Platforma Komunikacyjna Krakowa

Myślałem, że to będzie kolejny nowy bilet do pakietu, a nie zastąpienie obecnego biletu sieciowego. Jeśli cena z kartą mieszkańca będzie 110 zł, to dla mieszkańców podkrakowskich wsi to już będzie kwota zdecydowanie za duża. Owszem możemy wyliczyć, że jednak się KMK opłaca względem samochodu, ale nie przetłumaczysz tego mieszkańcowi, który ma autobus co godzinę lub rzadziej oraz który po drodze musi załatwić kilka innych rzeczy, a tego nie zrobi z wykorzystaniem autobusu aglomeracyjnego... Przy ostatnich zmianach w biletach moi znajomi, którzy dotychczas kupowali bilet jedynie na jedną linię płacąc bodajże około 90 zł porzucili KMK, gdy okazało się, że już muszą kupować bilet I+II za 148 zł.

Tak czy inaczej powstanie wspólnego biletu z KMŁ, ale też mam nadzieję w PolRegio jest bardzo oczekiwane.

Dla mnie to wciąż daleka droga... czekajmy na jakieś pełne informacje. Tyle, co jest opisane w tym artykule, to można wypracować w 2 godziny na jednym spotkaniu - a nie przez "dwa lata pracy specjalnego zespołu". Przede wszystkim potrzebna jest pełna oferta biletów - dla mieszkańców innych gmin, biletów czasowych itp. itd.

fysztof pisze: 29 sie 2022, 9:47 Dla mnie to wciąż daleka droga... czekajmy na jakieś pełne informacje. Tyle, co jest opisane w tym artykule, to można wypracować w 2 godziny na jednym spotkaniu - a nie przez "dwa lata pracy specjalnego zespołu". Przede wszystkim potrzebna jest pełna oferta biletów - dla mieszkańców innych gmin, biletów czasowych itp. itd.

W 2 godziny przy kawie to se możesz podyskutować wyłącznie o tym, że "chcielibyśmy wspólny bilet". A pozostałe 2 lata pracy zespołu, to jest wykłócanie się, kto ma go dystrybuować (MPK czy koleje), kto ile kasy z tego dostanie (przecież w szczególności Polregio są zawsze niedofinansowane i najlepiej jakby z tych 110zł dostali 105zł, a 5zł niech se wspaniałomyślnie zabierze ZTP ), itepe.

110 zł z kolejami ok, ale zostawmy możliwość bez kolei np. za 90-95 zł. Ciekawe, czy będzie też sieciowy z koleją wewnątrz jednej strefy. Jest taka mozliwosc np. w Zabierzowie - ktoś może jeździć koleją miedzy Rudawą a Zabierzowem, ale też autobusem 238 lub 278.

suchy pisze: 29 sie 2022, 9:55W 2 godziny przy kawie to se możesz podyskutować wyłącznie o tym, że "chcielibyśmy wspólny bilet". A pozostałe 2 lata pracy zespołu, to jest wykłócanie się, kto ma go dystrybuować (MPK czy koleje), kto ile kasy z tego dostanie

Tak. Trzeba dogadać ileś-tam-gmin, Kraków, kolej, itd. a to przecież często też różne opcje polityczne.

suchy pisze: 29 sie 2022, 9:55 W 2 godziny przy kawie to se możesz podyskutować wyłącznie o tym, że "chcielibyśmy wspólny bilet". A pozostałe 2 lata pracy zespołu, to jest wykłócanie się, kto ma go dystrybuować (MPK czy koleje), kto ile kasy z tego dostanie (przecież w szczególności Polregio są zawsze niedofinansowane i najlepiej jakby z tych 110zł dostali 105zł, a 5zł niech se wspaniałomyślnie zabierze ZTP ), itepe.

