Platforma Komunikacyjna Krakowa

To co, może dzisiaj przestali jeździć starym taborem? Czy jeszcze nie?

Na 193 jak były tak dalej są stare AMZ-ety, więc jeszcze nie

Na 143 też widziałem rano AMZ

Ze dwa tygodnie temu trafiłem na "193" Scanię i cały dzień się cieszyłem, że wracając nie będę musiał zgadywać czy mój autobus ma 5 czy 25 minut opóźnienia.

No i oczywiście: to była rezerwa i cały misterny plan w....

Wszystko wskazuje na to, że stare pojazdy będą jeździć co najmniej do końca roku szkolnego. Choć jest to już kolejna graniczna data i wcale nie jest powiedziane, że ostateczna.

Conecto pozostały na 178, 501 i 578, natomiast AMZ na 103, 142, 143, 193, 413 oraz 442.

Jak to jest z tymi starymi pojazdami Mobilisu? Definitywnie zakończyły już swoją służbę?
Pytam bo widziałem dzisiaj Autosana jako "Wyjazd na linię".

Kilka autobusów (Conecta i właśnie Autosan) trafiło na nową bazę, Autosan chyba do przewozów pracowniczych.

O aktualnym problemie z klimatyzacją w MANach:

Kraków: Połowa autobusów nie przeszła kontroli. Mieszkańcy skarżą się na komunikację [Interwencja]
https://glos24.pl/polowa-autobusow-nie- ... nterwencja

— Każdy, kto podróżuje po Krakowie linią 129, 152, 159, 163, 189, 511 czy 784 domyśla się, w czym problem. Chodzi o temperaturę, jaka panuje wewnątrz pojazdu i klimatyzacje, która zamiast chłodzić "podgrzewa" jedynie atmosferę wewnątrz autobusu i to dosłownie. Wsiadając do nowych Manów, zamiast poczucia wsiadania do nowego pojazdu mamy wrażenie wchodzenia do sauny, ponieważ temperatura niejednokrotnie jest znacznie wyższa niż na zewnątrz.

— W ostatnich trzech miesiącach na 288 przeprowadzonych kontroli w 80 pojazdach stwierdzono temperaturę poza zakresem dopuszczalnym określonym w umowie przewozowej. Natomiast w przeciągu ostatniego miesiąca na 104 kontrole 50 dało wynik negatywny. Za każdy przypadek stwierdzenia zbyt wysokiej temperatury w pojeździe na Operatora nakładana jest kara umowna.

Wczoraj ze 106 musiałem wysiąść po jednym przystanku. Nie dało się jechać... Z 40 stopni w środku.

Jaka przyczyna? Kierowcy nie przeszkoleni? Firma oszczędza na paliwie?

Obserwuję z boku realizację obecnego kontraktu z firmą Mobilis, który pod wieloma względami idzie jak po grudzie (szczególnie w jego początkowym okresie + obecne problemy z klimatyzacją) i zastanawiam się czy w naszym mieście po zakończeniu trwającej umowy jest możliwy wariant wrocławski, gdzie miasto powiedziało "dziękuję" i po negatywnych doświadczeniach z ww. przewoźnikiem, definitywnie zakończyło z nim współpracę, na powrót przekazując przewozy do swojego MPK.

Kojak pisze: 03 lip 2025, 14:00 Jaka przyczyna? Kierowcy nie przeszkoleni? Firma oszczędza na paliwie?

Usterka masowa z którą sobie producent poradzić nie może. Tak to jest jak się do autobusu miejskiego wsadza za dużo elektroniki i komputerów. Jakby był hebel "on/off" to by działało

Ankin pisze: 03 lip 2025, 14:01 Obserwuję z boku realizację obecnego kontraktu z firmą Mobilis, który pod wieloma względami idzie jak po grudzie (szczególnie w jego początkowym okresie + obecne problemy z klimatyzacją) i zastanawiam się czy w naszym mieście po zakończeniu trwającej umowy jest możliwy wariant wrocławski, gdzie miasto powiedziało "dziękuję" i po negatywnych doświadczeniach z ww. przewoźnikiem, definitywnie zakończyło z nim współpracę, na powrót przekazując przewozy do swojego MPK.

We Wrocławiu po prostu się umowa skończyła. A brak odnowienia przetargu to nie były negatywne doświadczenia z Mobilisem, tylko bardziej polityczna decyzja - zmiana koncepcji organizacji tego wszystkiego.
Zauważ, że miasto (wydział transportu) cały czas przetargi ogłasza i to spore. Jeździ tam m.in. Kłosok czy DLA, kolejny duży przetarg jest w toku, w którym zapewne Mobilis też wystartuje. Chodziło po prostu o zakończenie zlecania podwykonawstwa przez samo MPK bo to była trochę dziwna koncepcja.

Bardzo dziękuję za wyjaśnienie.
W odniesieniu do obecności i finalnego wycofania się firmy Mobilis z Wrocławia bazowałem tylko na pobieżnej lekturze ich lokalnych mediów w wersji papierowej jak i internetowej oraz luźnych rozmów ze znajomymi, którzy używali słów powszechnie używanych za niecenzuralne szczególnie w odniesieniu do autobusów Izusu, którymi to m. in. jeździł Mobilis po stolicy Dolnego Śląska.
Ogólnie wydźwięk przejęcia obsługi przewozów przez wrocławskie MPK na liniach gdzie dotychczas jeździł Mobilis była przyjęta dość entuzjastycznie przez pasażerów z Wrocławia.
Na naszym krakowskim podwórku też nie spotkałem się z narzekaniem, m. in. z powodu że linia 102 po kilkunastu latach wróciła do MPK

Fajna weryfikacja dla ludzi, którym się marzy żeby sprywatyzować KM - tak to będzie wyglądało w rzeczywistości, widać że kary umowne są mało odstraszające. Co z tego że tu czy tam wydadzą ileś tysięcy jak mają kontrakt na lat 10 i pewnie znowu go wygrają?