Re: KONSTAL 105N/Na
: 16 paź 2023, 12:16
Ten skład ma wyświetlacze co najmniej od piątku, natomiast jedynym, który do tej pory posiadał klasyczne blachy jest skład RZ213+RZ235+RZ236, który dzisiaj nie wyjechał na miasto.
Ten skład ma wyświetlacze co najmniej od piątku, natomiast jedynym, który do tej pory posiadał klasyczne blachy jest skład RZ213+RZ235+RZ236, który dzisiaj nie wyjechał na miasto.
W piątek był jeszcze jeden z blachami (RZ213+235+236), pozostała reszta posiadała elektroniczne wyświetlacze. Co do przesądów o jego wyjeździe, to raczej (choć to moje domysły) nic nowego się nie wydarzy i będzie dalej kursował, gdyż ten ilostan 105-tek jest już chyba na tą chwilę ostateczny. A to czy dostanie wyświetlacze to zapewne kwestia czasu.
Moja prywatna opinia jest jednak taka, że oczywiście lepiej, że wyświetlacze ze skasowanych wagonów zamiast do odstawki poszły do 105Na, jednak technologia wymaga poprawy. Niejednokrotnie spotykam się, że SIP zawiesza się i przystanki na trasie nie przewijają się, co czasem powoduje kłopot u turystów i staje się zwyczajnie bezużyteczne. Nie wiem, czego to jest wina, ale wypadałoby to wyeliminować. Klasyczne blachy z zewnątrz ciężej było odczytać z zewnątrz (poza dużym numerem linii na czele i tyle), szczególnie po ciemku i w deszczu/śniegu/mgle etc., jednak wewnątrz można było odczytać wszystkie przystanki. Trzeba jednak pogodzić się z tym, że czas idzie do przodu
Ponownie MPK likwiduje nie te tramwaje co trzeba. Wagonów Konstali jest już tylko 32, co przekłada się na 12 pociągów. Wagonów wiedeńskich również 32, co daje jednak aż 20 pociągów. Konstale można spotkać już tylko na dwóch liniach. Wiedeński szrot aż na czterech. Który tabor jest pojemniejszy i nowszy o około 20 lat wiemy chyba wszyscy. Skąd więc takie nieracjonalne decyzje i dlaczego pasażerowie przez najbliższe lata dalej mają być katowani skrajnie przestarzałym, niebezpiecznym i ciasnym taborem? Na to pytanie potrafi odpowiedzieć chyba tylko skrajnie antypasażerskie MPK...
Co warto zaznaczyć - wykorzystanie 2x105Na jest na wysokim poziomie, 3 (dzisiaj)/lub 4 na 5 (obecnie 4) posiadane składy. Składów wiedeńskich jest 13, a na co dzień występują na 8 brygadach (7x"44" oraz 1x"49"). Uffoków jest 8, dzisiaj na mieście było 5, czasem jest 6. No i oczywiście są jeszcze solówki, których obecność choćby na "21" jest niekoniecznie miła dla pasażerów (pętla "Os. Piastów" jest jedyną końcówką, gdzie trasa się kończy, a nie odjeżdża z niej żadna linia w pełni obsługiwana taborem niskowejściowym. Ułożenie brygad niefortunnie sprawia, że zdarzają się sytuacje, również w weekendy, gdy w perspektywie kilku minut odjeżdżają po sobie dwa wysokopodłogowce na dwóch różnych liniach).Bayer2003 pisze: ↑17 paź 2023, 22:06 Ponownie MPK likwiduje nie te tramwaje co trzeba. Wagonów Konstali jest już tylko 32, co przekłada się na 12 pociągów. Wagonów wiedeńskich również 32, co daje jednak aż 20 pociągów. Konstale można spotkać już tylko na dwóch liniach. Wiedeński szrot aż na czterech. Który tabor jest pojemniejszy i nowszy o około 20 lat wiemy chyba wszyscy. Skąd więc takie nieracjonalne decyzje i dlaczego pasażerowie przez najbliższe lata dalej mają być katowani skrajnie przestarzałym, niebezpiecznym i ciasnym taborem?
Nie wszystkie wiednie się wyświetlają. Chodzi o skład HW148+HB548 który jest codziennie i HW124 solo dość często. Składy wiedeńskie są na siedmiu brygadach "44" i 49-02, 49-04. A po trzy solo E1 są na "16" i "21". Czasem są tylko dwa E1 solo na "16". A dzisiaj na "13" były już trzy składy 105Na. RZ219 stracił trochę elektroniki min. automat biletowy a RZ234 przesiedział w Hali. A wiedeńczyki chyba najbardziej przeszkadzają na "21", bo na tej linii jest czasem ruch. Myślę, że znikną z "49" po odebraniu ostatnich Stadlerów.LLoan pisze: ↑17 paź 2023, 22:21 Co warto zaznaczyć - wykorzystanie 2x105Na jest na wysokim poziomie, 3 (dzisiaj)/lub 4 na 5 (obecnie 4) posiadane składy. Składów wiedeńskich jest 13, a na co dzień występują na 8 brygadach (7x"44" oraz 1x"49"). Uffoków jest 8, dzisiaj na mieście było 5, czasem jest 6. No i oczywiście są jeszcze solówki, których obecność choćby na "21" jest niekoniecznie miła dla pasażerów (pętla "Os. Piastów" jest jedyną końcówką, gdzie trasa się kończy, a nie odjeżdża z niej żadna linia w pełni obsługiwana taborem niskowejściowym. Ułożenie brygad niefortunnie sprawia, że zdarzają się sytuacje, również w weekendy, gdy w perspektywie kilku minut odjeżdżają po sobie dwa wysokopodłogowce na dwóch różnych liniach).
PS Wiadomo, każdy pasażer ma swoje odczucia, jedni z dwojga złego wolą akwaria, drudzy wiedeńczyki. Nie zmienia to faktu, że pomijając miłośnicze aspekty, powinno się jak najszybciej wycofać stary tabor i zastąpić nowym (...najlepiej 40-metrowym...).
Wieczorem jest ciekawiej przy 6 uffokach przez godzinę nie odjeżdża z Piastów żadna linia niskopodłogowa, tylko E1 i złomki. Normalnie jak na wypisdowie.LLoan pisze: ↑17 paź 2023, 22:21 No i oczywiście są jeszcze solówki, których obecność choćby na "21" jest niekoniecznie miła dla pasażerów (pętla "Os. Piastów" jest jedyną końcówką, gdzie trasa się kończy, a nie odjeżdża z niej żadna linia w pełni obsługiwana taborem niskowejściowym. Ułożenie brygad niefortunnie sprawia, że zdarzają się sytuacje, również w weekendy, gdy w perspektywie kilku minut odjeżdżają po sobie dwa wysokopodłogowce na dwóch różnych liniach).
Również przeszło mi to przez myśl. Chociaż z punktu widzenia MKM-a to trójskład byłby (o wiele) większą atrakcją. Zawsze w przyszłości można elektronikę zdjąć i przywrócić klasyczne blachy. Skoro RZ206 nie wylądował na betonie może są przy nim prowadzone jakieś prace, chociaż jest zdjęty ze stanu.