Strona 175 z 177
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 30 wrz 2025, 11:41
autor: fysztof
Postawione na końcu postu pytanie jest niestety czysto retoryczne... 228 roboczych brygad tramwajowych mieliśmy np. w 2016 roku. Od tego czasu przybyły Trasa Łagiewnicka i przedłużenie do Górki Narodowej (i zamknięto Walcownię).
Obecna liczba brygad tramwajowych jest jednym z czystych dowodów na to, że mamy wyraźny regres w komunikacji. Cofamy się niestety. Remonty są pretekstem, bo nic nie stoi fizycznie na przeszkodzie, by linia "14" kursowała do Bronowic (Małych), linia "16" czy "19" w ogóle jeździły a nie były zawieszone bądź też by przywrócić f=7,5 przynajmniej na północnym odcinku linii "18" (od Górki Narodowej do I obwodnicy).
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 30 wrz 2025, 11:54
autor: Bayer2003
impuls pisze: 30 wrz 2025, 11:23
Mamy teraz 228 brygad łącznie z siedmioma rezerwami, bo ograniczenia z powodu remontów a dodatkowo brakuje pieniędzy na komunikację.
W latach 1978-1980 było 235 brygad bez rezerw przy dużo mniejszej sieci niż obecnie mamy. Jeśli jakąś linię zawieszano tabor kierowano na inną. Pamiętam, że jak zawieszono linię 21 (Salwator- Dworzec T) i pięć brygad z tej linii skierowano dodatkowo na linię 24 (Borek Fałęcki - Nowy Bieżanów). Po prostu w tamtych czasach musiano wykonać plan na 235 brygad i tyle. Czy to co dzisiaj się dzieje z komunikacją tramwajową to jest rozwój czy regres?
Rozwój, oczywiście że rozwój, tak przecież ciągle mówią Franek i Świerczyński, to musi być prawda

.
Mówiąc zupełnie poważnie - krakowska komunikacja miejska jest w ruinie. Po torowiskach jeździ najstarszy tabor w tej części Europy, a i tramwaje częściowo niskopodłogowe (N8S) są zdezelowane. Większość dostępnych środków (których nie ma za dużo) TR przeznacza na przerabianie 4-drzwiowych wagonów Stadtbahnu na... także 4-drzwiowe tramwaje, co ekonomicznie jest nijak nieuzasadnione, zwłaszcza przy tak małym wykorzystaniu taboru. Ograniczona liczba brygad wynika z niedasizmu - w 2020 roku miała miejsce wymiana rozjadów, w wyniku której wyłączony był odcinek pomiędzy przystankami św. Gertrudy i Poczta Główna. Linie "1" i "10" pojechały wówczas objazdem, a liczba brygad z okazji remontu wzrosła i wynosiła przez pewien czas 251 (warto dodać, że przy ilostanie 296), co warto zaznaczyć, bez Trasy Łagiewnickiej oraz Górki Narodowej. Dziś remonty wyglądają inaczej - każdy z nich oznacza cięcia oraz zawieszenia linii. Na Mistrzejowicach (które zresztą zdecydowanie za długo nie zostały oddane do użytku) przejezdny tor ma około 60 metrów długości. Zmieściłby się tam 33-metrowy tramwaj linii "14" oraz 20-metrowy tramwaj linii "16". MPK uważa jednak, że 33+20 < 60, ZTP łyka to jak pelikan, linii nie ma, "21" jest przepełniona, wszyscy są zadowoleni. Takie postępowanie jest wygodne, ponieważ rzekomo nie ma funduszy. Tymczasem dyrektor ZTP, prezes MPK oraz liczni zastępcy zarabiają pięciocyfrowe kwoty, które nie zmniejszą się jeżeli liczba kursów będzie dalej spadać, a wręcz przeciwnie. Sam poziom zatrudnienia w ZTP przekroczył 100 osób, podczas gdy w 2018 roku pracowały tam 4 osoby. Co z tego kilkudziesięciokrotnego wzrostu zatrudnienia w ZTP mają pasażerowie? 