tomta1 pisze: 26 cze 2020, 5:58
Kompletnie nie rozumiem idei „578” dublującego tramwaj na Czerwonych Makach. Jak broniłem skrócenie „194” do ICE, tak w ogóle nie rozumiem odwrotnego ruchu z „578”. Wspomożenie „11”? Nie kupuję tego.
Zdecydowanie bardziej bym wolał f-7,5 na „178” do Łagiewnik i wydłużenie „106” i „136” do Podgórza SKA (by linie te, podobnie jak „189”/„192”, jeździły na zakładkę), by choć trochę zminimalizować liczbę przesiadek, a jednocześnie utrzymać połączenie Skotnik/Klin z dużym węzłem przesiadkowym. Mocna f na „178” pozwoli choć trochę na zniwelowanie odczucia jej nieregularności w przypadku korków. No i uruchomienie linii z mocną f pozwoli też drążyć skałę pt. „linie z wysoką f są praktyczne – lepiej mniej linii, a jeżdżących częściej” – bo przy dwóch równoległych liniach z f-15 (choćby z powodu braku obsługi wielu przystanków czy różnych czasów przelotów) tego widać nie będzie.
Też mi się ten pomysł mocno średnio podoba i uważam, że mocne 178 byłoby zdecydowanie lepsze, niż słabe 178 + słabe 578. Pomijam już to, jaka będzie niby różnica w czasie przejazdu całej trasy, skoro 578 i tak nie będzie korzystał z tuneli / estakad na swojej trasie, z 3 min na korzyść 578? Za cenę pozbawienia autobusu x przystanków? :/
Zdecydowanie lepsze byłoby imho tak - jak napisałeś - mocne 178 na trasie do Łagiewnik, a jeszcze lepiej w okolice Lipińskiego, aby zapewnić przesiadkę na tramwaje z Ruczaju jadące od strony Kapelanki (18, 52 itd.). Może niegłupim pomysłem byłaby nawrotka Brożka -> GR -> Kobierzyńska -> Kapelanka -> Brożka, z "pętlą" na parkingu Tesco (raczej spokojnie można się dogadać, a jest punkt socjalny itd.)
Przy takiej trasie mamy:
- brak dublowania tramwaju na Ruczaj;
- oszczędność $ = opcja zwiększenia f na samym 178;
- kolejna mocną linię, z f7,5 w szczycie, a może nawet z dogęszczeniem do f6;
- przesiadkę prawie drzwi w drzwi 178 -> tramwaje na Ruczaj;
- gdyby przystanek w przeciwnym kierunku zlokalizować na Kapelance przed skrzyżowaniem z GR (tak, trzeba potem przejechać przez dwa pasy ruchu, aby skręcić w lewo

), to również bardzo fajną przesiadkę: tram z Ruczaju -> 178;
Pytanie, czy dzięki braku wydłużenia linii na Ruczaj, nie udałoby się uzyskać f6 choćby nawet w porannym szczycie, zamiast sumarycznej f7,5?
Opcja z 178 do Łagiewnik jest imho średnia, bo odcina ludzi od przesiadek na większość tramwajów z Ruczaju. natomiast opcja z 178 do Łagiewnik i wydzieleniem z niego 578 imho jeszcze gorsza...
Swoją drogą, o ile rozumiem sumaryczny takt ~f=7,5/15/20, to zupełnie nie rozumiem idei 578 w wekeendy i linii z f40. Przecież to jakiś IDIOTYZM. Jeśli już ma być taki sumaryczny takt, to niech 578 jeździ tylko dp, a poza godzinami szczytu i w weekendy 178 z f15/20.