Platforma Komunikacyjna Krakowa

"142" permanentny pustak. Zaraz "na życzenie" pasażerów ją zlikwidują całkowicie. Takiego partactwa dawno nie było.

judash pisze: 30 sie 2022, 16:22 "142" permanentny pustak. Zaraz "na życzenie" pasażerów ją zlikwidują całkowicie. Takiego partactwa dawno nie było.

W pełni potwierdzam. Widziałem dziś kilka razy w różnych miejscach, maksymalnie 10-15 osób w środku. Tragedia

Na realne pomiary trzeba pewnie poczekać do początku roku szkolnego - dużo uczniów jeździ(ło) tą linią - a może i akademickiego. Jednak też uważam, że "142" stanie się pustakiem. Kto może, wybierze w zamian podejście do tramwaju albo "122/422", "182" czy "511".

Dodajmy, że linia kiedyś kursowała z f12 w szczycie, a od czasu pandemii ma f15. Rzadziej, za to krócej

Czemu rozkłady 8 są na żółtych kartach?

Nie no, z 142 to raczej sprawa jest prosta:
- gdzieś od listopada f20 zamiast f15 w szczycie;
- od nowego roku f30, z co drugim kursem przez Walcownię;
- od rozkładów wakacyjnych 2023- f60;
- od września 2023 - likwidacja?

Wiec problem się rozwiązuje i można przejść do pocięcia jakiejś innej linii "na wniosek pasażerów"

Jamnik pisze: 30 sie 2022, 14:49 No jak to która? 139

Są ku temu przesłanki.
Dzisiaj o 16:11 dwa autobusy linii "139" jeden za drugim widziane w korku na Mikołajczyka -> Mydlniki.

brovar pisze: 30 sie 2022, 21:37 Są ku temu przesłanki.
Dzisiaj o 16:11 dwa autobusy linii "139" jeden za drugim widziane w korku na Mikołajczyka -> Mydlniki.

Pytanie jest dlaczego? Wiadomo, że przez remont.
Co ZTP zrobi, żeby przeciwdziałać stadnemu jeżdżeniu? Zlikwiduje 139

Korzystając z okazji chciałbym się z Wami podzielić poniższą fotografią

Wprawne oko dostrzeże dwa autobusy ten samej linii ("184"). Co prawda linia "184" została nie tak dawno skrócona (i to znacznie, a w dodatku bez uruchamia innej linii), ale jak widać wciąż jeździ opóźniona. Warto przytoczyć również datę i godzine: poniedziałek 29 sierpnia godzina 18:08. Aż strach pomyśleć jakie opóźnienia będzie miała w roku szkolnym czy akademickim. Ile jadących po sobie brygad wtedy zobaczymy? Czy jesteśmy na to gotowi?

Mając na uwadze powyższe proponuję skrócenie linii do odcinka
Prądnik Czerwony - Rondo Barei, nie tylko poprawi to punktualność linii ale również pozwoli na zwiększenie jej częstotliwości z f15 do f12 (może nawet f10). Dalej w stronę Starowiślnej, Grzegórzeckiego czy Rakowickiego można dojechać przesiadając się zaledwie 2 razy. To chyba dobra oferta, jakie jest Wasze zdanie?

pasazer_mobilisu pisze: 31 sie 2022, 5:01 Korzystając z okazji chciałbym się z Wami podzielić poniższą fotografią

Wprawne oko dostrzeże dwa autobusy ten samej linii ("184"). Co prawda linia "184" została nie tak dawno skrócona (i to znacznie, a w dodatku bez uruchamia innej linii), ale jak widać wciąż jeździ opóźniona. Warto przytoczyć również datę i godzine: poniedziałek 29 sierpnia godzina 18:08. Aż strach pomyśleć jakie opóźnienia będzie miała w roku szkolnym czy akademickim. Ile jadących po sobie brygad wtedy zobaczymy? Czy jesteśmy na to gotowi?

Mając na uwadze powyższe proponuję skrócenie linii do odcinka
Prądnik Czerwony - Rondo Barei, nie tylko poprawi to punktualność linii ale również pozwoli na zwiększenie jej częstotliwości z f15 do f12 (może nawet f10). Dalej w stronę Starowiślnej, Grzegórzeckiego czy Rakowickiego można dojechać przesiadając się zaledwie 2 razy. To chyba dobra oferta, jakie jest Wasze zdanie?

Zależy od dnia, jeżdżę codziennie 184 na Prądnik to niestety od Majora do Powstańców jest koszmar i tam łapie takie opóźnienie bo na reszcie trasy nie ma problemu, ale nie codziennie tak jest. 105 ma koło 40 minut w plecy w tych godzinach bo jeszcze ją 29 Listopada dobija więc jej nie można w ogóle trafić.

Kolega trochę chciał strollować i mu się udało:). Dobitnie pokazał że to rozcinanie linii i zmuszanie ludzi do jazdy na kilka przesiadek to jakiś absurd i ma skutek odwrotny do zamierzonego.

Tak ładnie wyglądała tabelka w Excelu, piękna "koordynacja" stadna "123" i "163" razem. Ścięcie odcinka z Piastów nic nie dało, proponuję skrócenie do Al. Przyjaźni w celu wyeliminowania opóźnienia.

Kierman pisze: 31 sie 2022, 7:07Kolega trochę chciał strollować i mu się udało:). Dobitnie pokazał że to rozcinanie linii i zmuszanie ludzi do jazdy na kilka przesiadek to jakiś absurd i ma skutek odwrotny do zamierzonego.