26 września 2018 roku mieliśmy 231 brygad (również przy układzie mocno remontowym), dziś jest ich 228. Łatwo można więc stwierdzić, że dodatkowe osoby w ZTP nie robią dla pasażerów nic pożytecznego, a jedynie sporo kosztują, co odbija się na liczbie kursów. Przykłady degrengolady w krakowskim transporcie publicznym mógłbym jeszcze długo wymieniać, jednak przydałoby się wreszcie ją zakończyć. Ograniczenie zatrudnienia w ZTP, prywatyzacja przynajmniej autobusowej części MPK oraz powierzenie kontroli biletów ponownie zewnętrznej firmie to moje postulaty. Czy zmieni to wiele? Z pewnością nie będzie gorzej, ponieważ dna już chyba sięgnęliśmy.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 30 wrz 2025, 15:23
autor: Gołąb_NGT8
Prywatyzacja? Tylko wtedy przewoźnik nie powinien mieć nazwy typu IREX-Trans/Mobilis/Relobus, tylko coś w stylu Miejskie Zakłady Autobusowe/Miejska Komunikacja Autobusowa. Wtedy MPK miało by nazwę typu "Tramwaje Krakowskie", a przyszłe metro miało by nazwę "Metro Krakowskie. Wszystko jako osobne spółki.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 30 wrz 2025, 22:06
autor: clash
Dopiero co były narzekania na prywatnego przewoźnika a Wy chcecie jeszcze więcej prywatyzować? Zmienić to trzeba prezesików spółek odpowiedzialnych za KM na takich co będą mieli pojęcie o tym że KM jest dla pasażera a nie na odwrót.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 01 paź 2025, 9:00
autor: Kowalik
Dokładnie kolejne spółki, to kolejne zarządy, rady nadzorcze, kadry. Wydatki, a już teraz nie ma kasy. W sferze fantazji to zróbmy z każdej zajezdni spółkę. Autobusy Bieńczyckie, Płaszowskie. Jak to ładnie brzmi.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 01 paź 2025, 11:35
autor: Kojak
Kowalik pisze: 01 paź 2025, 9:00
Dokładnie kolejne spółki, to kolejne zarządy [...] Autobusy Bieńczyckie, Płaszowskie. Jak to ładnie brzmi.
Były już plany prywatyzacji zajezdni autobusowych, jakoś na przełomie wieków. Nic z tego nie wyszło.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 04 paź 2025, 10:30
autor: Kitek
impuls pisze: 30 wrz 2025, 11:23
Czy to co dzisiaj się dzieje z komunikacją tramwajową to jest rozwój czy regres?
Ostatnio niestety roluje się tramwaj w Krakowie. W komunikacji weekendowej de facto wróciliśmy do okresu 17.11.2012 - 30.08.2015, gdy w niedzielę kursowało tylko 19 linii tramwajowych. Podtrzymuję swoje zdanie, że poza linią "49", wszystkie istniejące linie tramwajowe powinny jeździć przynajmniej w soboty.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 04 paź 2025, 15:01
autor: impuls
Zauważyłem, że zmniejszono ilość brygad w soboty na kilku liniach. Czy tramwaje przyspieszyły? Nie ma 3-06 i 13-06.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 04 paź 2025, 15:05
autor: Bautosz
impuls pisze: 04 paź 2025, 15:01
Zauważyłem, że zmniejszono ilość brygad w soboty na kilku liniach. Czy tramwaje przyspieszyły? Nie ma 3-06 i 13-06.
Na "13" można się spodziewać spadku ze względu na krótszą trasę. Na "3" pewnie coś pomajstrowano z przerwami. Tak zakładam, trzeba byłoby prześledzić rozkłady brygad, żeby się upewnić.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 05 paź 2025, 8:22
autor: impuls
Tak masz rację z "13" natomiast "3" już miała takie okresy, że było na niej tylko 5 brygad.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 05 paź 2025, 12:51
autor: suchy
Bautosz pisze: 04 paź 2025, 15:05
Na "13" można się spodziewać spadku ze względu na krótszą trasę. Na "3" pewnie coś pomajstrowano z przerwami. Tak zakładam, trzeba byłoby prześledzić rozkłady brygad, żeby się upewnić.