Wiem o tym doskonale. Dlatego o tym wspominam, że właśnie artykuł w ogóle nie odnosi się do tych prac i ich efektów, tylko jakąś jedną 'wrzutkę' podaje i to jeszcze na dzień dobry w sposób mogący budzić kontrowersje sporej części osób. To już lepiej było nic nie pisać, bo teraz przekaz poszedł taki - Kraków chce podnieść cenę biletu miesięcznego dla 85-90% odbiorców pod pretekstem integracji z koleją.
Ciekaw jestem też czy ta integracja stworzy platformę do zjednoczenia licznych publicznych i prywatnych przewoźników - takich jak wielickie dowozówki, żółte myślenickie autobusy, gminne dojazdówki, wszelkie busy itd. Bo to dopiero będzie sukces. Na razie trudno się połapać nawet w takiej Wieliczce, gdzie jest kolej, jej dowozówki, jest ZTPowska komunikacja, jest ich własna komunikacja... Ani wspólnej mapy, ani wspólnej wyszukiwarki rozkładów. To będzie sukces integracji.

Wyszukiwarka połączeń, mapa, autobusy i pociąg w czasie rzeczywistym mają zostać udostępnione w aplikacji IMKA. Zastanawia mnie ile musi kosztować zatem bilet na aglomerację, ze 180zł? Integrację planuje się na całe województwo to tam chyba z 250/300zł za miesiąc wyjdzie.

Ta opcja bardzo wyczekiwana, chociaż faktycznie podzielam wątpliwości co do przymusowej podwyżki cen biletu dla mieszkańców Krakowa. Fajnie by było, gdyby była opcja A+T, przynajmniej do pełnego uruchomienia przelotowo wszystkich trzech linii SKA oraz budowie przystanków na os. Piastów, Prądniku i dowiązania do przystanku Kraków-Sidzina.

Przy czym mam dwa pytania, na które w tekście nie ma informacji:
- czy SKA uruchamiane przez PolRegio też będzie w cenie?
- czy Kraków Lotnisko też będzie pokryty tym biletem?

Wiadomo w ogóle, czy na tym plastiku będzie można jeździć też do Krzeszowic, Opatkowic etc. czy tylko w granicach miasta?

Jeszcze jakby za tą podwyżką poszły jakieś wzmocnienia w tramwajach i autobusach to jeszcze, ale tak to większość mieszkańców ma sytuację "może i zawiesiliśmy lub skróciliśmy linię autobusową w Twojej okolicy, ale za to masz bilet droższy o 3 dychy".

Czyli podwyżka ceny biletu o 60%, przy jakości komunikacji autobusowej (częstotliwości kursów) na poziomie weekendowego Rzeszowa Do tego dochodzi nam brak jakiekolwiek koordynacji rozkładów SKA vs. autobusy.\

Czekamy teraz na artykuł,że jest to:
- na wniosek pasażerów;
- dla ich dobra;
- że miasto zachęca do korzystania z KMK i nie kupowania auta;

Sama integracja - jak najbardziej tak. Natomiast cenowo to jest zaprzeczenie całej dotychczasowej logiki zmian + jak widać miasto bardzo mocno dąży do przesadzenia jak największej ilości pasażerów KMK na rower.

Ciekawie to wygląda dla osób mieszkających bliżej centrum, bo rozumiem, że mamy za rok płacić miesięcznie za 2 os. zamiast 140 pln/mc to 240 pln/mc, aby mieszkając blisko centrum i tak nie korzystać z SKA?

Obecnie KMK zachęca jeszcze do korzystania z niej osoby mieszkające w sensownej odległości od centrum, gdzie jest tramwaj. Cenowo 70 pln/mc jest całkiem fajną propozycją. Nie do końca natomiast wiem, jak do korzystania z KMK ma zachęcić w takich rejonach bilet 60% droższy,w sensie za kilka przejazdów w m-cu np. z Wieczystej do centrum ktoś ma płacić 110 pln, aby ktoś ze Złocienia mógł korzystać z SKA? To sobie już wolę podjechać e-hulajem, tylko nie wiem, czy to będzie z korzyścią dla budżetu KMK.

Dla 90% pasażerów ta zmiana to będzie jedynie podwyżka o prawie 60%, bez jakiejkolwiek wartości dodanej, bo z SKA i tak nie skorzystają.

Jeśli już wprowadzamy takie zmiany, to może jednak podzielić miasto na jakieś strefy, bo trochę chore jest, że np. osoba poruszająca się po centrum ma płacić miesięcznie 110 pln, tak samo jak np. ktoś jeżdżący z Piastów na Ruczaj..