Prawda jest gdzieś pośrodku. Zaznaczę - nie jestem wielkim fanem rozcinania linii, przeciwko niektórym zresztą mocno protestuję (np. "139").

Jednak spóźnienia autobusów to fakt. Miasto jest zakorkowane, a to przekłada się na punktualność autobusów. Przykładowo, z badań wyszło, że po rozcięciu "178", opóźnienia na tej linii zmniejszyły się o połowę. I jakkolwiek gorzko to brzmi, to jest jednak różnica czy autobus notuje kilka minut spóźnienia, czy kilkanaście.

Tu zresztą chodzi nie tylko o punktualność bo ten autobus i tak będzie spóźniony. Tylko przy spóźnieniach rzędu 15-20 minut to już kwestia fizycznie wypadania kursów.

Buspasy pomagają. Jednak nie wszędzie fizycznie jest miejsce by je wyznaczyć (np. wiele ulic ma po jednym pasie), a do tego liczba kursów musi je uzasadniać. Mi też np. marzy się buspas na Nowohuckiej, pytaliśmy o to w urzędach i usłyszeliśmy, że jakkolwiek urzędnicy też by tego chcieli, to jest tam za mało kursów. Coś w tym jest, bo autobus co 5 minut nawet w szczycie wciąż oznaczałby, że większość czasu ten pas stałby pusty. A busów, autokarów itd. tamże też jest jak na lekarstwo. Choć może to akurat argument, by walczyć o kolejne linie na tym ciągu.

pasazer_mobilisu pisze: 31 sie 2022, 5:01 Mając na uwadze powyższe proponuję skrócenie linii do odcinka
Prądnik Czerwony - Rondo Barei, nie tylko poprawi to punktualność linii ale również pozwoli na zwiększenie jej częstotliwości z f15 do f12 (może nawet f10). Dalej w stronę Starowiślnej, Grzegórzeckiego czy Rakowickiego można dojechać przesiadając się zaledwie 2 razy. To chyba dobra oferta, jakie jest Wasze zdanie?

Jestem na tak. Z Ronda Barei na Grzegórzeckie można przesiąść się w "125". A nie, zaraz... To znaczy, można w "128", a potem to już z górki, bo na Wieczystej jest "9"/"49"... to znaczy, tylko "9". Na Cm. Rakowicki można znów wsiąść w "128", a potem "124"/"424". Szczęśliwie, obie te linie mają nową częstotliwość, z pewnością wprowadzoną na wniosek pasażerów.

Ja dzisiaj oglądałem obrady Rady Miejskiej i tłumaczenie prezesa MPK. Mam wrażenie, że ten człowiek średnio orientuje się w swojej firmie. Kolejny wzmacniacz betonu w MPK.
A radni niektórzy, to są bardziej bezradni.
Najlepiej wypadł radny Starobrat i Stawowy oraz v-ce Prezydent Kulig.

krawiec pisze: 31 sie 2022, 18:53Ja dzisiaj oglądałem obrady Rady Miejskiej i tłumaczenie prezesa MPK. Mam wrażenie, że ten człowiek średnio orientuje się w swojej firmie.

Mam to samo wrażenie. Albo specjalnie zataja rzeczy. No ale co się dziwić, wobec takiej porażki wiadomo że będą starać się prawdziwe problemy pominąć, a skupić na tych błahych albo tych z których akurat można się wybronić.

Prezes w ogóle nie odniósł się do tego, że MPK wiosną zatajało przed Miastem (a więc i pasażerami) niewykonywanie kursów, udając że to przez korki.

Skargi na skandaliczne traktowanie prowadzących przez kierowników zajezdni - w ogóle pominął.

Skargi prowadzących na wieczne problemy z odebraniem urlopu, nawet ustawowo należnego i często takiego, który był już umówiony od wielu miesięcy - pominął.

Powoływał się na związki zawodowe, że dogadali się z nimi, a w ogóle że jakiekolwiek ciśnięcie prowadzących, wobec sześciu związków zawodowych w MPK, byłoby przecież niemożliwe. Tymczasem w ogóle pominął argument prowadzących, że... związki to właściwie są pupilkami Zarządu i w ogóle nie reprezentują prowadzących.

W ogóle wypowiadał się w tonie, że skargi to właściwie są od tych nielicznych prowadzących którzy odchodzą, często wyrzuceni przez MPK, więc wiadomo że będą próbowali oczerniać Przewoźnika.

Ogólnie do dziś miałem pewne wątpliwości czy domaganie się dymisji Prezesa jest słuszne - że może nie wiedział o pewnych sprawach, że może też go one szokują i zamierza zrobić tam porządek. To wystąpienie jednak rozwiało me wątpliwości

krawiec pisze: 31 sie 2022, 18:53Najlepiej wypadł radny Starobrat i Stawowy oraz v-ce Prezydent Kulig.

Oglądałem wystąpienie Radnego Sęka, wg mnie też wypadł nieźle. On skupił się głównie na skróceniu "142" i tu (w większości) celnie punktował wszystkie niuanse. Majstersztyk jak pokazał przejazd kolejowy na Blokowej, zamknięty przez 10 minut... w który właśnie wepchnięto tę linię.

Zgadzam się też z Radnym Starobratem - lepiej było np. wprowadzić globalne ograniczenie częstotliwości (pewnie z f12 do 15), zwłaszcza gdyby było to tylko na wrzesień, niż tak ciąć wybiórczo i ogałacać trasy.