Platforma Komunikacyjna Krakowa

Ten artykuł jest oparty na aktualnych informacjach z ZTP czy na życzeniowych uchwałach rad dzielnic sprzed paru miesięcy?

edek3253 pisze: 09 wrz 2024, 22:12Ten artykuł jest oparty na aktualnych informacjach z ZTP czy na życzeniowych uchwałach rad dzielnic sprzed paru miesięcy?

Aktualnych. Obie dzielnice (RDVI Bronowice oraz RDVII Zwierzyniec) były w kontakcie z ZTP, podjęły uchwały i wskazały że wolą pętlę na Bronowicach Małych. ZTP już potwierdziło tym dzielnicom, że trasa zostanie zmieniona. Podobnie na południu miasta, na razie "126" ma kursować do os. Podwawelskiego i możliwe, że tak zostanie również po zakończeniu remontu ul. Kościuszki: https://krabok.wordpress.com/2024/09/23 ... ic-malych/

Czyli wychodzi na to, że już nie ma problemu najazdu na most od strony Chełmu? Kolejny niedasizm pokonany?

edek3253 pisze: 23 wrz 2024, 21:00 Czyli wychodzi na to, że już nie ma problemu najazdu na most od strony Chełmu? Kolejny niedasizm pokonany?

Gdzie MPK nie może, tam Mobilis się pośle

126 ma pojechać co 30 minut cały dzień, a docelowo wzmocniona do f=20min w szczycie, gdy będzie kończyć na Salwatorze. Uważam, że to zbyt niska częstotliwość jak na połączenie, które jest obsługiwane małym autobusem. Mam w pamięci kursy szczytowe linii 702, które naprawdę były ładnie zapełnione, ale wtedy linia jeździła co 7,5 minuty!

Moim zdaniem 126 mogło kursować tylko na trasie Bronowice Małe - Zakliki - Chełm - Kasztanowa z późniejszą opcją wydłużenia na Salwator/os. Podwawelskie. Dlaczego na takiej trasie? Aby mogła kursować 2 razy częściej tj. np. co 15 minut w dni powszednie, co 20 w weekendy. Przecież Starowolska miała iść do przebudowy, więc pewnie niedługo można się spodziewać skrócenia 126.

Wg mnie linia 147 nie będzie mieć takiego wzięcia, więc będzie można zejść z częstotliwością do 12 minut i odzyskać jeden autobus na 126.

Wtedy można i mieć dłuższą trasę i wyższą częstotliwość.

Ale porównanie do 702 jest mało trafione, bo wtedy nie było 152 i 192 prosto do centrum, tylko wycieczka przez Bielany, albo właśnie szybkie 702 do tramwaju, stąd wysokie zapełnienia.

Ghghgh123 pisze: 26 wrz 2024, 19:53Wg mnie linia 147 nie będzie mieć takiego wzięcia, więc będzie można zejść z częstotliwością do 12 minut i odzyskać jeden autobus na 126.

Żabiniec to olbrzymie korki. Myślę, że częstotliwość f10 została dana raczej tylko na papierze, specjalnie jest wysoka by zawsze była w miarę szansa, że wcześniej czy później coś przyjedzie.

Wbrew pozorom po otwarciu drogi przy KG, oraz udrożnieniu Żmujdzkiej do 29ego, to korki są, ale nie olbrzymie i całkiem sprawnie idą. Na Żmujdzkiej korek ma podobną długość, ale stoi się w nim 2-3x krócej, bo już nie blokują strzałki auta skręcające w lewo. Dzięki temu część osób która jechała w stronę Prądnickiej, żeby tu nie stać, już nie jedzie okrężna drogą. Dzięki drodze przy pętli dużo mniejszy ruch jest też na Prądnickiej do Opolskiej, dzięki czemu Prądnicka już tak nie blokuje wyjazdu ze Zdrowej, gdzie wcześniej na zielonym przejeżdżały pojedyncze auta. Także korki są, ale w porównaniu z tym co było to jest niebo, a ziemia, nie licząc pojedynczych dni gdzie ruch się jakoś bardziej kumuluje w całym mieście. Te co 10 minut na pewno będą dobre, bo to na pewno w szczycie nie będzie punktualna linia, ale też nie spodziewam się żeby to była linia widmo.

Zastanawiam się dlaczego linia 126 na Podwawelskie ma pojechać co 30 minut a na Salwator co 20 minut i niestety może to być uzasadnione.

Różnica w czasie przejazdu do Malczewskiego z Salwatora i Os. Podwawelskiego to 5 minut w jedną stronę.

Prawdopodobnie czas przejazdu Salwator-Bronowice Małe będzie wynosić 37-40 minut w jedną stronę. Czyli 1h20 minut jazdy i przy pięciu brygadach zostaje 20 minut przerw łącznie na kółko.

Przy czasie przejazdu 45 minut na dłuższej trasie, zostałoby po 5 minut na każdej z pętli przy częstotliwości 20 minutowej. Tylko, że przy częstotliwości 30 minut wychodzi po 30 minut postoju na obu pętlach.

Na trasie do Podwawelskiego optymalne byłoby f=24.

Myślę, że będą prowadzone obserwacje, jak się napełnia "126" na odcinku do Podwawelskiego i po oddaniu Salwatora zapadną ostateczne decyzje. Komunikacyjnie Podwawelskie jest moim zdaniem o niebo lepsze niż Salwator dla Przegorzał i Woli. Mamy alternatywny dojazd z Woli na południe miasta z pominięciem zakorkowanych Alei.

sorig pisze: 27 wrz 2024, 16:28 Myślę, że będą prowadzone obserwacje, jak się napełnia "126" na odcinku do Podwawelskiego i po oddaniu Salwatora zapadną ostateczne decyzje. Komunikacyjnie Podwawelskie jest moim zdaniem o niebo lepsze niż Salwator dla Przegorzał i Woli. Mamy alternatywny dojazd z Woli na południe miasta z pominięciem zakorkowanych Alei.

Plus na Podwawelskim jest o niebo więcej przesiadek na inne linie autobusowe w praktycznie każdy rejon miasta. A na Salwatorze trzeba będzie najpierw wsiąść w tramwaj i podjechać 3 przystanki pod Jubilat, żeby dopiero się przesiąść w jeden z tych autobusów.

Oba wydłużenia, do Bronowic i Ronda Grunwaldzkiego mogą skończyć się tym, że trzeba będzie dokupić 2-3 mikrobusy, by zwiększyć częstotliwość.

Odtworzono peron przystankowy "Zakliki SKA" w stronę Chełmu, nasypując nowy drobny żwir.

Wykonano malowanie przy przystanku "Zakliki" na ul. Balickiej. Wynika z niego, że będzie przystanek do pary po przeciwnej stronie ulicy.

Przy tej okazji powinno się zmienić nazwę przystanku Zakliki na Myczkowskiego, żeby nie mylił się pasażerom z Zakliki SKA.