Zgadza się, z 13 wyleciała jedna brygada - bo przelot z Filharmonii na Salwator wynosi tylko 6 minut, zaś do Bronowic było 11 minut = czyli
w obie strony (nie wliczając przerw) przelot jest krótszy o 10 minut. Gdyby zostawić dotychczasowe 6 brygad na 13, to obecna przerwa 20 minut na Salwatorze wynosiłaby zatem 40 minut.
Co do przerw - 3 miała wspólną pętlę z 13 na Bieżanowie i obie linie miały przerwy po 26-27 minut - zaś teraz mają tylko 7 minut przerwy.
W teorii można byłoby zostawić dotychczasowe 6 brygad na 13 i podzielić przerwy mniej więcej po równo na Salwator i Bieżanów - tylko wtedy
13 musiałaby stać razem z 9, a obecny odstęp między nimi na Kablu wynosi tylko 3 minuty = więc trzeba byłoby nieco poprzesuwać rozkłady,
żeby zminimalizować ryzyko zajechania się.
Tylko pytanie czy przy obecnej sytuacji finansowej jest sens uruchamiać kolejną brygadę, za którą przewoźnik musi ponosić koszty (zysku z tego
i tak nie ma, bo kursów / wzkm będzie wykonanych dokładnie tyle samo).
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 06 paź 2025, 12:25
autor: kucyk
Wrzucam tutaj.
Ile lat mają krakowskie tramwaje?:
– Średni wiek wagonów tramwajowych MPK na dzień 14.08.2025 wynosił 24,71 lat – poinformował nas Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy miejskiego przewoźnika.
Dla porównania, według informacji pojawiających się w ostatnich tygodniach w mediach, wiek taboru tramwajowego w Warszawie był określany na poziomie 17,4 lat, a w Łodzi, która w tej dziedzinie pozostała mocno w tyle – aż 30 lat.
Źródło:
https://lovekrakow.pl/ile-lat-maja-krak ... -czesciowo
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 06 paź 2025, 12:52
autor: Bautosz
Jest mi ktoś w stanie wyjaśnić, czemu MPK uporczywie wysyła ten jeden skład 105-tek na "13" skoro wysłanie czegokolwiek innego z Podgórza jest możliwe, a na dodatek, "13" straciło brygad ze względu na krótsza trasę? Jest to oczywiście pytanie retoryczne, bo ja, jak i zapewnie większość Forumowiczów, uznaje to po prostu za akt złośliwości ze strony przewoźnika.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 06 paź 2025, 13:13
autor: LLoan
Bautosz pisze: 06 paź 2025, 12:52
Jest mi ktoś w stanie wyjaśnić, czemu MPK uporczywie wysyła ten jeden skład 105-tek na "13" skoro wysłanie czegokolwiek innego z Podgórza jest możliwe, a na dodatek, "13" straciło brygad ze względu na krótsza trasę? Jest to oczywiście pytanie retoryczne, bo ja, jak i zapewnie większość Forumowiczów, uznaje to po prostu za akt złośliwości ze strony przewoźnika.
Pytanie, na które jest odpowiedź od dawna - to pierwszy kurs, który przejeżdża rano trasę na Nowy Bieżanów i gdy jest taka potrzeba służy jako "przecierak". Za chwilę zaczną się większe przymrozki i podwójne 105-tki będą kursować na dwóch podniesionych pantografach. Stąd takie a nie inne obsadzenie tej konkretnej brygady.
Kwestia tego, że obecnie jest to zbędne to już inna sprawa...
Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 06 paź 2025, 13:29
autor: kot_feliks
LLoan pisze: 06 paź 2025, 13:13
Pytanie, na które jest odpowiedź od dawna - to pierwszy kurs, który przejeżdża rano trasę na Nowy Bieżanów i gdy jest taka potrzeba służy jako "przecierak". Za chwilę zaczną się większe przymrozki i podwójne 105-tki będą kursować na dwóch podniesionych pantografach. Stąd takie a nie inne obsadzenie tej konkretnej brygady.
Biedne te stopiątki, będą tak musiały kursować do końca świata na tej trasie