Jak Ty liczysz te 60%? Nijak nie mogę się domyślić, skąd Ci to wyszło?
Co do jakości, to trudno się nie zgodzić... jeśli dofinansowanie KM w Krakowie nie wzrośnie, to będzie tylko równia pochyła w dół.
Natomiast jak najbardziej trzymam kciuki, żeby z tego zamysłu integracji coś realnego powstało. Póki co bowiem też trudno oczekiwać było np. wspomnianej koordynacji pociąg vs. autobus, jeśli to dwa różne systemy są. No i pozostaje mieć nadzieję, że ktoś o tę koordynację w przyszłości zadba i będzie odpowiedzialny, bo jeśli nie to dalej będzie dziadostwo i nic się nie zmieni.
Podsumowując - mam nadzieję, że to realne i szeroko zakrojone działania będą, a nie tylko dodanie jednego typu biletu - tak jak słynny 70-minutowiec. Bo inaczej dalej prawie nic to nie zmieni.

Obecnie bilet możesz kupić za 70 pln/mc, po zmianach będziesz płacił jak rozumiem 110 pln. Wzrost ceny jest o 40 pln, a to 57,14% z obecnych 70 pln

Natomiast tak, jak napisałem:
- jeśli chodzi o integrację - trzymam kciuki obiema rękoma;
- natomiast ta oferta będzie TOTALNIE NIEATRAKCYJNA dla osób,dla których obecnie KMK jest... najbardziej atrakcyjna. Czyli tych mieszkających bliżej centrum, które pokonują niezbyt duże odległości, i które z takiej SKA prawie nigdy nie skorzystają;

I serio totalnie nie rozumiem, czemu ktoś jeżdżący codziennie godzinę przez całe miasto i ktoś podjeżdżający KMK np. 5 przystanków, ma płacić dokładnie tyle samo. W tym drugim przypadku przy zaproponowanych cenach ludzie w sporej części z KMK zapewne uciekną (i to nie tyle do aut, co zwyczajnie na rower / hulajnogę itd.).

Imho najsensowniejszą opcją byłoby w tym przypadku po prostu podzielenie miasta na kilka większych stref i prowadzenie tańszych biletów strefowych (T+A+SKA) lub biletu na całe miasto (za te 110 pln). Jeśli ktoś jeździ przez całe miasto - jak najbardziej może przydać mu się SKA i przy takich podróżach cena i 110 pln jest imho ok. Z drugiej strony nie wyrzucamy z systemu osób, które podróżują na krótszych odległościach.

No i do sukcesu SKA i tego całego planu potrzeba również wzajemnej koordynacji częstotliwości i rozkładów. Bo inaczej ta oferta będzie znowuż atrakcyjna tylko dla mieszkańców okolic przystanków SKA (nikt nie będzie czekał np. 30 minut na autobus, kiedy dojedzie gdzieś koleją...).

kot_feliks pisze: 29 sie 2022, 15:17Obecnie bilet możesz kupić za 70 pln/mc, po zmianach będziesz płacił jak rozumiem 110 pln. Wzrost ceny jest o 40 pln, a to 57,14% z obecnych 70 pln

W artykule jest podana cena 110 zł w porównaniu do obecnej 80. Nigdzie nie jest podane, że Miasto zrezygnuje z opcji 5+1, dlatego wg mnie nie ma co porównywać do 70 zł.

Zatem co wiemy: jest 80 zł, będzie 110. Różnica 37,5%.

Oczywiście to i tak sporo.

fysztof pisze: 29 sie 2022, 15:12 Jak Ty liczysz te 60%? Nijak nie mogę się domyślić, skąd Ci to wyszło?

Licząc ze zwykłej proporcji tak właśnie wychodzi, przecież 50% z ceny 70zł (promocyjny miesięczny) to jest 35zł, czyli razem 105zł.

A licząc dokładnie:
- obecna cena 70zł (promocja 5+1) = 100%
- przyszła cena 110zł = x %

x = (110*100) / 70 = 157%