z huty też by się przydała.
Ja osobiście widziałbym to tak:
300 wydłużyć do Kleparza, po remoncie KJ przywrócić na szybszą trasę niż przez Bielany. Przesiadki z RG na taką 300 nie byłyby dość wygodne co prawda, ale zostaje pytanie ile ludzi korzystało z 252, czyli OP, RG, Konopnickiej i Jubilat.
208 przywrócić na trasie z Bronowic, tak aby zapewniało dojazd pracownikom lotniska oraz ewentualnym przesiadkowiczom z tramwajów czy też nawet autobusów, skoro nie może jeździć z Dworca.
Utworzyć linię z Huty, może być przyspieszona (572?) jadąca jak najprostszą i jak najszybszą trasą z możliwością przesiadek na głównych węzłach na nią.

Wydłużona 300 do Kleparza od strony ICE to dodatkowe opóźnienia z powodu korków na Konopnickiej. Ja jestem za skierowaniem linii 300 przez Wolę Justowską z obsługą wybranych przystanków. Wtedy może kursować do Dworca Głównego Wschód albo pod Filharmonię/okolice Wawelu.

mkm3 pisze: 15 lut 2023, 21:13 Wydłużona 300 do Kleparza od strony ICE to dodatkowe opóźnienia z powodu korków na Konopnickiej.

Na Konopnickiej korki? W stronę Jubilatu jest buspas, a na moście ruch idzie sprawnie. W stronę ronda korka już dawno nie widziałem, a jeżdżą tam często i o różnych porach. Jedynie światła przed rondem lubią potrzymać, ale jakoś drastycznie to nie wpływa na opóźnienie.

Już bardziej się korkują okolice Kleparza.